- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- mamusie CZERWCOWE
mamusie CZERWCOWE
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
a po nalesnikach z nutella tez ostatnio rzygalam
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gochens
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem mamą ♥
- Posty: 1696
- Otrzymane podziękowania: 9
Czy to oznacza, ze teraz moja kolej?????? Kurde tak szybko wszystkie rodza, ze az sie pogubilam
Ja sprzatam mieszkanie wprawdzie wiecej leze niz sprzatam ale do wieczora moze skoncze .... weny brak...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Na początek Gratulacje dla Eweliny i violci Macie już swoje skarby przy sobie Czekam na zdjęcia
Zdrówka dla maluszków
Kakaszka pisz wszystko co ci leży na sercu...po to jesteśmy by wysłuchać i ewentualnie doradzić
Wiśnia to nie masz tak źle ze zrzuceniem Ja mam w sumie ze 30kg do zrzucenia...ale to jeszcze coś mojej wagi sprzed ciąży...żeby mieć tyle ile w liceum
Ja też już nie krwawię za bardzo od 3 dni...jedynie jakieś plamienie...ale ubieram jeszcze te większe podpachy ...jak są to trzeba je wykorzystać
JA przez te hormony to mam mętlik w organizmie...jakieś wypryski, wrzody i głos inny.
Lena dziś coś nie chce spać. Spała tylko rano na spacerku i teraz praktycznie od 12 nie śpi. Chyba zaraz ją wykapiemy, to mam nadzieję że zaśnie jak suseł
Dziewczyny czy Wasze maluszki też tak kichają kilka razy dziennie? Moja Lena kicha ze 5-7 razy w ciągu dnia...ale czytałam, ze póki nic nie wylatuje z noska to nie jest to przeziębienie tylko po prostu oczyszczanie noska.
Acha...i witam oczywiście nową mamusię
Dobra uciekam, bo moja maruda się odezwała
Faktycznie dziewczyny rozkręcacie się z tymi porodami że hej do połowy miesiąca będziecie wszystkie rozpakowane jak tak dalej pójdzie
Zazdroszczę co niektórym szybkich porodów...kurka że mój taki nie był
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kasiasia
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 517
- Otrzymane podziękowania: 3
I witam srenkę
Ja was podczytuję, ale ostatnio mało pisze bo nadrabiam zaległości w przygotowaniach. Wczoraj czułam się super do 24 byłam na urodzinach. I jakaś taka szczęśliwa.... i nawet tak pozytywnie o porodzie myślałam.... a tu dziś bęc i załamka totalna. Od kliku godzin łzy mi się cisnął i nie mogę się opanować ( mąż o dziwo coś zaczął mnie wspierać , ale mało mi to pomaga). Rano obudziłam się i chciałam wstać do wc a tu po nogach mi się leje... myślałam że to juz wody... tak się wystraszyłam, że hej. Potem kilka razy jeszcze mi się to zdarzyło ale to raczej ja nie panuje nad pęcherzem, no i już zaczęłam korzystać z tych wielkich podpach. Tylko że jakiś taki cały czas niepokój czuję... no i zaraz mam stresa że znów ciśnienie mi skoczy i tak w kółko. W domu roboty nawał. Tyle miałam dziś planów bo mąż ma wolne... nastawiłam się na dwa prania rano które zrobiłam z wielkim trudem bo pralka wody nie chciała odpompowywać wiec od tego ciągłego schylania do niej cały brzuch mnie rozbolał. Potem wc-et trzeba było naprawić bo coś cieknie a okazało się ze nie ta cześć co wczoraj kupiliśmy wiec znów do sklepu... teraz maż półki w pokoiku synusia wierci. Jeszcze dziś tyle mieliśmy do roboty, a nawet połowy nie damy rady zrobić...
Ja teraz leże plackiem bo znów spuchłam i stresuje się, ze nic nie mogę zrobić. Mąż na szczęście działa. Musiałam jednak zadzwonić do mamy i poprosić o pomoc w prasowaniu.Mama jest bardzo chętna bo już kilka razy się oferowała, ale ja jej mówiłam że damy sobie radę (mama moja pracuje i widzę, że często jest zmęczona). Oj dziewczyny jak ja do tego terminu przezyje,,,,,?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Agusia83
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- 17IX2011-4000g,58cm; 22VI2013-4010g,57cm:)Cuda:)
- Posty: 8113
- Otrzymane podziękowania: 5
Glowka do góry,nie płacz.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Gochens
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jestem mamą ♥
- Posty: 1696
- Otrzymane podziękowania: 9
Kasia oszczedzaj sily i jak pisze Agusia korzystaj z pomocy mamy... ja tez zawsze wole robic sama bo wiem, ze mamuska zmeczona wraca z pracy czasem pracuje po 10/12 godzin ale wiem, ze bez niej nie dalabym rady. Maz mi pomaga ale jednak jak kobiieta zrobii sama to przynajmniej wie ze jest zrobione porzadnie. Tak wiec jesli bardzo chcesz to lzejsze rzeczy rob sama a te ciezsze zostaw innym
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- WisniaJ
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 714
- Otrzymane podziękowania: 0
Ja przytyłam 15kg a teraz mam 10kg na plusie, więc w sumie 5kg tylko ze mnie "wyjęli" Ale może teraz przez następne dni Gabi wyssa ze mnie kolejne kilogramy
Ag wczoraj Gabi jest już oficjalnie Gabrielą, tatuś ją w urzędzie zarejestrował
Haniu Gabi kicha, prycha, czasem tak jakby kaszlnie, czka - położna mówiła, że mam się nie martwić, bo dzidzia w pierwszych dniach życia wszystkie te rzeczy ma robić, zeby się nauczyć odruchów, i robi je częściej, niż "zwykły" dzidziuś nienoworodek
My postanowiliśmy, że jutro idziemy z Gabi na pierwszy spacer, bo pediatra polecała żeby nie zwlekać w taką pogodę Oczywiście rundka po parku i do domu, pewnie na jakieś 15min.
Dziewczyny Gabi wypiła mi juz czwarty raz z butli po odciągnięciu - Boze jaka ulga dla sutków. ierwszym razem udało mi się odciągnąc tylko 25ml, drugim 30, aczwarty raz już 35ml. Może na wieczór uda się 50 żeby pojadła na noc Mam nadzieję, że później pociągnie cycka jak mi się zrobi lepiej z tymi sutkami, ale jak nie to trudno, będę odciągać, bo dla mnie to ból straszny.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Suzi
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- do trzech razy sztuka... ;-)
- Posty: 2080
- Otrzymane podziękowania: 25
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Hania84
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Lenka nasze małe - wielkie szczęście :* ur.29.05
Wiśnia - gratuluję zarejestrowania GABRIELI w urzędzie No właśnie Lenka też tak czasem kaszlnie, często czka sobie ...a ja wczoraj już miałam schizę że może choroba jej idzie. Ech...a to tylko treningi...uff kamień z serca. Często też macha łapkami. Nie potrafi ich utrzymać długo przy sobie, no chyba że zapadnie w sen głęboki. Bo jak ma płytki sen to tez co jakiś czas się wzdrygnie. Mam nadzieję że to normalne.
Kasiu - też przed porodem miałam taki nastrój. Wciąż wieczorem płakałam. Nie potrafiłam tego powstrzymać. To już chyba tak jest u większości mam pierworódek. Głowa do góry. Będzie dobrze. A jak przyjdzie synuś na świat to już w ogóle będzie fajnie
A mnie dziś pół dnia męczy ból głowy Skończyła się ciąża to i koniec wolności od bólu głowy. Masakra jak ja tego nienawidzę
Ale mam też plusy - mogę już normalnie siadać i nic nie boli oraz nie mam już spuchniętych nóg Nie mogę się teraz napatrzeć na moje szczupłe stopy hehe bo bądź co bądź w ciąży to baniaki były
Lenka wykąpana, nakarmiona i śpi sobie ładnie Mam nadzieję że teraz trochę pośpi.
Muszę wszamać jakąś kolacyjkę.
No i mam już 1001 postów...wow ale napłodziłam już na tym forum
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- kakaszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- początek nowego życia
- Posty: 1318
- Otrzymane podziękowania: 0
kasia witaj w klubie zdolowanych mnie to dobija moj facet, nie wiem czy chce wykorzystac ostatnie dni bez dziecka i przy kazdej mozliwosci wymyka sie z domu, a ja siedze jak ten debil i czekam na niego ( i tak nigdy sie nie doczekuje, bo przchodzi jak juz spie). juz od tygodnia miedzy nami zima, a ja juz mam dosc tlumaczenia i gadania na ten temat. dzis znowu wychodzi na urodziny ( a tam jest towarzystwo samych facetow, co beda pic wodke, wiec raczej ja tam nic ciekawego dla siebie nie znajde, wiec oczywiscie nie ide). rzygac sie chce, ja juz czuje, ze jak mala sie urodzi tak samo bede siedziala w domu z dzieckiem, a on przy pierwszej mozliwosci bedzie sie wymykal z domu.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- rysa
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 709
- Otrzymane podziękowania: 0
Wisnia ja nie moge chodzic bez stanika bo czuje jakbym miala dwa wiszace kamienie,ale masc pomaga przynajmniej na sytki.Nowlasnie co z tymi nakladkami,ktoras uzywa?A no i tez mi tak urosly ze w kurtxe sie nie mieszcze.
Co do wagi to jestwn ciekawa ile mi zostalo do zrzuxwnia bo nie mam wagi ale jak sie zobaczylam w odbiciy lustea z daleka to sie przerazilam.
Xalicztlismy pierwszy spacer
Moja polozna tez twierdzi ze kichanie jest normalne bi w twn sposob dzieci same sobie czyszcza noski i nie maja kataru
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Marta1985
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1779
- Otrzymane podziękowania: 15
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.