Mamusie MAJ 2013

Dla tych co bardzo chcą mieszkać w domu. Właśnie musieliśmy odsniezyc chodniki i na podwórku żeby można było chodzić i wyjeżdżać samochodem. W czwartek chodziła straż miejska i wlepiala mandaty za to że jest nie posypane piaskiem i że ślisko. Jak jest nieodsniezone to też mogą wlepic mandat.

Witam.
Mam jeszcze takie pytanko. Czy Wasze dzieciaczki tez po drzemce budza sie z placzem?
Moja jak rano wstanie to jest ok, gada z misiami itd a jak w dzien spi i wstaje to placze.

Lili u nas różnie. Jak się wyspi i nic Jej nie wybudzi z drzemki to budzi się uśmiechnięta. Ale wystarczy że nie dospi to potrafi płakać.

To moja faktycznie moze nie dosypia, sama nie wiem juz czemu, przeciez nie jest nauczona spania w idealnie cichych warunkach.

Vika co u Was, jak Tośka?

Lili u nas też różnie, czasem jest tak, że idę do niej zerknąć jak śpi a ona np bawi się w łóżeczku a czasem jest taki ryk, że hoho

a ja nie wiem czy pisałam ale już 5 zębów mamy

Hej

Nocka raczej kiepska. Kuba od 24 do 3 co chwilę się wbudzał Raz z takim płaczem że z 20 minut na rękach go uspiałam i dopiero jak mocno zasnął mogłam go odłożyć.
Od 3 już spał do 7 i potem do 9

Lili ehh Ci faceci
Kuba w dzień jak budzi się z płaczem to znak, że nie dospał i dotaje wtedy piciu i staram się go spowrotem ululać Czasem się udaje i śpi jeszcze z 40 min

Ale się ząbki sypią i nas nadal idąąąąąąąąąąąąą

Buziaczki dla Szymonka

Sprobuje jej podac cos do picia.
Teraz Iskierka sie bawi szczesliwa ja rosolek gotuje a K ostro gania po domu jak PERFEKCYJNA PANI DOMU zebym tylko zla nie byla.

dzien dobry!

u nas tez ząbkowanie zatrzymało się na dwóch... a byłam pewna że te marudzenia nocna i gorączka to pewny zwiastun następnych

lili no to nie przemęcza się zbytnio ten Twój mężczyzna..

u nas nocka superowa: 20-7 z jedną pobudką o 3.30 na jedzonka. dla mnie mogłoby już tak zostać

Diana też płacze po przebudzeniu w dzień jak się nie wyśpi, wtedy znak że trzeba ją jeszcze uspać na chwilkę.

Irinka pospala mojej mamie pół godziny jak byliśmy z mężem na zakupach. Teraz bawi się a ja obrałam ziemniaczki na obiad i gotuje warzywka dla Irinki. My dzisiaj mamy filety z mintaja. Będziemy smazyc je i stąd moje pytanie czy mogę dać Irince spróbować takiej rybki? Czy lepiej nie dawać w takiej postaci?

Duzo zdrowka dla Szymonka , buziaczki Skarbenku !!!!

U nas nadal 2 zabki na dole, niby górne dziaselka jakieś spuchniete ale nic nie widzę, za to wczoraj jak sie wyglupialysmy przy lustrze i Julka śmiała sie "pełną gębą" to dolne dziaselko po prawej stronie koło jedynki wyglada jakby zaraz miał przebić sie ząbek
Czy to możliwe zeby wyszły jedynki dolne i zaraz dwójki , przed gornymi jedynkami ???

Tak sobie myśle teraz o tych drzemkach Julki i nie moge sobie przypomnieć zeby kiedykolwiek płakała po przebudzeniu

Paninka jak tam Blaneczka ????
Widać juz jakas poprawę po tych kroplowkach ????
Biedactwo małe , tyle musi sie juz nacierpiec
Dużo zdroweczka dla wszystkich chorujących !!!!!

Ach mbrava wygladasz fantastycznie w tej nowej fryzurce !!!!!
Aż mi sie zachcialo zciachac tak krótko włosy

O Karina dobrze ze pytasz, podpinam sie pod pytanie
Tylko ja ostatnio miałam mintaja w kostkach, bo te moje chlopaki rybke to i owszem ale bez jakiejkolwiek osci !!!!
A czasem w tych filetach przy tym grubszym kawałku mozna sie na jakaś naciac

Dzień dobry

Karina lepiej będzie jak kawałek jej ugotujesz

Natasza też ma tylko dwa ząbki

Wszystkiego najlepszego dla Szymonka

w kostkach bym nie dała bo to najgorsze mięso, różnego rodzaju przemiał

Olka gorączkuje cały czas ale brak innych objawów jakiejkolwiek choroby...w nocy koszmar spała 1godz z pobudkami co 10 min i 2 godz zabawy albo marudzenia i tak przez całą noc nie wiem czy uzbierała bym ciąglego spania 3 godz. od 6 już nie śpi pierwsza drzemka 10 min teraz męczy się do drugiej mam nadzieję,że pośpi bo ja już mam dość a mąż praca i spanie i znów poszedł do pracy a ja zostałam sama na polu bitwy dałam jej paracetamol w syropie gdzieś około północy i o 5 znowu ponad 38 dałam czopka teraz też zaczyna ją łapać bo robi się gorąca ...nie wiem czy to zęby czy jakaś infekcja

Tośka często budzi się z płaczem w ciągu dnia....rano nie płacze tylko nas woła ....starsza z każdej drzemki budziła się z wielkim krzykiem oj przy tamtej to się umęczyłam z tymi drzemkami i pobudkami

co do rybki ja wolę dać łososia gotowanego ...bardzo fajnie się rozdrobi widelczykiem w moment się ugotuje i nie śmierdzi jak niektóre ryby ....kupuję w biedronce takiego paczkowanego kroje na małe kosteczki i w pojemniku mrożę jak potrzebuje wyjmuje dwie małe kosteczki i gotuję...
ostatnio zrobiłam łososia z ziemniaczkiem marchewką pietruszką zieloną (której dziś było pełno w pieluszce) do tego dodałam troszkę masełka i było pycha