- Posty: 24
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- zostanę mamą w maju 2011 roku :)
zostanę mamą w maju 2011 roku :)
- Morgana81
- Wylogowany
- gaworzenie
Czekam na wieści.
Mam nadzieję że teoria drugiego porodu się sprawdzi - i będzie bez kłopotów.
Póki co mam znowu skurcze - tym razem co 10 minut, ale wczorej tez tak było przez 3 godziny i nic. Zobaczymy co będzie dziś.
Życzę spokojnej nocy;)
Pozdrawiam:)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Morgana81 trzymam kciuki także za Ciebie, szybkiego i gładkiego porodu życzę
Dobranoc
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Pewnie walczycie na porodówkach, a reszta jest zajęta dzieciaczkami
Najlepsze życzenia z okazji Dnia Dziecka dla wszystkich naszych forumowych Maluszków!! Przede wszystkim dużo zdrowia, prawidłowego rozwoju i szczęśliwego dzieciństwa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
I ciekawe jak tam aniamaj?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Mama Piotrusia
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 15
- Otrzymane podziękowania: 0
gratuluję wszystkim mamą !! ja jestem ze stycznia 2011:) jestem z moim maleństwem już ponad 4 miesiące i cały czas nie mogę się nim nacieszyć - tak go kocham:-) Bycie mamą to najwspanialsza rola:-)
Mamy prośbę z Piotrusiem jak byście mogły zagłosujcie na nas w konkursie ostatnim razem się nie udało może teraz się uda:):)Byli byśmy wdzięczni z góry dziękuję
PROSZĘ NIE ZAŚMIECAĆ FORUM, PROŚBĘ MOŻNA UMIEŚCIĆ W ODPOWIEDNIM WĄTKU^^ MODERATOR
powodzenia:-)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Morgana81
- Wylogowany
- gaworzenie
- Posty: 24
- Otrzymane podziękowania: 0
My już od wczoraj w domku
Do szpitala pojechaliśmy na KTG w poniedziałek rano z lekkimi skurczami, zostawili nas na patologi bo były nie regularne, po południu się nasiliły i po kolejnych 10 godzinach Kuba wreszcie się urodził dobrze ze samo parcie już tylko 10 minut trwało.
Ciężko było bo akcja się wolno rozwijała i co 3-4 godziny był dopiero kolejny centymetr... aż do 5 kiedy przyszedl kryzys i zażądałam jednak znieczulenia - ponoć drugi poród mniej boli
a po znieczulenie nie mineła godzinka i było po wszystkim.
Kuba ma 3600 i 54 cm.
resztę napiszę potem
co u Ani?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusiak
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Paulinka i Dorotka nasze Skarby :)
- Posty: 5212
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bombel779
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jaś,nasz największy skarb!!
- Posty: 7113
- Otrzymane podziękowania: 0
Pochwal się Nim jak będziesz miała chwilę czasu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- piernikarczyk07
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 640
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gosia_Krupa
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2784
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- asia26
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 02.07.2010 - narodziny mego Serduszka :*
- Posty: 2164
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- angellika1
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 08.08.2011 cud narodzin
- Posty: 1457
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniamaj133
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 3
A więc tak:
Do szpitala pojechaliśmy w poniedziałek rano ponieważ minął tydzień od terminu porodu i nic się nie działo. Pierwszego dnia dostałam zastrzyk na pobudzenie macicy, który nie przyniósł żadnych rezultatów.
Po wtorkowych obchodzie i badaniu lekarz stwierdził centymetrowe rozwarcie i podjął decyzję o podaniu mi oksytocyny w kroplówce. Spacerowałam po korytarzu czekając na skurcze które wreszcie się pojawiły. Kroplówke dostałam o 9, a regularne co 3min skurcze były już przed 11-tą. O 12 na wykonano ktg, zbadała mnie położna, która stwierdziła rozpoczynającą się akcję porodową. Byłam wniebowzięta
Skurcze stawały się co raz bardziej regularne, o 14-tej odeszły mi wody płodowe, a rozwarcie nie postępowało w ogóle. Bolało co raz bardziej, a ja co raz bardziej pragnęłam rozwiązania. Najgorsze było dla mnie badanie i sprawdzanie owego rozwarcia.
O 19-tej padło hasło: cesarka... jeśli nic dalej się nie ruszy. Decyzję tę jednak zmieniono i podano mi następną kroplówkę - nie pomogło. Bolało okropnie, skurcze sięgały zenitu a rozwacia dalej brak.
Lekarz podjął deczję o odłączeniu kroplówki i podaniu mi relanium po to abym na pare godzin zasnęła, odpoczęła i powróciła do akcji. Po odłączeniu oksytocyny pojawiły się już moje własne skurcze,a ok północy wreszcie doczekałam się rozwarcia na 4cm. Uradowana, że wreszcie coś się ruszyło spędzałam dużo czasu pod prysznicem. Nie wspomnę już, że byłam strasznie osłabiona całodniową akcją.
Niestety skurcze ustały, a o każdy cm rozwarcia walczyłam godzinami...
Po 18-tu godzinach od odejścia wód i 21 godz od skurczy zdecydowano się na cesarskie cięcie, choć jeszcze na chwile przed podano mi trzecią kroplówkę by wywołać skurcze...
Poród był straszny. Zabieg był dla mnie wielką ulgą, gdyż ze zmęczenia kręciło mi się już w głowie i nie byłam w stanie chodzić o własnych siłach.
O 8.30 było po wszystkim! Zuzia przywitała mnie swoim wrzaskiem Byłąm już najszczęśliwsza pomimo tego co działo się wcześniej.
A po cesarce same wiece jak to jest. Powoli dochodzę do siebie, rana boli, ale Zuzia wynagradza wszystko
Jestem bardzo szczęśliwa!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aniamaj133
- Wylogowany
- budujemy zdania
- Posty: 273
- Otrzymane podziękowania: 3
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.