Mamusie MAJ 2013

Mi na ból krocza lekarz kazał brać Buscopan.

Tez bylam w Biedronce. Fajne te kocyki ale ja juz mam sporo. Chyba ze przecenia ta moze sie skusze
A tych poduszek nie bylo. Nie wiem czy od 20 beda czy od dzisiaj byly i juz ich poprostu nie ma.

ha,ha,ha wróżka Joasia ma dziwne przeczucie że pierwsze na liście są .....UWAGA ,UWAGA -Sevillai demoniquechoc Karinanie zostaje daleko w tyle

haha wróżka Joasia, ja nawet się nie obrażę ... spałam z 2h, ale to nic nie pomogło i nadal jestem wykończona ... masakra jakaś ... jakby ktoś mi dziś kazał rodzić, to brak mi na to sił ...

cześć dziewczyny:)

ja po wizycie. termin na 20 i lekarz powiedział że raczej wcześniej nie urodzę szyjka na to nie wskazuje, ani ja nie czuję żadnych zmian czy skurczy....
widocznie małej się nie spieszy!

poza tym jeszcze zaliczyliśmy szkołę rodzenie: dzisiaj temat pielęgnacja maluszka. ia tka jakoś pewniej się poczułam po tych zajęciach, nawet samam kąpiel przynajmniej w praktyce wydaję się nie być taka straszna... pokazywała mężowi jak trzymać maliuszka, w czym kąpać, jak pielęgnować pępuszek i wogóle. wszytsko nam wyjaśniła i mówiła że napewno damy sobie radę bo to samo przychodzi! żebyśmy się nie martwili bo nikt inny lepiej nie zadba o nasze dziecko niż my sami

joasia10015 napisał:

ha,ha,ha wróżka Joasia ma dziwne przeczucie że pierwsze na liście są .....UWAGA ,UWAGA -Sevillai demoniquechoc Karinanie zostaje daleko w tyle

A ja gdzies tam jestem?

Ja nie mogę sobie znaleźć miejsca przez cały dzień. Spałąm chyba do 10. Potem chodziałam tak zdołowana i na dodatek cały czas chce mi się spać, ale jak się położę to nie mogę zasnąć mała bardzo mocno naciska na krocze i grzebie... Jak siedzę to mam takie przeczucie jakby z całej siły chciała się już wypchnąć. Dodatkowo jakoś dziwnie tyłek wypina i brzch mam krzywy
Jutro M jedzie na cały dzieńna szkolenia do Gdyni i znając moje szczęście to akurat zacznę rodzić. Mam nadzieję, że chociaż zdąży dojechać jak coś

ewela86fajnie z tą szkołą rodzenia ja bardzo chciałam chodzić, bo tak naprawdę zielona jestem w sprawach noworodków, no ale nie udało się Pocieszam się, że wszystko przyjdzie jakoś instynktownie.

lili91 napisał:

joasia10015 napisał:

ha,ha,ha wróżka Joasia ma dziwne przeczucie że pierwsze na liście są .....UWAGA ,UWAGA -Sevillai demoniquechoc Karinanie zostaje daleko w tyle

A ja gdzies tam jestem?

lili wychodzi na to, że ty przenosisz ...

Ewela a ja już myślałam, że ty na porodówce

Jutro wyciągam męża na jakiegoś kebaba albo chińczyka, czuję potrzebę śmieciowego jedzenia, poza tym mam ostatnio niechęć do gotowania, tak mi się nie chcę stać przy kuchni i robić obiadu, ostatnio gotuje coś na odwal się, żeby jednak mąż miał co zjeść

Ja to bym chciała wytrzymać przynajmniej do piątku 17.05 bo mój lekarz ma dyżur. Skurcze mam ale bardzo nieregularne i raczej rzadko. Dla mnie to chyba dobrze.

Alex_87 napisał:

Zaczyna mnie to wszystko przerażać może ja jeszcze jednak pochodze troche w tej ciąży dziewczyny trzymajcie się

a tak wogóle to Ewela86 odzywała się dzisiaj? może ją po tej Komunii coś wzięło

oj chciałabym chciała... ale ani ciut się nie ruszyło

marynarka u nas jest bezpłatna przyszpitalna szkoła rodzenia więc żal było nie skorzystać!! i naprawdę nie żałuję

czyli co joasia mam sie obejsc smakiem narazie ?
Ja jutro mam wizytę i zobaczymy co mi powie

Tysiak to Ci jutro tam pogmera i się ruszy jakoś ja idę w czwartek, też liczę na jakieś wieści dobre chociaż cały czas mam wrażenie, że czegoś nie zrobiłam a jak już urodzę to będzie trudniej za coś się zabrać.

Ostatnio coraz częściej tak mam, że jak siusiam to czuję też parcie na odbyt, ale nic grubszego mi się nie chce.

Ja mam termin na sobote z usg a na 23 maja z miesiaczki. Ogolnie liczy mi wedlugm usg.
Sama nie wiem czego sie trzymac.

lili91 napisał:

Ja mam termin na sobote z usg a na 23 maja z miesiaczki. Ogolnie liczy mi wedlugm usg.
Sama nie wiem czego sie trzymac.

Wydaje mi się, że lekarze kierują się terminem z OM. Ja z USG mam termin na jutro ale raczej nim się nie sugeruje, a z OM na 23 maja.