Styczniówki 2015 :)

Martadiana ją Alicji nan pro 1 dawalam to w sloiczku a potem z dnia na dzień przeskoczylam na proszek do rozmieszania i nic jej nie było więc podejrzawam że twojej to też nie zaszkodzi.
Śliczne zdjęcia taka kruszynka

Monika zobacz jaki te nqsze dzieciaczki musza stres przejść. Nie wiem czy slyszalas ale w Aptece można kupić taki plasterek znieczulajacy dane miejsce. Polecam ci go przed następnym szczepieniem może wtedy juz nie bedzie takiego stresu.

Chasiami, reakcja na mleko może wyjść po 3 dniach, ale mowisz ze pare dni temu sprobowałaś ją przystawić i nic się nie dzieje, to może spróbuj kontynuować KP? Moja siostra ryczała jak bóbr do 6 miesiąca życia i nikt nie wiedział o co jej chodzi, czy kolki, czy co jest grane, wyła i wyła, a ja wtedy maturę robiłam i wariacji dostawałam od jej histerii Pisałam już wcześniej, że też bardzo dużo ulewała, robiła "wieloryba" czyli pod ciśnieniem wylatywało jej mleko, ale przybierała ładnie więc nikt z tym nic nie robił... Skończyła sześć miesięcy i jak ręką odjął. Może twoja Paulinka ma podobnie i wcale nie jest chora i to wszystko było niepotrzedbne?
Co do Alicji, ja bym jej tłumaczyła i zwracała uwagę za każdym razem gdy się źle zachowuje... ale ja tam się nie znam na wychowaniu dwulatka

Monika, ja niezależnie napisałam mejla do laktacyjnego, gdy dostanę odpowiedź, to wkleję. Poznań to takie miasto chamów, jak widzę Mój M. stamtąd jest No i jak pisałam u Chasiami, moja siostra tak miała i jej minęło. Spookojnie, przybiera na wadze więc czekać.

Martadiana, ja wstawałam dłuuugo do karmienia... ale od szpitala sobie odpuściłam. Nie chce mi się. No i tak czujnie śpię, że jak Artur przestaje oddychać (ma bezdech) to się od razu wybudzam i go szturcham żeby odetchnął, więc o pierś się nie boję... No i technicznie rzecz biorąc z ułożenia naszego nie jest to możliwe żeby się mi cyckiem przydusił mimo że mam je słusznych rozmiarów xD

Chasiami dzięki za info o plasterku, przyda się, zaraz dreptam do sklepu to zapytam przy okazji

No, a my idziemy już na "spacer", po chleb, wracamy, oddajemy chleb i dreptamy do siebie do mieszkania :3 Nie mam tam co robić, ale wolę siedzieć tam niż u rodziców No i nasz pierwszy spacer w deszczu nas czeka :o

Hej doczytalam, ale odpisze ile mige bo mi miro swiruje a pola placze co chwile

Martadiana u nas tez to mleko nan w plynie jest, w pl wiem zetylko pezez neta. Dziwne ze u was tylko sa po 200ml, u nas sa i 1 i 2 po 500 tez. A jezeli masz zamiar przejsc na proszkowane to nie powinno jej nic byc, przeciez to to samo mleko tylko w proszku w sumie ja robilam tak z miro jak byl maly i jechalam do pl, nic mu nie bylo, nawet zmiana klimatu mu podeszla.
Sliczna masz panienke

No i mi sie zaczal mlyn, spadam dziewczynki, bo mi dzieciaki swiruja a ja z nimi

Zasadniczo, to nie jest kompletnie to samo, bo mleko z piersi to mleko ludzkie, a mleko modyfikowane to mleko krowie Zasadniczo żaden inny gatunek nie karmi swoich młodych mlekiem innego gatunku.

Martadina , Monika śliczne te wasze dzieciaczki.
Chasiami zdrówka dla was wszystkich, niech te choróbska idą od was już w diabły. A co do oczek Ali, t o wadomo że sie martwisz ale im wcześniej tym lepiej, mała to zniesie.
My wczoraj byliśmy wieczorem u pediatry( innej bo nasza na urlopie). mały ma bardzo chrypkę i słychać to jak płacze. Teoretycznie po osłuchaniu jest zdrowy, ale mamy unikać osób które ostatnio były chore i dzieci przedszkolnych i szkolnych, a jakby zaczął sie kaszel od razu do lekarza.Olek waży 5300.
Monika ta pediatra powiedziała mi, że ulewania są też na punkcie alergicznym, kazała unikać orzechów, czekolady, malin, truskawek no i oczywiście nabiału.Kazała mi jeść jajka lub chociaz same żółtka bo mają dużo żelaza, a zamiast masła mówiła że mamy innych dzieci polecały florę ligt i że na niej moge robić dla siebie np szarlotkę. A i młodego kłaść wyżej, znaczy pod główką.
Dziś pół dnia układałam ubrania w nowym domu, powoli zaczęłam przeprowadzkę. Mam coraz mniej czasu na wszystko inne min na forum, dlatego może mnie nie być , w miarę możliwości będę was podczytywać, może czasem coś napiszę. Co prawda nie wiem jak to zrobię bo forum trochę uzależnia .
Życzę wam wszystkim samych pięknych chwil z maluszkami, jak najmniej stresów i chorób, trzymajcie się

Hej
Monika Mikołaj nie miał żadnych skutków ubocznych szczepionki no moze poza tym że dość dużo spał. Rzeczywiście ważą tyle samo, a jakie ciuszki mu ubierasz?? Ja dopiero wchodze w 62. Mój synek też miał problem z kupka widać było że chce zrobić, robił 3 dziennie i nagle nie robił żadnej po tym szczepieniu dopiero dziś o 13 zrobił a już kupiłam czopki bo chciałam mu dać ale udało sie bez tego... moja chrześnica też strasznie ulewala trwalo to okolo roku dlatego żadnych ciuszkow nie mam po siostrze bo wszystko miała sprane, niektore maluszki tak maja.
Martadiana jest cudowna, jak ja chciałam mieć dziewczynke i zakładać te opaseczki śliczne, modnisia mała. Główkę slicznie trzyma. Mój synek też tak macha raczkami i nóżkami jakby miał ADHD
Angela zdrowiej szybciutko, no i karm ja jak byłam chora to też karmiłam i małego nic nie złapało.
chasami skoro małej nic nie jest to karm może już jej ta alergia przeszła albo jakoś sie uodporniła, nie wiem ale skoro jest dobrze wszystko to chyba warto spróbować.
Dziwczny ja chce robić chrzciny w majówkę tylko nie wiem czy ksiądz ochrzci mi w święto 3 maja, musze sie wybrać do niego fajnie by bylo bo wszyscy maja wolne no o mój J ma wolne od studiów i nikomu by nie kolidowalo z pracą...
Minęło w końcu te 6 tyg byłam u gina, wszystko Ok tylko mowil ze mam powiekszony jajnik i nie wytlumaczył nic w tym temacie zapisał mi tabsy anty Symonette jakos tak bierze któraś z was?? Ogólnie czuje sie dobrze po nich póki co tylko boje sie przybierania na wadze.

Heh dziewczyny. ja znow pisze z telef.wiec wybaczcie za niedocisgniecia.
KASIAH dzieki za podpowiedz z ta szatka bo ja taka ciemna ze nie wiedzialam co sie z nia robi
CHIASAMI oby zapalenie ucha szybko Paulince przeszlo bo to ponic bolesne. choc nie wiem jak to wyglada u dzieci bo moje nigdy nie mialy ja zreszta tez nie A co malutka dostala na to zspalenie?Js bym worowadzila na poczatek karmienie mieszane i obserwowala dziecko. skoro masz tyle pokarmu raz butla raz cyc.Tak karmilam synka bo tez mialam z nim oroblemy bo po cycu bardzo zwracal.
Co do zachowan Alicji obawiam sie ze to taki okres i samo musi jej przejsc choc sprubuj jej tlumaczyc ze tak nie wolno.Mam synka e wieku twojej Ali wiec wiem przez co przechodzisz.Moj znowu ostatnio gryzie i krzyczy wszedzie w sklepie na ulicy i tez nie wiem jak mu to wybic z jego malej glowki.

MARTADIANA ja tez uwazam jak mamamuminka ze nie masz sie czego obawiac bo to mkeko jtore kupujesz w pkynie to to sama ktore kupisz w proszku i dodasz wody.
ELA mojej malej tez tak charczy i tez jest zdrowa. bo to harczenir to od cofajacego sie mleka.Kazdenu dziecku sie cofa pokarm zwlaszcza jak sie przeje albi nalyka powietrza wrza z jedzeniem tyle ze jednym dziecia sie wowczas ulewa inne zwymiotuje a jeszcze innym harczy jak naszym bo pokarm moze sie cofnac nawet do noska.

A ja dzis bylam na zakupach i kupilam Oskarkowi i Laurze ubranka do chrztu.Malemu musze dokupic jeszcze buty mala ubrana juz jest calkiem tylko nic sobie nie kupilam a kasy wydalamze az mnie glowa rozbolala.Tak wiec czekaja mnie jeszcze jedne zakupy uzupelniajace.A Oskarowi chce jeszcze dokupic jakas koszule z krutkim rekawem i Laurze sukieneczke bawelniana na przebranie.
A jesli chodzi o spanie to ja tez spie z mala cala nic na jednym lozku

chasiami znieczulica żeby nie przepuścić takiego maluszka jak my byliśmy na pobrani krwi to nas pielęgniarka sama zawołała z małym jako pierwszych ale co niektórzy ludzie tez psioczyli ciekawe co piszesz o tym karmieniu szczerze mówiąc na twoim miejscu tez już bym nie wiedziała co robić...co do Alicji to wydaje mi się że ma po prostu taki czas i to samo przejdzie innego pomysłu nie mam... jednym słowem kiepski ze mnie doradca Paulinka duża juz panna i głowa do góry na pewno będzie lepiej po burzy zawsze przychodzi słońce a mam pytanie odnośnie tego plasterka: to przykleja się przed żeby złagodzić ból ukłucia czy po szczepieniu żeby uśmierzyć miejsce po wbiciu?

monika uważam ze dobrze zrobiłaś odpuszczając przeciąganie godzin kamienienia bo to by była samo nakręcająca się spirala...biedny twój Mikołajek tak przeżył szczepienie ale najważniejsze że just OK jest a Bartoszek faktycznie zasypia zaraz po dobranocce bo ok.19 potem pobudka ok 1 potem 4 i ok 6 już pełnia życia Co do maty to mamy taką z karuzelą , muzyczką i migającymi światełkami więc wtedy zajmuje się sam sobą a resztę zabawek trzeba mu pokazywać i wtedy też się już interesuje a najbardziej uwielbia taki szeleszczący liść a szczepienie czeka nas drugie idziemy we wtorek ale już trzęsę galotami na samą myśl

martadiana wydaje mi się że śmiało możesz podać mleko w proszku i nic małej nie będzie cudna sesja ,piękne zdjęcia no ale jakie mają być jak taka ślicznota na nich pozuje

montresor ale super macie że już jedną nogą na swoim i wcale się tobie nie dziwię że wolisz siedzieć u siebie w mieszkanku

ela najważniejsze że Oluś zdrowy powodzonka w urządzaniu nowego domku wpadaj do nas jak najczęściej chociaż na jedno zdanie

ewelina fajny pomysł z chrzcinami w majówkę oby ksiądz się zgodził może zadzwoń do gina i dopytaj o co chodzi z tym jajnikiem ja myslę że to nic takiego bo gdyby coś było nie tak to doktor na pewno by coś więcej powiedział ale dla swojego spokoju możesz dopytać co do tabletek nie pomogę bo nie brałam takich

maja ja też tak mam że zawsze obkupię Bartusia a dla siebie wracam z niczym ale szczerze mówiąc cieszę się chyba jeszcze bardziej niż gdybym sobie coś kupiła coś czuję że nieźle wystojone będą te twoje szkraby oczywiście liczę na fotki po chrzcinach

a ja dołączyłam do grona mamusiek które dostały okres w zeszłym roku 21 marca maiłam ostatnią miesiączkę a w tym roku dostałam pierwszą

Plasterek ten naklejasz 1-2 godzin przed szczepieniem i działa on wtedy też do ok 2 godzin po szczepieniu.

Paulina dostała antybiotyk bo podobno zwpaleniq ucha inaczej się nie leczy. Ją jestem bardzo przeciwna leczeniu antybotykami ale jak nie mq innego wyjścia

Dziewczyny stwierdziłam że nie bd oferma swojego losu tylko przeciwstawie się jemu! Kupilam książkę: "jak mówić żeby dzieci nas słuchały i jak słuchać żeby dzieci do nas mówiły" jestem w połowie i testuje wszystko na Alicji i wiecie co? Ala stała się idealna troszkę jeszcze czasem zapiszczy ale słucha co do niej mówię POLECAM sprząta zabawki a ją powiem tylko raz jedno zdanie zje chleb bez kapryszenia i dzisiaj sama poszła spac zamykajac za sobą drzwi miała jeszcze pampersa zakładanego na noc i nawet już go nie chciała bo wstanie sama rano idzie na nocnik

A i skażą przyszła w najlepsze i już zrezygnowałam całkowicie z kp wysypalo ja po buzi na maxa do tego wrócił bol brzuszka i wodniste kupki. Widocznie nie jest mi dane kp

ELA odezwij sie jeszcze cczasem ją mam 2 dzieci do tego tyle chorobsk często nie daje rady wam odpisać ale staram się odezwać od czasu do czasu a w moim przypadku to się nie odzywam tylko narzekam

Dziewczyny jus zq 3 tyg mqm ten rezonans magnetyczny jqkos strasznie się boje. Niby w domu nikomu tego nie pokqzuje ale strqch aż mnie paraliżuje.

A i dziś kończymy 3 miesiące

dziweczyny

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


gorączki już nie mam, pozostał katar i kaszel

Chasiami po Twojej rekomendacji już zamówiłam tę książkę i nie mogę się doczekać kiedy przyjdzie... Nie radzę sobie już ze starszą córą, mam wrażenie że to ona mnie wychowuje a nie ja ją...

Angela ja okres dostałam 5,5 miesiąca po porodzie a karmiłam 14 miesięcy... teraz też mam nadzieję że szybko nie wróci.

My w dzień karmimy się co 2-2,5 godziny, nie ma szans wydłużyć przerw między karmieniami. W nocy mogę pospać, na dobę wychodzi nam 8-9 karmień. Jeśli Agatka je rzadziej w dzień to sobie odbija w nocy częstszym wstawaniem

Hej dziewczyny juz kilka razy pisalam ale mi wszystko usunęło wiec to kolejna próba mam nadzieje ze nic nie wyskoczy zacznę od tego ze byliśmy na bioderkach i wszystko dobrze, chyba bo lekarz nawet nie kazał w pieluchaci spac małemu ale mamy jeszcze 14 maja kontrolę wiec nie wiem , ile wogole powinno byc wizyt bo ja nawet nie wiem no i przy tej okazji byliśmy u mojej rodziny na noc, myslalam ze małemu będzie ciężko spac ale bylo rewelacyjnie bo spal prawie 9 godzin a co do chrzcin to chyba my najpóźniej będziemy chrzcić bo albo w sierpniu albo ze wrześniu, chyba ze moja kuzynka zrobi wcześniej bierzmowanie. A co do okresu to ja chyba dostalam jako pierwsza i do dnia dzisiejszego mam czyli ponad 1,5 tygodnia chyba juz będzie ;( no a tabletki to mam ovulon i chyba są do ... Bo wogole nie mam ochoty, i moja waga stoi w miejscu. No i zacznę dość polóż temat dla mnie, straciłam pokarm ;( i juz chyba tydzien zaraz minie jak mały jest na mm, i od tego tygodnia caly czas płacze z byle powodu i ciągle sie kłóce z mężem i co chwile mi wszyscy dogryzaja ja nie wiem juz co mam robić ciągle bym płakałam;( najgorzej jest jak ide małemu szykowac mleko i potem go karmie butelką to same mi łzy lecą ;( a mąż tego nie rozumiem, nawet teściowa mnie nie rozumie a również jest matka i karmiła swoje dzieci i wie jakie to jest ważne, zero zrozumienia tylko moja mama mnie zrozumiała i pocieszają a tak to wszyscy myślą ze to takie proste ;( nie biorę żadnej tabletki na zatrzymanie tylko bede odciągać i moze za jakiś czas samo ruszy nie pamietam co miałam jeszcze pisac ;( jakaś masakra jest ostatnio ze mną. Musze uciekać ale mam nadzieje ze jeszcze dzisiaj dam rade sie odezwać