Mamusie MAJ 2013

Alex_87 napisał:

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Kochana ja dzwoniłam wczoraj i to samo.... urodzimy i moze wtedy zapłacą za 3 miesiące zaległe plus macierzyński.... paranoja straszna.... ja jeszcze spłacam kredyt studencki a nie chce brać od męża , nie to że się krępuje ale zawsze płaciłam swoje rachunki i wolalabym zeby tak zostało....

To jest naprawdę czyste żywe skurwysyństwo żeby w tym stanie zostać bez pieniędzy....

Aha, czyli tak czy siak muszę czekać do porodu z załatwieniami.. My napewno nie przekroczymy, bo u mnie tylko mąż zarabia i to jeszcze najniższą krajową Ale ważne że ma prace legalną z ubezpieczeniem i składkami do emerytury... Bo juz nie raz mówił że pójdzie pracować na budowe, wtedy by wychodził co najmniej 2200, ale ja się nie zgodziłam, bo wiecie jak to jest na czarno :/
Dziękuje za informacje :*

Sevilla oj tam!! Nie musi być kibicem piłki nożnej hehe (chociaż na 100% nim będzie, po tatusiu ;P )

Ładne skurwysyny w tym ZUSIE!!!! Ciekawe co by było gdybyście nie miały innego źródła dochodu? Za co byście kur... żyły przez ten czas, za wszy? :/ Babki w urzędach maja się dobrze, im ciepło w dupe, kawke zawsze mają, ciasteczko też, wypłatka zawsze o czasie,wiec po co się mają przejmowac zwykłymi ludzmi.. wkurwia mnie to, chociaż nie jest to moja sprawa!!

My na becikowe i porodowe się nie łapiemy bo oboje mamy dochody wiec nawet się nie nastawiam na cokolwiek od państwa , a tak na marginesie to niech wszystko zabiorą rodzicom przy jednoczesnej silnej kampanii prorodzinnej .... i gdzie tu zdrowy rozsądek ?

Domiś91 napisał:

Ładne skurwysyny w tym ZUSIE!!!! Ciekawe co by było gdybyście nie miały innego źródła dochodu? Za co byście kur... żyły przez ten czas, za wszy? :/ Babki w urzędach maja się dobrze, im ciepło w dupe, kawke zawsze mają, ciasteczko też, wypłatka zawsze o czasie,wiec po co się mają przejmowac zwykłymi ludzmi.. wkurwia mnie to, chociaż nie jest to moja sprawa!!

Domiś bo to naprawde ręce opadają.... ale co sie dziwić jak ludziom bez nóg odmawiają renty, to w sumie co się ciężarnymi przejmować będą....

Kiniaczek też mam na głowie kredyt studencki i tak jak ty spłacałam go sama, a teraz mąż musi mnie wspomagać. Na becikowe może się załapiemy, bo ja w 2011 nie miała dochodów, a mąż zarabiał mniej niż teraz, więc liczę, że może się uda.
Chcę mieć jeszcze jedno dziecko, ale naprawdę się zastanawiam, jak w tym państwie pozwolić sobie na dzieci i jeszcze zapewnić im jakąś przyszłość, ja wiem, że liczy się miłość do tych dzieci ale na litość boską nie mając pieniędzy jakąś przyszłość też im trzeba zapewnić.
Kur*a na ludzi starych i chorych nie ma kasy, na dzieci rodzące się nie ma kasy, no to od czego jest do państwo. Niech zlikwidują ZUS, NFZ itd, każdy będzie sam odkładał składki i tyle ile odłoży tyle będzie miał.

To państwo na nikogo kasy nie ma, oprócz naszych wspaniałych polityków!!

Taki życiowy dowcip znalazłam:

Rozmawia Tusk z Merkel:
-Ile u was w Niemczech średnio się zarabia ?
-A około 2000 euro
-A ile ludzie wydają na rachunki, jedzenie itp
-Coś około 1500 euro
-To co robią z pozostałą częścią pieniędzy ? - pyta zdziwiony Tusk
-A ch*j mnie to obchodzi - mówi Merkel i pyta się :
-A u was w Polsce ile się zarabia ?
-A gdzieś 1500 zł-odpowiada Tusk
-A ile wydają ludzie na życie ?
-Z 2000 zł-odpowiada zadowolony Tusk
-To skąd biorą pozostałe 500 zł ?-pyta zdziwiona Merkel
-A ch*j mnie to obchodzi-odpowiada Tusk

Jakby im uciąć 3/4 wypłaty to kurwa mielibyśmy wszystko!!! A nie że moje dziecko sie rodzi z długiem :/

Cześć

widzę, że tu nerwowo od rana .
Cóż mogę powiedzieć- naprawdę Wam współczuję sytuacji z ZUSem. Za chwilę powinny być wypłaty za marzec, a Wy jeszcze za luty nie macie. Przerąbane:(.

Dziewczyny dobrze, że padł temat becikowego. Myślę, że się załapiemy, chociaż ja miałam działalność w 2011 roku i dość dobrze zarabiałam... ale skąd mam wziąć zaświadczenie o dochodach? Domyślam się, że Urząd Skarbowy? Ale wolę się upewnić.
I może któraś się na tym zna lepiej: jeżeli w 2011 zarabiałam więcej, ale w 2012 miałam już mniej kasy, to jak to się liczy?
I gdzie się składa wniosek o to becikowe?
Nienawidzę tych spraw urzędowych .

Ja dziś też nie czuję się zbyt dobrze, w zasadzie niedawno zwlekłam się z łóżka, jakaś taka wymęczona jestem , ale obiecałam sobie, że zrobię porządek w szafie, więc najwyższa pora. Poza tym zaraz ma do mnie brat przyjechać, to wypadałoby powitać go w stroju innym niż koszula nocna .

A poza tym nie pochwaliłam się- wczoraj pojawiła mi się pierwsza siara. Co prawda to jedna mała kropeczka z jednej piersi, ale zawsze jakiś postęp;)

Dziewczyny a to dla tych wszystkich którym ZUS spierdzielił święta i nie tylko!!!!

Ja muszę iść i się wszystkiego dowiedzieć w urzędzie, tak będzie najlepiej

Dziewczyny, tak na poprawe humorku mam pytanko! Słyszałyście/widziałyście sesje zdjęciowe noworodków? Jezuuu są takie śliczne i słodkie...ja się zastanawiam czy nie zrobić takiej Tymciowi

laski jaką ja mam dzisiaj zgagę!!!!!!po ponad 7 miesiącach znowu się pojawiła...mam nadzieję,ze tylko na chwilkę,bo zjadłam dziś trochę szpinaku z czosnkiem!!!

a my nie dostaniemy becikowego(tego 1000zł)ani porodowego ani nawet rodzinnego...bo wiecie my to bogaci w cholerę jesteśmy!!!
przez to bogactwo nie mogliśmy przez 10 lat zdecydować się na drugie dziecko!!!!!

ja nie chce tej zgagi!!!!!

Witam po południu, jakie placuszki pieczecie jeśli je robicie pochwalicie się, ja dopiero jutro zaczynam wypieki gdyż tylko 2 placki robię. Dzisiejsza noc przespana ale jeszcze bym się przespała.

Ja dzisiaj mam biegunke, co chwila latam sikać - mam wrażenie że sie posikam, a wydalam pare kropelek jestem zmęczona, nie mam ochoty na nic nawet jeść za bardzo nie chce mi się, ale wiem że musze więc coś wcisne.. najchętniej bym spała i spała, tak jak w pierwszym trymestrze ... a tu do sklepu trzeba iść, bo lodówka pusta... fuck

moniaaak napisał:

Cześć

widzę, że tu nerwowo od rana .
Cóż mogę powiedzieć- naprawdę Wam współczuję sytuacji z ZUSem. Za chwilę powinny być wypłaty za marzec, a Wy jeszcze za luty nie macie. Przerąbane:(.

Dziewczyny dobrze, że padł temat becikowego. Myślę, że się załapiemy, chociaż ja miałam działalność w 2011 roku i dość dobrze zarabiałam... ale skąd mam wziąć zaświadczenie o dochodach? Domyślam się, że Urząd Skarbowy? Ale wolę się upewnić.
I może któraś się na tym zna lepiej: jeżeli w 2011 zarabiałam więcej, ale w 2012 miałam już mniej kasy, to jak to się liczy?
I gdzie się składa wniosek o to becikowe?
Nienawidzę tych spraw urzędowych .

Monia liczy się tylko rozliczenie z 2012r. Jeżeli nawet w 2011 prowadziłaś działalność to już się nie liczy. Zaświadczenie o dochodach wystawia Urząd Skarbowy A jeżeli cały czas prowadzisz działalność to Twój dochód wyliczany jest na podstawie dochodu za rok 2012 (z 12 miesięcy netto) - dochód za rok 2011 (z 12 miesięcy netto). Różnica stanowi Twój rzeczywisty dochód, podzielony na 12 miesięcy. Jeżeli napisałam niezrozumiale to dla przykładu. 2011 - dochód 60000 netto, 2012 - dochód 65000 netto. (65000-60000)/12 = x (czyli Twój dochód na miesiąc) I na podstawie wartości X przelicza się dochód na członka rodziny, a tym samym można stwierdzić czy dostaniesz becikowe czy nie.

moniaaak napisał:

Cześć

widzę, że tu nerwowo od rana .
Cóż mogę powiedzieć- naprawdę Wam współczuję sytuacji z ZUSem. Za chwilę powinny być wypłaty za marzec, a Wy jeszcze za luty nie macie. Przerąbane:(.

Dziewczyny dobrze, że padł temat becikowego. Myślę, że się załapiemy, chociaż ja miałam działalność w 2011 roku i dość dobrze zarabiałam... ale skąd mam wziąć zaświadczenie o dochodach? Domyślam się, że Urząd Skarbowy? Ale wolę się upewnić.
I może któraś się na tym zna lepiej: jeżeli w 2011 zarabiałam więcej, ale w 2012 miałam już mniej kasy, to jak to się liczy?
I gdzie się składa wniosek o to becikowe?
Nienawidzę tych spraw urzędowych .

Ja dziś też nie czuję się zbyt dobrze, w zasadzie niedawno zwlekłam się z łóżka, jakaś taka wymęczona jestem , ale obiecałam sobie, że zrobię porządek w szafie, więc najwyższa pora. Poza tym zaraz ma do mnie brat przyjechać, to wypadałoby powitać go w stroju innym niż koszula nocna .

A poza tym nie pochwaliłam się- wczoraj pojawiła mi się pierwsza siara. Co prawda to jedna mała kropeczka z jednej piersi, ale zawsze jakiś postęp;)

Się Moniakk nie nastawiaj bo znając zycie i polskie realiato braknie Ci 20 zł i nie dostaniesz....:/ Życze of kors z całego serca żeby było odwrotnie ale już mnie nic nie zdziwi...