BezpiecznaCiaza112023

Mamusie MAJ 2013

11 lata 7 miesiąc temu #646446 przez Sevilla
Dokładnie, żeby to było takie łatwe :) Ja mojemu zapowiedziałam, że to nie my decydujemy kiedy Maks wyjdzie, tylko on. Choćbym nie wiem, jakbyśmy się starali i nie wiadomo co ćwiczyli ON wie lepiej, kiedy czas na niego :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646454 przez tweety
hehehe, ja mam malo ciuszkow nie bylo by co ukladac. a poza tym nadal czekam na meble do pokoju malego.

dzieki dziewczyny za wsparcie. odezwe sie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu - 11 lata 7 miesiąc temu #646460 przez KarinaM
tweety nie denerwuj się i może przed zjedz coś słodkiego to malenstwo zacznie wariować. A może lepiej nie bo wtedy będzie miało za duże tętno i to też niedobrze.

Igorek

Irina

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646467 przez tweety
KarinaM napisał:

tweety nie denerwuj się i może przed zjedz coś słodkiego to malenstwo zacznie wariować. A może lepiej nie bo wtedy będzie miało za duże tętno i to też niedobrze.


no i badz tu madrym nie? ta wspolczesna technika tylko klopoty robi, bo czuje ruchy i gdyby nie ktg to w ogole nie byloby sprawy.
ciagle czekam na meza, zjemy cos i jedziemy.

dobrze was miec dziewczyny :) jak zapisywalam sie na to forum to nie wiedziala jakie to bedzie fajne

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646470 przez lili91
Wybralam sie do Tesco i jak chodze to kluje jak siedze tez az mnie w pol zgina.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646479 przez moniaaak
tweety powodzenia na tym KTG i sie nie stresuj... bedzie dobrze. Skoro normalnie czujesz ruchy to nie masz się czym martwić. To, że nie trafili w czas aktywności Maluszka to nic nie znaczy.
Ja nie miałam KTG wcale i w sumie może to dobrze ;).
Co prawda mam jeszcze wizytę 16 maja, ale lekarz nic nie wspominał.

Dziewczyny chyba i ja na męża ponarzekam... podniósł mi ciśnienie, że szok.

Położyłam się wcześniej spać, a że czuję się naprawdę fatalnie to zasnęłam, potem leżałam i na nic nie miałam siły. A ten dzwoni do mnie z pretensjami dlaczego ja do niego nie dzwonię i go olewam... Nosz kuźwa.... mówię mu, że mu napisałam SMS, że idę spać... A ten swoje.

I jeszcze z tekstem do mnie, że będę miała gościa jutro... Teściowa chce mnie odwiedzić... myślę- zajebiście. Ale mówię mu, że ja nie mam siły, żeby gości zabawiać, bo sama sobie ledwo z sobą radzę. A on do mnie: to zadzwoń i powiedz, żeby nie przyjeżdżała... jeszcze urażony.

Czy oni nie rozumieją, że jak ktoś jest chory to najlepiej mu samemu z sobą? Aż mi się płakać zachciało na to wszystko. Bo przecież on nie zadzwoni i jej nie powie.
Nie to, żebym jakoś nie lubiła mojej teściowej, nawet sympatyczna kobieta, nie wpierdziela się nam, ale mój luby mógłby trochę pomyśleć...

Wybaczcie, ale musiałam się komuś wyżalić...

Idę chyba coś do jedzenia sobie zrobić, bo Maluszek mi żołądek zaraz wypchnie na zewnątrz...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646488 przez ewela86
moniaak - doskonale Cię rozumiem! ja nawet teraz nie mam ochoty na żadne wizyty a co dopiero jakbym do tego była chora :angry: trzymaj się!

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646491 przez Domiś91
moniaaak to zadzwon do teściowej, przeproś i powiedz ze zle sie czujesz i niem asz siły przyjmować gości i umów się na inny dzien :* ... Przynajmniej się zapowiedziała. Bo moja kiedys wpadła o 9tej rano bez zadnej zapowiedzi, w domu taki rozpierdol, ja w pidzamie... to sobie wyobraź..

Kurcze dalej NIC :( Nie chce mieć wywoływanego poroduu :( :( :(

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646495 przez munnecabrava
Moniaaak bidulku ty :( mężulowie to czasem bezmyślne stworzenia ... może faktycznie zadzwoń do teściowej powiedz jej że wiesz że chciała przyjechać ale jesteś chora ledwo żyjesz przesypiasz całe dnie i nie chciaąłbyś jej zarazić bo nie daj Boże ją zarazisz urodzi się za niedługo dzidzia i nie będzie mogła do niej przyjść :)

Chociaż to beznadziejna sytuacja.


Ehhh a ja się cieszę że jutro do lekarza bo sprawdzi mi ile tych wód płodowych mam itp bo mnie to martwi czy się coś tam nie sączy....

Ide zrobić mężulowi obiad kupiliśmy dzisiaj nawet wino może jak wpije pół lampki to coś ruszy (pomysł mojej teściowej :P )

Ale tak myślę czy rzeczywiście termin z USG nie jest tym właściwym moze mi się owulacja przesunęła...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646496 przez munnecabrava
Domiś nie czytaj internetowych forów....

najgłupsze jest stwierdzenie że z oksy boli bardziej i najczesciej piszą to kobiety które rodzą po raz pierwszy (do czego porównują ? do drugiego porodu ? który zazwyczaj jest lżejszy ??)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646511 przez joasia10015
Alex dzieki - miło slyszec że ktoś lubi mnie czytac ;)
moniaaak ty faktycznie zadzwon do teściowej i na spokojnie pow.że jesteś chora i musisz odleżec w łóżku -piszesz że teściowa spoko to na pewno zrozumie.
A męża to osobno ,,załatw,,i jego zachowanie ,,wynagrodz,, :angry: Ale tak jest z facetami-tymbardziej jak wychodzi temat jego mamusi ;)

Ha,ha dziewczyny jak wspomniałam zjadłam dzis pęczek rabarbaru i miałam ochotę na wiecejjjj i wiecie co?????? Wzięłam auto i specjalnie pojechałam 6 km.żeby kupic rabarbar :blink: Sama z siebie sie śmiałam -ale naprawde już pękam w szwach a dalej zajadam ...taki kwaśny...mmmmmmmm :blink: :blink: :blink: :blink:

Kupiłam przy okazji gazetkę ,,Mamo to ja,,na czerwiec i naprawde POLECAM -dużo fajnych artykułów za jedyne 1,20 :blink:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646522 przez munnecabrava
Joooasiu uważaj na rabarbar on surowy jest b. niezdrowy.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646530 przez Alex_87
A mi mąż zrobił budyń malinowy :D tak mi się chciało, ale jak już go jem to stwierdziłam że zjadłabym takiego hamburgera domowego. Ostatnio mam żołądek bez dna, nawet w niedziele zjadłam więcej niż mój tata na obiad :ohmy:

Moniak popieram dziewczyny, jak teściowa spoko to zrozumie, teraz najważniejszy jest Twój spokój i dziecka

Domiś tak jak któraś napisała, nie zakładaj, że wywołanie porodu jest takie okropne. Znajoma mojej mamy miała wywoływany poród i wspomina to nie aż tak źle jak to opisują czasem. To jej pierwsze dziecko, więc nie ma nawet do czego porównać, ale skoro nie ma traumy to chyba było spoko ;)
I postaraj się nie myśleć o tym (wiadomo łatwo napisać ;)), ale coś w tym jest, że jak się bardzo chce to nic nie wychodzi, więc i Tymkowi się nie chce wyjść :D

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646548 przez Hania84
Cześć dziewczyny :)

Jestem z czerwcówek :) Podczytuję Was i kibicuję , bo teraz nadszedł Wasz miesiąc :)

Chciałam napisać że joasiu 10015z tym rabarbarem uważaj. Surowy zawiera kwasy szczawiowe które mogą powodować kamienie nerkowe. Moja kumpela surowym się zatruła i trzeba było karetkę wzywać. Długo dochodziła do siebie. Nie chcę Cię tu straszyć, bynajmniej bo pewnie znasz swój organizm i wiesz ile możesz...ale zawsze warto na zimne dmuchać bo przecież nosisz pod sercem swojego kochanego skarba też :)

tweety w marcu leżałam na kolkę nerkową w szpitalu...robili mi też KTG i też miałam skoki tętna u malutkiej. Jak się nie ruszała to potrafiła mieć nawet 105 a jak się krętoliła to i do 150 dochodziło i lekarze nic na to nie mówili. Także trzymaj się, na pewno wszystko będzie dobrze. Zauważyłam właśnie (bo obecnie jestem w DE i od miesiąca mam co dwa tygodnie KTG już) że gdy dziecko się rusza to tętno jest większe niż jak grzecznie sobie leży. To normalne. My też tak mamy przecież :) Przy czkawce także tętno rośnie :) moja mała miała czkawkę przy badaniu KTG...śmiesznie to było hihi :D i tętno wyższe :)

Trzymam za Was majóweczki kciuki :blink: Szczęśliwych, bezbolesnych i krótkich porodów życzę :)

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 7 miesiąc temu #646560 przez moniaaak
Dzięki dziewczyny, ale zrobię inaczej.

Nie zadzwonię, bo nie chce w sumie żeby jej przykro było czy coś. Poza tym zwyczajnie mi głupio. Ale na mężusiu się zemszczę ;).
Jutro będzie musiał wstać rano i posprzątać mieszkanie, bo przecież ja jestem chora i nie mogę ;). A wiem, że uwielbia to robić, zostawię mu też trochę zmywania- w końcu to jego "ulubione" zajęcie :blink: :laugh: :laugh:

Zrobiłam sobie spaghetti, mniam:)

U mnie burza... zrobiło się czarno i błyska się. Jak byłam na studiach to uwielbiałam siadać w oknie i patrzeć na pioruny, teraz jakoś mi to przeszło. Ale trzeba przyznać, że są imponujące

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2024 ZapytajPolozna.pl