- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
Agusiaczku szkoda autka , ale jak ma stać i niszczeć , o lepiej ,zeby ktoś z niego korzystał i sie cieszył jego posiadaniem
A gaz to rzeczywiście teraz duża oszczędność .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
agi też sobie to cały czas powtarzamAgusiaczku szkoda autka , ale jak ma stać i niszczeć , o lepiej ,zeby ktoś z niego korzystał i sie cieszył jego posiadaniem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Sylka ale koleżanka delikatna Tak z grubej rury
Agusiaczku szkoda autka , ale jak ma stać i niszczeć , o lepiej ,zeby ktoś z niego korzystał i sie cieszył jego posiadaniem
A gaz to rzeczywiście teraz duża oszczędność .
W sumie mogłam potwierdzic miałaby o czym poplotkować Powiedziałam że mam jeszcze czas i zapytałam kiedy ona kolejne planuje bo ma juz trochę odchowaną córkę (4 latka) to już skonczyła temat
Co do autka zgadzam się z Twoim zdaniem
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
My byliśmy dziś z Amcią u pediatry . W końcu zmieniłam na odpowiedniego, z którego jestem bardzo zadowolona
Amelce przed wczoraj pod noskiem zrobiła się taka krostka . Wczoraj wygladało to jak zima . Smarowałam to vratizolinem ,ale dziś zrobiło sie strasznie paskudne i pojawiły sie nowe zmiany nad ustkami i za uszami . Okazało sie , ze Ami ma organizm osłabiony przez te czwórki wychodzące naraz i jakiś wirus ją zaatakował . Lekarz mówi , ze to liszajowate zmiany,które mega szybko się roznoszą Porozmawialiśmy dłuższą chwile i był w szoku,że Amcia jeszcze nigdy chora nie była .Powiedziałam , ze tylko katarek miała . Stwierdził , ze ma niesamowitą odporność i ograniczył leki na tego liszaja . Mamy maść z antybiotykiem i psik do gardła . A i wit C . Jak nie zejdzie , to kontrola i wtedy mocniejsze leczenie .
Biedusia wygląda brzydko strasznie i męczy ja to . Powiedział , ze to cieżkie do wyleczenia , bo dzieci drapią , a wtedy przenoszą A i paracetamol w razie gorączki,bo powiedział , ze przy tym wirusie lubi wystąpić . A tej nocy miała gorączkę , tylko myślałam ,z e od zębów ...
Rozpisałam sie jak szalona
A jak Wam minał dzionek ???
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
agi biedna Amelka
Oby te leki pomogły a silniejsze nie były już potrzebne.
Super, że Ami taką odporność ma, to pewnie zasługa Twojego mleczka i fajnie że jesteście zadowolone z nowego lekarza
My cały dzień przesiedziałyśmy w domu bo cały czas lało. Paulinka już śpi a ja będę oglądać seriale
Kurcze muszę się jeszcze z T umówić na te moje badania żeby pojechać, i wiem że okropnie to zabrzmi ale mam nadzieję że okaże się coś nie tak z tą tarczycą i będzie można rozpocząć leczenie, bo inaczej nie wiem już co mam z tym wszystkim robić. Rozumiecie o co mi chodzi? Jak wyjdzie że wszystko OK to znowu jestem w punkcie wyjścia i czarnej doopie Twarz to chyba będę musiała papierem ściernym zedrzeć, a na odchudzanie
Ginka powiedziała że na tą moją buzię chyba trzeba będzie zacząć brać tabletki anty a ja ich nie chcę brać bo po nich zawsze tyję i koło się zamyka.No ale pożyjemy, zobaczymy
Miłego wieczorku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Kiedy na te badania jedziesz ? I kiedy masz wizytę u endokrynologa ?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
ja od wczorajszej goraczki mam jedno bialko oka przekrwione doslownie zywo czerwone i mnie troche boli.
Dzis zrobilam tylko obiad a maz dogladal Kuby i reszty domowych spraw.
agusiak ja kolejna wizyte tez mam w pazdierniku bo ginka jest do 1:10 na urlopie i dopiero po 1 mam dzwonic sie umowic. Badania jak zribie to wynikow nie pozznam bo ona sama je odbiera z laboratorium wiec bede czekala do wizyty
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylka ja wyniki niby mogę odebrać wcześniej bo będą w dwóch egzemplarzach, jeden dla mnie a drugi idzie do mojej karty w przychodni ale też wolę odebrać na wizycie to nie będę się doszukiwać informacji w necie
Przez te ostatnie ponure dni to tak mi się rano nie chce wstawać, tylko bym pod kołderką leżała Przypomniały mi się stare czasy jak na studiach wylegiwało się w łóżeczku do południa a potem kserowało się notatki Cudowne czasy
Miłego dnia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylka taka gorączka jest niebezpieczna dla życia , wiec organizm jakoś się bronić musiał . Mam nadzieję , ze oko szybko wróci do normy . Ty jeszcze obiady robisz ??? Odpoczywaj i nic nie rób . Zbieraj siły .
A z wynikami ja już od dawna przybrałam taktykę , ze ich nie odbieram sama . Albo bezpośrednio przed wizytą po nie jade , albo sa już w gabinecie w mojej katcie . Mniej stresu i nerwów . Ja zaraz bym je sprawdzała i głowiła się co oznaczają , oczywiście wkręcając sobie śrubę , z epewnie jestem nie wiadomo jak chora
Noc minęła całkiem spokojnie Ami 2 razy się wybudziła na mleczko i o 5:30 już wyspana była Gorączki nie miała , więc jej organizm jest na prawdę silny Moja mala twardzielka Maścią wczoraj zdążyłam 2 razy posmarowac te zmienione miejsca i jest poprawa Dziś juz 1 smarowanko za nami i jestem dobrej mysli
Gorzej z tym HaskoSeptem do psikania gardła . Otwiera nawet buzinkę , ale tylko odrobine i zamiast bezpośrednio na gardło , psikamy na język . Próbowałam już na różny sposób celować w gardło , ale lipa
A i pytałam o te czopki na gorączkę . Powiedział , zebym nei uczyła Amci na czopki . To ostateczność jak dziecko wymiotuje i nie ma jak podac syropu . Mówi , ze dziecko w tym wieku musi się nauczyć łykać takie lekarstwa , bo nie daj Boże złapie coś poważniejszego i jest problem z podaniem antybiotyku w zawiesinie . Powiedział też , że dziewczynki to typowe aktorki i One szczególnie cyrkują przy przyjmowaniu leków
A i zapomniałam chyba napisac , że powiedział , ze rodzaj tego wirusa , który zaatakował Amelkę często ma finał w szpitalu . Konieczne jest dożylne podawanie antybiotyku . Liszaj szybko sie roznosi i jest trudny do opanowania w inny sposób .
Ale my dzielnie walczymy : )
Miłego poranka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
agi to mam nadzieję że pokonacie tego wirusa i że w szpitalu się to jednak nie skończy.
Dużo zdrówka dla Amelki. Swoją drogą te czwórki to rzeczywiście musiały ją mocno osłabić że aż takie paskudztwo się przyplątało Oby szybko sobie poszło.
A dziewczyny czy Wasze maluszki lubią jak im czytacie książeczki?
U nas to jest wróg publiczny nr jeden. Mamy tyle świetnych książek i książeczek ale jak tylko zaczynam młodej czytać to ona mi je wyrywa i najchętniej to by mi je na głowie rozwaliła. Każda próba kończy się tak samo, albo krzykiem i płaczem albo zabieraniem książki. Najbardziej lubi wyrywać im okładki, gryźć i bazgrać po nich.
Oj molem książkowym to chyba nie będzie
U mnie w domu to książki są wszędzie i rodzice jeden dosyć duży pokój to bibliotekę mają i ciągle pojawiają się w domu jakieś nowe książki. Oni mają świra na tym punkcie, ja też jak mam czas lubię przeczytać coś luźnego ale bez przesady No a Linka pokazał nam gdzie ma książki, hahaha
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agi-p
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziewczyny górą :) Skarby mam 3 :)
- Posty: 4333
- Otrzymane podziękowania: 0
A co do książeczek , to Amelka uwielbia ...aż do przesady . Co chwilę przynosi i siada , zeby jej czytać . A jak akurat robię coś innego , to sama czyta Ale tylko chwilę i zaraz gramoli mi sie na kolana , zeby tylko czytać . Czasami jej się znudzi , to mi zabiera i wręcza inną . Musimy kupić jakieś nowe tytuły , bo mimo,że ma dużo książeczek , to juz się osłuchały i znam je na pamięć niemal wszystkie Ale najbardziej lubi nie takie długie opowiadania , tylko te skrócone .
Byłyśmy w sklepie i na poczcie . Teraz Amcia pójdzie spać , a ja muszę sie za obiad zabrać .
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
A co do książeczek , to Amelka uwielbia ...aż do przesady . Co chwilę przynosi i siada , zeby jej czytać . A jak akurat robię coś innego , to sama czyta Ale tylko chwilę i zaraz gramoli mi sie na kolana , zeby tylko czytać . Czasami jej się znudzi , to mi zabiera i wręcza inną . Musimy kupić jakieś nowe tytuły , bo mimo,że ma dużo książeczek , to juz się osłuchały i znam je na pamięć niemal wszystkie Ale najbardziej lubi nie takie długie opowiadania , tylko te skrócone .
o rajusiu szczerze zazdroszczę co ja bym dała żeby móc jej poczytać bajeczki czy książeczki te króciutkie chociaż. I wiecie co martwi mnie że tak lub TV. Nie była do tego jakoś przyzwyczajona, ale coraz częściej woła o bajki Sama przynosi pilota, albo tak jak u tych znajomych włącza telewizor jedyną odskocznią jest podwórko i teraz jeszcze nie jest źle no ale zimą to nie da rady być z nią długo na dworze. Układamy klocki, kopiemy piłkę, malujemy, gonimy się wokół stołu, ale to wszystko jest na chwilę bo i tak zaraz musi być bajka Kurcze nie podoba mi się to.
agi uważaj żebyś Ty nie podłapał czegoś od Ami.
Powodzenia z obiadkiem.
Wypoczywaj
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Ksiązeczki uwielbia czytać Sam wyciąga albo każe sobie jakąs dac i goląda. Oststnio ma szał na albumy ze zdjęciami i gazety komputerowe P.
Tv też sam sobie włącza i pilot przynosi ale tylko u nas w domu u znajomych czy rodziny wie że nie można niczego ruszać. Wiec jedynie zabawki wyciąga
Dzią na tapecie cały dzień mamy i młody tańcuje
Mi temp znów wróciła. GArdło wygląda bez zmian i jak się uda to dzis idę znów do lekarza. P. mówi że tez go coś bierze i będzie dziś z pracy o 12.00.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.