Mamusie Luty 2015

sorry że nie pisałam ale fatalnie się czuję. plamienie było jednorazowe. teraz dokuczają mi wymioty nawet 3 razy dziennie. wygląda na to że schudłam ponad 4 kg. ale ile ważę nie napisze bo się wystraszycie byłam wczoraj u gina. kartę ciąży już mam, badania od razu zrobiłam. według usg dzidzia ma dziś 8 tygodni i 3 dni. więc to tak jak mówiłam półtora tygodnia różnicy. serduszko widziałam. zdjęcia nie dodam bo kiepskiej jakości i wygląda jak plama dzidzia. miała wymiary wczoraj 1,79 cm. mam już 3 kolejne wizyty zaklepane. postaram się częściej bywać.

dzieciaki śliczne. dodam swojego za chwilę


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Zapraszam do sklepu dziecięcego, prowadzimy sprzedaż internetową
www.facebook.com/pages/Maminnie/626172084131670

monique1983 - powiem Ci tyle że mam to samo, cały czas jestem zmęczona... samo śniadanie już tak mnie męczy że muszę położyć się spać

Mi mdłości trochę przeszły, za to dokuczają mi okropne zaparcia, z którymi nie mogę sobie w żaden sposób poradzić

Patio - zaparcia też mi dokuczają, a właściwie nawet bardziej na początku dokuczały, bo teraz staram się do nich nie dopuszczać, chociaż idealnie też nie jest. Na czczo piję siemię lniane, w ciągu dnia maślankę i activię piję. Moja lekarka mówiła mi też żebym na śniadanie jadła kaszę jaglaną z siemieniem np. albo na czczo wypić oliwę z oliwek z sokiem z pomarańczy (działa pewnie jak lewatywa). Muszę spróbować coś takiego
jadlopisalnia.pl/kasza-jaglana-na-mleku-...-lnianym-i-zurawina/
fanaberiekarolajny.blogspot.com/2014/02/...mieniem-lnianym.html

monique1983 - a jak robisz siemie lniane? Wczoraj właśnie kupiłam, i zagotowałam, odcedzam i piję samego "gluta" ale gdzieś czytałam że można z pestkami, z kolei farmaceutka odradziła spożywania pestek ze względu na szkodliwe substancje zawarte w nim, i teraz sama nie wiem jak to spożywać. Jutro spróbuję też sok z oliwą z oliwek..

wer26 bety nie robię bo u nas w mieścinie tylko 2 razy pobierają krew we wtorek i czwartek i wyniki miałabym dopiero po wizycie. Do poniedziałku niby blisko ale ten tydzień od zeszłego czwartku był dla mnie wiecznością.
meli1990 super wiadomość! A Mały ma czaderskie oczy!
Dziewczyny piszecie o tej oliwie do picia mi na samą myśl jest niedobrze. Jak na razie banan to u mnie rządzi. Cała półka w lodówce jest zapełniona bo normalnie mi się gotował na zewnątrz. U Was też tak gorąco? A jeszcze czasami mam w woreczku imbir, sztachnę się i też na jakiś czas pomaga.
A jak myślicie czy brzucho w obumarłej ciąży cały czas się powiększa aż do poronienia? wczoraj w kolejce kobieta mnie przepuściła bo tak po południu mi wylazł

Patio - ja wsypuje wieczorem sobie siemię do rondelka, zalewam gorącą wodą i jeszcze z jakieś 10 minut gotuję. Rano sobie tylko odgrzewam i wypijam razem z nasionami, bo one ponoć właśnie drażnią ścianki jelit i pobudzają perystaltykę. A nasiona jak są w całości to nie są trawione i są wydalane w całości. Wydaje mi się, że substancje wchłaniają się raczej z lnu mielonego. Z tą oliwą z oliwek jeszcze nie próbowałam, boję się żebym nie miała jakiegoś odruchu wymiotnego, muszę spróbować.

Dziewczyny, na zaparcia dobra jest też owsianka na śniadanie - płatki owsiane na mleku albo na wodzie, mogą być z rodzynkami, suszonymi morelami itp. W poprzedniej ciąży jadłam owsiankę prawie codziennie przez całą ciążę i bardzo mi pomagało.

Dobre są też gotowane buraczki, no i oczywiście suszone śliwki - mogą być też w formie kompotu. A, i jeszcze surowe jabłka.

GabrysiaSta, wierzę, że Ci się ciągnie i ciągnie ten czas, ale już niedaleko. W weekend może się trochę oderwiesz od myślenia i zaraz będzie poniedziałek. A co do brzucha, to nie mam zielonego pojęcia, ale chyba wygląda na dobry objaw

Mi też minimalnie lepiej z mdłościami, ale zmęczenie mnie trzyma strasznie. Jeszcze mój mąż wyjechał służbowo i wczoraj i dziś jestem wieczorem sama z synkiem. A jak on wieczorem potrafi szaleć! Normalnie huragan! Staram się mu wymyślać stacjonarne zabawy, żebym mogła chociaż chwilę posiedzieć, ale łatwo nie jest.

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Czesc dziewczyna. Jestem w pierwszej ciazy termin mam na 13.02.2015 boje sie bo jestem w 10 tc a objawy juz znikly. Boje sie ze cos jest nie tak. Niby nie boli mnie brzuch i wogole ale mam jakis niepokoj...

hej laseczki

Normalnie mam taki chumor , że bez kija nie podchodzi i ogólnie kiepskie samopoczucie

Marti mnie też leń dopadł , nie tyle , że spać mi się chcę , po prosu nic mi się nie chce
U mnie z tym spaniem było rożnie jak mi się chciało raz po karmieniu odkładałam do wyrka swojego raz nie

Kocham cię to przeprowadź go do właśnego pokoiku i własnego nowego łóżka już poważnego i kładź się z młody m , a później ty wychodź.

No mogła bu wypaść parka zresztą szarańcza tak chce , a ja przeczuć jak na razie nie mam , bo w sumie to mi się wydaje , że albo parka albo dziewczynki, ale mam ciągoty do kwaśnego (ogórki kiszone )



Sylwia o ja jaki slodziak

Gobrysia no o wszystko wskazuje ,że fasolka rośnie , bo czym by były te wszystkie objawy spowodowane , ja razem z tobą czekam na poniedziałkową(chyba nie pomyliłam ) wizytę

Mela no w końcu , bo się zamartwiałyśmy .Super , że w końcu byłaś u gina , fasolka już duża , moje miał po 3 mm dopiero , ale najważniejsze , że wszystko jest ok.Wymiotów nie zazdroszczę , mnie teraz konkretnie męczą mdłości rano i wieczorem i już mam dosyć .

A twój szkrabek też przystojny chłopak , no i te oczy

Patio no mi też się zaczął ten problem tteż słyszałam , że siemię lniane ,ale jak na razie nie mam odwagi tego pic , bo o ponoć paskudne w smaku

Gabrysia u mnie też tak skwar , normalnie o kocham upał , ale teraz trochę wysiadam, bo mnie skraszne duszności łapią.Co do tego brzuszka , o ak jak pisałam no chyba by się zatrzymało wszystko a nie rosło

Marti , ja przeważnie z szarańcza jestem sama także współczuje

No młodzież jak działa w ogródku super!!!!!

Witam nową mamusie Daria a byłaś u lekarza , spokojnie zbliżasz się już dużymi krokami do II trymestru i możne dlatego, a jak bardzo się martwisz to jak najszybciej do lekarza by cię uspokoił

Mi też sporo objawów już przeszło podbrzusze mnie nie boli , nie mam wrażenia rozpierania , nie mam napadów zimna i gorąca cycki mnie nie bolą już tylko te mdłości , ale już nie ciągle tylko rano i wieczorem , tylko już tak porządnie mnie męczą

Witam,
Jestem Położną.
Zachęcam kobiety ciężarne do wypowiedzenia się na temat karmienia naturalnego i Banków Mleka w Polsce - poprzez wypełnienie ankiety.
docs.google.com/forms/d/1_5ct2dOl7w-ym0b...hKjVnqEiBAk/viewform
Proszę o pomoc poprzez udostępnianie oraz wypełnianie.
Dziękuję bardzo.

Tak bylam w 7+1 i serduszko bilo i niby bylo w pozadku. Ale teraz do 28 musze czekac a bylam 26 ostatni raz wiec to miesiac czekania czy wszystko jest ok. Niby kazdy mi mowi zebym sie cieszyla i wogole ale niepokoj jest. Bardzo sie ciesze na mysl dzidzi juz ja kocham i mam madzieje ze jest ok:)

Hej dziewczyny,
Witam nową mamusię
Podczytuje Was regularnie, ale moje samopoczucie jest okropne. Mdłości do których dołączyły wymioty i energia na poziomie zerowym. Tak się pocieszam, że już niedługo to minie i będę mogła normalnie funkcjonować. Totalnie nic mi się nie chce. Na szczęście od poniedziałku tydzień urlopu to sobie odpocznę.