Mamusie marzec 2013

Lafi napisał:

tylko ze u nas juz paczki do dzieciaków zlikwidowali, bo kasy nie ma(ale mysle że o cos innego chodzi) a dzień pracownika dają po ciastku i to jest wszystko, pmiętam wcześniej to prze świetami była nagroda dyrektora i niby to było cos z tym związane a teraz nic.
A wczasy pod grusza wyliczają nam z dochodów moich i meża i jest skala, u was tez tak jest?
tez startowałam do policji ale to długa historia i przeszłąm badania:)

Lafi to u nas jest lepiej, choć paczek dla dzieci nigdy nie było, mamy okazji dnia pracownika nagorde od dyrketora , dodatkowo talony na święta, plus wczasy raz na dwa lata, i też zależą od dochodów moich i męża (są chyba 4 kwoty ktore mozna dostac w zależności od dochodów)

mój mąż ma co roku wczasy pod grusza

Depeche napisał:

dla mnie spoko, mam nadzieje, ze za wysoko sie tam nie dostal, czyt. broni w lapie nie nosi, bo strach sie bac.

moze właśnie z bornią czuje się kimś i jest bardziej pewny siebie

katarzyna super wieści, a synek juz duży chłopczyk:p


Lafi daj znać jak po wizycie


Gosia super że zobaczyłaś Zosiaczka

ja siedze sama w domu, Dominik pojechal z dziadkami na basen, mąż w pracy, a mnie dalej to gardło boli cholera

Cieszę się,że z Maluszkami wszystko ok.Gosia troszkę się zdziwiłam,że Ci termin do przodu przesunęli,chyba cc to robią trochę przed terminem porodu,ale 5.04 to będziesz mieć cc czy to nowy termin porodu,bo się pogubiłam troszkę...


Lenusiak nie smutaj się,bo jak Tobie jest smutno to i Dawiś smutny Powiedz nam kto był powodem Twojego dołka to się z dziewczynami zaczimy i spuścimy mu/jej łomot Wyobraź sobie jak się kilka ciężarnych bab rzuca bo bicia...


Ja Wam chciałam powiedzieć,że wyszłam za świra dziś leżał i pierdział na kanapie i jeszcze się śmiał jak bardzo śmierdziało i próbował mnie pod kocem przytrzymać,żebym się w tym czadziła.A jak się koło Niego położyłam żeby się przytulić i oparłam głowę o jego biodro to mnie trzymał,żebym nie uciekła i mnie cyckiem po buzi okładał no świr normalnie

Katarzyna ale synuś już duży kawał chłopa

Gosia pojesz żelazo i anemia pewnie minie. Ważne, że z małą ok. Może ta anemia to rzeczywiście po tej jelitówce. Będzie dobrze

koticz ci faceci...

Koticz czubku Ty hahhahahaah matko az sie poplakalam tym razem ze smiechu

Hej mamunie

My dziś z facetem wstaliśmy o 7 ,zjedliśmy śniadanie i pojechaliśmy do Suchej Beskidzkiej do usc po skrócony akt urodzenia (bo facet tam się urodził). Wróciliśmy do żywca i poszliśmy do usc po papiery potrzebne do ślubu konkordatowego.Następnie chodziliśmy po sklepach i tak zleciało do 13.Potem byłam u koleżanki a facet pojechał na 14 do pracy.Właśnie oglądam pierwszą miłość i zajadam ciastka.

Kurdę zła jestem ,bo zawsze chciałam ,żeby mój mąż miał jakieś piękne nazwisko.Mój facet ma chyba normalne i mnie to wkurza.I ciężko mi się chyba będzie na początku przestawić i przyzwyczaić .Jak z tym było u Was ????
I jak sobie pomyślę ,że znowu będę musiała iść zmienić dowód,prawo jazdy itd. to już mam dość Tak strasznie nie lubię chodzić po urzędach .......I żałuję ,że nie zostawiłam swojego nazwiska + męża



Paulina Ja ten przepis na pizzę kiedyś dostałam i zawsze tak robię ciasto i jest bardzo dobre .Więc również polecam.
Lenusia Ja też przytulam Wszystko będzie dobrze
Katarzyna,Gosia Super ,że wszystko wporządku ! Zazdroszczę Wam ,że mogłyście maleństwa wasze zobaczyć .Ja już się nie mogę wizyty doczekać.

koticz napisał:

Cieszę się,że z Maluszkami wszystko ok.Gosia troszkę się zdziwiłam,że Ci termin do przodu przesunęli,chyba cc to robią trochę przed terminem porodu,ale 5.04 to będziesz mieć cc czy to nowy termin porodu,bo się pogubiłam troszkę...


Lenusiak nie smutaj się,bo jak Tobie jest smutno to i Dawiś smutny Powiedz nam kto był powodem Twojego dołka to się z dziewczynami zaczimy i spuścimy mu/jej łomot Wyobraź sobie jak się kilka ciężarnych bab rzuca bo bicia...


Ja Wam chciałam powiedzieć,że wyszłam za świra dziś leżał i pierdział na kanapie i jeszcze się śmiał jak bardzo śmierdziało i próbował mnie pod kocem przytrzymać,żebym się w tym czadziła.A jak się koło Niego położyłam żeby się przytulić i oparłam głowę o jego biodro to mnie trzymał,żebym nie uciekła i mnie cyckiem po buzi okładał no świr normalnie

hahahahahah!!!Ale jaja !
Mój teraz ma ze mną przechlapane ,bo od kilku dni to ja puszczam straszne śmierdziele

Mój Śliczny Wiktorek

Ale słodkie zdjęcie

I na tym etapie ciąży serdecznie polecam zdjęcia usg 3D ładnie widać na monitorze u lekarza jeszcze bardziej dokładnie.

katarzyna1702 napisał:

Mój Śliczny Wiktorek

Cała mama

www.slodkiemamy.edu.pl/index.php?page=cukrzyca_ciazowa
Tak jak wczoraj obiecałam wysyłam stronkę dla słodkich mam to jest strona, którą prowadzi klinika w Krakowie Dziewczyny z lutówek opierają się na tej diecie
Ja byłam w szpitalu jak wykryli mi cukrzycę ciążową i najlepiej jest się zapytać specjalisty bo czasami łatwo wyczytać głupote w internecie bo wydaje mi się, że mało jest nietolerancji glukozy i to nie zależy od wyniku badania

Lenusia nareszcie jesteś!!! Dobrze, że zrobiłaś porządki w głowie:) Ale jakby kiedyś dopadł Cię wisielczy humor, to nie uciekaj od nas A tak na marginesie, jak Ci idzie unikanie chleba, ziemniaków, słodyczy? Pytam z ciekawości, bo ja też to wyłączyłam z menu:) I jem dokładnie co 3 godziny (9, 12-obiad, 15, 18) takie mam postanowienie

Gosia super, że Zosia tak ładne rośnie:) Teraz Ty się za siebie weź i będzie wszystko ok:)

Kasia fajnie, że z Wiktorkiem wszystko ok, zdjęcie boskie

Ja byłam w sklepie, aż bałam się jechać, bo nie dość, że nie sowim autem to jeszcze taka mgła, że nic nie widać, mleko po prostu! Strasznie ostrożna zrobiłam za kierownicą odkąd nie jestem pojedyncza

Katarzyna jak ja żałuję, że moja gina nie ma 3D...