mamusie CZERWCOWE

hej dziewczynki i ja sie witam.Moj szogunek o 19:15 dzis polegl i w koncu mam chwile dla siebie.
Wczoraj czulam sie fatalnie...w ogole od kilku dni tak sie czuje. W piatek mam wizyte i mam nadzieje, ze doktor doradzi mi cos, bo inaczej nie dozyje tego czerwca...brzuchol wielki, biodro lewe napitala niesamowicie, do tego boli mnie tylek i bol promieniuje do nogi az cala dretwieje....a tu jeszcze trzeba sie zajac Emisia lobuziara.

Haniu, masz piekny brzuszek i w zadnym wypadku nie jest nisko...pieknie wysoko sobie rosnie.

Viola, wygladalas bosko...piekna garsoneczka...a brzuszek ledwo co zauwazalny Przyjmij i ode mnie wszystkiego najlepszego na nowej drodze zycia.

Marta, lozeczko bardzo ladne...ja tez mam szuflade pod nim i baaaaardzooo sie przydaje, przynajmniej mozna chowac posciel na zmiane, pampersy, chusteczki

Gochens napisał:

Marta widze, że mamy podobną sytuację małżeńsko- ciążową

Ty sobota 14-go lipca ja piątek 13-go lipca, dzidzia u Ciebie 8 czerwca u mnie 10 czerwca heheh super

Takie sytuacje są najlepsze

Ja miałam ambitne plany relaksowe na wieczór ale wysłali mi rzeczy z pracy do konsultacji z jednego projektu i muszę to przejrzeć ale wole to zrobić od razu i zapomnieć

Ojjj Agusia współczuję ci tego biodra...już tyle się z tym męczysz Mam nadzieję, że lekarz coś na to zaradzi i będzie lepiej, bo na pewno to uciążliwe jest.
A masz już wyniki krzywej cukrowej?

Ja dziś z moim A. byłam na spacerze i w pewnym momencie malutka tak się położyła, że praktycznie od razu krew mi z nogi odpłynęła i czułam drętwienie i mrowienie...na szczęście po 5 minutach postanowiła zmienić pozycję Jakie to ma zaraz konsekwencje jak się dziecko nieodpowiednio ułoży co nie?

U mnie poza tym nudy dziś były. Boshe jak ja nie lubię się nudzić ...żeby chociaż sklepy były otwarte. Dobrze, że już niedługo do PL

Agusia to co opisujesz (ból biodra,tyłka i promieniowanie na całą noge )to najprawdopodobniej rwa kulszowa-też to mam .Jest dzien że ledwo chodze i sie schylam,baaa schylic sie moge -ale cieżko sie wyprostowac ;-( Jesli to rwa kulszowa to przykra wiadomosc jest taka że nie ma na nią mocnych -ewentualnie rehabilitacja Dobra wiadomosc jest taka że po ciąży przechodzi -bo ogolnie to przez nacisk na jakąs częsc kregosłupa-stąd ten ból Z reszta w necie mozna o tym sporo przeczytac

Witam w ten przepiękny bardzo mroźny ranek ja już nie śpię, gdyż namówiłam męża na odwiedzenie hurtowni, więc trzeba było wstać z rańca, żeby szybko wrócić gdyż wózek jest gdzieś w drodze więc koło południa pasowało by ktoś był w domu, a nóż może dziś przyjdzie.
Mój pies zastrajkował, dziś nie wyszedł na ranny spacer jest -12
Dumna jestem z męża że w ogóle chce mu się po mieście chodzić przy takiej temp, mi ona nie przeszkadza opatule się i git
W nocy przeżyłam szok obudziłam się mały delikatnie główką ruszał myślę chyba śpi i na śpiąco tak sobie rusza, a tu nagle jak się zerwał myślałam, że mnie rozerwie przez chwilę sądziłam, ze może będzie pozycje zmieniał ale nie w końcu się uspokoił po moich prośbach

Dzień dobry. Jeszcze 4dni do ginki.
Joasiu,faktycznie dużo napisane w necie na ten temat. Ciekawe czy dostanę skierowanie do ortopedy?

A jak wy sie czujecie?

Kto ma dzis wizytę?

Agusia - powodzenia

My idziemy jutro

Ogólnie samopoczucie nie jest złe - teraz czekam na paczki z rzeczami dla Bartusia ide odebrać wyniki i na plac budowy

Witam po przerwie
Wiolu Bardzo gratuluję!!! Wyglądałaś bardzo ładnie i tak promiennie i tego właśnie Ci życzę, żebyś tak czuła się w tym małżeństwie!!! Z własnego doświadczenia powiem, że po ślubie jest jeszcze lepiej i jakoś łatwiej. Czasem żałowałam, że ślubu nie wzięłam wcześniej.

Podczytuje wasze przygotowania, a u mnie jakoś czas ucieka i nie mogę się zebrać do jakiejś konkretnej roboty. Na razie celebruje wolne chwile... czytam książki (na które wcześniej nie miałam czasu)... znajomych odwiedzam albo goszczę... - wiem ze potem o takie będzie trudno Wczoraj byłam w górach i tak się w słońcu przepięknym naspacerowałam.....

Co do bóli w ciąży... to boli mnie lewe biodro. Zwykle spałam na prawym boku, czasem plecach. Na poczatku ciąży gdzieś przeczytałam, że nalezy spac na lewym boku. I tak się tym przejełam i weszło mi to gdzies w podświadomość że spie i leże tylko na lewym boku - no i chyba od tego ten ból biodra

Małe zakupy poczynione, mąż się nastawił na coś większego a ja z umiarem dozowałam. Drugą pościel kupiłam, ręcznik, i małe pierdółki. Korciło mnie żeby kupić butelkę ale się powstrzymałam były avent i lovi popatrzyłam i odstawiłam jeszcze nie jestem gotowa na kupno butelki i smoczka.

Cześć dziewczyny.Dziekuje Wam za życzenia a Tobie Kasiu za miłe słowa

Jakoś dzisiaj nie mam na nic ochoty..mam zły humor,sama nie wiem czemu,może przez ta pogode,a może przez ciąże..wszystko mnie denerwuje

Ja też czytałam ze najlepiej spac na lewym boku,ale ja sie jakos nie moge przyzwyczaic,wogole ciezko mi teraz znalesc wygodna pozycje do spania,dlatego tez czasem sie nie wysypiam i ten ból pleców...tez tak macie??mnie bolą coraz bardziej..wczoraj to myslalam ze juz nie wytrzymam,ale juz nie dlugo zostało do porodu to trzeba wytrzymac

Ja tez czekam na kuriera-powinien byc dzisiaj z wozkiem i poscielą dla małego.

Miłego popołudnia

Wiolu ja od 2 miesiąca w nocy sypiałam po 3 -4 godziny a potem chodziłam po mieszkaniu czym bardzo męża denerwowałam. A w dzień potem też nie spałam... i chodziłam cały dzień taka nerwowa i ogólnie do niczego... dopiero w styczniu juz gin powiedziałam że nie daje rady. Lekarka dała mi wtedy magnez z wit B6 i po niecałych 2 tygodniach sypiam jak dziecko Oczywiście w nocy musze wstać do WC ale zaraz padam. No i teraz życie jest piękniejsze jak jestem wyspana. Czasami zdarzaja mi się tylko gorsze noce- bardzo rzadko Teraz wszystkim w koło polecam magneB6!!

Witam brzuchatki

Ja jestem już po wizycie u ginki Miałam dziś robione pierwsze KTG
Fajnie się słucha bicia serca dziecka, aż mnie to zaczęło usypiać
Uprzedzę Wasze pytanie, dlaczego tak wcześnie? Odpowiedź: Bo tutaj tak wcześnie już robią
Wszystko ze zapisu jest jak najbardziej okej Ginka powiedziała, że nic niepokojącego nie ma...nawet widać ze zapisu jak mała się wierciła i kopała (a nie wszystkie ruchy czułam...a na KTG było słychać jak się wierci ...mały urwis

Zmierzyła i zważyła małą ... niestety długości nie znam (bo zapomniałam z tego wszystkiego się zapytać) a waży już 1348g Popatrzyła na narządy (wszystkie na swoim miejscu), główkę zmierzyła - ma na 27 tydzień...ale zaraz dodała, że pomiary USG nie są tak bardzo dokładne jakby się chciało ...a dla mnie to lepiej jak ma mniejsza główkę bo lepiej do wyjścia (a wiadomo jedne dzieci maja większą inne mniejszą, tak samo jak z wagą), udo zmierzyła malutkiej też (ale nie chciała pokazać - uparciucha ) i z nóżką też jest okej Ogólnie rozwija się prawidłowo moja niunia
Zdjęcia niestety nie dostałam...oszczędzają nawet na fotce ...ale ważne że ja malutką widziałam
Oczywiście wizytę miałam na 9 a do gabinetu weszłam o 11.30 Standard z tym czekaniem. No i oczywiście wiele kobiet, które się wpychało (i to Polki dziś przodowały ) ale co się z głupimi będę kłócić...i tak weszłam przed nimi bo wzięła mnie pielęgniarka do oddzielnej poczekalni zaraz przy gabinecie jak widziała co się wyprawia
No i oczywiście malutka znów leżała poprzecznie ...główkę miała w moim lewym boku a nóżki w prawym (albo na odwrót? ) teraz już sama nie wiem ale w każdym razie poprzecznie no i oczywiście ginka mi pokazała że nóżkami ustawiona wprost na mój pęcherz ...a co jak matka niegrzeczna to trzeba jej kopa zasadzić

Uff...ale się rozpisałam, ale chciałam zdać szczegółową relację

Teraz tylko we środę mi został diabetolog i w końcu wolne i PL !!!!

Następną wizytę u ginki mam 9 kwietnia

Pytałam o badanie GBS (czy jakoś tak to się w PL nazywa) to mówiła, ze tutaj tez to robią. Ulżyło mi bo nie chciałabym by w razie "w" moja malutka się zaraziła.
No i ginka jak będę na kwietniowej wizycie da mi skierowanie znów na badanie dopplera. Wydaje mi się, ze tym razem w związku z cukrzycą...wtedy miałam w związku z ciśnieniem teraz z cukrzycą. Ale i dobrze bo przynajmniej będę wszystko jeszcze lepiej wiedzieć i widzieć


Dziewczyny co do spania tylko na lewym boku (już wcześniej o tym pisałam) nie schizujcie się tak tym. Ja od początku ciąży po pół nocy albo i więcej śpię na plecach i z dzidzią jest wszystko okej Dziecku nie zaszkodzicie tym, ono i tak oddycha przez pępowinę, niczym ich nie przydusicie ani tym podobne Moja koleżanka całą ciąże spała wyłącznie na plecach bo jak tylko się położyła na którymś z boków to mały ją tak kopał że masakra, a na plecach cisza i spokój
A co do WC to nie biegam w nocy udaje mi się przespać całą !!! Dopiero nad ranem wstaję koło 6 lub 7 albo tak jak dziś o 8 na pierwsze siusiu
A magnez biorę już od 3 lub 4 miesięcy 3 razy dziennie

Aha zapomniałam dodać, że przytyłam w miesiąc 800g ...gdyby nie dieta to pewnie byłoby ze 3kg ... a tak tylko 800g Czyli na plusie mam 7kg można powiedzieć

To super Haniu ze z malutka wszystko ok

Ja odebrałam wyniki i morfologia jest idealna - nawet nie mam przekroczonych norm dla kobiet niebędących w ciąży

Mocz tez chyba ok - jedynie kwas askorbinowy mam obecny i liczne fosforany - ale najważniejsze ze nie ma białka leukocytów erytrocytów no i zbyt dużo bakterii

Hej!

Spanie na lewym boku jest wskazane ze względu na matkę, nie na dziecko. Jak leżymy na lewym boku to płód nie uciska żyły głównej dolnej i krew swobodnie przepływa do narządów oraz kończyn dolnych...

U nas spokój, wizyta dopiero na 28.

Marta, kwas askorbinowy? Witamina C?

Tak witamina C wyczytałam ze niby nie jest to nic niedobrego - ale ty ikunia chyba specjalistka jesteś w tej dziedzinie wiec czekam na twoja opinie