Mamy Kwietniowe 2013

Dzień dobry

Kasia witaj na forum Gratuluję Fajnei , ze synek tak szybko doczeka się rodzeństwa Oj czyli Ty tez masz problemy z cukrem Ja mam hiperglikemię , ale przez ostatnie wymioty często cukei mi spada masakrycznie . Wbijam insulinę , jem , a potem wymiotuję i np wczoraj cukier spadł mi na 55 ...zaraz sie trzęsę , słabnę i w ogóle kiepsko czuje . Boję się śpiączki .
Lekarka poleciła mi plasterki an język . W przypadku spadku cukru , wchłaniają się już z języka i podnosza cukier . Słyszałaś o nich ?

Patrycja czyli jako kolejna przeszłaś na odzież ciażową Oj tak się przed tym bronię , ale chyba wyjścia już nie mam . Brzuch urósł i to bardzo !!!

Moniaaa jak sie dziś czujesz ??? Choróbsko ustępuje ? No i jak plamienie ?

Dave Kochana Ty tu nam melduj co u Was ... pojawiasz się na moment i potem znowu cisza.

Miłego dnia

klaudia_286 napisał:

witajcie
Miałam bardzo cięzką i długą noc ,męczyły mnie wymioty i biegunka,masakra jakas.
Zobaczymy jak dzień przebiegnie,wydaje mi się że to po tych stresach tak się zrobiło.
Ciekawe jak tam dziś z pogodą będzie,bo narazie zimnoo buu...

Mąż zadał mi wczoraj takie pytanie "Czy ja będe te maleństwa kochał tak jak córke"?
byłam poporostu w szoku,i nie wiem co o tym myśleć.

Oj Klaudia współczuje dolegliwości Mam nadzieje , że w ciągu dnia będziesz mogła odpocząć i odespać , no i że już dolegliwości nie powrócą .

A Mąż chyba jeszcze musi troszkę oswoić się z sytuacją . Taka wiadomość , ze zostanie sie Tatusiem 3 dzieciaczków na raz potrafi zaburzyć codzienność . Mój Mężus powiedział , ze nie wie jakby się zachował i co zrobił .Oczywiście dalibyśmy radę , ale potrzebował by troszke czasu , zeby wszystko sobie poukładać w głowie . Wiadomo , kocha się dzieciaczki nad życie , ale na początku taka informacja łatwa nie jest . Faceci z reguły bardziej sie przejmują .Pewnie dochodzi lek jak sobie poradzi , czy zdoła utrzymać rodzinkę itp

Oczywiście , że będzie kochał wszystkie dzieciaczki tak samo I zapewne oszaleje na ich punkcie całkowicie .

Ale bardzo dobrze , ze rozmawiacie o swoich obawach . To duży plus

Dzieki
Też mu to powiedziałam że dla mnie to też łatwe nie jest jak narazie kochamy corke zeycie oddac za nia bym oddała no ale mysle ze jak zobaczy maleństwa to będzie innego zdania,to było szokiem dla nas wszystkich ale teraz trzeba się wziąśc za siebie i działać ,ja myśle że od chyba nie dorosną do tego by wogole miec rodzine a jest odemnie o 7 lat starszy.Nie wiem czy to ta odległość poprostu tak działa czy co

Klaudia odległość Was dzieląca na pewni nie ułatwia sprawy


Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Wow - Agi!!!

Piękny brzusio!!!! ))))


U mnie praktycznie wcale go nie ma Aż normalnie mi się smutno robi, że urosnąć nie chce
Na razie tylko tyle, że lekko wystające podbrzusze jest i kości biodrowe zniknęły... Dzidzia się jakoś rozpychać nie chce...

No ale podobno przy pierwszej ciąży dłużej się czeka na brzusio, co innego przy kolejnej


Ale brzusio naprawdę superancki

dzien dobry

AGI- jaki juz duzy ten twoj brzusio, moj chyba troszke mniejszy jest
ja mialam isc bo buciki a tu kicha deszcz pada a ja przeziebiona, gardlo mnie boli

Dzień dobry!

No wpadam i wypadam, ale już jestem w domku, więc dziś z Wami pogawędzę. Ale odpiszę później

Tylko Adze odpiszę Piękny brzusio i już spory, a Ty jaka laska

Agi no super hihih no moj znowu wiekszy ,tez przy amelce to pozno mialam w brzuch a teraz hih ,z jednej strony fajnie ze widac bo kazdy ma jakis szacunek a tak to cie maja w dupie

Oczywiscie teraz jak zwykle druge sniadanko :)Tylko brak pomysłu na obiadek

Podpisuję się pod brakiem pomysłu na obiad. Chociaż jakieś plany juz mam, bo mi się mięsko rozmraża.

Dzięki Kochane Ja mimo wszystko jestem przerażone tempem wzrostu mojego brzucha . No , ale to juz trzecia ciąża i pewnie temu tak szybko mi to idzie

Ja mam obiadek od wczoraj Skrzydełka z piekarnika i ziemniaki pieczone .Do tego sałatka z pomidorka i cebulki . I naszła mnie mega ochota na pomidorową i dałabym się za nią pokroić teraz Jedzie do mnie znajoma i juz prosiłam , zeby w sklepie stanęła i mięso na zupę mi kupiła

Patrycja kuruj się .Widze , ze teraz przeziębienia kazdego po kolei nękają

Dave no wreszcie jesteś

witam wszystkie mamuski

na poczattek musze pogratulowac klaudii boskie sa te zdjecia!!!!!! rzeczywiscie fajna sprawa ze sa blizniaki i jedno osobne tez nie wiedzialam ze tak mozna buziaki od cioci

agi normalnie w szoku bylam jak twoje foto zobaczylam:P nie wierzylam ze mozna juz taki brzusi miec ale super wygladasz i fajnie ze widac juz ciaze zreszta chudziutka jestes to pewnie tez dlatego

ja jestem troche bardziej "rozbudowana" wiec nie od razu tak ladnie mi sie brzusio zaokragli pewnie na poczatku bede wygladac jakbym po prostu utyla

a ja dzis juz lepiej sie czuje boli mnie gardlo i glowa ale juz normalnie funkcjonuje bo wczoraj to przelezalam caly dzien w lozku i ledwo na nogach sie trzymalam;/

plamienie poki co ustalo czasm mnie brzuch lekko boli ale przez chwile i nie jest bardzo uciazliwe
martwi mnie jedynie ze na usg nie bylonic widac i boje sie ze za tydz tezmoze byc niewiele i bede sie jeszcze bardziej denerwowala:(

moja JUlka w zlobku a ja troche dom ogarnrlam bo po tym remoncie wszystko takie skurzone bylo...juz sie boje przeprowadzki i tam remontu chyba przez tydz bede sprzatala

ja na obiad mam pierogi ruskie co prawda kupne ale nei chce mi sie nic gotowac

Kochane na przeziębienia mozna spróbować tego
www.prenatale.pl/produkty/preparat-na-ob...zy-prenatal-gripcare
Nie miałam tego , wiec nie daję gwarancji za skuteczność , ale myslę , ze nie zaszkodzi . Ja z tej serii stosowałam witaminy dla ciężarnych i karmiacych . Teraz też je kupie .

Kochane przyszłe mamuśki bardzo prosimy o zagłosowanie na zdjęcie Maksia Dziękujemy i polecamy się na przyszłość, chętnie się odwdzięczymy
głosować można codziennie, więc jak Wam się fotka podoba dajcie proszę do zakładek i kliknijcie raz dziennie, to tak niewiele a nam bardzo pomoże

pl.lennylamb.com/user/show_photo/5413

monia-
Dzieki zreszta jak wszystkim:)
Dzis maluszek jeden sie tak umiescil ze uciska mi z jednej strony i noga mnie boli hihhi,mowie do niego żeby się przesuną a on nic normalnie i dalej swoje

No dobra, zabieram się za odpisywanie, ciekawe ile to potrwa przy Majce Aktualnie rozprawia się z szafką i wszystko fruwa, a mama będzie miała co sprzątać

Wybaczcie, ale odpiszę tak wybiórczo. To co pamiętam

Pisałyście coś o spaniu. Ja zainwestowałam w kojec motherhood.pl/produkt/kojec-motherhood.html . Troszkę kosztuje, ale na prawdę warto. Już był wywieziony do rodziców, ale wczoraj wrócił. Maz się średnio ucieszył Bo mu zajmie dużo miejsca w łóżku, ale mu mam je duże więc nie ma co narzekać

Klaudiu - oczywiście Twoje maleństwa cudowne. Ciekawa ta sytuacja z rodzeństwem Natura jest niesamowita

MoNiaaa, MoNiaaa, MoNiaaa - nie przejmuj się pęcherzykiem, a pamiętasz moją pierwszą wizytę Ja widziałam tylko pusty pęcherzyk i też się martwiłam czy ktoś tam zamieszkał. I widzisz jest wszystko ok. A w pracy to mi kierowniczka na moje obawy powiedziała: Tam jest dzidziolek, tylko jeszcze taki maleńki, że go nie widać. Więc tego się trzymaj i nie zadręczaj. Trzymam kciuki, aby to plamienie to był efekt wizyty. I widzę, że już ich nie ma więc spokojnie kobietko.
A który Ci wyszedł tydzień wg. tego pęcherzyka? Ja miałam wtedy równy 4t.

Witam serdecznie nowe mamusie i gratuluję. Super, że nas przybywa

ppaulinka1990 - wyprawką się nie przejmuj, już my Ci tu powiem co warto mieć a co jest tylko naciąganiem. Wierz mi, że zaoszczędzisz główkowania i pieniędzy.

Aga - chyba faktycznie każda kolejna ciąża jest szybciej widoczna. Ale u mnie to jeszcze kości miednicy są bardziej wystające nić brzuch, więc chyba odstaję

Wszystkim choraskom życzę zdrówka

To tak na szybko i wybaczcie chaos