Mamy Kwietniowe 2013

Ale masakra...Agat, cięzarne nie powinny takich historii czytac ani ogladać! Nerwy strzępią!

Vika -Tosia cala Twoja! A brzuszek juz faktycznie zejsciowy juz niedlugo Milanek ujrzy ten najpiekniejszy ze światów...

Dobrze, ja sie odmeldowuję, pa

Suzi właśnie leżę i myślę czy to juz nie będzie dzis w nocy i tak co noc jak nie mogę zasnąć :-P a krzyż napitala...
Ile lat ma Twoje córka? Moja 13 i mam z nią Dokładnie to samo.... A męża to bym wychlostala.....mój już by dostał po kufie.... Jak mi dokuczy w taki sposób urywam z nim kontakt wtedy rozumie o co mi chodzi
Kurcze na dniach czeka nas spory remont nowego-starego mieszkania.... Dzielenie pokojów itd...... Nie wiem jak my się wyrobimy..
No i jeszcze blok nam się pali..... Trzy klatki dalej wyją trzy radiowozy straży pożarnej..... Mam nadzieje, że to blachostka....

Ja zawsze piszę z telefonu, przy komputerze nie mam kiedy, a jak mam czas wolny to wolę coś innego porobić.
Trudno się piszę,ale co tam muszę często edytować, bo telefon sam mi wybiera słowa, albo na szybko idzie, potem głupio wygląda, ale trudno.

Azja ja ciąży nie czułam do 5-6 tygodnia, potem poczułam, wiesz jak

Foteczki brzuszków śliczne, Agat wcale nie wygląda jak slonica.

Vika ja miałam identyczny brzuszek

Adaś super wygląda w nowej fryzurze, taki męski
Mój od urodzenia jeszcze nożyczek nie widział, szkoda mi jego loczkow.

A moja młodsza córka wczoraj mi powiedziała, wykrzyczala, że jestem nadopiekuncza i się poplakala.
Tak mi przykro.

Cała noc śniło mi się,że robiłam zakupy dla noworodka dla dziewczynki

Czy przez te durną zmianę czasu będę wstawać o 6 az do wiosny? :/
A nie, sorry, od stycznia oprócz pobudki o 6 przez Adasia będę miała kilka nocnych pobudek na cyca...

Hej.
Aggat słonica?! Prosze Cie.
Vika miałam identyczny brzucholek a Tosie i kota widziałam ba fb tak jak Adasia :-D
My wstaliśmy o 6.40 dużo za wcześnie...
Kupa śniadanie zaliczone. Pogoda dupna więc moze na kulki zajedziemy.

Hej

My pospalismy do 7.40 wiec nawet ładnie ale po 5 musiałam dać mleczko bo coś się
Kokosil młody

Dziewczyny brzuszki śliczne. , Agat jaka słonica no weź śliczny brzuszek słonice to zobaczycie jak mi brzuch urośnie. A biorąc pod uwagę mój wieczorny apetyt to może być nieźle

Vika mam nadzieje ze ten pożar w bloku to nic poważnego

Nie pamiętam co jeszcze chciałam. Ale jak ktoś jest ciekawy czym się Jasio bawi to właśnie obraca sucha karmę dla kota no chyba zwariuje z nim po co mu zabawki

Oooo ja bym młodego na kulki zabrała, ale nie dam rady, bo za nim tam trzeba włazić i ja wykituję, albo gdzieś utknę w wąskich przejściach

U nas mroźno ale słonecznie. Wyjdziemy pewnie na jakieś pół godzinki podreptać, wózek uprany więc chwilowo niedostępny.

Agat ja zgarne siostre ze szkoły to polata za nim z resztą ona twierdzi że to sama przyjemność a ja skocze do zary i h&m za czapką dla Antka.
kurcze korci mnie by coś kupić fasoli ale nie wiem czy moge zaszaleć w różu czy błekicie :-D no i na ciuchy bym poszła ale też nie wiem za czym grzebać....

Uffff na szczęście nie splonelismy.. Znów zsyp się palil
Mnie często wyrzuca z tego co napisalam.... I już nie odzyskuje treści dlatego nie lubię pisać na tym fonie
U nas Toska wojowala od 6 ale nie wstawalam az z nudów spala ze mną do 8.30 po tym czasie myslalam, że mnie zje z głodu :-P dobra biorę się za nią bo tylek jej zgnije.... A sama już swiruje w zamkniętej sypialni :-P

Oj Vika, to nerwy z tym pożarem znowu mialas. Fuj, zsyp,,fuj fuj! Ohyda i jeszcze podwojny smrod teraz od pozaru i smieci,
Moja corka ma 21 lat więc na dobrą sprawę to pewnie moglaby sie juz wyprowadzić, skoro jej tak w domu źle i matka do niczego. Twoja corcia to "niestety" jeszcze w domku musi wam kołki na glowach ciosać...
Moj młodzieniaszek wstal dzis o 9 nowego czasu i to mi odpowiada, ale oczywiscie mleczko kolo 7 wciągnąl

Agat -no Ty zapewne przez najbliższy rok a moze dwa to sie nadmiernie wysypiac nie bedziesz , no chyba ze Ci sie trafi taki Mikuś -śpioszek a Adamson wydorośleje na yyle ze doceni wysypianie się

To popisalam

Byłam z młodym na dyskontowym szopingu W Lidlu dziś kawy i czekolady, więc kupiłam 3 butle mojego ulubionego syropu do kawy
W Biedronie za to tydzień włoski, więc tu zaopatrzyłam się w sosiki, makarony, suszone pomidory, mascarpone w fajnej cenie. Dziś na obiad lasagne
Aaaaa i jeszcze emu z biedronki sobie sprawiłam

Młody śpi, a ja się biorę za obiad, bom głodna.

Oo, pewnie moich ulubionych KARMELOWYCH syropkow jak zwykle juz nie ma a wanilia czy orzechowe nie rajcują mego podniebienia
A jaki jest Twoj ulubiony smak , Agat?
A u nas na obiad canelloni z mieskiem, szpinakiem i gorgonzolą.....

Misio śpi i śpi, juz raz pojeczał ale nadal śpi, chyba go obudze bo znowu będzie grasował do północy

Azja -jaki jest tytuł tej twojej nowej ksiązki kucharskiej z bezglutenowymi,( czy bezpszenicznymi?) przepisami? Kupowalas ją w księgarni czy w necie?

Suzi ja się lubuje w orzechu laskowym Ale karmelowego nie próbowałam, więc może byłby moim namber łan

Ooo, Agat!! Spróbuj, to moja prawdziwa karmeLOVE jaki tam orzech, jaka tam wanilia....karmel wymiata no i dlatego pierwszy schodzi z pólek, zauwaz ze jak jeszcze jest pelno tych dwoch smakow to karmelu juz ni śladu ni popiołu.....

kurde nie wiem o jakich syropach mowicie, musze skoczyc do Lidla moze i ja sie załapie, a moze lepiej nie bo i tak non stop cos jem, budzia mi sie nie zamyka jakas mega gastro faza mnie dopadła

Suzi ta ksiazka to www.empik.com/kuchnia-polska-bez-pszenic...HAzcECFZTLtAodIhgA6w ja kupiłam w empiku ale pewnie wszedzie ja mozna kupic

wnerwiałam sie trohe, moja lekarka która prowadziła pierwsza ciaze ma tyle pacjentek ze nowyhc nie przyjmuje lipa chciałam do niej, bo w sumie byłam zadowolona, najgorsze w tym ze nie mam pojecie do jakiego innego lekarza sie zapisac, zawsze do niej chodziłam, zwariowac mozna, jutro bede dzwonic i moze cos wykombinuje

Mlody własnie pije kasze, mam nadzieje ze zaraz bedzie spanko

moj M gotuje rosół z bazanta, dostał od kogos bazanta i rosół podobno taki pyszny ze on koniecznie musi ugotowac, o rety nie wiem czy mam ochote probowac

dziewczyny ile dajecie wit, D dzieciakom ??

Jasiek dzis obiad jadł chyba 45 minut ale powiedziałam ze musi zjesc połowe przynajmniej ni e odpuszcze, bo wiecie ostatnio nic mi nie chce jesc oprocz mleka, kaszy i serków, no i czasem owoce,a to tak nie bardzo, wiec dzis juz wychodziłam z siebie ale ostro go karmiłam, gryzł w takim tempie, ze zdarzyłabym sie zdrzemnac no i nawet zjadł tego troche, wiec teraz codziennie bede probowac cos tam mu przemycic z obiadu

dzis byłam u endokrynologa, powiedziała ze spoko zeby nie panikowac z tarczyca, jak sie ciaza potwierdzi to zwiekszyc dawke leku i za 1,5 miesiaca do kontroli,

kurde znowu mysle co tu zjesc,