mamusie CZERWCOWE

Cześć Dziewczyny,
majówka super, był grill i pielenie kwiatów... a potem ból pleców.
Wieczorami Ninka szaleje i nie daje spać już od 4 rano
Dzisiaj byłam u ginia, wszystko super, mam brać Luteinę jeszcze przez tydzień. Maleńka waży 1875g, więc chyba OK.
Jak się czujecie?
Pozdrawiam i życzę miłego dnia.

Kakaszka no normalnie jak bym czytała o swoim facecie. On tak samo nie usiedzi na dupie, chyba by nie przeżył jak by nie odwiedził codziennie jakiegoś kolegi, tylko jak sie źle czuje to siedzi w domu.Ostatnio cały czas boli go żołądek i schudł 5 kg ale do lekarza się nie wybiera, bo po co
Także takie dni tylko razem też rzadko się u mnie zdarzają

Właśnie wróciłam z labolatorium , oddałam siuśki i ten wymaz na GBS.Pogmerałam tym patyczkiem(musiałam się wspomóc lusterkiem ) wyniki wymazu dopiero w piątek o 11 a na 10.45 ide do gina cholerka

U mnie też brzuchol cały czas rośnie i już mi cięzko gdzieś chodzić tak że współczuje niektórym z Was, bo już dawno takie brzucholki macie.

Kakaszka u mnie rozstępy na udach i tyłku pojawiły się podczas dojrzewania.Jak się dopier pojawiły to kup sobie Biooil i smaruj

Wisnia czytałam dzisiaj rano kwietniówki, i wszystkie chyba dają rade więc i my damy

Rysa, ale z drugiej strony jakby nasi faceci byli caly czas z nami w domu, to juz by sie tak nie docenialo takich dni, jaki ja mialam wczoraj taka bzdura, spedzony caly dzien razem, a ile radochy
a to smarowidlo kupie przy okazji dzieki za rade.

kurcze, ja ma zamiar zaraz wyjsc do kolezanki, a zaraz bedzie urwanie chmury.

Dziewczyny dobrze ze nie macie swoich facetów w domu cały czas...ja z moim juz nie wytrzymuje,czasem mam go dosc,od miesiaca juz w domu siedzi ,ale nie długo zaczyna szkolenia to troche odpoczne od niego

Kakaszka ja mam tak samo z kibelkiem-w nocy to chyba co 15 minut wstaje na siku,nie mowiac juz o wyjsciu,a i tej mojej piłeczki mam juz dosc...wczoraj dopiero zauwazyłam ze wygladam jak wieloryb,wczesniej mi to jakos nie przeszkadzało

Dzis kupiłam wage i w koncu wiem ile dokładnie mi przybyło,uwaga-15 kg na plusie,cholercia a mysle ze do 20dziestu dobije jeszcze ,masakra,ciekawe jak ja to pozniej spale

Dziewczyny czy Wy w tym miesiacu macie ostatnią wizyte czy chodzicie czesciej do gina??bo ja dopiero pod koniec maja-do tego czasu moge juz urodzic

Kakaszka, wiolcia z siusianiem mam to samo... Czasem bywa że wyjdę z łazienki a za minute już do niej wracam. Przez ten czas zwiedziłam tez wiele publicznych toalet... nie mówiąc ile ostatnio idzie u nas papieru toaletowego

Rano dostałam takiego powera do pracy, że przed chwilą ledwo żywa wróciłam z malutkich zakupów. Wyszłam z samochodu i ledwo doszłam do mieszkania. teraz muszę chwilkę się zrelaksować bo 15 znów muszę wyjść a po drodze jeszcze obiad mojemu mężowi-remontażowi

Kakaszka wyobrażam sobie jaki wczoraj miałaś fajny dzień... Tez takie doceniam bardzo, bo mam ich mało :)Dla takich chwil warto żyć!!!

Pozdrawiam

Moje koleżanki mi się dziwią że nie jestem zła na swojego faceta że tak często mnie samą zostawia.Fakt czasem jestem jak juz przesadzi ale ja lubie sobie sama posiedzieć :)W zimie jak R.miał urlop i nie chciało mu się z domu wychodzić to po dwoch dniach myślałam że nerwicy dostane :)no i cały rytm dnia miałam rozwalony:)

Jeżeli chodzi o siusianie częste to też tak mam tylko że od mnw 5miesiaca ciąży mam powracającą infekcje pęcherza :/chociaż od paru dni chodze rzadziej do kibelka,zobaczymy dzisiaj po 16moje wyniki moczu i sie okaze.

Violcia ja od poczatku na wizyty chodzilam co 4tyg czyli raz w miesiacu a teraz w maju czyli ostatnim miesiacu ciazu ide chyba dwa razy jak nie trzy

Hania i Agusia się nie odzywają.Dziewczyny gdzie jesteście?

Rysa to szybko te wyniki, wszędzie pisali, ze po 10 dniach dopiero, bo się hoduje jakieś bakterie. Co do wyników spróbuj odebrać przed ginem, pewnie już będą czekać

Ja wam powiem, że mój poza pracą ciągle w domu siedzi i już mam go czasami dość, mam wrażenie, że to on jest w ciąży a nie ja. Wczoraj się obraził na mnie trzy razy, dziś juz pierwszy foch poszedł i czekam na kolejne

Wróciłam właśnie z ciuchlandu i się strasznie zdziwiłam, bo dziś najtańszy dzień 1-zł/kg a ja wyrwałam tyle fajnych ciuchów na "po ciąży" spodnie Only nówki sztuki, rozmiar XS ale chyba wejdę prędko w nie i sukienkę i trzy bluzki, jeden sweterek rozpinany w kratę i jedne spodenki dla Gabi różowe zapłaciłam za to 12zł

U nas dziś 24 stopnie i słońce, chciałabym się już poopalać, ale mi się słabo robi na słońcu :/ Więc dziś tylko kawa u koleżanki zaliczona i spacerek z psem, zaraz jemy obiad i leżę do wieczora

Z kibelkiem w nocy mam luzik bo czasami w ogóle nawet nie wstaję a tak z reguły tylko raz, koło 4-5.

Violcia ja do mojego co 3-4tyg chodzę, teraz mam wizytę w piątek, będzie to już 37 tydzień i mam nadzieję, że kolejny raz zobaczę lekarza w szpitalu na porodówie

Kurcze tylko 4 tygodnie mi zostało

Ja tez lubiłam jak mój B. byl w pracy,lub wieczorami wychodzil na silownie lub treningi,powroty były fajne,a teraz o wszystko sie czepia ,no ale juz nie długo,zreszta jak dzidzius sie urodzi to bede go bardziej potrzebowała

Tak myslałam ze macie teraz czestsze wizyty u gina,ze mna niby wszystko ok,ale dla pewnosci wolałabym to wczesniej sprawdzic,no ale jesli cos bedzie nie tak to moge do szpitala pojechac,ale mam takie przeczucie ze urodze po terminie ,a wolałabym wczesniej,no ale zobaczymy

No własnie Agusia,Hania co z Wami?

hej dziewczyny

Jestem jestem...ale jakoś nie mam weny na pisanie. Za dużo mam spraw na głowie i myślę jak to wszystko poukładać by było dobrze.

Do Agusi pisałam smsa ale jeszcze mi nic nie odpisała więc nie wiem co się dzieje.

Czuję się dobrze, pogoda fajna...ale spraw sporo...więc póki co mam głowę nimi zaprzątniętą.

Rysa dzięki za troskę kochana violcia Tobie też

Wiśnia daj troche słoneczka

U mnie dzis pochmurnie,a wczoraj tak gorąco było.

Haniu mam nadzieje ze uda Ci sie wszystko pozałatwiac-wiem ze to stresujace, jak trzeba po kilka razy jezdzic i sie dowiadywac...mnie to czasem nerwica dopada jak cos nie wychodzi

Ja tez dzisiaj nic nie robie juz...no moze naczynia włoze do zmywarki i fini

Mnie słonce tak nakręca, że nie mogę na dupie usiąść cały czas chodzę po podwórzu tu na ogród i tak mnie nosi, w ogóle to bym wzięła motykę i poszła trochę w grządkę posiekać, ale jak kucnę tak już nie wstanę bez podparcia, a na kolanach jakoś głupio robić

Małe porównanie 28 tydzień

34 tydzień

Aleksia brzuszek ładny tak jakby się obniżył niz na zdjęciu wyżej ale rozmiaru jakby nie zmienił.

Kwiatki posadzone, reszta wypielona, tuje podlane- prawie już mam zrobione na działce. Muszę tylko męża zaatakować żeby wkopał mi pergol przy furtce i tam jeszcze kupic cos pnacego.

Jaka jestem już szczęśliwa mąż dzwonil i w środę wieczorem albo w nocy ze środy na czawrtek będzie juz w domku a zarazem sie martwie bo jednak kawalek drogi przed nim a ludzie roznie jezdza. Ostatnio o maly wlos a mili byw ypadek nie ze swojej winy. Dobrze ze szwagier nie poszedl tego dnia do pracy i byl wyspany i wypoczety, bo gdyby robil tak jak pozostali to nie wiem czy by mial taki refleks jak po odpoczynku...

właśnie doszły moje staniki, ciekawe czy chociaz będą dobre na te moje mandarynki
a no i karuzela na łóżeczko...

co do sikania to ja w nocy nigdy nie wstawałam i nadal tak jest mimo ze duzo pije napojow. Ale dziś to co 5 minut z zegarkiem w reku bym mogla chodzic. chyba sie bardziej obnizyla skoro naciska na pecherz

Wisnia tez dzisiaj bylam w lumpku i mialam ochote na kulka bluzek na po ciazy ale w koncu je odlozylam bo nie wiem czy sie zmieszcze :)za to byla koszula nocna takq z guzikami i wzielam ja za 5zl.

Aleksia brzusio fajny,wiekszy i faktycznie jakby troche nizej.Tez musze zrobic takie porównanie

W dalszym ciągu mam białko w moczu(0,44g/l), dodatkowo pojawiły się szczawiany wapnia , reszta w normie