Mamusie marzec 2013

nie za ma co . Musicie sie wkuc w komin, a nie niszczyc sufit. Oni musza miec dostep i do kratki, jak i do rury piecykowej.

OJ Aga ja nie pomoge ten temat mnie nie dotyczy

A mi to sie nie chce w tej ciazy, ale jak juz nie ma wyjscia ( pozycja na wilka maz lezy przy jamie i wyje ) to na boku. na jezdzca jakos nie lubie, klasycznie brzuch przeszkadza, a od tylu to mnie boli od kiedy urodzila mala ( nie pytajcie czemu, widac nie po chrzescijansku bylo, bo to moja ulubiona pozycja, za blisko krzyza i Bog mnie pokaral, ze nie moge ).

Na boku lub klasycznie

Agnieszka86 napisał:

dziewczynki, ja tak z innej beczki, ale co mi tam, rozmawiamy o wszystkim to i o to zapytam... W jakich pozycjach kochacie się teraz z mężami, partnerami itp? Brzuszki może nie są jakieś gigantyczne (chociaż mój już spory) ale przeszkadzają i już nie wszystko można U nas, czasem klasycznie, ale wtedy mąż musi się pilnować, żeby nie ugniatać brzuszka, na stojąco od tyłu, jeździec i łyżeczka... macie jeszcze jakieś inne które stosujecie i jest Wam wygodnie?

Ja Ci nie pomogę, bo nie współżyjemy z powodu zagrożenia ciąży...

A MIALAM WYLACZYC KOMPA, ALE TERAZ SIE PEWNIE TEMAT ROZKRECI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Witam.
Ela ja tez mam dwa nazwiska bo moj m ma dziwne nazwisko , takie jakies niemiecko brzmiace i
tylko cztery literki wiec zdecydowalam sie na dwa.
Rozmawiace o glukozie a moj lekarz jeszcze mi tego nie zalecil a niby miedzy 24 a 28 t.c. Jak pojde na wizyte to bede w 27 t.c wiec ostatni dzwonek i na ostatnia chwile bede musiala robic.mialyscie robione wyniki na Hcv?

Depeche napisał:

nie za ma co . Musicie sie wkuc w komin, a nie niszczyc sufit. Oni musza miec dostep i do kratki, jak i do rury piecykowej.

Dobrze, dziękuję

Koticz oplułam monitor ze śmiechu, Twój mą to dopiero ma pomysły:lol:


Trzymam kciuki za jutrzejszą wizytę u diabetologa.


Katarzyna super, że z Wiktorkiem jest wszystko dobrze. Rośnie śliczny mężczyzna i waga też już słuszna, świetnie!

Laski, jakby tak sparować naszych chłopaczków z dziewczynkami?? chociaż one to będą mogły w nich przebierać Byłyśmy rodzina

Agnieszka my mamy nadal szlaban na sex.Niby teraz nic się nie dzieje, ale lekarz powiedział, że lepiej się powstrzymać, a psychicznie też jest bariera...

Depeche Dzięki za informację .Nie wiedziałam ,że tak można zmieniać .Więc jestem spokojna.Jak się do nazwiska męża nie przyzywczaje to zostawię swoje i męża.

lenusia7 napisał:

OJ Aga ja nie pomoge ten temat mnie nie dotyczy

Lenusia, a kto Ci zabroni. Jestes wolna, mloda, piekna, a to ze zaciazona to wiadomo, ze drugi raz nie zajdziesz. Same plusy!

sylwia2ja mialam moj wynik to 0.13

A MY to tak:D na łyżeczkę, na stojąco, od tyłu i w ogóle w ogóle i szczególe ha ha ha walnęłam śmiechem

Depeche napisał:

lenusia7 napisał:

OJ Aga ja nie pomoge ten temat mnie nie dotyczy

Lenusia, a kto Ci zabroni. Jestes wolna, mloda, piekna, a to ze zaciazona to wiadomo, ze drugi raz nie zajdziesz. Same plusy!

Lenusia czeka, aż Wiktorek podrośnie:) Wtedy się z nami podzieli pozycjami:lol:

depeche oj nie nie to juz nie dla mnie jakis uraz na cale zycie ehheeh