mamusie CZERWCOWE

Dzień dobry kochane ♥

Haniu ale narobilas smaka ta zapiekanka aż musiałam coś wpitolic bo slinka cieknie heh. Mnie by chyba rozerwalo na pół jakbym takiego giganta urodziła!!!

Marta jak patrzę na Bartusia to się nie mogę nadziwić, że on już taki duży chłopak, mnie się wydaje, że mój Alek to wciąż taki malutki jest heh.

My jesteśmy na dzialeczce dziś pogoda średnio dopisała a mnie tak zmoglo że kimnelam się z synciem na 3 godziny heh. W ogolr wczoraj mieliśmy jechać na szczepienia a ja zupełnie o tym zapomnialam ! Ehh nie wiem gdzie ja mam głowę, oczywiście w telefonie zapisana informacja ale po co nastawić dzwonek w przypomnieniu. Jedziemy w piątek, muszę tylko jeszcze dokupić szczepionkę na rota.
Jutro już zjezdzamy do domu bo w sobotę na wesele, trochę się martwię o małego bo zostanie u teściów i boję się że mogą sobie nie dac rady. Alek ostatnio zasypia przy cycu. I często chce ssac nawet po modyfikowanym, bardziej chyba potrzebuje bliskości niż samego ssania.

My też myśleliśmy o fotografie na chrzest ale sama nie wiem...

Jak puszcza bąki a nie ma kupy to są zaparcia? Normalnie je i śpi więc już głupia jestem ?
Nie widzę, żeby jakoś inaczej się prężył niż zawsze.

Dziś jest piękny dzień Bartuś szczęśliwy po kupce, ja wyrobilam się z wszystkimi "obowiązkami domowymi, mieszkanko mi lśni, goście przyjęci i ja właśnie jestem zrelaksowana po kapieli zaraz zabieramy się za kapiel maluszka a potem romantyczny wieczór z mezulkiem
I wybralismy stroj dla Bartusia


Aleksia Bartus też puszczał baczki a kupkę ostatnio w piątek robil i widać było ze go to meczy... Ale jak karnisz synka tylko piersią to może ńie robić kupki nawet tydzień...

No w końcu jakiś mały ruch hehe
Gochens a daleko od teściów macie to wesele? Bo może jak nie daleko to byś wpadła zobaczyć pod wieczór jak idzie teściom i może uśpiła malutkiego przy cycu

Marta Bartuś będzie kawaler jak się patrzy w tym ubranku
A ja znów słyszałam że dziecko karmione piersią powinno robić codziennie kupki a przy modyfikowanym raz na kilka dni. I teraz bądź tu mądry człowieku ...

Do niedzieli robił jeszcze normalnie. W niedziele puścił 2 kupska takie wielkie aż wyciekły i od tamtego momentu nic, wczoraj zrobił tylko kropkę dosłownie kupy. A jem to samo cały czas i nie wprowadzałam nowego produktu ostatnio więc czemu tak nagle przestał robić zawsze było przynajmniej 3 dziennie

Ja nadal sie mecze z ta piersia,ale juz mniej boli i wszystkie dolegliwosci minely poza bolem glowy i zmeczeniem no i bolem piersi,ale jutro powinno byc lepiej.

Marta bartus juz duzy chlopak i stroj z checia zobacze jak masz gdzies jakies zdjecia

My chrzciny jednak bedziemy robic w domu tesciow,gdzies w polowie wrzesnia,tylko najblizsza rodzina,zamowie jedzenie z kateringu i bedzie git

Haniu dzieki za odpowiedz odnosnie okladow z kapusty.

Moj syn nie chce dzis spac,marudzi cos za bardzo,a ja taka zmeczona i na dodatek sama z nim zostalam,moze po kapieli zasnie

U mnie caly czas goraco,ale slabo bede opalona tego lata


Tez szukam sukienki ale na wesele,chcialam zamowic na allegro ale nie wiem czy w biuscie sie zmieszcze ...

Haniu no niby nie mamy daleko ale kurcze tak wychodzić w trakcie... pewnie już będę po kilku toastach. W ogóle to tak myślę, że b ede pić nie dużo i tylko np do 12... bo później mam problemy z cieknacymi cycusiami nawet jak sciagne pokarm no i pewnie będe miała wyrzuty, że nie mogę karmic Alana cysiem.

Marta zamawiacie z allegro strój ? Fajowy ja chyba pójdę w biała koszule jakieś gatki w kratusie i muche albo krawacik. Miłego wieczorka z mezuskiem

Aleksia na zaparcia dobre są też soki jablkowe te 1 dniowe, bez konserwantow

Ja na wesele kiecki też szukałam ale w końcu postanowiłam pożyczyć od koleżanki, pierdziele teraz kupię a jak schudne to tylko będzie mi w szafie zalegac. A i gratuluję Haniu utraty wagi

Kompot z jabłek też dobrze działa na robienie kupek, jak nie pije to mały robi kupki w granicach rozsądku, ale jak piję kompot z jabłek to kupalki takie robi że ma je na nogach plecach i raz nawet nad pisiosiem Żaden pampers tego nie wstrzymuje

Ja ogólnie to bym weszła w sukienki sprzed ciąży gdyby nie cycki... tylko w cyckach się nie mieszczę i nic nie mogę dopiąć... No cóż mam jeszcze 6kg do zgubienia ale jak da radę to chcę zjechać więcej mam jeszcze pochowane jakieś kreacje z czasów liceum to chętnie raz jeszcze w nie wejdę

Zaraz zrobię zdjęcie stroju Pawełka do chrztu to się pochwalę

Gochens nic w tym dziwnego że wyjdziesz z wesela na godzinkę czy dwie. Na pewno państwo młodzi zrozumieją. W końcu masz malutkie dziecko i karmisz piersią. No coś za coś...czasem niestety trzeba wyrzeczeń dla dziecka
Myślę, że jak wyjdziesz na chwilę z wesela to się nic nikomu nie stanie, a Ty będziesz spokojniejsza, Alanek i Twoi teście


Lenka marudzi już...ale musi wytrzymać jeszcze do 21-ej...później kąpanko i flacha ... i mam nadzieję sen

Srenka czekamy na foto.

Z tymi kupkami to ciężko najlepiej obserwuimy te nasze szkraby mój synek się męczył i pomogło...



No ja mam wszystko najfajniejsze za małe w cyckach i z kupnem też mam problem przeź cycki



Co do stroju na chrzest to znalazłam taka stronę ze strojami zaczarowane sny czyjegoś tak

Oto on

Mam do tego jeszcze skarpetko-buciki i dziecko ubrane

Kurde ale te Wasze maluchy będą wystrojone

Haniu może pójdę za Twoja radą, zobaczę jak będą sobie radzić, jak nie to przyjadę i go cyśkiem uśpie

My dziś mamy dzień dziecka i będzie bez kąpieli hehe mama późno wraca z pracy więc średnio z pomocą, także dziś uraczymy się chusteczkiami

Teraz lezakujemy pod kolderka

Ubranka cudne:)

My sie wlasnie szykujemy do kapieli,dzisiaj sama bo mojego nie ma,ppozniej mleczko i mam nadzieje ze maly zasnie.

Gochens jestem takiego samego zdania jak Hania-nic sie nie stanie jak wyjdziecie na chwile...ja tez tak zamierzam zrobic,choc to wesele naktorym bede ma byc 30 km od tesciow i na dodatek mam byc druhna,ale jakos sobie poradzimy

Dziewczyny a że sie tak spytam, jak wygladal wasz pierwszy seks po porodzie? Ile czasu po porodzie bylo pierwsze zblizenie i czy was bolalo, bo sie zaczynam przejmowac.

Z mezem lubimy zaszalec i sie troche boje ze nie dam rady sprostac moim ulubionym pozycja- zaczynam sie bac zblizenia.

w sumie oboje jestesmy wyposzczeni od 19 maja bo wtedy bylo ostatnie zblizenie i powinno byc slodko jak maz wroci. wtedy bede 8,5 tygodnia po porodzie, ale jak teraz mialam krwawienie i te goraczki to mi sie rana po szwie ostatnim przy odbycie lekko sparzyla i teraz mam problemy z siadaniem bo lekko szczypi i przy wejsciu do pochwy mam lekkie zgrubienie po szyciu i boje sie ze przez to bede miala jakis dyskonfort.

moja mama mowi ze ona do tej pory czasami odczuwa bol przy seksie ale mowi ze idzie przezyc i zebym sie nie przejmowala jak urodzilam to to byl najwiekszy bol jaki moze dotknac kobiete i pierwsze zblizenie tez bedzie fajne byle powoli i delikatnie bez stresu.

Dlatego pytam was bo wiekszosc ma juz to za soba i chyba ktoras miala szyte krocze?

Dołu nie miałam ruszanego, a co wystąpiło to przy pierwszym razie czułam hehe jakby to określić jakby był za duży lub mi się w środku skurczyło i na dodatek trzeba było trochę czasu poświęcić na przytulasy bo sucho i w ogóle miałam wrażenie, że jak wchodził to mi po ścianach jechał przedtem to pyk i był w środku i trwało to moment, a teraz trzeba bardziej się przyłożyć kiedyś to były czasy nawet co drugi dzień się zdarzało, a teraz dopiero i aż 3 razy i w ogóle nawet o tym nie myślę, kiedyś to jak zobaczyłam męża to po głowie mi chodziło to i owo a teraz nic