Mamy Kwietniowe 2013

Mnie to bardziej chodzi o krupówki Gubałówkę Kasprowy Tatralandia Termy :-D pojeść oscypków i taki leniwy wypoczynek
Dzięki Dziewczyny

Monia - jasne że można;)

Agat - ja Ci chętnie podeślę, u mnie znów leje. Ohydna pogoda

Monia ja właśnie mam mega apetyt na te białe ciągnące się makaroniki oscypkowe, taka fajna stara baba sprzedawała pod doliną w kościelisku A na leniwy wypad na baseny, po mieście, po oscypki to pewnie!!! Nic tylko jechać

Jechać, wypoczywać i korzystać. Bo potem już nie będzie tak lekko

MOje dzieci siedzą same w salonie wcinają tosty i pija kakao Bez ciagłego mamo, mamo, czy wiszenia u nóg

Hej dziewczyny

My też już w domu od wczoraj, przyjazd trochę się przyspieszył bo Zuza zaczęła wczoraj gorączkować, teściowa i szwagierka mi mówiły że to pewnie zęby, bo jej córka tak miała, ale mój matczyny instynkt mnie nie zawiódł i się okazało że to zapalenie gardła, jeszcze trochę i byłaby angina :/ a poza tym nie miałam zamiaru trzymać dziecka z gorączką na jakimś mazurskim zadupiu gdzie do szpitala mam 20km i przy ponad 30-to stopniowym upale w domku, na szczęście mąż mnie poparł ogólnie było fajnie, nad jeziorem same rodziny z małymi dziećmi, blisko nad wodę, do sklepu, do całego obrządku wiejskiego, co dla Zuzy było najważniejsze, nawet udało jej się pogłaskać kury no aaaale tydzień wakacji z teściami całkowicie wystarczy, niby są spoko, ale wolałabym uważać tak nadal, a dłuższy urlop mógłby trochę popsuć kontakty tym bardziej, że Zuza ze starszą o pół roku kuzynką zaczęły sobie urządzać walki i bijatyki, no i zaczynało mnie wkurzać dawanie po kryjomu chipsów i coli mojemu dziecku przez niektóre osoby wrrr….

chyba nie nadrobię wszystkiego, napiszcie w skrócie czy ktoś zaciążył

Alex matczyna intuicja faktycznie
Ostatnie dwie ciąże to ja i monia, czekamy na reszte

Dave ja tak Antka arbuzem zbywam ;D Siedzi i je jak szalony

Wiało, chmurzyło się, grzmiało a ani kropla deszczu nie spadła :/ Ale przynajmniej trochę lepiej się oddycha.
Wyszłam z małym na plac zabaw dwa bloki obok, ale nie wytrzymałam za długo. Mamusie pitu pitu na ławeczce, pierdzieliły głupoty takie, że aż szkoda słuchać, a dzieciaki w piaskownicy mało nie pozabijały się nawzajem :/ Jakiś styropian dorwały i rwały na kawałki, a takie dzieciaki jak Adaś te kawałki do buzi od razu :/ Nosz mało mnie coś nie strzeliło :/

Alex - mamy to jednak wiedzą najlepiej. Ufff... tydzień z nietoperą wystarczy lepiej nie kusić losu

Agat - no czasem to można dostać do głowy jak się widzi jak inne mamuśki wychowuja dzieci, a przynajmniej je niby pilnują.

Ja Ci chętnie oddam deszcz i chłodek. Kcesz??

Mateo śpi, Maja ogląda baję i myślę że za chwilę też zawinie żagle;)

Monia GRATULACJE

Mnie dziś czeka ciekawa noc, wczoraj mała spała bo miała gorączkę, a dziś co chwilę się budzi, mało je, dostała antybiotyk, ale może jest jakiś sposób żeby doraźnie jej ulżyć w bólu. wcześniej dostawała nurofen na zbicie gorączki, to i na ból gardła pomógł, a teraz nie wiem :/

u mnie też chodzą burze, ale deszczu póki co mało

Dobra to do Alex też wysyłam deszcze i chłodek. NIe wiem co można dać na gardło podczas antybiotyków.

Hmmm.... cisza tu straszna.

Padnięta jestem jakaś i lecę do łóżka bo nikt nie wie ile snu będzie mi dane

Dobranoc

Hej
A u nas dalej upał aleeeee......pod wieczór przyszlą BUUUURZA i wreszxccie jest czym oddychać.
Mikuś jak śpi w dzień to lozko po prostu pływa -poci sie biedak jak sto myszy, zwlaszcza glowka, a śpi w sumie bez żadnego przykrycia w bodziaku, no ma sa kro za!

AZJA -jubilatko nasza dzisiejsza -duuuzo zdrowka, radości i miłości i jakiegoś klonika. Jasia wkrotce

hej

Agat, Suzi dzieki za życzenia

odezwe sie dłuzej jutro bo głowa mnie dzis nawala i jakas bez zycia jestem, ide spac

Suzi burzy zazdroszcze, u nas pogrzmiało i popadało 5 minut i tyle

Dzień dobry!