zostanę mamą w maju 2011 roku :)

megi śliczny brzuś, super wyglądasz

Sylka super, ja też wzięłam się za siebie, oprócz dietki zaczęłam robić SKALPEL Chodakowskiej. Na początku myślałam że po kilkunastu minutach dostanę wylewu ale teraz idzie coraz lepiej
Trzymam kciuki za Ciebie, ja mam nadzieję że uda mi się wytrwać w tych treningach

hej

Dziewczyny Paulina idzie w poniedziałek pierwszy raz do przedszkola.
Ale mam pietra, mam nadzieję że się tam odnajdzie i nie zadzwonią po mnie po chwili żebym po nią przyszła

Miłego dnia

Hej super wiesci, ja chora na calego wcz8raj pojechalam do lekarza, jedyne co mam czyste to pluca, gardl8, ucho i zztoki zzwal8ne mM pol apteki lekow, poce sie strasznie a zarazil mnie Radek jak przyszedł po termometr, pytalam czy to mozliwe ze tak szybko mogl, lekarz powiedzial ze tak bo mam obnizona odporność i w ciazy jestem ... siet...a dzis gorzej sie czuje , moze do 3 dni lek7 zaczna dzialac..

dzień dobry

megi zdrówka bidulko nasza

Kochane zaprowadziłam dziś małą pierwszy dzień do przedszkola i oczywiście bardziej przeżywałam niż Ona. Mam nadzieję że będzie zadowolona i będzie jej się super podobać

Kochane brakuje mi Was tutaj, mam nadzieję że wrócicie na forum w miarę możliwości i czasu, jestem ciekawa co u dzieciaczków i w ogóle

A to kilka fotek co u nas

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Miłego dnia, całuję

Agusiak super że Paula poszła do przedszkola na stałe juz? Do tego prywatnego o którym mówiłaś kiedyś?
Przedszkolem się nie denerwuj nędzie dobrze

Dziewczynki świetne i jaka Dosi już spora

My dziś przymusowo w domu, bo maly w nocy wymiotował i miał gorączkę. Okazało się że na jego gr panuje jakaś wirusówka i dziś tylko 12 dzieci.

Pozdrawiamy

Sylka podobno panuje wirus jelitówki u dzieci. Zdrówka dla Kubusia :*

Tak, daliśmy ją do tego prywatnego bo mają super program, basem, judo, jazda konna, dużo wyjść i wycieczek, spotkania z ludźmi z różnych grup społecznych, zajęcia z pedagogiem, psychologiem, naukę tańca i wiele innych

Ale tak tęsknie że chciałam po nią iść ok 12

Ciekawe jakie będzie mieć wrażenia po pierwszym dniu i czy jutro będzie chciała tam iść

Kuba od kwietnia bedzie mial basen

Jutro idziemy do lekarza bo o 17 znow goraczkował na szczęście wymiotów brak.

Daj znać jak Paula po pierwszym dniu

Agusiak super że Paula poszła do przedszkola na stałe juz? Do tego prywatnego o którym mówiłaś kiedyś?
Przedszkolem się nie denerwuj nędzie dobrze

Dziewczynki świetne i jaka Dosi już spora

My dziś przymusowo w domu, bo maly w nocy wymiotował i miał gorączkę. Okazało się że na jego gr panuje jakaś wirusówka i dziś tylko 12 dzieci.

Pozdrawiamy

Hej ja na.moment dopiero z wizyty przyjechalismy, bo mały w nocy nam dzisiaj wymiotował do tego mi się nasiliły dusznościon ma antybiotyk ja mam antybiotyk zmieniony bo nie idę na tamten mam nadzieje że dziś noc będzie spokojniejsza

aguś super że dostała się paulinka do przedszkola mam nadzieje że Tymus też pójdzie od września

hej kochane

megi dużo zdrówka dla Was i w ogóle dla wszystkich chorowitków
Kochana mała się nie dostała, po prostu ją zapisaliśmy, zapłaciliśmy i chodzi

Sylka mała po pierwszym dniu jest zachwycona ale też była taka troszkę zdezorientowana bo jednak tak długo to jeszcze bez nikogo z rodziny nie była. Pani musiała dać jej cukierka żeby w końcu sobie poszła hahah bo nie chciała wyjść. Mąż po nią poszedł a ja czekałam z wózkiem i Dośką przed przedszkolem. Jak mnie zobaczyła to w ryk ale potem to chciała spać w przedszkolu
Dzisiaj od razu bez problemu pobiegła a w przedszkolu ledwo zdążyłam ją rozebrać bo już leciała do sali. Dyrektorka przyszła się przywitać a mała do niej " cześć, są już dzieci?" hehe.
Dostaliśmy też pierwsze plastyczne dzieła naszej córci, super sprawa, muszę założyć jej teczkę
A w domku dostała od dziadków tytkę, album przedszkolaka i ubranka a ja od nas chcę jej zamówić fajny plecaczek ale to dopiero w przyszłym miesiącu pewnie, bo teraz dużo opłat było.

Miłego dnia

Ciesze się że tak przedszkole Pauli się spodobało U nas na koniec przedszkola każdy maluch dostaję na płycie zdjęcia (panie co raz robią fotki dzieciakom w czasie zabaw czy wizyt gości specjalnych) i filmy ze swoim udziałaem do tego teczka z pracami

Kuba znów wieczorem wymiotował wiec zapisałam go do lekarza. Dziś rano znów podtórka

Niedawno wróciliśmy od lekarza. Kuba ledwo żywy w 2 str go niosłam (mamy przychodnię blisko domu). Dostał zastrzyk domięsniowo w pupę by nie wymiotować. Dobrze że mieli go na stanie bo bym musiała biec i wykupić w aptece. Do tego Bactrim co 12 godz i elektrolity. Kuba ledwo postawiony po wejsciu do domu na nogi położył się na dywanie i odleciał. Wygląda okropnie taki słaby. Rozebrałam go i położyłam do łóżka.

o rany Sylka biedny Kubuś. A biegunkę też ma czy tylko te wymioty? Może się czymś zatruł?
Panuje ponoć ta jelitówka u dzieci i drugi jakiś wirus że tylko kaszel mocny i rzadko gorączka. To miały chyba moje małe jak chrzciny były bo właśnie kaszel i gile, Paula miała wtedy Bactrim ale nie bardzo pomógł i jeszcze potem jakiś syrop dołożyła.
Zdrówka i sił dla Kubusia oby po zastrzyku i lekach poczuł się szybko lepiej.

Dzisiaj Paulinka miała mieć w przedszkolu robione zdjęcie na ścianę do powieszenia z innymi zdjęciami dzieci z jej grupy. Jest w najmłodszej grupie w Tygryskach
A to nasze przedszkole:
zakatekmarzen.pl/NaszePrzedszkole.aspx

Hej zeby bylo malo S chory, kaszel go.meczy , ale mowi, ze nic go nie boli, wypil teraflu i spi, Tymcio spiocha, a ja spa nie moge

Kubus zdrowka
,
Zgaga mnie wykonczy juz wzielam gaviscon co mi gin przepisal, ehhh

dzień dobry

Ja zaprowadziłam Linkę do przedszkola, całą drogę powrotną zastanawiałam się czy jej tam na pewno jest dobrze i czy nie tęskni. Ech problem też z tym jej sikaniem, nie chce tam nic zrobić do kibelka, a boję się że niedługo poczuje się bardzo skrępowana przez to że nosi pampka. Dziś miałam jej dać dużo ubrań na zmianę i ma chodzić już bez pieluchy ale czarno to widzę

Miłego dnia

Witam, ja musze malego pochwalic od niedzieli robi na nakladke do kibelka, bo jego nocnik ducha wyzional, co prawda S go skleil , ale chodze z nim, nocnik byl wygoda a tu musze z nim chodzic, ale sam sobie daje podescik i nakladke, a pozniej wodr spudzcza widze, ze u niego nie mozna na sile, on wszystko w swoim czasie robi, w koncu je posilki siedzac sam, a.nie latal.i.w.biegu