- Posty: 197
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- mamusie CZERWCOWE
mamusie CZERWCOWE
- kejti22
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Już niedługo zostanę mamusią :)
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- aleksiaa88
- Autor
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2410
- Otrzymane podziękowania: 9
Przed ciążą zastanawiałam się jak to jest z tą miłością, kiedy zaczyna się ją odczuwać, jak jest wielka i czy mąż znajdzie się na drugim miejscu w moim życiu- wszystko co sobie wyobrażałam do tej pory nie sprawdziło się i może to dobrze. Dzidzie przez pierwsze 2 miesiące wierzyłam z niedowierzaniem były dni, że wątpiłam, że tam jest ale jak patrzyłam na USG to od razu stawało się to realne. Na początku grudnia poznałam płeć i o tamtej pory zakochałam się w naszym małym. Zawsze myślałam, że będę dzielić miłość między męża i dziecko, a tak się nie stało miłość mi się rozmnożyła, a nie podzieliła- męża kocham jako męża, a do dzidzi mam miłość matczyną całkiem się różni od tamtej miłości. Tak więc mąż i dziecko są na równi oboje są dla mnie ważni. Kiedy po świętach zaczęłam czuć ruchy to obudziła się we mnie jeszcze większa miłość . Nie ma dnia, żeby go nie ruszała ostatnio zaczęłam widzieć jak mi skóra się podnosi- piękny widok. Codziennie marzę żeby wziąć go na raczki przytulić do piersi ehhh.
Dobra zakończę to piśmiennictwo bo jeszcze jak pomyślę to więcej naskrobie.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sunflower
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 116
- Otrzymane podziękowania: 0
Witam nowe mamusie
No i nowe zdjęcia są. Śliczne brzuszki i maluszki
Widzę, że w ten weekend gorsze samopoczucie nie tylko u mnie. Ja wczoraj miałam kiepski dzień, a raczej wieczór ale to tylko z mojej winy bo przez cały dzień na nogach, ciągle coś robiłam, sprzątałam i wieczorem tak mnie zaczął brzuch boleć, że aż się przestraszyłam ale na szczęście przespana noc i dziś już ok. Ale muszę sobie powoli dawkować sprzątanie poremontowe a nie tak na hura...
Dziś też kupiłam sobie dżinsy ciążowe bo już dość miałam getrów. No i tylko w H&M są normalne dżinsy, w normalnych rozmiarach. Polecam.
No i najważniejsze wczoraj wreszcie wyraźnie poczułam mojego maluszka Chyba chciał mamie powiedzieć, że przesadziła ze sprzątaniem
Ja przy pierwszej ciąży porodu się nie bałam, ale wyszła cesarka. Tylko gdy zobaczyłam już w szpitalu jak to wszystko wygląda to teraz bardzo się boje porodu. Ale nastawiam się na naturalny, mam nadzieję, że się uda.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kejti22
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Już niedługo zostanę mamusią :)
- Posty: 197
- Otrzymane podziękowania: 0
Mimo,że tak bardzo się cieszę z tej ciąży,to jestem mega przerażona wizją porodu poważnie..może niepotrzebnie ogladałam różne nagrania z porodów..
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- joasia10015
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1180
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natali
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 605
- Otrzymane podziękowania: 0
Joasiu calkowicie sie z toba zgadzam, moj pierwszy porod nie byl ciezki choc wiele sie nasluchalam i bylam nim przerazona ale dzieki temu ze troche mnie nastraszyli bylam nastawiona na najgorsze a w sumie nie bylo tak zle. Pozniej liczy sie juz tylko malenstwo bol znika.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- natali
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 605
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sunflower
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Posty: 116
- Otrzymane podziękowania: 0
I chcę też iść jak najszybciej na L4 by nacieszyć się Wojtkiem, mieć dla niego czas zanim drugie przyjdzie na świat. A z drugiej strony w pracy nie chcą mnie puścić...
Nasza lista się rozrasta, a 14.06 dominuje Nie wiem czy kogoś nie pominełam, dopisujcie się jak tak.
01.06.2013 WiśniaJ
01.06.2013 rysa
13.06.2013 Hania84 - płeć jeszcze nie znana ( córka - Lenka, syn - Bartosz)
14.06.2013 Agusia83 - płeć jeszcze nie znana ( gdy bedzie córka to Karolinka,a na chlopca imienia brak)
14.06.2013 aleksia88 - Albert
14.06.2013 kejti22 - chłopczyk
14.06.2013 sunflower - synuś (na razie bezimienny)
16.06.2013 Natali - płeć jeszcze nie znana
22.06.2012 Małgoska - corka Nina
26.06.2013 kakaszka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Co do tej miłości to ja wam szczerze powiem, że mimo czucia ruchów i małych ale mocnych kopniaczków już od prawie dwóch miesięcy, nie czuję jakiejś nadto matczynej miłości, ale cieszę się z tego, bo nie chcę być jakąś matką - wariatką nadopiekuńczą A i mam wrażenie, że jeszcze bardziej kocham mojego Przemka, z resztą tak jak on mnie, przynajmniej tak mi się wydaje Ogólnie nasze tematy rozmów to pewnie w 50% dziecko, wyprawka i rzeczy z tym związane, ale jakoś nie odczułam (i on chyba też nie), że coś się w naszym życiu zmieniło i mam nadzieję, że tak zostanie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Gwarnie nam sie tu robi...super.
ja bylam na L4 z powodu zapalenia oskrzeli...ale juz go przedluzam i nie wracam do pracy...Za chiny nie dam rady wytrzymac przez to moje biodro bo czasem musze sie na chwilke polozyc, by bol przeszedl..a w pracy to raczej niemozliwe...
Ja tez sie obawiam jak to bedzie gdy maluch sie urodzi...Emi bedzie miala 21 miesiecy...czyli niecale 2 latka...ale przeciez rodza kobiety z duzo mniejsza roznica wiekowa i jakos daja sobie rade...
Chyba zobowiaze sie do wziecia, tego rocznego urlopu macierzynskiego...dzieki temu, gdy powroce do pracy moja mama zostanie z dwojka dzieciaczkow tylko przez kilka miesiecy, bo emisia od wrzesnia 2014 roku pojdzie do przedszkola...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Jestem już po wizycie i po badaniu USG
Termin porodu z tego co wyczytałam na USG przesunął (a raczej przyspieszył) mi się na 8 czerwca
Dzidziula nie chciała współpracować by pokazać nam czy ma pipulkę czy fifonka Pokazywała nam biodro i ogólnie w "D" nas miała hihi
Rozwija się bardzo ładnie, serduszko puka jak należy, kręgosłupik jest na fest, główka okej, brzuszek zamknięty .... no i ogólnie wszystko si
Pytałam lekarkę o moje kłucie w podbrzuszu i uczucie ciągnięcia w dół, to powiedziała, ze spokojnie że to wynik rozciągających się więzadeł i macicy
aaa..wody płodowe i łożysko też jest super ... szyjka macicy prawidłowo zamknięta
Przypomnę, że jestem w 20 tygodniu ...ale ... dziecko waży 358 gram (czyli jak 22 tygodniowe) i mierzy 18 cm (czyli jak dziecko 21 tygodniowe) czyli mały wielkoludek
Aha i mówiłam jej, że czasem czuję dziecko a czasem nie, to powiedziała, ze tym się nie przejmować bo jak na to że jestem pierworódką to i tak wcześnie zaczęłam czuć dzidziula...że jest wiele kobiet które jeszcze w tym tygodniu nic nie czują...a to że czasem czuć dziecko a czasem nie to też zależy od tego jak się ułoży
Hmmm...zastanawiam się jak to będzie z porodem
No to relacja zdana hihi ... macie dziewczyny co czytać...ale chciałam się z Wami podzielić moją radością
Spróbuję wstawić zdjęcie malca...choć jest mało wyraźne...ale widać główkę i kręgosłup
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Pikenie sie rosnie, ladnie wazy i mierzy...bedzie spory dzidzius..
Wisnia, trzymam kciuki za Twoje malenstwo...chociaz to juz nie takie malenstwa...pamietacie jak mialy po 1 cm? To dopiero byly kruszynki, a tu juz takie dlugie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Też trzymam kciuki za Ciebie Wiśnia Później daj znać co i jak
No niestety, długo operowała tym przyrządem by coś zobaczyć i się nie dało...mały uparciuch jest i tyle...ale to po mamie
Aha a jeśli chodzi o L4 to nie pracuję od 20 października (choć tak na prawdę L4 nie mam) tu gdzie jestem jest tak, ze jeśli masz okej wyniki badań a wykonujesz pracę taką której w ciąży nie możesz wykonywać to lekarz wypisuje ci tzw Attest. Ja wykonywałam tu pracę akordową na taśmie. Szef powiedział, że nie może mi poszukać innej lżejszej pracy we firmie bo takowej nie ma, więc kazał mi przynieść ten Attest i siedzieć w domu , a oni mi będą płacić 100% pensji Więc siedzę i odpoczywam, a kaska leci
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.