Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

miskiewicz88 napisał:

Moja Marcelina jak wstala o 10 tak do tej pory nie chce usnac...nie wiem dlaczego jest najedzona, przebrana...Juz tyle razy zamykala oczka i po kilku minutach sie budziła...Czy moze Wasze pociechy tez tak maja....??

może reaguje na pogodę, Tola też czasem ma taki dzień (jak dziś)

No w koncu usnela...oby juz na dluzej...martwilam sie , bo ponad 10godzin bez snu...Sama jestem wykonczona...Mam wielką ochotę napic się piwka...Jak myslicie czy pol szklaneczki nie zaszkodzi Małej??

Dziewczyny co można brać na przeziębienie jeśli się karmi piersią??

miskiewicz88 moj Dawidek tez tak miał nawet trzy dni nie spał wstał o 6 i do 22 a w nocy budził sie co 1,5 h ,ja padałam z nog niestety musiałam liczyc na siebie,a co do kupki to moja kolezanka powiedziała ze na szcztucznym mleku powinien robic czesto o przy karmieniu piersia jest normalne ze kupka moze pojawic sie raz na tydzien ale nie przy sztucznym mleku,nawet bylismy z tym ul ekarza wydalismy ponad 100zł na czopki itp a kupa pojawia sie tak jak wczesniej co drugi dzien i jak ja robi to strasznie płacze a ja razem z nim bo jest mi go bardzo szkoda ze musi sie meczyc a ja nie umiem mu pomoc

miskiewicz88 napisał:

No w koncu usnela...oby juz na dluzej...martwilam sie , bo ponad 10godzin bez snu...Sama jestem wykonczona...Mam wielką ochotę napic się piwka...Jak myslicie czy pol szklaneczki nie zaszkodzi Małej??

Ja też czasami pije,bo mi lekarz czasami pozwolił lampkę wina,szkl. piwa lub szampana
I nigdy mojej córce nie zaszkodziło

ja bym nie piła, jestem w tej materii przeciwniczką (przy karmieniu i ciąży)

renata329 napisał:

moja kolezanka powiedziała ze na szcztucznym mleku powinien robic czesto o przy karmieniu piersia jest normalne ze kupka moze pojawic sie raz na tydzien ale nie przy sztucznym mleku

Raczej na odwrót, chociaz to też nie jest regułą ...
Ja karmię piersią i Nadia potrafi zrobić 13 na dobę (wiem, bo kiedyś policzyłam )

Emme napisał:

ja bym nie piła, jestem w tej materii przeciwniczką (przy karmieniu i ciąży)

To jest nas dwie

Renata329 - moja położna również powiedziała mi na odwrót. Gdy karmisz piersią kupki są zwykle rzadziutkie i to nie oznacza rozwolnienia, tak po prostu ma być, a dzidzia może kupkać nawet co karmienie. Natomiast przy sztucznym mleku, zwykle jest jedna kupka dziennie, albo i mniej. Nie musisz się więc tak martwić .

Kasiala, w aptekach są specjalne syropki. Poza tym domowe metody np. gorące mleko z masłem i miodem (jeśli dobrze je tolerujesz). Odradzam czosnek jeśli karmisz piersią, bo po nim mleko może nabrać goryczki i nie smakować dzidziulkowi. Po inne leki to już raczej do lekarza...

Miskiewicz... ehmm... ja mam alergię już na samo słowo "piwo"... a co dopiero przy ciąży, czy karmieniu.

Ja rowniez bym nie wypila. Picie w ciazy i podczas karmienia piersia niesie za soba ryzyko. Nie ma bezpiecznej dawki alkoholu dla kobiet w ciazy i karmiacych piersia- tak wykazuja badania.

Coś czuję, że dziś pójdę późno spać. Niunia wyspała się wieczorem i ani myśli teraz zasnąć

A co do picia, to ja również mam ochotę na małe piwko lub lampkę wina, ale nie wypiję nawet łyczka jak karmię... Co się odwlecze to nie uciecze

Mi połoza powiedziała, że można wypić lampkę winka czy szklankę piwka. Tylko by to było zaraz po karmieniu. Bo do następnego to już zdąży się wysikać ten alkohol.
Przyznam się, że jakiś czas temu miałam wielką ochotę na winko. Nakarmiłam małego, położyłam go spać, M nalał mi pół lampki białego winka. Spróbowałam i nie smakowało mi (za mocne), dolałam trochę wody i dalej mi nie podchodziło. Ale co się dziwić po tylu miesiącach niepicia alkoholu można się odzwyczaić

dziewczyny alkohol hamuje laktacje

Emme ale nie w takich ilościach.
Ja jak piłam to na wieczór jak wiedziałam,że mała trochę pośpi.

A tak w ogóle to polecam lecha free bezalkoholowego-smakuje tak samo jak normalne piwko