Mamusie marzec 2013

Andzia, z Zielonej wal na Słubice to ja tam na Ciebie poczekam to tylko 100 km.

mamcia do Słubic z Zielonej fajna, dobra droga Nie raz przejeżdżałam przez Słubice, bo mam rodzinę w Kostrzynie n/O więc 40km od Słubic W zeszłym roku nawet jechałam autem po mojego męża odebrać go z Woodstock'u

Wyjeżdżam Papa ciężaróweczki i brzuszeczki

Witam wszystkie mamusie

Ja wczoraj byłam na zakupach musiałam zapas wkładek laktacyjnych kupić ,bo leje mi się z cycuszków strasznie. I antyperspirant ,bo tak się ostatnio pocę ,że szok.Nigdy nie miałam z tym problemów.I oczywiście worek jabłek,mandarynek i ciastek

Potem byliśmy moją babcię odwiedzić ,bo leży w szpitalu .Rok czekała na rehabilitacje na kręgosłup i nogi i się w końcu doczekała .Ale ma luzik ,bo od 8do 12 rehabilitacje ,a potem może wychodzić na miasto itd.Ale niestety musi spać w szpitalu.I jeść te niedobre obiady Fuuujjj!

Spotkałam też znajomą i strasznie mnie nastraszyła ,bo urodziła dziecko naturalnie i wszystko było ok.I już 7tygodni w domu była super się czuła .A tu nagle taki krwotok dostała więc pojechała do swojej gin., do której całą ciążę chodziła prywatnie.Ona zrobiła jej usg i powiedziała ,że macica jest pełna skrzepów.Żeby jutro przyjechała do szpitala jak ona będzie miała dyżur.Jak wróciła do domu i wysiadła z auta dostała tak silny krwotok ,że całe podwórko,schody do domu i w domu korytarz były we krwi.Rodzice jej zadzwonili na pogotowie.A ona zemdlała i leżała nieprzytomna 20min.Jak pogotowie przyjechało dostała serię zastrzyków.I powoli otworzyła oczy.Natychmiast wzięli ją do szpitala i ją czyścili.Okazało się ,że został jej kawałek łożyska w środku i już to zaczęło się rozkładać .No jedna wielka masakra.I miej tu teraz wszędzie znajomości ,żeby nawet położną sobie przy porodzie załatwić.

Ja dziś za dużo ciastek się najadłam i leże taka pełna jak balon
Nic mi się nie chce.
Wczoraj znowu z facetem podjęliśmy dyskusję na temat imion dla naszego dziecka chociaż dalej nie znamy płci I tak ,że dla dziewczynki Maja a dla chłopczyka jednak nie Wiktor tylko Fabian albo Florian w sumie mi się też Alan podoba Ale coś czuje ,że jeszcze z dziesięć razy zmienimy zdanie

A ja na wizytę jestem umówiona do nowego lekarza na 4grudnia na 12.40

Andzia_zg szerokiej i bezpiecznej drogi do rodziców.
Depecha przesłałabyś mi przepis na to canelloni ze szpinakiem? Już potrafię sobie wyobrazić sobie jak smakuje. Ja dziś na obiad robię mintaja, ziemniaki i brokuła
przy okazji zabrałam się za siebie, maseczkę już nałożyłam, zaraz zajmę się włosami, może wieczorem uda nam się wyjść posiedzieć gdzieś, na"mini randkę" właśnie męża zaprosiłam

Ciekawe jak Vernix u rodziców?
I gdzie podziewa się Ela?

Dzieweczki wyłączam komputer i zbieram się do wyjścia powoli:) Mam nadzieję, że nie okaże się, że Zosia jest Jasiem... Też bym się cieszyła, ale nastawienie na dziewczynkę już jednak jest...
Trzymajcie kciuki, dopada mnie stres radości... Ciśnienie mi pewnie u niego skoczy Odezwę się po, albo jutro rano, jak dzisiaj mi się już nie uda przysiąść do kompa.

Gosia udanej randki najlepiej "ze śniadaniem"

LEnusia biedactwo straszne to twoje zdarzenie A ci dresiarze jak zobaczyli taką ślicznotkę to musieli pomóc a co do imion to mamy znajomych co tata i najstarszy syn mają tak samo na imie

Depeche też lubię oglądać to a Kacper to mnie rozwala nieraz

Lubię oglądać też Ja to mam szczęście wcześniej nie przepadałam za tym ale to już taki nasz rytuał że schodzę do rodziców na dół i oglądam z nimi bo Lucyna ma boski śmiech uwielbiam z nią oglądać komedie Wciągnęłam się też Julie bo zaczęła lecieć jak w szpitalu byłam

Mamcia nie tylko wczoraj od początku tygodnia mi tak szaleją jakieś głupie wizje mnie nachodzą że mąż na pewno ma kogoś i takie tam nie wiem co jest

Ela straszna historia

Agnieszka zaciskam za wizytę

Witam dziewczyny.

Patrycja nasza prawniczko mam pytanko czy jak moja umowa konczy sie z dniem porodu to czy macieżynski mi sie należy. ??
Andzia pewnie juz pojechałaś ale szerokiej drogi i zapraszam na kawe bo bedziesz pewnie przejezdzac przez moją mieścinę.

patrycja85 napisał:

polityka i prawo-moje ulubione dziedziny:)))
po pierwsze te dodatkowe 4 tyg to nadal macierzynski więc się liczą
po drugie jeśli to wejdzie to obstawiam że wcześniej niż od 1 września. najpierw miało być że od 1 lipca a wczoraj że od września. śledzę politykę i wiem że oni zawsze mówią że wejdzie póżniej żeby potem jak wejdzie wcześniej to zrobić wyborcom miłą niespodziankę. ja mam termin na 9 marca i jak urodzę w terminie to mi zabraknie trochę dlatego lepiej dla tuska (a jestem jego wierną fanką żeby weszło wcześniej.
po trzecie - Agnieszka-umowa terminowa jest automatycznie przedłużona do końca macierzyńskiego o ile dobrze pamiętam-jak chcesz mogę sprawdzić.

pozostaje nam trzymać kciuki żeby to jednak weszło od lipca:)
i koniecznie namówcie facetów na korzystanie z tego 2tygodniowego ojcowskiego!!! wczoraj mówili że tylko 10% z tego korzysta:)

mój mąż już od dawna mówi że skorzysta z tych 2 tygodni i zostanie z nami w domu:)

leniusia dresy widac też mają serce:P dobrze że juz wszystko ok u ciebie

mamcia ale maly ufoludek z twojego synka śliczny

ela straszna historia z tą koleżanką, a z tym poceniem to mam to samo, poce się jak bórb w ciągu dnia a nawet w nocy masakra totalna

sylwia2 napisał:

Witam dziewczyny.

Patrycja nasza prawniczko mam pytanko czy jak moja umowa konczy sie z dniem porodu to czy macieżynski mi sie należy. ??
Andzia pewnie juz pojechałaś ale szerokiej drogi i zapraszam na kawe bo bedziesz pewnie przejezdzac przez moją mieścinę.

tak tylko wtedy platny jest z ZUS-u

a ja wyszlam dziś z pracy tak wypluta jak nigdy

miałam dziś w pracy zapierdziel i prace przed kompem przez 6 godzin, na oczy nie widziałam ,plecy bolały ze szok, w domu od razu wskoczyłam do wanny z ciepłą wodą i poleżałam 20 minut potem zjadłam obiad i leżałam do teraz

ogólnie padam na pysk

Dzieki bo gdzies wyczytałam ze jak umowa konczy sie w czasie ciaży to sie nie należy.

Kika podziwiam cie za chodzenie do pracy ale pomysl o was i odpoczywaj ile sie da.

sylwia2-masz umowę zawartą dokładnie do dnia porodu? należy się macierzyński:)umowa terminowa która wygasłaby po 3 miesiącu ciąży ulega przedłużeniu do dnia porodu właśnie po to żeby był macierzyński:)

beata-ja tez dziś obejrzę ten 5 odcinek:) ale już troche naciągają z tymi katastrofami nie?

a wiecie co mi się dziś stało? popłakałam się bez powodu i nie mogłam się uspokoić. pierwszy raz tak:) zajęłam się pracą to mi przeszło:)

miłego wieczoru

patrycja85 Dziękuje za informacje