mamusie CZERWCOWE

Marta serdeczne gratulacja 3mam kciuki żeby Twój synek szybciutko wyszedł z inkubatorka
jestem z majówek i w razie pytań czy chęci pogadania z Majówkami zapraszamy

aaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa, MARTA !!!!!!!!!!!!!!!!!!!! wielkachne gratulacje. boze ja sie ciesze jakbym to ja urodzila super, ze poszlo nawet szybko, a maluszkowi nic nie bedzie, ja wiem napewno jestes bohaterem

no i dzieki Marcie juz mam zajebisty humor na caly dzien a jeszcze myslalam pojsc odrazu do sklepu po sniadanie jakies, czy nipic sie kawki i was podczytac, dobrze, ze wybralam to drugie
Wisnia dajesz jutro ty, zebym codziennie sie cieszyla jak glupia

co u mnie dzis w planach? a nic mi po takiej wiadomosci nie przychodzi do glowy

ja swojemu chlopakowi powiedzialam, ze od 5 czerwca juz moge smialo rodzic, to on to oczywiscie zrozumial, ze BEDE rodzic i biedny spanikowal bo nie mamy jeszcze wszystkiego dla dzidzi, ale po wyplacie trzeba bedzie sie obkupic.

milego dnia dziewuszki

nie no moge uwierzyc, ze ktoras z nas zostala juz mama czytam post Marty juz 7 raz chyba i do mnie ciezko dociera

Marta gratuluje z całego serduszka!!!!! Obyście z Bartusiem szybko wyszli do domku, szcześliwi... jejku...aż mi łza poleciała,sama nie wiem czemu

Witamy się i my

Boże Marta jak się cieszę Wszystkiego dobrego dla Was, a w szczególności dla Bartusia Mamy pierwszego chłopaka !!!! Dużo zdrówka dla Bartusia


A ja jestem już po wizycie w szpitalu i niestety nie podoba im się moje ciśnienie. Mam brać tabletki 3 razy dziennie, a w poniedziałek mam zadzwonić na oddział umówić się na wywoływanie porodu boję się jak diabli. Lekarka stwierdziła, że pewnie termin na wywołanie dostanę na wtorek. Oby mnie długo nie męczyli tam.
Do tego doszło mi zwężenie tętnicy pępowinowej odpowiedzialnej za przepływ krwi do małej (pewnie przez to ciśnienie)...i nie odradzają mi się wody płodowe...ale jak już się dowiedziałam to ponoć normalne w końcowej fazie ciąży.
Także w poniedziałek rano będę wiedzieć więcej. Chyba że mnie będzie głowa boleć to mam się stawić szybciej.
Jeny jak ja się boję tego wywoływania.
A skurcze dziś na KTG tylko 10-15% czyli znikome. Ale na szczęście tętno małej w normie.

Nadrabiam zaległości zdjęcia brzuszka

tydzień 38

Martunia gratuluje -wszystkiego najlepszego dla Was,duzo zdrówka...tez sie wzruszyłam jak to czytałam.

U mnie ciezka noc-gdzies o 2:00 miałam takie mocne skurcze i dosc regularne,które promieniowały do krzyza,ze myslałam ze wyladuje na porodówce,miałam juz budzic meza,ale wstrzymałam sie i po chwili przeszło,ale tak sobie mysle ze jak teraz tak bolało to co bedzie jak sie faktycznie poród zacznie,coraz bardziej sie boje...

U mnie pogoda jak zwykle czyli na razie słonko,ale pozniej pewnie bedzie deszcz,jak to od tygodnia bywa

Teraz cały czas mysle o Marcie i "naszym"pierwszym dzidziusiu

Miłego dnia dla Wszystkich

Klara widzę kolejna sexi - mama piękna figurka zwłaszcza nóżki

Biszkopcik się piecze, jakoś nie chce mi sie myć tych okien, ale pogoda w sam raz - nei za ciepło, nie za zimno, no i mam straszną motywację teraz trzeba Martę gonić, więc może się za nie wezmę dziś...

_Klara_ napisał:

Nadrabiam zaległości zdjęcia brzuszka

tydzień 38

Śliczny brzusio

Martusia ale sie ciesze wielkie gratulacje, zycze szybkiego powrotu do domku, calusy dla was kochani. I czekam na wiecej informacji o synku.
Klara slodki brzusio. Jedno zdjecie nie weszlo.

Haniu bedzie dobrze, najwazniejsze zeby malutkiej nic sie nie stalo dlatego podjeli taka decyzje, nie obawiaj sie porodu nie bedzie tak zle. Trzymam kciuki za szczesliwe rozwiazanie.

No to jesli Wisnia albo Rysa sie w weekend nie rozpakuja, to Hania bedzie druga
Hania, to wywolywanie nie boli wcale. Zwykla kroplowka

U mnie w brzuchu jakies rewolucje straszne. Chyba dzidzia sie przekrecila, bo czuje nagle czkawke gdzie indziej. Nie wiem sama, ale jakies takie dziwne, ciezkie uczucie dzis mam.


Klara, fajny brzuszek i niewielki jak na 38 tygdzien.

Ale się poryczałam, normalnie nie mogłam sobie poradzić z nawałem wody i NaCl w moich oczach.
Martusia gratuluję syneczka :* Dużo zdrówka dla Was :*

Haniu lepsze wywołanie niż czekanie w Twojej sytuacji, tymbardziej że z tym ciśnieniem wciaż coś jest nie tak jak być powinno :* Nie bój się przecież masz nas:)

Teraz będziemy już czytać coraz częściej o przebiegach porodów Jejku ale mi się chce ryczeć ciągle teraz:)

Ikunia1910

Mam jakieś paragony podaj meila to Ci podeśle.

Dzięki dziewczyny za wsparcie tego mi trzeba bo stresuję się niesamowicie.

Beatko wiem, ze kroplówka nie boli...ale to co po tej kroplówce
Oby mnie długo nie męczyli.

Natali...przestań nic się nie obrażę za suwaczek...pewnie że mogłaś hihi świetne wybrałaś

Też cały czas myślę o Marcie i Bartusiu i już nie mogę się zdjęć doczekać. Ale super że już ma swojego skarba przy sobie I będzie obchodzić już Dzień Mamy pierwszy raz

Klara a prosze bardzo

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.


Haniu będzie dobrze, może nawet będziesz miała szybszy poród skoro wywoływany

A Martusi to ja nawet troszkę już chyba po cichutku zazdroszczę, też bym chciała mieć juz dzidzie po tej stronie macicy