- Posty: 35
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie marzec 2013
Mamusie marzec 2013
- bronchilda85
- Wylogowany
- gaworzenie
www.bebiklub.pl/home/konkursy/moje-wyjat.../galeria/?start=3705
Z góry dziękuję!
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=52337 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=49866 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0
Agnieszka gratuluję!jaka już duża Twoja Zuzia!super,że wszstko jest dobrze!
lenusia jeśli ci nogi puchną to woda się zatrzymuje w organizmie,moja koleżanka która też jest w ciąży tylko jest lutówką też tak ma i lekarz zabronił jej używania soli, i jak tylko masz okazje się położyć to poduchy pod nogi żeby były wysoko, ona stosuje się i jej to pomaga. A jeśli chodzi o imię to tak rzuciliśmy wczoraj,że może będzie Przemuś to łoo jaki bunt na pokładzie!podniosłe głosy sprzeciwu aż mnie zatkało,a żona brata m to aż się popukała w czoło śmiechowi są wszyscy a jeśli zdecydujemy się na inne to na 100% na drugie będzie miał po tacie:)
Gosia to udanych zakupów!mnie też czeka kupno kozaków na zimię
wczorajszy dzień jakoś minął,mam nadzieje,że to koniec smutków..
na dzisiaj mam zaplanowane sprzątanie i wieczorek tylko z małżem:)
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katarzyna1702
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 474
- Otrzymane podziękowania: 0
Diewczyny sorki ze sie wtrace ale czytam was na bierzaco jakos polubilam te marcoweczki
Pisalyscie cos ostatnio o zaparciach .Wiec moje pytanie brzmi :Co na zaparcia dla ciezarnej?Malo co mi pomaga wiec prosze o konkrety jak mozecie.
Tak więc mnie pomogło picie siemienia lnianego 2 razy dziennie ze 2 łyżeczki zalewam woda i jak wystygnie wypijam wszystko trochę to nie dobre ale dolewam sobie wody lub herbaty i sipu pomaga. Na czczo rano polecam zjedzenie ze 2-3 suszonych śliwek. Jem tez więcej activa
i chlebka wieloziarnistego, papryki i ogórka i jakoś daje radę. Jak już tak ostro się zaparłam to wypiłam jedna herbatkę senesu fix na dobranoc i podziałało ale to nie jest wskazane w ciąży więc mogą być czopki glicerynowe ( choć ja bardzo nie lubię). No i na mocno opornych podobno dobry jest syropek LACTULOSUM bez recepty i bezpieczny do 3 łyżeczek dziennie. Chyba juz wszystkie sposoby wypisałam powodzenia.
Agnieszka ale Twoja Perełka duża fajnie to sama słodycz.Gratulacje. Etam... kg wejdą a po ciąży zejdą na pewno. Choć mnie tez przeraża mój widok grubaśnego tyłka w lustrze ale jak spojrzę tylko na brzuszek i że mieszka tam sobie Nasz Krasnoludek odrazu złe myśli przechodzą mogę jeszcze i z 10kg przybrać aby Wiktorek rósł zdrowo. Wczoraj tak się mężowi obnażyłam i kazałam mu podziwiać jaki słodki brzuchal i że nie jest tak źle to mąż nic nie powiedział tylko coś mu dygnęło w piżamce hehe więc na pewno nie jest źle skoro jeszcze na niego działam ;D Najbardziej cieszy się z cycajdów jak każdy facet mówię Mu ciesz się ciesz bo później będą do pępka a sterczały będą tylko jak na kolanach będę zmywać podłogę
Ale się rozpisałam no dobra marsz do zmywania podłóg później ciasto i spacer bo dziś u mnie znośnie ciepło Miłego weekendu Dziewczyny udanych zakupów i wieczorków z małżami
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwka727
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0
Agnieszka super że z Zosią jest wszystko dobrze.
A co do kg to nie przejmować się aż tak dziewczyny ja do porodu przytyłam 10kg i jak wychodziłam ze szpitala po 1,5 miesiącu to byłam nawet chudsza niż przed ciążą nie wiem ile ważyłam bo nie wchodziłam na wagę ale po ciuchach widziałam a w szpitalu dostawałam jedzenie dla kobiet karmiących poza tym w przerwach kiedy nie oddawałam pokarmu to jadłam słodkie ze 2 razy wyszłam na miasto i wtedy Mc a do tego wiadomo jak to w szpitalu cały czas leżałam albo chodziłam do dzieci i samo spadło to przy naszych maluchach jeszzcze więcej nam spadnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia27
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 3 Zosia-14.03.13
- Posty: 1832
- Otrzymane podziękowania: 3
sylwka nie zadręczaj się kochana<tule cię>
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0
sylwka musi być Ci ciężko z tymi wszystkimi myślami..a do tego jeszcze takie sny! współczuję Ci i mam nadzieję,że ta sytuacja szybciutko się odmieni! wsłuchuj się w maleństwo w Twoim brzuszku to zawsze poprawia humor!
ja szybkie ciasto zrobiłam, ugotowałam barszcz biały, poodkurzałam podłogi pomyte jeszcze batalia w łazience bleh
a co do wagi to ja jestem jakieś 4,5kg na + , w tamtym tygodniu byłam dosłownie chora na punkcie słodyczy! ale postanowiłam sobie ograniczyć do minimum a zamiast tego więcej jabłek i pomarańczy bo 'boczki' mi się pokazały..yeah
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aksa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1351
- Otrzymane podziękowania: 0
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=53612 [/url]
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=43127 [/url]
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- lenusia7
- Gość
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwka727
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1177
- Otrzymane podziękowania: 0
Aksa tak to bardzo uspokaja jak mała kopie mimo iż czasami powiem ała bo tak nieraz potrafi z nienacka przyfasolić
Ja już prawie wysprzątałam oczywiście jak zwykle zostały mi podłogi nie lubię myć podłóg i zawsze posprzątam wszystko zajmuję się czymś innym a podłogi czekają teraz sobie wymyśliłam że muszę zjeść obiad a podłogi zaczekają dobrze że zrobiłyśmy wczoraj pierogi przynajmniej dziś spokój z obiadem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- patrycja85
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 711
- Otrzymane podziękowania: 0
Agnieszka-gratuluję dużej kruszynki:)))) fajnie że wszystko ok:)
Sylwka-na pewno jest ci cieżko, ale głowa do góry. musisz myśleć pozytywnie bo dzidzia czuje wszystko:)
Aksa-nie chcę psuć humoru ale 6 miesiąc jest chyba od skonczenia 23 tc, w sensie że 23 ma być z przodu a nie w zaokrągleniu:) ja przynajmniej tak licze:) dziś mam równo 23 tc (chociaż suwaczek pokazuje inaczej) więc chyba właśnie dziś zaczynam 6 miesiąc:) ale w zasadzie jakie to ma znaczenie:)
my dziś składamy meble, tzn. ja nadzoruje a B składa:))
miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
GOsia, oto przepis o ktory prosilas ( dodam tylko, ze ja tego jeszcze nie wyprobowalam, wczoraj sie jakos nie zebralam). Wytrzasnelam ho ze strony przepisy.pl
Cannelloni serowe z szpinakiem podane na Carpaccio z pomidorów
118
DRUKUJ POBIERZ PDF
60 minut 2 osób łatweAutor: przepisy.pl
Cannelloni serowe z szpinakiem podane na Carpaccio z pomidorów - składniki:
• gotowy makaron cannelloni - 6 rurek
• pomidor świeży (twardy,średniej wielkości) - 2 sztuki
• Fix Spaghetti carbonara Knorr - 1opakowanie
• oliwa z oliwek - 60 mililitrów
• mleko - 200 mililitrów
• sól morska - 1 szczypta
• szpinak świeży - 300 gramów
• natka pietruszki - 0.5 pęczka
• suszone pomidory - 40 gramów
• bazylia - 0.5 pęczka
• cebula szalotka - 2 sztuki
• olej do smażenia - 30 mililitrów
• czosnek - 2 ząbki
• paluszki grissini - 4 sztuki
• ser parmezan tarty (lub inny żółty ser o ostrym smaku) - 150 gramów
• białko z jajka - 1 sztuka
Cannelloni serowe z szpinakiem podane na Carpaccio z pomidorów - Sposób przygotowania:
1. Makaron cannelloni gotuj przez ok. 8 minut w osolonym wrzątku, tak, aby zmiękł, ale nie rozpadł się. Następnie przestudź makaron w zimnej wodzie. Na patelni podsmaż pokrojoną w drobną kostkę cebulę i czosnek. Następnie dodaj posiekane suszone pomidory oraz porwane liście szpinaku.
2. W misce wymieszaj mleko oraz Fix Spaghetti Carbonara Knorr. Mieszankę wlej do szpinaku, zagotuj i dokładnie wymieszaj. Powinienieś otrzymać dość gęstą masę. Dodaj połowę tartego parmezanu.
3. Gdy masa lekko ostygnie, nafaszeruj makaron i ułóż w naczyniu żaroodpornym. Na porcję przeznacz trzy „rurki”, układając je tak, aby przylegały do siebie. Każdą porcję skrop oliwą z oliwek, posyp pozostałym parmezanem i zapiekaj w piekarniku rozgrzanym do 220 stopni przez 10 min.
4. Pomidory sparz i obierz z skórki. Każdego pomidora pokrój w bardzo cienkie plastry. Skrop pozostałą oliwą oraz posyp solą morską. Przełóż plasterki na ręcznik papierowy, aby pozbyć się nadmiaru wody.
5. Plasterki pomidora układaj w wachlarz, nakładając jeden na drugi na całej objętości talerza. Tuż przed podaniem wstaw talerz do pieca na kilka minut, aby pomidory były ciepłe. Następnie na środku talerza z pomidorami ułóż porcję cannelloni.
6. Natkę pietruszki oraz bazylię drobno posiekaj. Białko jajka dokładnie roztrzep z odrobiną wody. Za pomocą pędzla posmaruj powstałą mieszanką paluszki grissini do połowy ich wysokości, a następnie posyp je mieszanką ziół. Tak przygotowane patyczki ułóż na makaronie.
Lenusia, jezeli ci puchna nogi, to odstaw sól, a takze jak nie pomoze pieczywo! Wlasnie dzis na Sienkiewce widzialam taka podobna dziewczyne , wydawalo mi sie, ze do Ciebie, szla z jakims chlopakiem, ale na ciążówkę mi nie wygladala
Bylam na spacerze z małą w parku.
Patrycja, to hormony, normalka, ja w tej ciazy jeszcze nie mam takich akcji, ale w poprzedniej to sie rozwodzic non stop chcialam, szalu doslownie dostawalam i beczalam non stop.
Ela, no wiec wlasnie, jak ja sobie przypomne to wszystkie czynnosci porodowe to naprwde mam chec na cesarke, ja sobie nie radzilam z porodem, boje sie , ze to sie powtorzy.
U mnie dzis rosolek i chyba placki zieniaczane, a potem jade na galerie na mężowe zakupy: buty, spodnie, czapka, porfel.,. ciezko bedzie i nieszybko. Tak wiec chyba wieczorem wpadne do Was,
P.S. Przywyklam juz , ze to bedzie chlopiec
Trzymajcie sie brzuszki.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- justyna84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- ''Zajmuje Całe Serce Mamusi '' 22.02.2011
- Posty: 1819
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Depeche
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2837
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chiczi
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 210
- Otrzymane podziękowania: 0
Miałyście takie "przygody" brzuszkowe?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- katarzyna1702
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 474
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.