- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
apropo mleka musi byc i juz rano 250 wieczorem albo mleko albo kaszka na dobranoc ....
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Kuba ma sie lepiej je wszystko mam nadziejeże obiad też zje. Ze szpitala jutro by mas póścili gdyby piół leki a on nimi plje wiec dostaje wsytko dożylnie i musimy zostać. Szkoda mi go bo musimy siedzieć na sali by niczego od dzieci nie złapał
Dobra zmykam bo P. z nim siedzi a musi wracac do pracy. NArazie :
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kozłowska
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Samo szczęście:)
- Posty: 289
- Otrzymane podziękowania: 0
U nas pogoda jest taka paskudna że nawet z piżamy jeszcze nie wyszłam wszystko dziś robię jeszcze w szlafroku Mężu zaraz z pracy przyjedzie a ja po prostu nieprzytomna jestem. Młody uciął sobie drzemkę dopiero przed 13. Dobrze że sąsiadka dziś na obiadek nas zaprosiła więc tylko tyle co ogarnąć musiałam. No po zakupy by się przydało jechać ale to chyba może późnym popołudniem zrobię i gdyby nie to że brak kawy, mleka i cukru mi zaraz zacznie doskwierać to pewnie jutro bym pojechała
A dziś miałam niespodziankę w pampku Nie wiedziałam że tak mogę się cieszyć z dużej zwartej zdrowej kupki
Dobra zmykam się przemyć i przebrać bo mężu naprawdę się zszokuje jak mnie zobaczy.
A Matek mleko pije tylko rano wieczorem je z nami kolacyjke lub kaszkę na widok butli robi nam takie awanti jak by go ze skory obdzierali. Agusiak może twoja Żabcia też już nie chce. U młodego na początku to było tak że najpierw nie chciał jeść na raczkach tylko sam siadał brał butle i pił, później czekał tylko jak go ubiorę wchodził na fotelik i czekał aż mu podam butelkę a teraz już odpada w ogóle. Przemógł się tylko ze śniadankiem w postaci butelki ale przez 2 tygodnie też wojowałam aż w końcu sam mi pokazał pustą butelkę zrobiłam i wypił i tak już zostało.
Buziaki miłego dzionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiaczkuto trochę na te badania sie wykosztujesz Ale ja też część miałam na NFZ , a za pozostałe musiałam płacic
Hmm na weekend chata wolna ? Oj zaszalejcie z Mężusiem
Agus a moze dodaj Lince troszkę Kakao do mlecza na zachętę ?
Sylka tak sie ciesze , ze jest poprawa u Kubunia Szkoda tylko , ze ejszcze musicie w szpitalu siedzieć , ale to dla dobra Kuby , wiec dacie radę
Oj już myślałam , ze @ przez kilka miesiecy sie nie pojawi u Ciebie i będzie bobasek . Ale widze , że to grubsza sprawa . Mam nadzieje , ze wyniki badań będa dobre
Megi fajnie , ze Ci sie u Nas spodobało Ten watek to taka mieszanina mamusiek Rozgość się i pisz z nami
Kozłowska super , ze kupka się pojawiła , a juzmiałam pisac , żebyś spróbowała dać Matkowi deserek ze śliwek lub czopek glicerynowy . Na bank po tym kupka by byla
Oki , zmykam . Musze skrzynkę odkopać . Jeden dzień nieobecności i 264 wiadomosci...obłęd
Do wieczorka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
megi to gdzie Ty mieszkasz że masz taką ładną pogodę? U nas od wczoraj szaro, buro i leje deszcz, dziś cały dzień.
Sylka bardzo się cieszę że z Kubusiem już lepiej, szkoda tylko że nie chce tych leków przyjmować bo byście do domku wrócili a tak to na weekend jeszcze pewnie tam zostaniecie.
Ale najważniejsze że jest poprawa, resztę na pewno dzielnie zniesiecie
Kozłowska gratuluję kupki Matiemu na pewno ogromnie ulżyło
agi a jak tam u lekarza było?
Ja właśnie skończyłam prasowanie i schowałam część letnich ubranek Pauliśki, bo podejrzewam że takiego ciepła już nie będzie no i mam więcej miejsca w szafie na inne jej rzeczy
Chociaż jak znam życie to jak schowałam te rzeczy to pewnie jeszcze upały wrócą
Miłego wieczorka i do potem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
No właśnie Megi ... u Ciebie ładna pogoda , a u Nas od rana pada , wieje i zimno Dobijająca pogoda
Agusiu ja mam zamiar jutro zabrać się za chowanie rzeczy letnich . Tylko nie wiem , gdzie będę trzymała te wszystkie ciuchy , z miejscem u mnie krucho
A u lekarza Kochana było w porządku Pogratulowała ciąży i powiedziała , ze wszystko będzie dobrze Jak utrzymam cukry na odpowiednim poziomie , to Ami będzie miała prawidłową wagę Dzieci cukrzyków zazwyczaj rodza się bardzo duże . Ale Amelka mimo mojej cukrzycy i duzego przyrostu masy ciała , urodziła się mała . Oczywiscie teraz kontrola częstsza i badan więcej.
Tą ciążę spędzę w większości na wizytach i badaniach Jak nie endokrynolog , to diabetolog i ginekolog , a co za tym idzie , co miesiąc u każdego na wizycie i co miesiąc do każdego osobne badania
Normalnie z igłami będę za pan brat
U mamci bylo mi tak dobrze Kochana rozpieszczała nas wszystkie Zrobiła mi wczoraj na kolację pizzę , którą uwielbiam i zostało mi nawet na dziś Jak zwykle do domku dostałam zapasy samych pysznosci i wróciłam cięzsza niz wyjechałam .
Mam już 2 kg na plusie i az się boje co dalej
Miłego wieczorku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Pizza mówisz...mniam mniam. Ja także najlepiej lubią tą zrobioną przez T
A z tymi lekarzami to się nachodzisz ale warto bo będziesz mieć pięknego, zdrowego dzidziusia :)A widać Ci już brzusio? Mam nadzieję że się nam pochwalisz jak tylko się uwydatni
Ja dałam dziś Paulince jedną, małą łyżeczkę kakao do mleka za Twoją radą i wypiła więcej ale szału nie było bo tylko o 30 ml ale dobre i to. Tylko że w tym kakao jest tyle cukru wolałabym żeby Paulisia miała go w diecie jak najmniej. A może są jakieś bez cukru? A Ty jakie masz kakałko?
U nas znowu leje, jak z resztą prze cały dzień więc w domku siedzimy.
Miłego wieczorku i spokojnej nocki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
oo widze ze tu ktos w ciazy moje psoznione gratulacje tak myslalam po awatarku ale nie chcialam byc wscibska
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
megi to faktycznie widzę że obecnie pomieszkujesz to tu to tam Pewnie w rodzinnych stronach masz meldunek i tam trzeba wszystkie urzędowe sprawy załatwiać? Dobrze to znam. Teraz akurat tak się złożyło że od narodzin Paulinki mieszkamy z moimi rodzicami więc nie ma z tym problemu ale jak wcześniej mieszkaliśmy z mężem sami w innym mieście to i tak musiałam wszystkie sprawy przyjeżdżać tu załatwiać gdzie jestem meldowana.
A jak tam na prawku Ci idzie? Ja robiłam ostatnio na motor, ale dowiedziałam się o ciąży no i jakoś po porodzie już nie wróciłam. A na autko mam już prawie 12 lat ale w ogóle nie jeżdżę
Oj tak mamy tu w ciąży naszą Aguśkę
Ale fajnie, że jeszcze wczoraj mieliście taką piękną pogodę. U nas cały dzień lało i dziś także zapowiada się deszczowy dzień.
Miłego dnia dziewczynki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Agusiaczku Kochana ja też mam tylko to słodkie kakao Niby te naturalne sa dużo zdrowsze , ale oe tak kiepsko się rozpuszczają , ze nei daje ich Amelce . Ostatnio jak była u Mamci , to wymyśliła , zeby do grysiku zamiast kakao , dodac Amelce cynamonku . Też jej smakowało A może troszkę kaszki też spróbujesz dodać . Albo w ogóle z butelki zrezygnuj i zacznij z kubeczka niekapka mleczko dawać ? Być może znudziło sie Lineczce mleko z butki , albo ma kryzys mlekowy . Słyszałam , ze wiele dzieci w tym wieku rezygnuje z mm Oby to nie było to.
Kochana jak to nie jeździsz ? Przeciez ostatnio miałaś lekcje przypominające z Męzusiem
Megi oj to z Mężem rzadko sie widujesz Jak Tymuś reaguje ? Pewnie tęskni za Tatusiem . Ja to jak do Mamy na jedną noc jade , to tęsknie okrutnie
A co do brzusia , to niestety już widoczny Kurcze a tak chciałam , zeby mnie jak najpóźniej wybiło . W poprzednich ciązach przytyłam 20 i 17 kg . W tej powinnam jak najmniej , ze względu na macicę i co ??? Już 2 kg na plusie . Niestety nie należę do tych szczęściar , którym dopiero brzuszek pojawia sie w 6 miesiącu , i które mają na plusie poniżej 10 kg .
W ogóle niby jestem już spokojna , bo wszystko jest dobrze , ale wewnętrznie jakieś obawy czuję . Jak patrzę na Amisię , to nie moge sobie wyobrazić , ze będzie straszą siostrą Ach te hormony...huśtawka niesamowita . Raz się ciesze , innym razem dołuję
Do tego głowa potwornie mnie boli i nie wiem czy to wina ciąży czy pogody . Aż mi niedobrze i musiałam już jeść śniadanie . Normalnie po 8 jem , a dziś przed 7 jadłam .
Przepraszam , ze tak marudze
A pogoda u nas okropna . Wczoraj cały dzień padało i dziś jest identycznie !!! Zimno,wietrznie i deszczowo . Znowu będziemy kisiły się w domu
A od Sylki jakies informacje nowe sa ?
A jeszcze dowiedziałam się , ze u Naszych sąsiadów był straszny wypadek Ich córeczka Weroniczka , która jest miesiąc młodsza od Ami , spadła ze schodów !!! W połowie schodów maja podest , przecisnęła się przez barierki i runęła w dół z wysokości !!! Sa w szpitalu,Wercia ma pękniętą czaszkę i coś z okiem Nie wiem jaki jest jej stan Normalnie aż się ryczeć chce , taka iskiereczka kochana z tej Weroniczki .
Mam nadzieję , ze wszystko zakończy się dobrze . Dzieci maja w sobie dużo siły , zeby walczyc o powrót do zdrowia .
Nic zmykam sie ubrac i sprzątnąć , chociaż lenia mam okropnego
Miłego poranka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja miałam dziś robić porządki z ciuchami letnimi , ale samopoczucie mi nie pozwoliło .
Dziś jakieś apogeum miałam i kumulację wszystkich dolegliwości Mdłości i wymioty przeplatały sie na równo z mega bólem i zawrotami głowy . Myślałam ,ze się wykończę
Ale Ami dziś rozkoszna i cuuuudowna bawi sie sama i co jakiś czas angażuje mnie do zabawy .Głaska , przytula i całuje non stop . I jakiś sentyment ja dziś wziął ... odsunęła moja bluzkę i z rozmarzeniem na piersi patrzyła . Pocałowała je i przytuliła Moja perełeczka , było to rozbrajające .
Biedusia nie wiedziała tylko ci się dzieję , jak wymiotowałam Musiała mi towarzyszyć , bo bałam się ją samą zostawić
Teraz już trochę lepiej się czuję .
A segregowaniem ciuchów chyba jutro sie zajmę
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- megi23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 24.03.2011 najwiekszy Skarb Tymus
- Posty: 4364
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Sorki że tak nie czytam co u Was słychać, ale wpadam do domku zawsze tylko na chwilke by coiś wziąć i chwilkę odpocząć
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Aguś ja już od jakiegoś czasu nie podaję Paulince nic przez smoczki, nawet mleko pije z niekapka. Z kubeczka nie wypije bo się cała poleje a nie chce już żeby ktoś jej dawał pić tylko chce sama.
Ale chyba kakao też nie pomogło bo dziś po kąpieli wypiła tylko 110 ml a miała z kakao.
Kochana no właśnie miałam trochę jazd samochodem z T ale potem zaczął pracować do późna no i się skończyło a potem znowu to mnie się nie chciało
Oj współczuję Ci wszystkich tych dolegliwości. Ja miałam tylko mdłości na początku i nic nie mogłam poradzić, po prostu same przeszły, miałam zgagę i okropne zaparcia ale poza tym to nic więc nie pomogę Podobno na mdłości dobry jest imbir? Ale pewności nie mam, mogłam coś pomylić. Biedna Amelka musiała się troszkę bać, nie wiedząc co się dzieje z mamusią która wymiotuje.
Mam nadzieję że już czujesz się lepiej a te dolegliwości wkrótce dadzą Ci spokój.
O rany, ale straszne nieszczęście u tych Twoich sąsiadów Mam nadzieję, że malutkiej nic poważnego po tym upadku nie będzie i że w pełni dojdzie do zdrówka. Ach te schody cholerne
Sylka świetne wieści o Kubusiu, weekend szybko zleci i już będziecie w domku Chociaż pamiętam że w weekendy w szpitalach jest najgorzej, bo nic się nie dzieję i strasznie się dłuży ale mam nadzieję, że Wam szybko ten minie.
Dobrze że dla pewności powtórzą badania
megi fajnie że na spacerki udało Wam się wyjść
My też po południu wybraliśmy się na plac zabaw i dobrze że pozabierałam ciepłe ubranka bo tylko po drodze młodą ubierałam bo było tak zimno jak na początku zimy normalnie. Jak wróciliśmy to i tak miała zimne rączki i buźkę.
Na szczęście mam takie kurteczki przejściowe cieplejsze i chyba trzeba będzie je już wyjąć.
Miłego wieczorku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylka nic się Nami nie przejmuj Poczytasz jak bedziesz juz w domku Teraz Kubus najważniejszy Super , ze już szaleje i wraca do pełni zdrowia W poniedziałek nadania i trzymam kciuki,zebyście już do domku zostali wypuszczeni
Megi fajowo , ze spotkanie z przyjaciółką miałaś A zakupy udane ?
Agus masz rację z tym imbirem . Jutro poszukam w sklepie jakiś herbatek
Szkoda , ze to melczko tak niechętnie Lineczka zjada . A moze już nie potrzebuje dużych ilości . Ama wieczorem zjada 120 ml i ani łyka więcej . Tyle , ze w nocy tez tyle samo dostaje . Swoją drogą nie wiem , jak ja oduczyć tego nocnego jedzenia
Super , ze wyszłyście na spacerek Ale fakt dziś zimno , ja tez musze wygrzebać ciuszki przejściowe . Mam nadzieję , ze jutro lepiej będę się czuła , to wszystko zrobie
Do Nas popołudniu wpadli przyjaciele z synkiem Igorek odkąd do przedszkola zaczął chodzić , to nie ten chłopczyk Grzeczny i wyciszony
Miło spędziliśmy czas . A najbardziej zadowolona byłam , ze już nie wymiotowałam
Spokojnej nocki
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.