Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

ja tez jestem przeciwniczka alkoholu i nie tylko podczas ciazy i karmienia piersia

juz trakcie ciąży obiecałam kumpelom, że jak urodzę to pójdziemy na babską imprezę i damy czadu, ja mam odciągnąć pokarmu na 2 dni tak by alk całkowicie się wydalił i dopiero po rzekomo mam wrócic do karmienia piersią, ale wiecie juz sama myśl o tym , że nie będę karmiła swojego bubusia doprowadza mnie do dziwnych emocji, więc będę stanowcza i pójdę na imprezkę ale pic nie będę poza tym sądzę, że długo nie wytrzymam: 1. permamentny brak snu
2. tęsknota z niuniusiem i mężem i zastanawianie się jak dają sobie beze mnie radę

Co do wstawania częstego to Miłek tez ma czasami takie dni, że usypia oczywiście jak go ponoszę a za chwilę znowu marudzi, nie chce spać tylko mama noś i bujaj.....

zakręcona jestem i zapomniałam o najważniejszym : jakich maści uzywacie na odparzenia? i ile te zaczerwienienie trwa?

martela89 napisał:

Emme ale nie w takich ilościach.
Ja jak piłam to na wieczór jak wiedziałam,że mała trochę pośpi.

A tak w ogóle to polecam lecha free bezalkoholowego-smakuje tak samo jak normalne piwko

doradca laktacyjny się wypowiadał, że nawet lampka wina hamuje. a lech free też ma alkohol (tylko po jego spożyciu można wsiąść za kółko i nie przekroczy się dopuszczalnej normy).

na odparzenia dobry jest bephanten, albo linomag (ja używam oba zamiennie, linomag się lepiej rozprowadza)

makaja ja uzywam sudokremu. Ile trwa ciezko powiedziec, zalezy od tego jak mocno pupa sie odparzyla. A i staraj sie jak najczesciej wietrzyc to miejsce.
A... mi lekarz powiedzial, ze dobrze jest podczas kapieli przemyc odparzenie zwyklym mlekiem.

tak, tak- wietrzyć, wietrzyć i jeszcze raz wietrzyć. i zawsze staraj się przed zmiana pieluszki poczekać chwilkę, żeby właśnie skóra pooddychała. ja jak widzę lekki zaczerwienienie to kładą Tolę na podkładzie i sobie tak leży przykryta pieluszką

Ja używam Bepanthen lub Nivea

Emme ja karmię piersią już ponad 6mies i jakoś dalej mam pokarm mimo,że czasami jak mała pójdzie spać wypije szklankę piwa lub lampkę szampana. Moja mama też tak robiła,a karmiła 3 lata
A co do doradztwa laktacyjnego to nigdy nie potrzebowałam się z nimi konsultować.

A imprezom,dawaniu czadu z alkoholem i odciąganiem mleka to ja mówię NIE

Nigdy dużo nie piłam i nie potrafiła bym zostawić małej na tak długo bo dla mnie ona jest jeszcze za malutka
A nie karmić piersią tylko odciągniętym mlekiem to już w ogóle sobie nie wyobrażam, uwielbiam jak mała je cycusia

My uzywamy sudocremu i mała nie ma odparzen...
Tez nie moglabym zostawic małej na dłuzej...chyba nie moglabym sie na niczyc skupic, bo myslalabym caly czas o niej....

Ja używam sudokremu i kremu z penatena z panthenolem-super jest

A wnioski o becikowe juz skladalyscie??? bo ja ciagle zwlekam...czyba nie ma jakiegos okreslonego czasu na zlozenie?

miskiewicz88 napisał:

A wnioski o becikowe juz skladalyscie??? bo ja ciagle zwlekam...czyba nie ma jakiegos okreslonego czasu na zlozenie?

jest. 12 miesięcy.
ja też jeszcze nie składałam.

martela, jeśli Tobie, twojej mamie "nie zaszkodziło" to nie znaczy, że w innych przypadkach też tak będzie. na w-fie też nie trzeba się konsultować z wuefistą, żeby przeskoczyć przez kozła, ale on wytłumaczy jak to zrobić najlepiej;p

Emme napisał:

miskiewicz88 napisał:

A wnioski o becikowe juz skladalyscie??? bo ja ciagle zwlekam...czyba nie ma jakiegos okreslonego czasu na zlozenie?

jest. 12 miesięcy.
ja też jeszcze nie składałam.

martela, jeśli Tobie, twojej mamie "nie zaszkodziło" to nie znaczy, że w innych przypadkach też tak będzie. na w-fie też nie trzeba się konsultować z wuefistą, żeby przeskoczyć przez kozła, ale on wytłumaczy jak to zrobić najlepiej;p

Owszem,ale ja podałam swój przykład. Wiesz ale wuefiści wiedzą to z praktyki,a doradca laktacyjny który jest mężczyzną niestety tylko z teorii,więc wydaje mi się, ze my kobiety które już jakiś czas karmimy lepiej wiemy co nam szkodzi na laktację,a co nie

nie pisałam, że doradca był mężczyzną (i nie wiem czy tacy w ogóle są)