- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- mamusie CZERWCOWE
mamusie CZERWCOWE
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
dziewczyny też taka macie, że przed ginekologiem się stresujecie, czy wszystko będzie w porządku, czy mały dobrze się rozwija? Bo ja mam cykora, chociaż i nie mogę się już doczekać a jeszcze parę godzin do spotkania.
Cordis a co do cery, to na pewno nie jest tak źle jak u mnie jak w życiu pryszczy nie miałam, to teraz dostaję za wszystkie czasy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- cordis
- Wylogowany
- rozmowna
- Rodzina-mały świat stworzony z miłości.
- Posty: 501
- Otrzymane podziękowania: 9
ta bezsenność mnie wykańcza a gdzie tam do czerwca...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Cordis, przyjmij ode mnie gratulacje i szczescia na nowej drodze zycia Nic sie nie chwalisz...panie od make up na pewno sobie poradza...nie takie rzeczy sie tuszowalo napisz cosik wiecej o uroczystosci...pokaz nam swoja sukienke
Kakaszka, a Wy kiedy sie pobieracie?Juz wszystko ustalone?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Cordis gratuluję zmiany stanu cywilnego:) Czekamy na zdjęcie sukienki ślubnej i relację z dnia zaślubin
My też się zamierzamy pobrać ...ale to możliwe że dopiero w przyszłym roku w lato. A później wspólna sesja zdjęciowa z córką lub synkiem ... i od razu byśmy może zrobili chrzest i roczek. Czyli 3 w 1 hihi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Też chciałabym wziąć ślub, najlepiej na święta wielkanocne, czekam tylko na pierścionek, czy się doczekam nie wiem... A zależy mi na tym bardzo, zwłaszcza, że dopiero co udało mi się po dwóch latach walki z eks - tyranem uzyskać rozwód... Więc może się doczekam tego pierścionka
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Ja pierścionek zaręczynowy już mam dostałam go w jego imieniny czyli 6 października
Wiśnia spokojnie dostaniesz "brylant" , po zdjęciu z twojego awatara widać, że świata poza Wami nie widzi, więc spokojnie
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Jutro w takim razie na wszelki wypadek spytamy doktorka (o ile znów nas nie wystawi) czy możemy wyrwać zęba i nie będę czekać. Fakt, że mnie nie boli, bo przed ciążą rozpoczęłam kanałówkę, więc ząb jest zatruty, ale nie kończyłam, bo wiecie jak to z ludźmi, wszyscy tylko "w ciąże dentysta?!" itp, no i odłożyłam to, ale chyba jednak pójdę, skoro mówisz, że to bezpieczne! Którego zęba rwałaś?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Wiesz nawet nie wiem który to numer zęba bo aż tak się na tym nie znam...mogę jedynie powiedzieć, że 3 od końca u góry
Pytaj i działaj Powodzenia na jutrzejszej wizycie ... no i czekamy na zdjęcie dzidziuni
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Jutro w takim razie na wszelki wypadek spytamy doktorka (o ile znów nas nie wystawi) czy możemy wyrwać zęba i nie będę czekać. Fakt, że mnie nie boli, bo przed ciążą rozpoczęłam kanałówkę, więc ząb jest zatruty, ale nie kończyłam, bo wiecie jak to z ludźmi, wszyscy tylko "w ciąże dentysta?!" itp, no i odłożyłam to, ale chyba jednak pójdę, skoro mówisz, że to bezpieczne! Którego zęba rwałaś?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kejti22
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Już niedługo zostanę mamusią :)
- Posty: 197
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kejti22
- Wylogowany
- pierwsze słowa
- Już niedługo zostanę mamusią :)
- Posty: 197
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
Ale się rozpisałam, prawie całą historię swojego życia wylałam
A teraz napiszę o tym wspaniałym
Właśnie wróciłam od ginekologa i obiecany chłopczyk okazał się dziewczynką :)Jestem w szoku, bo byłam pewna chłopaka, a tu psikus Ważne, że się rozwija prawidłowo. Muszę tą informację przespać
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Uwiezcie, ale potrafie plakac na glupiej reklamie pampersow faceci nigdy tego do konca nie zrozumieja.
Jesli sie tyczy ich, to chyba nie ma idealnych partnerow, mezow, kochankow itd....
Kazdy ma swoje wady, a trzeba podkreslic to, ze sa prosci jak konstrukcja cepa. Jesli cos od nich chcemy, musimy powiedziec wprost, inaczej moga sie nie zorientowac i to tak na 99%. Jesli o cos placzecie, jestescie smutne, a oni zapytaja Was " dlaczego, czemu...czy cos sie stalo?" musicie im opowiedziec, co i jak, bo odpowiedz typu "nic" uwazaja, za wystarczajaca i ich zdaniem faktycznie "nic sie nie stalo" i dociekiwac raczej nie beda.
Ja tez mam wiele problemow z D. raz sie klocimy, raz jest super, chociaz od urodzenia Emi wiele rzeczy sie zmienilo...niby kobieta mysli, ze po slubie nic sie nie zmieni...moze i nie, ale gdy na swiecie pojawi sie dziecko...oj tak...zreszta same zobaczycie...I to nie chodzi o to, ze na gorsze...po prostu cos sie zmieni, juz nie maz bedzie najwazniejszy lecz ta mala kruszynka...byc moze nawet do jakis niesnaek bedziecie inaczej podchodzic.
Gdy bylismy narzecześtwem , kazda klotnie przezywalam...rycalam, zamartwialam sie...a teraz? Moze to jakas znieczulica...wiadomo, ze rozmyslam, jestem zla, poirytowana czasem...ale juz nie placze..
Kakaszka,
Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.
A tak w ogole, to serdecznie gratuluje Ci coreczki , prosimy o fotki.
Moja Emi do 34tc byla chlopcem...a gdy sie dowiedzialam, ze jednak to baboszka...to dobrze, ze wowczas lezalam na kozetce, inaczej chyba bym sie przewrocila
Dziewczyny, a ile macie lat?
Wisnia, dobrze, ze uwolnilas sie z toksycznego zwiazku
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.