BezpiecznaCiaza112023

mamusie CZERWCOWE

11 lata 10 miesiąc temu #676611 przez Kasiasia
Dziewczyny mamusie jaką ja teraz widzę miedzy nami przepaść... wy juz po z kochanymi pieknymi i slodkimi dzidziusiami w domku albo jak Ikunia czy viola jeszcze nie.... a ja dziś pół dnia zastanawiam sie co mi leci....
Kakaszka wiem coś o tym bo 3 dni temu skończyłam krucjatę przeciw mojemu mężowi... dałam mu odczuć (najdłużej w naszym związku) że mam go gdzieś i nawet się nie denerwuje ze coś robi nie tak. No i dałam mu do zrozumienia, że będę miała swojego synusia, będę go sobie przytulać i będzie mnie tylko potrzebował a on mi nie wiadomo czy będzie potrzebny ;> oczywiście taka ściema bo sobie życia bez niego nie wyobrażam ale poskutkowało. Na poród powiedziałam że też sobie sama pojadę i on mi do niczego nie jest potrzebny....
No i gdybyś widziała jak dziś koło mnie skakał jak zobaczył, że coś jest nie tak....
Musisz go czymś postraszyć (widze ze nic innego na niego nie podziała) bo kurcze on chyba nie czuje że to już nasza końcówka i w każdej chwili się może coś wydarzyć. Ja mojemu dziś powiedziałam, że to jego ostatnie wieczorne piwo bo chyba widzi co się dzieje i co potem jak to okaże się że to godzina zero?
Kakaszka a torbę do szpitala spakowałaś?? Bo ja dziś ze strachu już jedną wyprałam (ale chyba sie do niej nie zmieszczę) a na komodzie przygotowałam mniej więcej co muszę zabrać. Jak te wszystkie podkłady podpaski i pampersy wyciągnęłam to chyba walizę muszę zabrać jednak...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #676612 przez Agusia83
Kasiu, a byłaś się gdzieś dowiedzieć, co to leci?
Brawo za taktykę z mężem :laugh:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #676617 przez kakaszka
aleksia mnie jak ostatnio dopadl taki cholerny bol brzucha o ktorym pisalam, to tez jedyne co w glowie mialam: Nie, nie teraz, jeszcze nie teraz :D tez nie bede nigdy gotowa psychicznie, niestety.

a tak poza tym to mam dosc tych swoich durnych hormonow, juz nie wyobrazam co bedzie po porodzie, pewnie bede tylko siedziec i ryczec, i jak tu w depreche nie wpasc?

ja wlasnie zajadam sie chipsami na pocieszenie i ogladam seks w wielkim miescie, z checia bym piwko sobie juz walnela, ale coz...

niech ten glupi dzien sie skonczy.

kasia ja mu caly czas mowie, ze pojade rodzic sama, bo na niego nie mozna liczyc i cos nie rusza go to, chyba tak i zrobie. niedawno wlasnie wrocilam, bo zabral mnie na spacer wiecorny, zebym nie wyla, ze on idzie na kawalerskie polaczone z urodzinami ( ale biedne w plenerze, czyli zadnych barow i klubow). ale co mi z tego spaceru jak znowu siedze sama w domu.
torbe mam w sumie spakowana, jeszcze musze dozucic jakis ciuszek dla malej i w sumie tyle.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #676618 przez Kasiasia
Nie nie byłam. Myśle że poprostu nie panuje nad pęcherzem...
Gyby to były wody to jakiś czop wczesniej by odszedł?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #676619 przez aleksiaa88
WOW z początku miesiąca już wszystkie urodziły teraz czas na dziewczyny z datą 10 czerwiec

Co do tego różowego zabarwienia to mi się wydawało więc to żadna oznaka, papier był czyściutki :dry:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #676620 przez srenka_918
Co do torby do szpitala to co się bierze dla dzidziusią? Bo ja mam spakowaną tylko dla siebie od tygodnia czeka w razie co, ale dla maleństwa to nie mam pomysłu co byłoby potrzebne....

Męża trzeba trzymać krótko :) ja też raz zrobiłam aferę ale to jeszcze jakiś miesiąc temu, myślałam że już nie pamięta, a jak trzyma rękę na brzuszku a ten stwardnieje to zawsze się pyta czy to już :):):) twierdzi że to jego pierwszy poród i nie może przegapić :lol: śmieszny jest z tym swoim "razem robiliśmy - razem rodzimy" :lol: ciekawe czy będzie chciał połowę bóli wziąć albo czy nie zemdleje ;) :lol: :silly:

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #676621 przez srenka_918
Jak lecą wody to czop może być jeszcze na swoim miejscu, może poprostu pęknąć ale wisieć, tak mi tłumaczył mój gin i że w razie czego jechać do szpitala, bo jak wody odejdą a poród się nie zacznie to może być niebezpiecznie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #676622 przez Agusia83
Czopa możesz nie zauważyć...przy nietrzymaniu moczu mniej więcej wiesz skąd on leci, tak samo jest przy wodach...a nosisz wkładki? Czy ta woda jest koloru moczu? Żółta, czy może bezbarwna? A kiedy to Ci leci? Samoczynnie, czy jak kichasz, kaszlesz, zaśmiejesz się?

W aptece sa specjalne testy, czy to sączą się wody...tylko chyba cholernie drogie....

A ja nie mam apetytu...ostatmio więcej piję wody niż jem....
Kakaszka a partner już w domu?Czy nadal baluje na urodzinach? Wiesz, dla mnie to troche dziwne, że on tak ciągle wychodzi...i to na imprezy...dlaczego chodzi sam?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #676623 przez Agusia83
Srenka, wejdź na stronę szpitala, w któym będziesz rodzić, tam powinnaś mieć napisane, co powinnaś wziąść dla siebie i maluszka...przeważnie dla dzidziusia są to pieluchy, chusteczki, kremik do pupy...czasem ubranka...

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #676626 przez kakaszka
kasia ja mu caly czas mowie, ze pojade rodzic sama, bo na niego nie mozna liczyc i cos nie rusza go to, chyba tak i zrobie. niedawno wlasnie wrocilam, bo zabral mnie na spacer wiecorny, zebym nie wyla, ze on idzie na kawalerskie polaczone z urodzinami ( ale biedne w plenerze, czyli zadnych barow i klubow). ale co mi z tego spaceru jak znowu siedze sama w domu.
torbe mam w sumie spakowana, jeszcze musze dozucic jakis ciuszek dla malej i w sumie tyle.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #676627 przez srenka_918
Ale chyba nic się nie stanie jeśli nic nie będę mieć dla Kruszynki i co będzie potrzebne to dokupi bądź dowiezie mąż? Skoro jest już teraz taki przejęty to jak będzie trzeba pojedzie bez problemu ;)
obawiam się że mój szpital nie ma takiej strony ;) mała mieścina ;) a jak byłam na patologii 2 miesiące temu to jeszcze nie miałam w głowie wypytać się o wszystko, wtedy walczyliśmy żeby jeszcze nie rodzić

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #676628 przez Agusia83
a ja co tydzień wpisywałam w google tc...a teraz jak wpisuję 40tc wyskakuje, że dzidzia już się urodziła lub rodzi....hmmm, tylko nie u mnie:P
Srenka, to ja na Twoim miejscu wzielabym chociaz pieluszki i chusteczki....hmmm, moze ubranko tez,...bo jesli szpital nie daje,to w co ubiorą maluszka po porodzie?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #676631 przez kakaszka
agusia ja jestem domosiad, a on nie umie usiedziec w domu ani dnia, wiem o tym jaki jest i takiego go kocham, ale teraz odbieram wszystko zbyt emocjonalnie. a chodzi sam, bo ma strasznie duzo znajomych, a oni sie dziela na rodzinnych i nie rodzinnych. wiec jak do rodzinnych to chodzimy razem, a z tymi drugimi to ja sie nudze, bo siedzialabym i ogladalabym pijacych facetow i ich tematy.

u mnie w szpitalu trzeba miec dla dziecka wszystko tylko na wyjscie ( ciuszki, rozek, pampersa, chusteczki, moze krem), bo jak w szpitalu bede to tam wszystko jest szpitalne.

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu #676632 przez srenka_918
A w co ubieracie Kruszynki jak wyjdziecie? Zestaw typu wyprawka czy coś innego?

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

11 lata 10 miesiąc temu - 11 lata 10 miesiąc temu #676635 przez Agusia83
Kakaszka rozumiem....ale i tak by mógł usiąść trochę na tyłku,,...w końcu to już końcówka...ale to tylko moje zdanie, nie chcę byś się na mnie o to obraziła...

Srenka,zależeć to będzie od pogody,...przyjmuje się, że maluszka ubieramy o jedną warstwę więcej niż my mamy na sobie

Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.

Moderatorzy: ilona
Reklama

Bestsellery

  • Koszulka Regularna mama

    Regularna mama

  • Koszulka Brioko baby

    Brioko Baby

  • Dzienniczek ciąży

    Dzienniczek ciąży

  • Dzienniczek żywienia dziecka

    Dzienniczek żywienia

  • Dzienniczek żywienia maluszka

    Dzienniczek żywienia

Reklama

Wszelkie prawa zastrzeżone © 2007-2025 ZapytajPolozna.pl