- Posty: 37
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamusie Luty 2015
Mamusie Luty 2015
- daria8913
- Wylogowany
- gaworzenie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monique1983
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 954
- Otrzymane podziękowania: 78
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- daria8913
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 37
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- monique1983
- Wylogowany
- gadatliwa
- Posty: 954
- Otrzymane podziękowania: 78
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- meli1990
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Czekamy na drugie dzieciątko
- Posty: 1163
- Otrzymane podziękowania: 53
Dziękuję za komplementy dla Dominika. ja ledwo żyje. w ciągu ok godziny wymiotowałam dwa razy a później jeszcze raz ale nie było już czym. ja nawet naczyń nie mogę umyć bo mi od razu nie dobrze
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- daria8913
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 37
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- daria8913
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 37
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marti
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 496
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kocham_cie
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1476
- Otrzymane podziękowania: 5
Po tylu dniach ciszy i spokoju... wczoraj przeszłam całodzienny romans z kibelkiem, oj było bosko tak romantycznie żeśmy spędzili dzień wtuleni w siebie hihihi takie te mdłości śmieszne niby wszytko jest ok i nagle bleee szybki bełt i znowu ok.
A dziś już znowu wszystko gra, zero mdłości
Za to niestety podobnie jak większość z was walczę z zaparciami... dziwne w pierwszej ciąży nie miałam wogóle takiego problemu a teraz
meli1990 ależ synuś do ciebie podobny
marti wow cóż za ogród... no nie wspominając o małym ogrodniku
GabrysiaSta kurcze ja myślę że raczej by brzucho nie rósł, bo macica by się nie powiększała bo maluszek nie potrzebowałby miejsca więc mam nadzieję że to dobry i niefałszywy objaw
daria8913 witaj... i jak tylko musisz to odpoczywaj i sraj to co mówią innie... ciąża może to nie choroba... ale zdecydowania odmienny stan a nasz organizm potrzebuje czasu żeby się z nim oswoić... śmiać mi się chce z takich tekstów bo wówczas widzę każdego jednego faceta który ma stan podgorączkowy lekki katar i kaszel i już wygląda jakby miał za chwilę umrzeć... nie wspominając o tej masie tabletek które wówczas łykają oj chciałabym zobaczyć ich w ciąży
luska wlaśnie walczymy z remontem pokoju dla Antka żeby w najbliższej przyszłości go tam przenieść, dziś nawet zakupiliśmy "dorosłe" łóżko (a tak właściwie to moi rodzice mu kupili) ale niestety jest on jeszcze zbyt mało kumaty i nie umiemy wyjaśnić mu że z łożka schodzi się tylem a nie przedem na pysk... wiec sam w pokoju nie moze zostać... ale mam nadzieję że z czasem jakoś ogarniemy ten temat
A właśnie wy macie doświadczenie w tej kwestii myślicie że takie łożko na pierwsze lata to dobry zakup czy wywalona kasa w błoto (bo były tylko 160x70)???
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
Dobranoc i zyczę wszystkim spokojnego weekendu... wypocznijcie dziewuszki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Pinezka
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 650
- Otrzymane podziękowania: 111
U mnie dość ok, jedyne co mi dokucza, to mdłości. Trochę to niefajne, bo jestem z malzem na wakacjach i rzadko mam wpływ na to, co jest dostępne do jedzenia, a większość rzeczy mnie odrzuca.
Piersi nadal lekko nabrzmiale, ale juz nie bolą, a podbrzusze pobolewa rzadko, raczej mnie ciągnie w pachwinach. Więcej objawów nie mam, ani zaparc, ani jakiegoś szczególnego zmęczenia Ale faktycznie, faceci umierają przy byle przeziebieniu, ale "ciąża to nie choroba" Ja tam staram sie żyć w miarę normalnie, ale jak czuje zmęczenie, to odpoczywam. Na razie odpuscilam sobie sport (wcześniej biegalam), bo jedząc mało nie starcza mi energii nawet na wejście po schodach
Chciałabym za kilka tyg zacząć na basen chodzić, ale trochę sie infekcji boję. Plywala któras? Nie ma ryzyka?
Gabrysia, ja jestem w przypadku twojej fasolki dobrej myśli, czekamy na wiesci w poniedziałek :*
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- daria8913
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 37
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- K1C1A
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 224
- Otrzymane podziękowania: 1
U mnie mdlosci ciag dalszy, mam juz dosc nic zrobic nie moge , niech juz mina
Gabrysia - to fakt slodziak z niego jest . no to masz ptrygode z tym uczuleniem na slonce , wspolczuje. Mi sie wydaje ze jesli brzusio rosnie to dobry znak trzymam kciuki do poniedzialkowej wizyty
Meli dobrze ze plamienie jednorazowe bylo.Synek oczęta ma obłedne
Mati super synek , no i ogrod ile bym dala zeby tez miec, moze kiedys kto wie
Daria Witam Cie Serdecznie to ze sie martwisz to normalne,ja w pierwszej ciazy mialam tak samo a moze nawet gorzej bo w obcym kraju,teraz juz tak nie panikuje ma byc dobrze i juz
kocham cie jak czytam twoje posty to mi sie japka cieszy he he nawet wymiotowanie potrafisz poetycko opisac . Co do lozka mi sie wydaje ze todobry pomysl tez mama zamiar kupic podobne dla mojego szkraba, ale najpierw musimy znalesc nowe lokum bo w kawalerce z 2 dzieci to chcesz czy nie nie da sie mieszkac
Antos cudny i jaki fryz
Do stwierdzenia ciaza to nie choroba- moglam sie z tym zgodzic w pierwszej ciazy gdzie mialam zero objawow,tryskalam energia.Teraz dla mnie to troszke jak choroba, sa dni ze mnie tak mdli ze nie jestem w stanie sie schylic bo mnie ciagnie na belcika i tak prawie przez caly dzien, energia gdzies wyparowala, czuje sie tak zmeczona jak pod koniec ciazy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marti
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 496
- Otrzymane podziękowania: 5
kocham_cie, ten ogród to u moich rodziców, my mieszkamy w bloku i mamy tylko balkon. Ogród fajna rzecz, ale roboty jest tyle, że ja sobie siebie w roli ogrodnika nie wyobrażam. No może na emeryturze
Łóżko fajne i na pewno młodzieży posłuży kilka lat. Barierka jest, więc na pewno ogarnie temat wcześniej czy później. My też właśnie stoimy przed zakupem łózka, ale ja chciałam kupić takie ze zdejmowaną barierką, żeby młodego powoli odzwyczajać.
Synusia masz cudnego
Pinezka, mam nadzieję, że mimo dolegliwości odpoczywasz trochę? Co do basenu, to ryzyko zawsze jest, ja w pierwszej ciąży trochę pływałam, ale zawsze z lekkim stresem. Są różne globulki profilaktyczne, ale nie wiem, czy można je stosować w ciąży - trzeba by zapytać gina. No i na pewno musisz unikać dżakuzi
daria8913, podziwiam, ja bym nie dała rady w tym stanie. Ledwo obiad zrobię i padam na nos. Wczoraj byliśmy w teatrze i drugi akt to już prawie na śpiocha obejrzałam
Miłej niedzieli!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- daria8913
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 37
- Otrzymane podziękowania: 0
Marti . Dzisiaj odczuwam skutki wczorajszego sprzatania. Kluje mnie w brzuchu... ale damy rade;)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- GabrysiaSta
- Autor
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 236
- Otrzymane podziękowania: 4
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.