- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
- /
- /
- /
- /
- /
- Mamy Kwietniowe 2013
Mamy Kwietniowe 2013
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Suzi a co domowych zabaw to tak mysle i sama nie wiem, my jak jest pogoda to probujemy najwiecej czasu spedzac na dworze, bo wiadomo Misiowi sie w domu szybko nudzi, ale jak jestesmy w domu, to ogladamy ksiazeczki, budujemy z klocków, Jasiek uwielbia wywalic wszystkie zabawki z kosza, troche sie nimi pobawi, a nastepnie lubi sobie w koszu posiedziec, troche w domku sam sie bawi, puszczamy piosenki, gramy w piłke, tanczymy, no i jakies rozne wygłupy, im bardziej wariacka zabwa tym Mlody bardziej zadowolony, a no i ulubiona Jaska zabawa jest przekąłdanie korków i kapsli, do róznych wiaderek itp. jak nie ma kapsli bo akurat wszystkie wrzuci za kanape to lzastepnikiem jest sucha karma dla kota
Kaikai dobrze ze u siorki sie unormowało a Ty kiedy masz jakas wizyte ??
jejku najadłam sie dzis jak nie wiem, chyba pękne z przejedzenia
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Co do zabaw z dzieckiem to ja jestem już trochę ograniczona ruchowo, jak chwilę się z młodym poganiam to potem zdycham On sobie zresztą sam wynajduje "świetne" zabawy typu gotowanie w garnkach (oczywiście wszystkich na raz), czy też sprzątanie mopem, miotłą i odkurzaczem (też najlepiej wszystkim na raz). Poza tym książeczki, czasami jakieś bajki w tv.
Suzi nie tylko Miki robi na złość. Mój szałaput, wiedząc, że czegoś nie może, podchodzi, robi "no no no" grożąc palcem i po chwili i tak za tę rzecz chwyta. A im bardziej się złoszczę tym chętniej...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Azja - z tymi korkami ciekawa sprawa...musze sprobować
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Adasia "no no no" brzmi bardziej jak "ne ne neeej" I z tym grożeniem palcem wygląda tak słodko Co z tego, jak za chwilę np stoi na krześle i nie trzymając się niczego zdejmuje ramki ze ściany :/
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6
Buziaczki dla Adasia i Tomeczka
Kaikai, super, że z siostrą lepiej, niech leży plackiem w domu i się relaksuje.
Leoś lubi się bawić zabawkami, pod warunkiem, że ja przynajmniej siedzę koło niego. Książeczki uwielbia.Poza tym wlaśnie bawi sie zakrętkami (zawsze zbieram dla kogoś na akcje charytatywną i mamy ich w domu pod dostatkiem ), odkurza, zamiata, gotuje w garnkach, czasem jak zależy mi żeby coś ugotować, to sadzam go na meblach w kuchni pod oknem, bo tam jest szeroki blat i daje mu różne kasze w pojemniczkach i on tam sobie grzebie, a jak sprzątam w piątki chatę, to on ma wiadro z wodą w prysznicu i wrzuca tam klamerki, orzechy, jakieś zabawki, jest cały mokry, podłoga tez, ale na dole są kafle, więc nie ma strat, a ja mogę sobie porobic nie czekając na drzemkę Bajek nie ogląda, nie ciekawią go, teledyski na yt - tak.
Ze śmiejszniejszych słówek: betoniarka to 'betuanka", niestety tak samo wychodzi mu biedronka, ale wie, że coś nie tak, bo nie ma zadowolonej miny jak mowi biedronka , klatka - kajatka, jesli coś jest mamusi, to jest i tatusi w sumie udało mi się wyperswadować "tatuśija" , wanna to łanna, waga - łaga, więc myslałam, że i łyżka pójdzie jak z płatka, a wyszła..... ŁYJAKA ryżyki to IJAKI, a żyrafka i IJAKA, czyli ryż - żyr wymawia tak samo Za to idzie robić "MYJ MYJ PŁYNIKAMI" prosi, żeby mu UBAĆ (ubrac) BUCIKI i mówi dość trafnie DZIĘKUŁA i POŚĘ
Suzi, miałam pytac o hip seata? Jak to działa, do tego się dziecia przypina? Hands-free, czy rece matczyne wciąż zajęte? Wstaw fotencej Leoś też jest bardzo naręczny, czasem jak sie zaczepi swoimi haczykami, to nie ma siły, żeby zszedł na ziemie
Jak wy piszecie, że wasze dzieci kotłują się w łożkach, a potem same zasypiają, to dla mnie to brzmi jak abstrakcja. Leoś owszem, nosi kołdry, poduchy, kładzie się na wycieraczce, albo ścierce kuchennej, żeby pokazać, że chce spać, ale bedzie tak długo czekał, aż ja wezmę go do łóżka, albo na ręce
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Magdalena9t
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1526
- Otrzymane podziękowania: 33
Kurczę coś ostatnio zdołowana jestem,ciągle płacze jak mi coś nie wychodzi,szybko się denerwuję,wszystko mnie boli, jakaś deprecha mnie łapie czy coś?
Monia 3 maj się dzielnie, Twój chrzestny śpi sobie spokojnie i już się nie martwi o nic
Postararm się więcej napisać w łóżku jak nie zasnę. ale wiedźcie że "oko saurona" obserwuje czujnie mamy kwietniowe2013
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Mamy hajnidów szybko się uczą cieszyć malymi rzeczami
Krzesla u nas w jadalni ( dwa, ktore sie ostały, bo reszte wynieslismy, zeby sie syn nie zabił w koncu, spadajac z nich raz po raz ) leżą. Muszą leżeć, bo inaczej natychmiast sie na nie wspina....z rożnym skutkiem. Moge Wam na fb wstawic foty jak u nas obecnie wyglada jadalnia i jak kuchenka.....
Dziś przyszla oslona kuchenki , bede mogla zdjąć tektury do niej poprzylepiane taśmą "na gada" ( taka szara, b.mocna)
Leoś model jakich malo , aż ten dzidziusiowy pojazd nie pasuje do takiego "doroslego"chlopca!
No i gada jak "stary"
Magda - to pewnie nastroje jesienno-słotno-listopadowe....no nic tylko siąść i plakać za ciepełkiem i sloneczkiem
Ja tez ciągle zakretki zbueram to mam tego mnostwo, tylko sprzątanie ich pozniej i wyciaganie z kazdego zakamarka mnie przeraża,,no u nas pewnie zabawą byloby rozrzucanie i rozpirzganie po calym domu
Ehh...
Dobranoc
Edit : foty na fb czekają
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kaikai
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Mój skarbek :)06.04.2013
Ja wizytę mam dziś, bo dziś mam wyniki glukozy i wszystko się wyjaśni.
Też musimy wybrać się na basen, Dawid w wannie pływa jak stary, to na basenie będzie miał radoche.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Anabelle
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- https://matuli.pl/
Suzi napisał: Agat. - no wlasnie! Robi "no no no" po czym np otwiera piekarnik.... albo odkreca kurki w kuchence, albo inne ciężko zakazane rzeczy robi, grożąc sobie dla przypomnienia co jakiś czas...
Azja - z tymi korkami ciekawa sprawa...musze sprobować
u nas to samo, idzie do czegoś, macha sobie palcem, krzyczy nu nu nu, ale robi co tam sobie wymyslił
doczytam was p[ozniej bo teraz Antek tak daje czadu ze doprowadza mnie do szaleństwa
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- creatura
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Miałam kiedyś marzenie-teraz śpi na moich rękach:]
- Posty: 1488
- Otrzymane podziękowania: 6
kaikai napisał: Leos jaki przystojniaczek, wygląda jak chłopak z Pragi z czasów powojennych
Mój małż zawsze z takim zamysłem ubiera mu kaszkiet
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
U nas buro dziś i ponuro... Ale nie pada przynajmniej, pospaliśmy do 10 z tego wszystkiego
Kaikai -- melduj sie po wizycie
To narazie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Azja
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1993
- Otrzymane podziękowania: 29
my dzis sie kisimy w domu, nie chciało mi sie wychodzic z domu, Mlody tez jakos bardzo chetny nie był teraz mamy drzemke, obiadku dzis robic nie musze, wiec stwierdziłam ze kuchnie ogarne tak dokładniej bo jakas wena mnie opanowała
Creo Leoś przystojniak
Suzi Mikuś porządki w kuchni konkretne robi
Kaikai to czekamy na relacje z wizyty
Magda musisz czesciej do nas zagladac, to Cie zadna deprecha nie dopadnie
no tyle narazie spadam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- agat
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 3267
- Otrzymane podziękowania: 23
Glut mój dziś nieznosny, nic mu nie pasuje, zupa weszła jedynie przy bajce na yt :/ Także po męczarniach psychicznych i fizycznych należy mi się Bounty, które właśnie jem
Muszę sobie słit focię brzucha strzelić, bo kolejny tydzień za mną
Leo jaki elegancik, fiu fiu Co on za butki ma? Dziś Adasiowi założyłam już kozaczki Lidlowe, tak na spróbowanie, bo podobno od jutra syberia nadchodzi. Na początku trochę dziwnie mu się chodziło, bo jednak sztywniejsze niż superfity, ale po paru minutach już biegał
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.