BezpiecznaCiaza112023

Mamy Kwietniowe 2013

10 lata 5 miesiąc temu #937267 przez Azja
juz mi troche przeszło wnerwienie, ale powiem Wam ze ja nie wiem kiedy w Polsce bedzie normalnie, tylko płacic i płacic a moze tak pensje ludziom by podniesli, byłam sie zapisac do gina oczywiscie prywatnie bo nfz nie znalazłam zadnego normalnego, prywatna wizyta 120 zł plus oczywiscie wszystkie badania pewnie tez beda prywatnie, pytam sie po co my płacimy te składki, jak i tak za wszystko trzeba płacic, wczoraj np. byłam u endokrynologa nie wiem czy 10 minut siedziałąm 90 zł, ide do dentysty za plombe 120 normalnie szok, to ja jeszcze jakos sobie moge na to pozwolic, ale co maja zrobic ludzie których na to nie stac, wcale sie nie dziwie ze ludzie kombinuja i oszukuja panstwo jak sie da, bo panstwo tez nas pieknie okrada :S

Kaikai tez stwierdziłam ze bede 100 wiecej wpłacac w tym roku :pinch: zeby za rok sie nie wnerwiac

Agat super ze u lekarza wszystko ok :)

a w ogole zapisąłam sie do takiego mlodego lekarza gina, nie wiem jak ja bede chodzic do niego, zawsze chodziłam do babki, jedynie jak byłam w szpitalu to byli lekarze faceci, ale wtedy to juz mi było wszystko jedno, ale ten mlody doktorek przyjmuje u nas w szpitalu i pamietam jak po porodzie przychodził i pytał czy wszystko ok jedyny przejety był pacjentakmi, jeszcze moze nie skazony zawodem, mam nadzieje ze bede z niego zadowolona :P

Magda no nareszcie sie odezwałas, Tomcio sie z gadaniem widze rozkreca, czekamy na fotki :)

Dave 4.40 litosci dzieci dla Ciebie nie maja :ohmy:

Tysiak zapraszamy do grona ciezarówek :)

kurde nie wiem co jeszcze chciałam, spadam narazie :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937302 przez monia89
Hej my spacerek zaliczyliśmy i ja zakupy bo siostra miała wolne to została z Tosiem kupiłam leginsy ciążowe i sukienke.
Wczoraj Tosikowi czape komin i rekawiczki jeszcze tylko koszula i jakieś spodenki.
1000 zł Azja madakra!!! I masz racje bo co rusz to kasa potrzebna.
Agat super ze wszystko ok!
Tysiak Magda zapraszamy do naszego grona :-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937308 przez Suzi
Łojeeeezu, 1000 zł?? Azja -współczuję :( jednak kominek mieć to dobra rzecz, wyobrazcie sobie ze w tym sezonie jeszcze nie odpaliliśmy centralnego, kominek daje radę, tak ze mamy w domu 23,5 stopnia! :lol: juz nawet syn starszy narzeka ze ma łeb kwadratowy od tego forąca, bo w sumie taka optymalna dla nas temperatura w domu to jest 20-21 stopni,ale nie chcialam zeby w nocy sie wychladzało, no bo wtedy nikt nie dorzuca :) ciekawe ile jeszcze da sie tak ciągnąć. Ja juz jestem zachwycona bo to 2 miesiace oszczędności, zdarzlały sie lata gdzie juz we wrześniu musieliśmy załączyć centralne i gaz hajcować, bo inaczej sie nie dało, a tu -proszę, listopad tuż tuż a my na kominku, jeeeeeeeaaaaa :woohoo: lubię taką pogodę :laugh:

Madzia -Ty sie nie czaj tylko juz probuj, bo wcale nie wiadomo czy Ci sie tak planowo uda ;) pamiętam ze my tak starszego planowaliśmy...na listopad - grudzień ( zajść) - nie wyszło, no to jak się rozszalała epidemia grypy koło stycznia, to mowimy. -dobra, zawieszamy proby do odwolania, bo w mlodej ciązy grype zalapać niedobrze. Mielismy wznowić starania w marcu....a Jasiek wrzesniowy więc...... :P :P ;) ;) Więc Madziu -oby Tobie lepiej wyszlo planowanie :woohoo: ale ja bym na wszelki wypadek juz czynila "przymiarki"... B)
Jak Was tak czytam....to żal mi serce ściska......ale Wy mlode to inaczej z tym wszystkim, ehhhhh.
Juz Wam to mowilam, ale powtorzę -nie ma na co czekać!! Dzieci to najwyższa wartość w życiu, zadna kariera, zadne dobra materialne...ja niestety zbyt pozno do tej prawdy dojrzalam, więc miejcie dzieci ile wlezie :laugh: zebyście sobie kiedyś nie pluły w brodę, ze za póżno. Jak ja :(

Dave - nooo :( to ja myślalm ze Majosek szczęsliwy w przedszkolu.....jak moja corka poszla do przedszkola a pod koniec wrzwsnia sie mlody urodził to nic a nic nie wplynęlo na jej milośc do tej instytucji :laugh: chodzila jak w zegarku i nawet nie chorowala za bardzo, uwielbiala wręcz. Z pewnością to duża zasługa jej siostry -wychowawczyni ( bo chodzili do przedszkola Sióstr Franciszkanek ) to byla cudowna , ciepła i strasznie wesola kobietka. Madzia ją uwielbiala i z wzajemnością, poza tym ona bardzo lubila towarzystwo innych dzieci. Do malego braciszka owszem, chetnie wracala, ale nie bylo mowy o niepójściu do przedszkola. Za to mlody, o DŻIZAS!!! On to dał czadu, chociaż tez nie mial zlej wychowawczyni, ale przyznam ze do tej Madziowej jej bylo daleko. Ale on zdecydowanie nie lubił chodzić do przedszkola, nie byl az tak towarzyski jak Madgda, jemu wystarcczali rodzice o siostra w domu żeby był zaspokojony ...

O, popisalam, to narazie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937351 przez Anabelle
Kochane - ja niestety blada jak ściana, słaba jestem okropnie. WYmioty i biegunka ustaly po lekach od lekarza, ale brzuch jeszcze pobolewa, głowa również, dzisiaj pojawiła się krew z nosa. Całe szczeście że jestem w 20 tygodniu bo ruchy synka są już mocne i czuje je codziennie jak i w nocy. Antek ma sie dobrze, energii masa, w przeciwieństwie do mnie. Już się niestety mężowi rozpłakałam jak mi powiedział, że jedzie do pracy i jeszcze jutro zostanie. Oczywiscie juz ma plan że bedzie robił z kamieniem na ścianie, ale zawsze Antka uspi, nakarmi, wykąpie. Ja fizycznie nie daje rady i o ile normalnie bym sie tak nie przejmowała tak teraz boje się o maluszka bo juz 3 tydzien coś mi dolega. Musze wreszcie odrobine odpocząć.

Ściskam was mocno, jak się troche otrząsnę - może w weekend to bede was nadrabiać.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937362 przez agat
Anabelle biedaku... Niech już się skończą te Twoje choróbstwa bo nam się zamęczysz :(

My byliśmy na basenie z młodym, w szatni przy rozbieraniu był płacz i pisk, bo tak się wody nie mógł doczekać :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937373 przez Alex_87
Anabelle kochana współczuje tych choróbsk :( Ja na szczeście mam mamę do pomocy, miała 2 tyg urlopu a praktycznie cały czas musiała siedzieć z Zuzą, bo ja albo to zatrucie, albo przeziębienie :( Tzn wiem, że nie musi tylko chce z nią siedzieć i mi pomagać, bo dla mniej to przyjemność spędzać tyle czasu z wnuczką, ale jednak mam lekkie wyrzuty sumienia.

Jak na złość po antybiotyku chyba zrobiły mi się na ustach pleśniawki...chyba powinnam pokazać to lekarzowi, bo czytałam, że moga się przenieść na narządy płciowe, a tego bym nie chciała...i tak w kółko coś, pewnie jak się wyleczę już ze wszystkiego to zacznę rodzić :P

Agat dobrze, że wyniki ok :) to już nie ma takich tradycyjnych dzienników w szkole tylko w komputerze? :P

Suzi 23,5 stopni w domu?? nieźle, u nas ostatnio trochę się popsuł komputer od pieca i było 22,5. to ja się już dusiłam :D zawsze byłam ciepłolubna, ale po tych ciążach jakoś mi się chyba poprzestawiało.

a my z mężem przez cały rok odkładamy co miesiąc więcej kasy na rachunki, w lato zostaje w kopercie, a na zimę żeby dopłacić do ogrzewania jest jak znalazł :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937378 przez agat
Alex u mnie w szkole od kilku lat już nie ma papierowych dzienników tylko internetowy. Uczeń i rodzice mają swoje konta i wgląd w oceny, kontakt z nauczycielami.
Jeszcze parę lat i pewnie wszystkie szkoły się na e-dzienniki przerzucą.

Byłam dziś chwilę w sklepie "dzieciowym", Adaś już w wejściu wypatrzył pojazd dla siebie i jeździł po całym sklepie szczęśliwy :) Coś w tym stylu:

Będzie trzeba mu sprawić pod choinkę. Tylko muszę się zastanowić czy lepiej auto czy jakiś a'la rowerek...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937383 przez Suzi
Aaaaa, to u mnie podwojna robota :evil: bo są obydwa dzienniki, tradycyjny i elektroniczny! :evil: i weź tu miej czas na nauczanie! Jak biurwokrację tezeba podwojnie ogarniać :sick: :pinch:

Agat-fajnie ze Adas juz wybrał, no i fajnie wybrał :laugh: Miki jakoś nie ogarnia jezdzikow, ani go jakos specjalnie nie ciągną, w domu stoją dwa, samochodzik i rowerek Taki co Slec chyba kiedys pokaywala, no i .....stoją :S

Mam do zrobienia OSTATNIĄ partię pomidorow i jz trzy dni stoją, tylko je przestawiam z kąta w kąt i nie moge sie zmobilizować, nieeeeee chce mi sie!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu - 10 lata 5 miesiąc temu #937394 przez agat
Buziaczki dla Mateuszka :* :* :*

Podkradlam sposób Azji na ujarzmienie dziecka ;) Na razie super, ciekawe co będzie dalej ;)

Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937423 przez tysiiiak
Agat fajny ten jeździk :) ja mam w domu dwa plus rowerek, na którym fajnie się siedzi i czasem z betoniary też robi jeździk. Wszystkie kocha tak samo :P ja za to się wkurzam to pełno miejsca zajmują i zazwyczaj każdy leży gdzie indziej i tylko chodzę i przestawiam.

W żłobku też pierwsze co to albo na jeździk albo do drewnianej ciuchci, której wagony się łączy magnesami (bardzo fajna) albo of kors auta :)

Adaś w jakim skupieniu przekłada :) Kuba to by chwilę poprzerzucał po czym wysypał wszystko na ziemie i rozwalał tyle by było zabawy.

Z tym ogrzewaniem to zawsze coś wyskoczy ale 1000 zł to bardzo dużo ! :( My mamy jakieś 100 zł dopłaty tylko ale mamy bardzo ciepłe mieszkanie i cały dzień słoneczko na wpada aż do przesady bo w tej chwili mam pouchylane okna i 26 stopni w mieszkaniu :sick: :sick: :sick:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937424 przez monia89
Buziaki dla Mateuszka! :-)
My pospaliśmy do 8 już po śniadanku czekamy aż mróz odpuści i śmigamy na spacer.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937427 przez Magdalena9t
Probuje od wczoraj dodac zdjecia z telefonu i dupa :angry:
Załączniki:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937431 przez Magdalena9t
O dodalo dzien dobry :) to sprobuje cos jrszcze dodac a jak Tomek zasnie to wiecej tresci:-)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937434 przez Dave
Hallo :cheer:

Mateonek dziękuje za buziaki i sam całuje ciocie i żółwikuje koleszków :laugh: :laugh: :laugh: i koleżanki całuje :kiss: :kiss: :kiss: :kiss: :kiss:
Ale ten czas leci :blink: :blink:

Kurka też planuję zająć Młodego przekładaniem makaronów itp. ale obawiam się, że u nas to będzie wszystko na podłodze od razu. Bo już parę razy próbowałam.

U nas mrozisko fest. Ale dopłata 1000 zł!!! :S :S :S :ohmy: :ohmy: :ohmy: My teraz mamy ogrzewanie tradycyjne takie na opał. Kominek mi się marzy :whistle: :whistle: :whistle: Może kiedyś, kiedyś jak się uda domek dokończyć.

A u nas jeśli chodzi o mowę, to coś tam się pojawia, ale nic konkretnego. Ale wszystko młodziak rozumie i co chce to potrafi przekazać, pokazać, zaprowadzić. Więc problemów komunikacyjnych nie mamy.

Co do nocnikowania i tych spraw. To siku i kupa lądują w nocniku - ten sobie stoi a młody jak chce to idzie i robi co ma zrobić. Ale......
jest jeden warunek.... musi chodzić bez gaci :blink: :blink: :P :P :blink: :blink:
Jak jest ubrany a nie ma pampka, to mam milion spodni do prania. Więc on wie kiedy chce, wie do czego słuzy nocnik, ale nie potrafi pokazać że chce i żeby go rozebrać.
No ale suma sumarum progres jest. Jak tylko jest ciepło, to lata golas :laugh: :laugh:

Ok. lecę kończyć obiad, bo mam już pawie ogarnięty. Mąż w domu to ciekawe ile popiszę z Wami :pinch: :pinch:

Buźka :kiss: :kiss: :kiss:



Aniołek - tak maleńki i tak ważny!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

10 lata 5 miesiąc temu #937477 przez Alex_87
Hej :)

aaaa wiecie co mam na dolnej wardze opryszczkę, cholera no, zdziwiona jestem bo nigdy nie miałam, więc przyznam się że nie wiedziałam jak ma wyglądać, to przez osłabioną odporność :( teraz mam pietra żeby Zuza nie złapała, ale okres wylęgania chyba długi więc mogła już jakiś czas temu złapać :( zaczynam się sypac przed samym porodem...

ale te kwietniowe chłopaki rosną, aż nie mogę uwierzyć. Jak się urodzi Tymek to pewnie się mocno zdziwie, że noworodki sa takie małe :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl