- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11
- /
- /
- /
- /
- /
- Styczniówki 2015 :)
Styczniówki 2015 :)
- Angela1
- Wylogowany
- pierwsze słowa
ja też taką szatkę zamawiałam swojemu chrześniakowi.
Świetny prezent
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angela1
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11
idę przygotować półprodukty na jutrzejszy obiad
obrać ziemniaki,
buraczki i przyprawić mięso na mielone.
zupkę już kończę gotować..
potem ogarnę chałupkę i idę spać.
W ciągu dnia mam tyle rzeczy poza domem do załatwienia i niestety mąż chwilowo uziemiony w łóżku więc pomocy z niego nie ma.
więc jak sobie wszystko wieczorem naszykuję kiedy wszyscy śpią
To potem tylko nastawiam i samo się gotuje
lub odgrzewam.
Muszę docenić mojego męża - zawsze mi dużo pomaga. Gotuje, piecze, sprząta.
A teraz wszystko na mojej głowie
a Zuzią też nie pozwalam mu się zajmować bo nie chcę żeby ją zaraził bo kicha i prycha...
typowa grypa.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadiana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41
asienka ja juz tez po pierwszym okresie niestety
monika oby tto nie byl refluks u malego i nic gorszego tylko cos chwilowe...niezle ze mu sie tak wloski wytaarly ja to se nie wyobrazam jak mojej malej sie wytra ja ogarniam dom jak mala nie spi zazwyczaj bo mi w dzien nie spi wogule tylko drzemki wali 10 min raz na jakis czas to wtedy lezy w bujaczku a ja sprzatam albo moj facet sie nia zajmuje zazwyczaj.. co do placzu to moja mala malo placze czasami wieczoren jak juz jest zmeczona to chce zeby ja na rekach ululac..
angela wspolczuje facet chory w domu gorszy od dziecka jest :/ ale syn zachowal sie super pogratulowac madrego syna
my jutro mamy wizyte wkoncu u lekarza czekalamm tydzien az sie odezwa
i mam dylemat bo pisalam wam ze jedziemy na domki ze znajomymi w nastepny piatek...a mama dzis do mnie mowi ze ona nikole wezmie na ten weekend zeby sie mala tam nie meczyla i zebysmy my odpoczeli.. ale mam taki problem bo mala bedzie wtedy musiala jechac na mm z butli i zastanawiam sie czy to dobrze i czy pozniej bedzie chciala cyca jesc... co myslicie ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chasiami
- Wylogowany
- gadatliwa
- 21.08.2012 - Alicja i czekamy na Paulinkę :)
- Posty: 821
- Otrzymane podziękowania: 19
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anna1991
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 610
- Otrzymane podziękowania: 18
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angela1
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11
Medycyna poszła naprzód i może tragicznie się z pacjentami zajmują...
Ale jak trzeba to potrafią.
Moja mama trafiła do szpitala bo ma chore serce.
A ostatnie przeżycia tylko pogorszyły jej stan zdrowia.
Ale wyobraźcie sobie że robią jej wszystkie bada na miejscu w szpitalu.
Nie tylko kardiologiczne , ale też tarczyca , nerki , cukier itd.
I tu trzeba służbę zdrowia pochwalić
Jak chcą to mogą.
Tak więc nie martw się wszystko będzie dobrze.
Mimo moich kłopotów wierzę że u nas też wszytko będzie dobrze
Anna życzę powodzenia realizacji planów.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maja001
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 801
- Otrzymane podziękowania: 74
KASIA.H ja kupuje cherbatke z humany od pierwszego tygodnia pisze cherbatka na zdrowy brzuszek.Ale tez sa herbatki z Hippa od pierwszego tygodnia dawalam synkowi i tez dobre ale ja ich nigdzie nie moge znalesc jest rumiankowa koperkowa i tez na brzuszek.
MONIKA miejsce z ciemieniucha smaruj po prostu czyms tlustym mize byc to oliwka parafina ciekla czy tez np linomag zielony masc ja stosowalam u synka.Mi np ten preparat z zjajki na ciemieniuche tzn mojemu synkowi :)nie pomagal.A i mozna go kupic w aptece wiec popytaj a jak nie ma u ciebie a chcesz to podaj adres na priw to ci kupie i wysle bo u nas jest.
Laurka miala rano stan podgiraczkowy ake tak poza tym na razie nic sie nie dzieje.Powodzenia na jutrzejszym szczepieniu A badania miala mirfologie i jeszcze jakies badanue z krwi na wurusy w organizmie i zrobilam jej mocz dodatkowo na swoj koszt.A grzanego wina tez bym sie z ochota napila.
ASIENKA widze ze obie mamy problemy w zwiazkach. przykre to zwlaszcza gdy sa takie makenkie dzieci w tych zwiazkach jak nasze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maja001
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 801
- Otrzymane podziękowania: 74
ANGELA straszne to co piszesz podziwiam cie ze zachowalas zimna krew i wiedzialas co robic i wieki podziw dla twoich zaradnych dzieci.A najgorszy jest wlasnie stan gdy czlowiekowi cos dolega a lekarze nie wiedza co bo jak cos takiego leczyc
Moja Laura tez wymiotuje woda czy tez slina tak to wyglada i probowalam sie czegos na ten temat dowiedziec bo mnie to zaniepokoilo i w koncu sie dowiedzialam ze to nie slina ani woda ale strawiony pokarm bo w zoladku z mleka wydziela sie twarozrk i serwatka i jak jest tego za duzo to organizm sam wydala z organizmu nadmiar albo tej serwatki (wody)albo twarozku (takie biale krupki)Wiec nie mamy co sie martwic
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maja001
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 801
- Otrzymane podziękowania: 74
CHIASAMI pisz i zal sie tyle ile musisz my jestesmy tu po to zeby cie wesprzec wiec sie nie krempuj.Zycze duzo zdrowka twoim dziewczynka a tobie duzo sily i cierpliwosci
A ja dzis bylam u gina.Wszystko w porzadku u mnie po badaniu .Prawdopodobnie mam pierwsze miesiaczki tylko bardzo skape bo u mnie wyglada to na razie jak plamienia raczej i sa w nieregularnych odstepach czasowych.A pozniej sie wkurzylam w przechodni bo okazslo sue ze mirfologia Laurce nie wyszla i malutka znow musza kloc.
Po szczepieniu jak oisalam na razie nie najgorzej ale jeszcze dea dni przed nami
Mala sie obudzila wiec musze konczyc
A i wziela. sie za mycie okien i zmiany firanek wiec jutro czeka mnie troche pracy
a MARTADIANA mysle ze przez wekend nie powinna sie odzwyczaic od cyca
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mon.tresor
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Tyle z gadania, a teraz na temat:
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Monika, ja tam też nigdzie nie wychodzę A to co opisujesz ze swoim synkiem, to mój ma to samo. Potrafi niezłej histerii narobić jak nie może mu się odbić, ale jak już beknie to jest zwykle lepiej. Z ciemieniuchą też walczę - emolium niepolecam, mam ten żel do ciemieniuchy i gówno daje Ziajka... cóż, nie wiem jak teraz, ale rok temu w ich żelach było PGE (czy jakoś tak), związek który zapycha pory, więc ziajkę (mimo że tę ziaję lubię) sobie darowałam.
Kasiah, fakt, szybko mu wychodzi. Nie chciałam w to uwierzyć, choć mi mama ciągle powtarzała że on marudzi na zęby właśnie. Ja mając skończone 3 miesiące miałam już zęba na wierzchu, M. też w 3 miesiącu dostał ząbka, więc może to rodzinne.
Ja liczyłam że nam wyjdą też koło 20 osób chrzciny :/ Chciałam tylko chrzestni i my, ale M. marudzi że jego mama chce być. A jak jego mama, to i jego ojczym i brat... no a jak zapraszamy jego rodziców, to i moich, a że wszyscy porozwodzeni i z dziećmi to nagle pełno osób się zrobiło.
Ela, a wiesz że myślałam o tym czy mu Alantanem nie posmarować tej ciemieniuchy? Chyba też tak zrobię skoro twój przeżył
Monika po raz drugi Mój Artur śpi praktycznie wyłącznie na boczkach, czasem się na plecki albo brzuszek przekręci, ale głównie boczki i mimo pośladkowego ułożenia w brzuchu bioderka mu dobrze rosną, więc bez obaw Jak Artur nie śpi, to nie ma opcji żeby był sam, bo on spokojny to przestałbyć - kręci się jakby mu kto rakietę w tyłek wsadził Normalnie ADHD dostał chyba, macha rączkiami, nóżkami, cieszy się, gada... nie sposób go zostawić samego. W łóżeczku wyleży może 5 minut i zaczyna się marudzenie. Żeby coś zrobić w domu wsadzam go w chustę, wtedy jest spokój.
Nie płacze za często, właściwie to zdarza się że raz, dwa razy na tydzień płacze - ale za to marudzi... jak stara baba! Okropność! Bo to nie jest płacz, tylko takie smęcenie, że coś mu nie gra, że w sumie to cośby chciał, ale nie wie co... ot, marudzi.
Martadiana, jak pisałam do Kasiah, zarówno ja, jak i M. mieliśmy bardzo szybko zęby, więc może to dziedziczne... no i on dopiero zaczął wychodzić, wyjść na dobre może za miesiąc albo i lepiej... Niektóre dzieci rodzą się z zębami... No i prawdę mówiąc ja też nie bardzo mogę ciągle uwierzyć że to ząb xD Jak mu wylezie na zewnątrz tak że go udokumentuję, to uwierzę
Jeśli chodzi o małą - nie jest powiedziane. Niektóre dzieci szybko się odzwyczajają od cycka inne wolniej. Jeśli twoja mała miała okres że wolała jeść z butelki niż z cycka, jak teraz np. Pola MamyMuminka, to prawie na pewno będziesz miała akcję gdy wrócisz. Jeśli zaś tak jak Angeli Zuza czy mój Artur butli nie lubi, to będzie się cieszyła że ma cycucha znów u siebie.
Mimo to, ja bym raczej nie zostawiła na weekend dziecka nikomu - po pierwsze, ja bym umarła z tęsknoty, a po drugie, dziecko by umarło z tęsknoty. Jeszcze jakiś czas temu byliśmy jednym ciałem, a teraz nagle aż dwa dni rozłąki? To nie dla mnie... Trochę ci zazdroszczę, że tak umiesz, bo.., no, może bym i ja gdzieś wyszła z M. czy coś, a tak...? Jak ja syna boję się z oczu spuścić? Eh.
Anna, trzymaj się, odezwij się czasem na FB Coś czułam, że odejdziesz niedługo! Moja intuicja to jednak jest niezła...
Monika, właśnie, Maja dobrze pisze - dopóki dzieciaczek przybiera dobrze na wadze z takimi ulewaniami, wymiotami i tak dalej - nic nie robimy. Moja siostra do książkowego pół roku potrafiła zrobić "wieloryba" jak to się śmiejemy w domu, a przybierała ładnie na wadze... i jej minęło Mój synek też czasami potrafi rzygnąć pod ciśnieniem, ale przybiera po pół kilo na tydzień, więc się nie martwię Więc spokojnie, skontroluj czy dobrze przybiera, jak tak, to poczekaj do tego pół roku i jak nie minie, to wtedy się martwmy.
Dziewczyny, ale jaja z tym naszym mieszkaniem, eh. 22 stycznia M. pojechał podpisać umowę z Energą na prąd. Mieli podłączyć nam licznik w przeciągu miesiąca - nie zrobili tego. BA! do dziś tego nie zrobili! Mieliśmy numer do babki która się nami zajmowała, najpierw telefonu nie odbierała, od tygodnia telefon wyłączony. Ja nie mogę nic zrobić, bom baba i w dodatku nie żona M. No i dupa. Więc dziś ojcu mojemu nerwy puściły i on zadzwonił na infolinię Energi, podając się za M. Opierniczył gościa na czym świat stoi (bo najpierw próbował wmówić ojcu że mamy licznik - jak mogliśmy mieć, skoro go nie było? xD, a później powiedział że to skoro go nie mamy, to w ciągu dwóch tygodni nam podłączą... mimo że już dwa miesiące czekaliśmy), pogroził sądem, rzecznikiem praw konsumenckich i tak dalej...
Dziś 16:10 wychodzę z mieszkania, bo już pewnie nikt nie przyjedzie żeby ten licznik podłączyć... i co? I 17:00 dzwoni do nas koleś że właśnie licznik zamontował i czy ktoś jest w domu bo od razu zaczął nam naliczać prąd więc pewnie dużo mamy powłączane
I niby zbieg okoliczności, ale Energa u nas pracuje do 15 i do 15 była niby tylko szansa na licznik
To teraz czekamy na płytę indukcyjną i możemy mieszkać ♥
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Monika_1985
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 423
- Otrzymane podziękowania: 91
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dziewczyny a czy widziałyście aby na chrzcinach w kościele ktoś nakładał chusteczkę zamiast szatki bo kupiłam taką i teraz mam wątpliwości czy nie dokupić szatki jednak.
Martadiana ja bym zabrała córę ze sobą. Nie wypoczywałabym dobrze nie mając dziecka w zasięgu wzroku. Jednak może jestem przewrażliwiona.
Chasiami :*** Dobrze kojarzę, że Paulinka ma zeza? Co zrobisz jak nie ma wyjścia. Na pewno córunia szybko dojdzie do siebie a i kłopot z oczkami się skończy.
Aniu powodzenia!
Maju jesteś kochana. Dzięki za propozycję ale na razie nie będę Cię wykorzystywać. Próbowałam linomagiem ale włosy młodego przeszkadzają mi by dobrze to rozprowadzić, a potem by zmyć go z włosów też nie jest lekko. Pozostanę przy oliwce, póki co najlepiej się sprawdza. Chyba, że jutro na wizycie pediatra coś podpowie. Ty też już miesiączkujesz?! Dziewczyny ale szybko to z powrotem nas dopada, tzn. Was bo ja biorę te tabletki i to bez przerw mam brać przez pół roku więc chyba okresu nie będę mieć. Brr.. biedna Laurka, znowu będą się wkłuwać. Ale te badania robisz bo coś się dzieje czy tak kontrolnie?
Tak apropo służby zdrowia to my musimy w kwietniu wybrać się do kardiologa dziecięcego bo mały jak się urodził miał szmer nad serduszkiem. No i oczywiście dostać się na nfz nie ma szans w tym roku i musimy wyłożyć 200zł by iść prywatnie. Co miesiąc człowiek płaci zdrowotne, czasami podwójnie albo kilkukrotnie a i tak nic z tego nie ma albo niewiele. Montresor masz rację, te pakiety medyczne są super i ja też wolałabym płacić te 400 zł/mc.
Montresor u nas bez rozwodów a też 21 osób jak nic wyszło mi na chrzciny, a to tylko rodzice, rodzeństwo oraz babcie i dziadki. Hehe fajnie, że Arturek taki pogodny . No ja się martwię o młodego głównie dlatego, że on przy tym jest dość płaczliwy. Dzisiaj od 18 do 20 płakał, krzyczał i się zanosił. Nie pomaga noszenie, zmiana pozycji, kołysanie. Brzuszek miękki więc to nie kolki. Rzadko zdarzają się dni kiedy prawie w ogóle nie płacze. Dostaję na głowę, że nie wiem jak mu pomóc bo wydaje mi się, że coś go boli.
Oj koniec siedzenia na kompie, Mikołaj na cyca się budzi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mon.tresor
- Wylogowany
- pierwsze słowa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mamuśka 2222
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 236
- Otrzymane podziękowania: 26
Dziewczyny a od czego ta ciemieniucha sie robi?moja pierwsza cora nie miala i teraz tez corka nie ma nawet nie wiem jak to wyglada....Ja kapie mała w oilatum szamponu uzywam z oilatum i pianki do mycia ciala z atoperal naprawde polecam nie szczypie w oczka sama sprawdzalam i sie dziwilam ze to mozliwe ale jednak rewelacjia!mala ma sliczna skóre,nigdy odparzen nie miala...uzywam tylko linomag pamparsy uzywam tylko z pamparsa i dady pozniej przejde tak od 4 na babydream...
Chrzciny robie lipcu dopiero 130 zł od osoby i robie na 35 osób chyba jako ostatnia z was czy ktoraj robi pożniej?ale nie chce mi sie,nie lubie takich imprez u siebie bo sie strasznie stresuje wole chodzic do kogoś....
A jeszcze chcialam zapytac dziewczyny na samej piersi wasze dzieci jak w nocy spia bo moja to najdłuższy sen ma ma od 21-22 do 1-2 w nocy potem rowne 3 godz i wstaje zazdroszcze tym ktorym dzidzie na piersi przesypiaja po calej nocy...ja jak mi sie uda to daje malej na noc butelke tak 30-60 ml(to znaczy najpierw piersia ja karmie a potem jeszcze dokarmia ja po godz mm) to spi od21-22 do 5-6 rano ale to udalo mi sie zaledwie 4 razy bo mala butli nie chce karmie ja piersia ale chce zeby butelke umiala ssac w razie czego a tu du---a
Maja a moja mała wogóle nie ulewa od urodzenia zdarzyło sie jej moze ze 3 razy troszeczke takim zwazonym mlekiem ulac ale to jak pisze odrobinke i nie wiem czy dobrze ze nie ulewa czy zle bo przewaznie dzieci ulewaja musze zapyt. lek.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Angela1
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 157
- Otrzymane podziękowania: 11
ale nie ma co marudzić. Trzeba życ dalej- ale badania zrobić.
MONTESTOR Zastanawiam się nad tą boreliozą - sama miałam ją robioną ale okazało się że mam RZS - chorobę stawów.
tej chorobie można wiele przypisać ale nie wiem czy akurat ten przypadek.
Mnie przebadali i stwierdzili że mam boreliozę.
Włączyli leczenie.
Mój organizm źle reagował podczas tej kuracji, biegunka, wymioty, wysypka....
schudłam 9 kg w ciągu 3 tygodni. ( to akurat mnie pocieszyło)
Odstawiłam lekki i po woli doszłam do siebie.
Potem trafiłam do reumatologa i okazało się że wyniki badań z boreliozy są zbliżone do wyników badań na RZS.
KOSZMAR - lekarze tak się pomylili....
leczyli mnie na boreliozę a choruję na RZS.
zupełnie inne choroby.
Z tą boreliozą to wolę uważać bo to ciężkie leczenie z silnymi antybiotykami. Gdybym nadal się leczyła to nie wiem co by było...
Po prostu źle postawili diagnozę mimo tylu badań....
Służba zdrowia - temat rzeka .....
Wczoraj zaszczepiłam małą- tradycyjnymi szczepionkami.
Choć w ogóle nie wiem czy to słuszna decyzja.
Ale tak zostanie....
Wazy 5350g - ma 8 tygodni
Już tak śmiesznie gaworzy... uśmiecha się...
Życie jest pełne niespodzianek. Problemami nie należy się przejmować.
CO NAS NIE ZABIJE TO NAS WZMOCNI..
cieszy mnie każdy dzień ... a teraz gdy jest tak ładnie na dworze to aż się chce żyć...
Damy radę - wszystkie - jesteśmy dzielne dziewczyny więc życie wystawia nas na próbę.
Dałyśmy radę urodzić nasze maluchy to i z innymi sprawami sobie poradzimy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- martadiana
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 491
- Otrzymane podziękowania: 41
Anna tez sie trzymaj
Mon.tresor z tesknoty nikt nie umarl a ja musze tak robic nawet na sile mala zostawiam z moim na godzine dziennie bo nie chce ze bedzie tak jak u innych np u mojej kolezanki corka bedzie miala trzy lata i od urodzenia spi z nia facet w salonie wygnany... ona nawet jak do przedszkola ja zaprowadzi to stoi przez godzine i aptrzy przez okno czy wszystko ok.. ja rozumiem ze dziecko to juz jest obowiazek ale bez przesady jak ma sie kogos do pomocy to powinno sie troche wyjsc samemu .. ja wiem ze za mala bede tesknic strasznie i wrazie co to tylko40 km to moge w kazdej chwili podjechac a wiem ze mala zostaje w dobych rekach to sie nie bede az tak martwic
MAmuska no wlasnie najgorszy pierwszy raz a mala juz na walentynki byla u mamy na 9 godz teraz w weekend tez jak na imprezie bylismy no i teraz ten weekend musze dac rade tylko na dobre mi to wyjdzie pozniej.. u mnie mala piers je o 23 i o 24 juz spi do 6 albo 7 rano rzdko kiedy jej sie zdarzy ze wstaje pomiedzy tymi godzinami.. i jak wstanie o tej 6/7 zjesc to juz o 9 zazwyczaj pobudka ale zdarza sie ze i do 12 spimy hehe
My wczoraj po wizycie mala zdrowa. Wazy 5530gr i 58.5 cm juz ma rosnie 1 cm na tydzien z moich obliczen hehe lekarz powiedzial ze za szybko ona sie na bok przewraca ale tak bywa u silnych dzieci.. ja sama nie moglam w to uwierzyc ze ja klade na brzuszek a ona sie na plecki przewraca
Wasze dzieci jak leza to si duzo ruszaja ? Bo moja mala ciagle nogami kopie i rekoma macha chwili odpoczynku nawet se nie zrobi ...
Mnie cos gardlo boli ta pogoda w tym kraju mnie dobije !!!!!!!!!!!!!! juz mam jej dosc !!!!!
UCiekam sie ogarnac
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.