BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

12 lata 2 miesiąc temu #456219 przez MoNiaaa
sysia tylko ze ja dzis juz w pracy jestem a wizyte mam w poniedzialek jak sie cos bedzie dzialo to pojade na szpital a jak bedzie narazie czysto to poczekam do wizyty.

ja jak w 1 ciazy mialam l4 tez mialam ze moge chodzic wiec chyba na zlosc ci lekarz tak dal ;/
po za tym w ciazy nalezy ci sie l4 i juz i w zusie nic ci nie moga zrobic zawsze mozesz pwoiedziec ze masz mdlosci i zygasz itp nikt ci tego nie udowodni

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456235 przez lalka
hej MoNiaaa!!!!jestem przewrażliwiona...więc już bym była na izbie!!!!!wiecie co ????u nas z zus-u chodzą po domach i sprawdzają czy faktycznie siedzisz w domu!!!!więc do 15ej jestem uziemiona....U mojej siostry byli w ósmym m-cu ciąży,a do kumpeli przyszli jak ...już urodziła.hi..hi..hi!!!!!w pierwszej ciąży miałam tak samo..ale nie zaszczycili mnie swoją obecnością!!!!

gin powiedział mi,że żeby w czasie ciąży dostać L4 to musi być zagrożenie ciąży!!!!śmieszne!!!niby mieszkam w mieście gdzie jest ponad 30 tyś mieszkańców i tylko dwóch gin do wyboru!!!!ale jak bym poszła do tego samego prywatnie to nie musiałabym leżeć!!!!!

dzisiaj zasnąć mogłam,ale wstałam już przed szóstą ...więc dzisiaj miałam luksus..hi..hi..hi

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456241 przez MoNiaaa
lalka dziwne...ja zawsze slyszalam ze w ciazy zawsze mozna isc od 1 dnia ciazy napewno niby musza byc jakies wskazania ale wiadomo ze w ciazy sa rozne objawy a jak bys miala na zwolneiiu ze mozesz chodzic to jakby cie przyszli skontorlowac to zawsze mozesz powiedziec ze bylas w aptece itp
ale polska to dziwny kraj...

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456360 przez hexia
MoNiaaa,lalka,Sysia: jestem żywym przykładem na to,że L-4 dostajesz niemal od pierwszej chwili ciąży. Ja akurat mam pracę fizyczną,na hali produkcyjnej,3zmianową i jak tylko gin zapytał co robie w pracy i mu powiedziałam,to z mety mi zaraz wypisał L-4 i zaprzeczył o jakiejkolwiek możliwości pracy w ciąży w tych warunkach.Pewnie jakbym siedziała w biurze,to bym chodziła zgodnie z tym jak się czuję,bo ogólnie chciałabym chodzić do pracy,ale nie mogę...Ale skoro kobiecie przysługuje teraz 270dni pełnopłatnego L-4 w ciąży,to wniosek taki,że od pierwszych chwil możesz iść na zwolnienie.Masz do tego prawo!!!!!W każdej chwili bowiem twoje samopoczucie może się pogorszyć uniemożliwiając normalne funkcjonowanie w pracy...I nikt Ci nie udowodni czy faktycznie boli Cię brzuch,kręgosłup,masz nieustające mdłości czy zaparcia...
Co do leżenia,ja mam na zwolnieniu (chyba) że mogę chodzić, i nie wiem dlaczego obawiać się mamy kontroli z ZUS-u, moim zdaniem skoro ciąża to nie choroba a prawo przyznaje nam te 270dni zwolnienia to nie mamy obowiązku siedzieć w domu.Możecie iść na zakupy,do kliniki na badania,na pobranie krwi,do apteki, albo nawet do polo-marketu po śliwki na zatwardzenie!!!!!!!!!!!!! Ciąża to ciąża,to nie symulacja jak przy innych chorobach (że niby grypa,a pacjent zamiast w łóżku dorabia na lewo ).Ja tak to widzę,nigdzie nie pisze,że ciąże masz spędzać w domu.Równie dobrze możesz...nie wiem...mieszkać przez ten czas u mamy bo np potrzebujesz akurat wsparcia psychicznego,a mama mieszka w innym mieście. Najważniejsze w ciąży to ciągłość chorobowego-tak jest w moim przypadku bo nawet babka z kadr do mnie dzwoniła, i prosiła,by pilnować by lekarze na zwolnieniu wpisywali literkę "B" (ciąża) i daty zwolnienia składały się na ciągłość.Mało tego-musiałam dostarczyć do kadr zaświadczenie od lekarza o tym,że jestem w ciąży!!!!!!!! (jakby ciążę u gina dało się symulować :unsure: )
Także ta z Was,która ma napisane,że leżeć to dla mnie możesz normalnie funkcjonować.A nawet jakby te cholery z ZUSu wpadły,to możesz mówić,że masz bóle krzyża,że nie możesz ciągle leżeć bo musisz zmieniać pozycję itd.
Ja np chodzę na spacery,jeżdżę na plotki do koleżanek,dla których zawsze mi czasu brakowało,na zakupy...

MoNiaaaKochana,ty się zwalniaj z pracy i gnaj do szpitala!!!!!!!!!!!!!!Wczoraj właśnie mi gin powiedział,że to co ja miałam ten brązowy upław to jak jest raz to nic się nie dzieję, bo cytuję "gorzej,jakby to była żywa krew"!!!!!! Ty miałaś krew więc śmigaj do szpitala,muszą udzielić Ci pomocy!!!!Powiedz,że nadal to masz,nie mów od razu,że Ci przeszło czy coś...Opisz objawy tak jak nam,naprawdę nic Cię to nie kosztuje a wiele możesz zyskać!!!!!!!!trzymam kciuki,wszystko będzie ok tylko błagam,nie lekceważ tego!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Inne nasze koleżanki zapewne się ze mną zgodzą i każda z nas zrobiłaby tak samo:na izbę do szpitala i to biegiem!!!!!!!!Nie czekaj,aż sie powtórzy!!!!Tym bardziej,że na papierze też miałaś....

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456382 przez MoNiaaa
hexia wlasnie tez zawsze myslalam tak jak napisalas:)

jak dzis nic sie nie bedzie dzialo to poczekam juz do powiedzialku mam wizyte o 6 rano wiec jakos dotrwam obym wrocila z dobrymi wiesciami i pieknym zdjeciem mojego maluszka!!!

ja teraz dopiero pierwszy raz zobacze serduszko wiec musi byc dobrze!!!!!

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456384 przez lalka
LASKIprzecież ja nie będę leżała!!!!jak coś bym ginowi powiedziała to by odparł,że przecież poroniłam niedawno!!!!!nie będę się z nim kłócić....bo on również odbiera u nas na oddziale porody ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) ;) dam radę!!!!!


MoNiaaanie chciałabym straszyć,ale u mnie też od krwi się zaczęło!!!!a teraz lekarz powiedział,że jakbym krwawiła to mam od razu przychodzić..albo do niego albo na izbę!!!!chociaż krew wcale nie musi świadczyć o czymś złym!!!!!ale dla pewności.....gnaj....trzymamy za Ciebie kciuki!!!


Laski jak jak ja się nudzę :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: :angry: wszystko już mam zrobione..obiad.... porządki!!!!będę wyć!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456386 przez lalka
to dużo MoNiaa odpoczywaj..leż i dawaj znać!!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456391 przez MoNiaaa
lalka przepraszam ze tak wprost zapytam ale jak to wygladalo u ciebie tez tylko troche i praktycznie jeden dzien krwawilas bez rzadnych boli itp?

jutro zaczynamy przeprowadzke...no i jeszcze caly ten miesiac praca...jeszcze nie ma nikogo na moje miejsce wiec pasowaloby zebym przechodzila jakos no ale oczywiscie jak lekarz inaczej zaradzi to zostane w domu!

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456412 przez lalka
nie ma sprawy MoNiaaa!!!u mnie (teraz tak na to patrzę)od samego początku było coś nie tak!!!!chociaż wtedy tego do siebie nie dopuszczałam!!!zrobiłam sobie test..wyszła jedna kreska...a po ok 3min druga tylko bardzo,bardzo nie wyraźna po 2 dniach drugi i to samo!!!!uznaliśmy z mężem,że to ciąża,bo na ulotce taki wynik też był ujęty jako ciąża!!!!i od samego początku miałam brązowe upławy...raz dziennie była taka rzadka krew..po stosunku też miałam plamienia!!!!ale żadnych bóli brzucha..żadnych skurczy.....miałam chyba wtedy jakieś zapalenie pochwy,bo mnie:tam :swędziało,piekło.i takie tam!!!i trzy dni przed wizytą dostałam okres!!!ale nie był obfity,nie bolał mnie brzuch tak jak na okres!!!!i nawet byłabym skłonna powiedzieć,że byłam w tym 0.005%kobiet ,które oszukał test,ale tak jakby nigdy nic wypłynęła ze mnie(na podpaskę) kosmówka!!!ja to przyjęłam jako nie ciążę...i może dlatego tak do tego podeszłam...nie załamałam się,nie zamknęłam się w sobie!!!!!i dlatego po dwóch tygodniach od tego zdarzenia...zaszłam w ciążę!!!gin powiedział,że szybka jestem,ale ze względu na wiek niema czasu na pierdoły!!!teraz jest ok...nie zamartwiam się!!!aha wtedy byłam w piątym tygodniu ciąży!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456419 przez lalka
MoNiaaa a musisz chodzić do pracy?????ja też miałam iść na L4 dopiero 5list.ale tydzień temu miałam troszkę(ilościowo)brązowe plamienia,które trwały jeden dzień,ale się wystraszyłam i poszłam teraz w środę do gina i na L4!!!plamienia nie były groźne...dziecko duże..wszystko ma na miejscu...serduszko biło...mały fikał koziołki...machał!!!ale się wtedy też wystraszyłam!!!!ale po tamtym z sierpnia mam taką schizę,że niema wizyty w wc,żebym nie używała chusteczek nawilżających dla dzieci!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456428 przez MoNiaaa
lalka nie dziwie sie ze jestes [przewrazliwiona oby teraz bylo wszystko jak nalezy :)

ja 1 ciaze przeszlam ksiazkowo 0 dolegliwosci i teraz tez tak podeszlam ze czemu mialoby cos byc nie tak jak pierwsza ciaza byla ok.

a z praca u nas jest 3 osoby na filii a mamy 3/4 etatu wiec jak jedna odchodzi to sie robi problem bo dziewczyny zbieraja nadgodziny a w firmie nie chgca wyplacac tylko zeby odbiertac godziny i teraz jesczze musimy caly urlop wybrac a za mnie dopiero w grudniu dziewczyna przychodzi

http


]

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456443 przez hexia
lalka: a to nie wiedziałam,że też miałaś jednorazowe brązowe upławy tak jak ja.Od tego czasu cisza więc oby tak dalej.Staram się nie przemęczać,dużo śpie,jem na co mam ochotę i dużo spaceruje z pieskiem,a,że na wsi mieszkam to mam fajne tereny na spacery.
MoNiaaaskoro ok,to czekaj do poniedziałku,ale jakby nie daj co jutro się znów pokazało,obiecaj,że od razu pognasz na pogotowie!!! No i ta Twoja przeprowadzka.....współczuję,bo wiadomo trzeba przy takiej akcji się udzielać i jest tyle latania,a Ty powinnaś sobie poleżeć cały weekend!!!Na pocieszenie powiem,że u mnie zaczyna się remont łazienki,Mąż wszystko robi sam więc może do świąt zrobi ale jak to przy remoncie-jedno robisz a w całym mieszkaniu bałagan jak diabli!!!!!
Wszystkich świętych za tydz a ja nic nie piorę ani okryć,ani okien nie myję-bo nie ma sensu jak remont w toku....
Któraś pisała,ze się nudzi-zapraszam do mnie na czas remontu :P :P :P będzie co robić!!!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456445 przez hexia
MoNiaaa napisał:

a z praca u nas jest 3 osoby na filii a mamy 3/4 etatu wiec jak jedna odchodzi to sie robi problem bo dziewczyny zbieraja nadgodziny a w firmie nie chgca wyplacac tylko zeby odbiertac godziny i teraz jesczze musimy caly urlop wybrac a za mnie dopiero w grudniu dziewczyna przychodzi


Wiadomo,że praca jest ważna i robisz wszystko by być w niej jak najdłużej,żeby nie zawalić koleżanek robotą ale jak się okaże,że będziesz musiała wypoczywać i dostaniesz w poniedziałek L-4 to niestety,ale to już nie Twojej głowy problem będzie kto za ciebie robotę zrobi,bo Dzidzia najważniejsza i to dla niej musisz o siebie dbać.Także nie przejmujmy się tak opuszczeniem pracy na czas ciąży...Też miałam wrażenie,że beze mnie to już produkcja stanie,a w rezultacie...oprócz dwóch kolegów z pracy kompletnie nikt się do mnie nie odzywa,jak się czuję itd...Przykre to trochę,ale przynajmniej wiem teraz jaki powinnam mieć zdrowy stosunek do ludzi z mojej firmy :P

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456477 przez kasia8887
Cześć dziewczyny,
Właśnie jestem po wizycie u gina niestety mało wesołe wiadomośći :(

Toksoplazmoza coś mu się nie podoba i za miesiąc znowu badanie , mocz też bakterie jakieś też mówił że nie bardzo, a na dodatek moja hemoglobina zbliża się do anemii :( :( :(

Ogólnie humor mam zły i smutny zarazm :(

Poza tym na razie nie chce mi powiedzieć czy bliźniaki są jedno czy dwujajowe :(

Ani nie wyliczył dokładnego terminu porodub tylko tak jak sama liczyłam to wiem :(

Boję się :( :( weekend smutny :( :(

Jeszcze nie podobają mu się moje 3 dniowe zaparcia, a moje kombinacje i próby ruszenia tego nie pomagają :( :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

12 lata 2 miesiąc temu #456482 przez hexia
kasia8887 a widzisz,co lekarz to inaczej mówi.Mojemu jak wczoraj wspomniałam,że mam zaparcia to powiedział,że "niestety w ciąży się zdarzają bardzo często bo ciąża ma właśnie to do siebie"...
Polecam Ci jedzenie suszonych śliwek oraz powideł śliwkowych.3-4śliwki dziennie wystarczą no i musisz duuuuużo pić,żeby nawodnić jelito (mnie pomogło)...

A humorek kochana to na pogodę-u nas śnieg pada jak głupi i mnie z tego powodu głowa boli...Idę właśnie na dżemkę z mężem i piesiem...
Proponuje obejrzeć dobry film i zjeść coś słodkiego,i nie bój się i nie denerwuj wszystko będzie oki!!!!!! :kiss: :kiss: :kiss:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl