- Posty: 1810
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Rodzimy w marcu 2011
Rodzimy w marcu 2011
- nikita
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziś wiem życie cudem jest
my na drugie śniadanko kaszka ze startym owocem a na podwieczorek deserek ze słoiczka albo kaszka z owocem np truskawka albo malina
a wasze maleństwa śpią w pajacach czy w piżamkach?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
My zawsze tak jeździmy T dłużej jeździ na nartach w związku z czym jest ode mnie o niebo lepszy Na początku jak jeździliśmy razem to T musiał wiecznie na mnie czekać - w tym czasie co ja raz zjadę ze stoku on zrobi to 2 razy więc po co się wzajemnie blokować i nerwować?? Z resztą na samym stoku nie jest mi on do niczego potrzebny jedyne co to lubię z nim wjeżdżać na górę bo sama się boję (że spadnę czy cuś )ale tak samemu jeździć to żadna frajda
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nikita
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziś wiem życie cudem jest
- Posty: 1810
- Otrzymane podziękowania: 0
mama siedziała z Ignasiem w lokalu jak mu jeździliśmy i tam fajnie było bo byl kącik dla dzieci do zabawy wiec spokojnie można tak zrobić ze jeden będzie śmigać a drugi posiedzi z dzieckiem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
Achh to ty musisz być super narciarką!!jak tak to tak my jak jedziemy większą grupą to zawsze szalejemy razem i sie ścigamy
My zazwyczaj jeździliśmy sami, albo wcześnie rano albo dopiero późnym wieczorem żeby ludzi było mało ze znajomymi sporadycznie,jak się terminy zgrały.
Raz byliśmy w Zakopcu większą ekipą i wtedy faktycznie DZIAŁO SIĘ ....ale niekoniecznie na stoku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nikita
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziś wiem życie cudem jest
- Posty: 1810
- Otrzymane podziękowania: 0
powiem ci ze super to na pewno nie jestem ale w poprzednim roku ścigałam sie z kumplami i sami byli w szoku, ja tez niestety w tym roku sie nie rozkręciłam bo strasznie bolały mnie łydki i zbiłam sobie tyłek po prostu nie przygotowałam sie na snowboard za słabe nogi mam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nikita
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziś wiem życie cudem jest
- Posty: 1810
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- nikita
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziś wiem życie cudem jest
- Posty: 1810
- Otrzymane podziękowania: 0
ale w tym roku korciło mnie żeby założyć narty
oki ja spadam do jutra
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale następnego dnia znowu przyjechałam na stok i znów ostro się uczyłam boooooziu co ja się wtedy naprzewracałam!!!!!! T się tylko śmiał że na całe szczęście nie wyglądam jak nasza ówczesna koleżanka Magda która była dość dobrze zbudowana bo by mnie nie podniósł!!! a tak jak się wywaliłam to podjeżdżał do mnie, łapał jak zwierzę za fraki , stawiał na nogi i dalej jazda!! i jeszcze mi nart szukał bo ciągle je gupiłam jak się przewracałam hahah
A raz nakrzyczałam na dziecko bo jechałam orczykiem i się przewróciłam już na samej górze i ze stresu ni eumiałam się pozbierać stamtąd i za mną jechało dziecko i krzyczy do mnie że mam się odsunąć a ja " cicho q**wa!! Nie widzisz że leże!I nie umiem wstać!" ...oczywiście ten mały przewrócił się na mnie musieli zatrzymać wyciąg żebyśmy się pozbierali a T stał z boku i się chichrał
ja też mykam ppapa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- karotka18
- Wylogowany
- gadatliwa
- Kubuś nasze szczescie
- Posty: 880
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwira1721
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój Skarbeczek Najsłodszy Tobiś <3
- Posty: 3147
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ifka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka :*22.01.11:*
- Posty: 2182
- Otrzymane podziękowania: 0
Lenka nie chce pić mleka
ani rano, ani w południe,ani wieczorem
Od 2 dni rano zjada miseczkę kaszki z bobovity z kakao,ale ile muszę się nakombinować,żeby zaczeła szamac.Pewnie na dniach szał na ta kaszke tez minie, bo o wypiciu mleka z butli z kaszka mowy nie ma.I o 11 też mi zjadła może 100-120 ml a wieczory to katorga jakaś,płacz itd. .Żeby chociaz 2 razy piła np. 2 sniadanie i kolacja,bo sniadanko to jakos tam ogarniemy-jakas kanapka,jajo czy parowka cos sie wymysli.Po 2 sniadaniu zaraz lulu idzie,wiec ładnie wypijała butle i juz mi przysypiala a teraz .Z tego wszystkiego to mi sie ryczec chce....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylwira1721
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój Skarbeczek Najsłodszy Tobiś <3
- Posty: 3147
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- ifka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka :*22.01.11:*
- Posty: 2182
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.