Zostanę mamą w styczniu 2011 roku!

Witajcie nowe forumowiczki:)

Byłam dziś na wizycie kontrolnej u gina. Janek waży 2100g, rozwija się prawidłowo, jąderka już w mosznie, wyniki ok, miałam pobraną próbkę na zrobienie posiewu z szyjki (podobno standardowa procedura). Następną wizytę mam za 3 tygodnie. Potem kolejna po 2 tygodniach. Od początku ciąży przytyłam 11kg, a wy?

A ja schudłam w ciągu ostatnich 2 tygodni 3 kg;/ Nie dość, że cukrzyca, dieta to jeszcze jakiś wirus żołądkowy się przyplątał i od 2 dni cierpię okrutnie;/ Boję się o dzidzię więc piję duuużo ale i tak muszę jutro iść do lekarza...

Witajcie dziewczyny. Wybaczcie nam proszę smutny ton wypowiedzi powitalnych, ale ciężko nam otrząsnąć się po tragedii która spotkała naszą koleżankę.

Aby wstawić suwaczek, musicie najpierw stworzyć go na odpowiedniej stronie. Wtedy wyświetli wam się lista kodów. Musicie wybrać ten dla forum z obsługą UBBCode lub BBCode.
Na początku i na końcu tego kodu muszą być konkretne znaki, takie jak tu w ramce:
Gdy już znajdziecie na liście właściwy kod, trzeba go zaznaczyć i kliknąć prawym przyciskiem myszki "kopiuj".

Następnie klikamy na forum w zakładkę "Twój profil".
Po lewej stronie wyświetli nam się lista zakładek,
wśród nich, w "Ustawieniach forum" ponownie wybieramy "Mój profil".

Ukaże nam się strona, gdzie możemy edytować datę urodzenia, płeć i takie tam różności.
Na samym dole znajduje się spore okienko zatytułowane "Podpis:
300 znaków maks."

Właśnie w tym okienku klikamy ponownie prawym przyciskiem myszki wybierając opcję "wklej".

Na koniec musimy zawierdzić operację klikając przycisk "wyślij", który znajduje się na samiuśkim dole, pod wszystkim.

I gotowe.
Jeżeli chcecie sprawdzić, czy suwaczek jest widoczny, musicie w profilu kliknąć po lewej stronie pierwszą zakładkę "podsumowanie"

Mam nadzieję, że nieco pomogłam.


edit :// Oj, Zlotoweczkavip uważaj na siebie, proszę. Idź koniecznie do lekarza, niech Cię szybciutko wyleczy i pilnuj się. Zdrowiej czym prędzej.

A z tego wszystkiego zaponiałam napisać o wizycie u gina...
Dzidzia rozwija się prawidłowo, ustawiona jest już główką w dół, Zapomniałam tylko spytać o wagę mojej córci, ale we wtorek za tydzień mam kolejną wizytę, więc będę ją znać na pewno.
Za to u mnie lekarz stwierdził miękką szyjkę macicy, ale nie ma póki co żadnego rozwarcia więc nie mam sie co martwić na zapas, choć to ponoć grozi przedwczesnym porodem...

A co do wagi to wstyd sie przyznać, ale jest już 21 na plusie (waga początkowa 54 kg, teraźniejsza 75 kg )

Mszydlowska najserdeczniejsze wyrazy wspolczucia!!! Dopiero przeczytalam o tej tragedii- strasznie mi przykro. Brakuje mi slow, lzy leja sie po policzkach- jakie to niesprawiedliwe!!! [*][*]

Witam nowe mamusie
Wpisałam was na naszą listę tylko uzupełnijcie imionka maluszków. I widzę, że 5 stycznia jest u nas oblegany masowo

Monix ja przed ważyłam tyle co ty i na razie nie mogę narzekać bo waże ok 62, ale nie przejmuje się moja koleżanka, która ma za sobą dwie ciąże przytyła w każdej 25kg i bez problemowo wróciła do swojej normalnej wagi.

A co do imion to powiem wam, że na liście mam wpisane Tytus i mi się to imię bardzo podoba. Tylko niestety pozostaje w tym samotna. Wiem, że to może specyficzne imię ale jakoś tak mi spasowało. Mojemu M też się podoba ale już go złamało otoczenie gadkami jak możemy dać tak na imię. A wszystko przez jakiś komiks...ech. Ale ja się nie upieram i będzie chyba w końcu Wojtuś ale na razie chociaż na forum może pobyć sobie Tytusikiem


Anusia365 - Piotruś 01.01.2011r.
aslani - Jaś 02.01.2011
Miskiewicz88 - Marcelinka 05.01.2011r.
netka24 - (chyba) Miłoszek 05.01.2011r.
justi07 - Kacperek 05.01.2011r.
Aginia - Emma 05.01.2011r.
rodzynka – 05.01.2011r.
agania123- Natalka 06.01.2011r.
dagack- Marcelina 06.01.2011 r.
gosia_ann - Zosia 08.01.2011 r.
Kasiekk - Karolek 11.01.2011r.
Petronella - Kubuś 11.01.2011r.
Monix - Nadia 11.01.2011r.
Ivy - (chyba) Andrzejek 14.01.2011r
monisia1984 - Tomus 24.01.2011r
zlotoweczkavip - Wiktoria 27.01.2011r
Karolinka – 28.01.2011r.
sunflower - Tytus 29.01.2011r.
eldcia- Bartuś 31.01.2011r.


Ps. Usunełam mszydłowską z naszej listy i czułam się jakbym nie wiem jaką zbrodnie popełniła...ale są dwa malutkie aniołeczki w niebie teraz....

Witam wszystkie Mamusie:)
Widzę, że grupka styczniowych mam znacznie się powiększyła:)Więc witam bardzo serdecznie wszystkie nowe forumkowkiczki:)
Bardzo mi przykro z powodu straty Mszydlowskiej, nie wiem co napisać, łzy same cisną się do oczu. Miejmy nadzieje, że Aniołki są szczęśliwe w Niebie.

Co do przyrostu wagi w czasie ciąży to ja zaczynałam z wagą 67 kg przy wzroście 160 cm, jak do tej pory mam niecałe 6 kg na +, co dziwne to przez ostatni miesiąc nic nie przytyłam, a Maluszek rośnie jak na drożdżach. Kochane Mamuśki nie ma co się przejmować wagą. TE kochane szkraby wyciągną z nas nadmiar tłuszczyku a codzienne spacerki wyrzeźbią nam ciałka:)) Przynajmniej ja na to liczę.

Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. przykro mi z powodu twoich dzieci,jestem nowa na forum i nie wiedziałam o co chodzi,będzie dobrze,wiem że łatwo się pisze ,co innego to przeżyć ,3 maj się,pozdrawiam;).

A jak wy się czujecie dziewczyny?,jak maluszki ruchliwe,mój czasem daje w kość ,gin mówi że jest ok,ale jak się jest w ciąży to czasem ma się schizy na ten temat,zastanawia się czy jest wszystko w porządku,jak się rusza cały czas to jest się szczęśliwą,a jak czasem kopnie to już się martwimy czy coś nie tak.
Pozdrawiam wszystkie dziewczyny,3 majcie się cieplutko i dbajcie o siebie i maluszki swoje.

Witajcie nowe mamy!

Ja ogólnie ostatnio mam dużo zmartwien, bo ponad miesiąc temu leżałam kilka dni w szpitalu.Po wyjściu moja ginekolog powiedziała, że małą trzeba teraz kontrolować co dwa tygodnie - USG czy się dobrze rozwija. Jadę na wizytę w pt i się okazuje , że jest na urlopie, mnie nikt nie poinformował...;/ Muszę czekać ponad 3 tygodnie aż wróci do pracy...To myślę sobie zapiszę się do innego dobrego,poleconego ginekologa na wizyte,ale oczywiscie dlugie kolejki obowiązują... Mam wizyte 18 listopada, wiec sie okaze czy z mała wszysko ok i ile waży...Cały czas się martwię, wczoraj miałam jakiegoś wirusa żołądkowego i caly dzień i noc wymiotowałam nawet po wodzie niegazowanej, nie mogłam się ruszyć z łóżka i dzwoniłam do niej,ale widocznie na urlopie nie odbiera telefonów.
A tak poza tym muszę cały czas leżeć , bo szyjka mi sie skraca no i mam ciągłe bóle brzucha....A od dwoch dni mam chyba skórcze....To moja pierwsza ciąża , więc nie wiem czy je dobrze rozpoznaje i nie myle z czymś innym, no ale czytałam , że w 8 miesiącu to nic dziwnego, że mogą się pojawić...
Niektóre mamy mają problem z pracodawcami, a ja jestem mama studiującą i się tak czuję jakbym żadnych praw nie miała...Dziecko było planowane , byłam pewna, że dam radę na studiach, ale tak wyszło, że chyba pojdę na urlop dziekański...;/
W grudniu zapisałam się na wizytę do okulisty, bo jestem krótkowidzką z dużą wadą i muszę zbadać wzrok przed porodem...
Karolinka moja dzidzia strasznie się wierci i to przez cały dzień, w nocy jakoś nie odczuwam ruchów tzn. nie budzę się.... Nadal męczę się ze zgagą i to chyba coraz bardziej,bez rennie rady bym nie dała... ale moje problemy z oddychaniem już minęly...i mam strasznie nisko brzuch-każdy mi to mówi....Przytyłam jakieś 10kg, chociaz może i więcej , bo na początku schudłam,ale nie ważyłam się i nie wiem ile kg mi ubyło....
Mszdłowska przyjmij moje wyrazy wspolczucia...Poplakalam się kiedy przeczytałam, co napisalas...Jestesmy z Tobą kochana!
Maluszków na 5 stycznia jest najwięcej hihi:)Ale ja ciągle mam takie przeczucia , ze urodzę wcześniej - w grudniu...
Pozdrawiam mamy, trzymajcie się i dbajcie o siebie!

Anusia365 - Piotruś 01.01.2011r.
aslani - Jaś 02.01.2011
Miskiewicz88 - Marcelinka 05.01.2011r.
netka24 - (chyba) Miłoszek 05.01.2011r.
justi07 - Kacperek 05.01.2011r.
Aginia - Emma 05.01.2011r.
rodzynka – 05.01.2011r.
agania123- Natalka 06.01.2011r.
dagack- Marcelina 06.01.2011 r.
gosia_ann - Zosia 08.01.2011 r.
Kasiekk - Karolek 11.01.2011r.
Petronella - Kubuś 11.01.2011r.
Monix - Nadia 11.01.2011r.
Ivy - (chyba) Andrzejek 14.01.2011r
monisia1984 - Tomus 24.01.2011r
zlotoweczkavip - Wiktoria 27.01.2011r
Karolinka – 28.01.2011r.
sunflower - Tytus 29.01.2011r.
eldcia- Bartuś 31.01.2011r.

Mszydłowska, chociaż się nie znamy twoja tragedia bardzo mnie poruszyła, popłakałam się. Pomodlę się za Twoje Aniołki. Mam nadzieję, że jeszcze będzie wam dane cieszyć się cudem narodzin. Nie mogę się pozbierać

Witam wszystkie nowe mamy na forum. Fajnie, że jest nas coraz więcej.

Moja mała bardzo szaleje w brzuszku. Wczoraj przez 3 godziny lub więcej ruszała się bez przerwy, skutkiem była zarwana nocka, bo nie mogłam usnąć. Coraz częściej Zosia bardzo długo się rusza. Może nie kopie, ale cały czas się przesuwa i rozpycha. Najbardziej poszkodowany jest chyba mój pęcherz
Od tygodnia walczę ze zgagą. Najczęściej dopada mnie wieczorem, pomaga tylko renni.

Dzisiaj idę na pierwsze zajęcia ze szkoły rodzenia. Udało mi się znaleść bezpłatną szkołę, zobaczymy jakie będą moje wrażenia po pierwszych zajęciach.

Więcej nie napiszę, bo nie daję rady. W myślach mam jedynie Aniołki Mszydlowskiej ...

Cześć dziewczyny.

Dobija mnie to bezczynne leżenie, mała tak się kręci i rozpycha, że chwilami mam wrażenie jakby chciała uciec.
Ja jak narazie przytyłam 7kilo, jestem tym faktem zdumiona bo w poprzednich ciążach wiele więcej. Też mam przeczucie, że do 5 stycznia nie dochodzę i urodzę jeszcze w tym roku. Kto wie, może na święta już będziemy po wszystkim.

mickiewicz88,
jeśli skurcze są bezbolesne to znaczy,że macica trenuje przed porodem i to jest jak najbardziej normalne. Ja dostałam normalnych skurczy porodowych, bolesnych i regularnych. Na szczęście udało się i jeszcze jestem w dwupaczku tylko prawie z całkowicie skróconą szyjką.

Cześć dziewczyny:)
Moja mała Natalka ostatnio bardzo często dostaje czkawki:) i to jest bardzo śmieszne uczucie, szczególnie jak się przebudzę w nocy to później nie daje mi to zasnąć. Teraz też- aż komputer mi na kolanach skacze:)
Ja następną wizytę u gin mam dopiero 26.11.2010r. więc przerwę mam miesięczną między wizytami, bo moja pani dr też ma teraz urlop:/ ale powiedziała, że jak by się coś działo to mam się zgłosić albo do kogoś innego albo do szpitala. Na razie jest ok i mam nadzieję, że tak zostanie. Tylko kręgosłup zaczyna mi już siadać i brzuch strasznie ciężki się robi:/ Powoli z mężem uzupełniamy wyprawkę i sprawia nam to dużo radości:) ale nadal nie możemy się zdecydować na wózek:/ mam nadzieję, że do rozwiązania zdążymy się zdecydować

Agania123 moja Marcelka też ma często czkawkę I chyba ulożyla się główką w dół, bo czuje jej czkawkę w dole brzucha...

Agninia faktycznie te skórcze są bezbolesne i nieregularne..

Moja Emma też czkawkę często ma.
Ale niech czkają te masze maluszki, w ten sposób też trenują płucka.

Widzisz mickiewicz88,
takie trenowanie macicy tylko potem pomoże Marcelince sprawniej wydostać się na świat.
Najważniejsze, że nie boli Cię przy tym .