mamusie CZERWCOWE

witam dziewczyny

moje dziecko mnie oklamuje ze swoim wiekiem i wcale nie ma 3 tygodni zachowuje sie jak dziecko prawie 2 miesieczne. paznokcie ty ona ma juz tak twarde i uksztaltowane, ze nie mam problemow z obcinaniem, glowke trzyma ostro i w ogole nie wyglada na kruszynke :)juz nie wspominam o wlosach, z tylu glowy mozna juz warkocz robic

poza tym wszystko do dupy. tatus lazi z kolegami, mamusia, czyli ja nie moze podniesc na rece dziecka, nawet nie moge ja pocalowac, bo przez antybiotyki dostalam grzybicy jamy ustnej, jedynie babcia biedna zajmuje sie mala, ale jej juz rece odpadaja, bo w taki gorac mala marudne jest strasznie.

kakaszka współczuję Ci... Mam nadzieję że lada dzień dojdziesz do zdrowia
szosteczka gratuluję udanej rodzinki

Mój mały też bardzo często gryzie piąstki, przeważnie przed jedzeniem, nie po i dokładnie wiem kiedy gryzie je z głodu a kiedy chce "podrapać" dziąsełka, bo jak jest głodny to przy gryzieniu mruczy jakby mu strasznie smakowały a czasem intensywnie gryzie, że aż potem się rozpłacze czasem tak mocno zaciska dziąsełka a na dole dziąsła są poszerzone już, dużo szersze niż górne ale nie są zaczerwienione, to nie wiem czy to czasem jakaś choroba nie jest? Bo przecież na zęby za szybko

A tu Pawełek uśmiecha się pięknie do wszystkich Ciotek

Współczuję ci kakaszka...a Twoja mama co na to jak widzi że on tak łazęguje? Musisz to jakoś ukrócić bo tak na dłuższą metę nie może być. W końcu jest ojcem i jest za malutką odpowiedzialny...czasy kawalerskie się skończyły !!! I niech to w końcu do niego dotrze !!! Musi ci pomagać !!! Wyślij go do mnie na kilka dni to mu dam szkołę jakich mało !!! Po jednym dniu by wracał i nie chciał już takiej szkoły
Ukróć to bo nie dasz rady sama jak ci mama pojedzie. Tym bardziej że wszystko dla Ciebie nowe, a teraz mama przy małej wszystko robi.
A jak długo mama jeszcze będzie?

Moja Lenka wypiła przed chwilą aż 155ml mleka ! szok ! ale nie jadła 6h! bo o 8 jak się obudziła to nie chciała jeść a później zasnęła i spała do 12.30 ! Teraz leży opita jak bąk i jest w pół śnie hehe

śliczny Pawełek i cioteczka dziękuje za uśmiech

Haniu mamie jest przykro na to patrzec, mowi ze jak tylko bede potrzebowala przyjada po i po mala i zabiora nas, tylko musze powiedziec. no ale ja kocham swojego dupka i chce stworzyc normalna rodzine. mama wyjezdza za tydzien i wtedy sie dopiero wszystko okaze jak bedzie. takze czas pokaze...
oj i tak najwazniejsze zdrowie, teraz ja juz to wiem. zeby tylko dziecko bylo zdrowe i ja, a wtedy damy rade z nim czy bez niego.

te dylematy są najgorsze...ale kakaszka musisz teraz patrzec na dobro Twoje i dziecka. Rozumiem cię w pełni, że chcesz stworzyć rodzinę no bo czemu nie? Dziecku się to należy ale żeby ten Twój (jak to ujęłaś) "dupek" to zrozumiał w końcu, że teraz nie koledzy tylko Ty i Elizka Każda matka chce jak najlepiej dla swojego dziecka jak ty dla Elizki tak i Twoja mama dla Ciebie. Pogadaj stanowczo z Twoim...powiedz że jeśli się nie poprawi to będziesz musiała wracać na Białoruś i zobaczysz czy coś zrozumie i sie poprawi czy nie. Obyś nie musiała się męczyć z tymi jego wypadami...bo jeśli ty będziesz tym zmęczona i zdenerwowana to Eliza też...pamiętaj o tym ! Dziecko czuje każdy nastrój matki! Oby ten Twój "dupek" w porę oprzytomniał !!! Życzę ci tego z całego serca

dzieki haniu :*

Kurczę chyba dopadają nas kolki... Od 14tej mały śpi tylko po 5 min a tak to ciągle strasznie płacze.. Nic nie daje noszenie, kładzenie na brzuszku... jak mu masowałam brzuszek to normalnie czułam jak mu się powietrze przesuwa i są to straszliwe ilości... Co z tego jak pięknie odbekuje po jedzeniu jak przez sen łyka powietrze... Zasnął mi na rękach z wycieńczenia... Dobrze że mój jest w domu bo sama bym chyba zwariowała

Gochens co do piastek moja tez tak robiła i pediatra powiedziala ze to jest wzmozona potrzeba ssania i ze to minie i tak jak tylko czuje ze ssie piers ale nie polyka to zabieram i daje smoczek
A z B. Zrobie tak jak radzisz na żywioł moze chlopak załapie

Kakaszka stanowczo z tatuskiem trzeba. Albo rodzina albo koledzy a jesli tak to niech koledzy mu obiadek gotuja i naraska i wracaj do rodzicow tak jak hania radzi. Samej nie jest lekko ale moze wtedy oprzytomnIeje chlopak. No i wracaj do zdrowia. Wyobrażam sobie jak ci przykro że nawet nie mozesz przytulić córci :* trzymaj sie kochana

U nas pięknie tylko szkoda że powietrze w miejscu stoi.
Zosia dzisiaj poł dnia leżała na samym podkladzie z goła dupinka i bardzo jej to odpowiadalo w te upaly;)
Ja odważyłam sie wejść do wody. Mam nadzieję że nie dostanę zadnego syfa, niby raki sa chyli woda czysta.
A teraz 21 a my jeszcze na tarasie w samym pampersie

oba dwa Pawełki cud malina.

Wiecie co powinnysmy zrobic spotkanie gdzies w środkowej polsce zeby sie poznać i zrobic babsko dzieciece party i "rodzinne" zdjęcie. Szkoda że taka organizacja jest niemożliwa

hej dziewczynki...ale upał...masakra...nie ma czym oddychać, teraz się lepiej zrobiło na polu, ale w domu to nie do wytrzymania, dobrze, ze nasza sypialnia i pokoik Emi s ą w miare chłodniejszymi miejscami w naszym mieszkanku...Byliśmy dziś u babci razem ze starszą siostrą Emi i Artusia ...a wracając od babci, wstąpiliśmy do tesco poo mleko i wodę, a koniec końcem zapłaciliśmy 200zł...

Ikunia, myślę tak samo jak dziewczyny...skoro chce się zrehabilitować, to mu pozwól, ale bardzo powoli...

jakie mamy cudne dzieciaczki wszyscy chłopcy bedą łamać serca dziewczyn, a nasze dziewczynki będą mogły zmieniać chłopców jak rękawiczki same księżniczki i księciunie

Szósteczka, minka Pawełka mnie powaliła extra....

a ja już nie wiem jak to z tym jedzeniem, Artuś też często wpitala piąstki...ale on prawie za każdym razem chce jeść

Emisię urodziłam 17.09 i karmiłam ją na każde zawołanie a okres dostałam 5.12...więc to tak nie do końca, że jak się karmi non stop to okresu nie ma...

a jutro znów poniedziałek

a to my u teściowej

i Misia

Lenka mi dziś zasnęła o 21.30 zrobiło się chłodniej bo od 17-ej pada więc zasnęła super dziś jutro mamy mieć znów deszczowo cały dzień i 21 stopni także ekstra jeden dzień oddechu złapiemy, bo już od pojutrza znów gorączki od 32 stopni aż do 40 w przyszłym tygodniu
...a już myślałam że się od nas te gorączki wyprowadzą

Lenka wypiła mi dziś przez cały dzień 400ml mleka plus herbatki...mleko je tylko mi 3 razy dziennie przez te upały...ale z tego co mi powiedziano to dziecko samo sobie krzywdy nie zrobi i się nie zagłodzi jak zdrowe więc przyjmuję że się najada tym co wypija mleko mi pije w te gorączki co 6h po 130ml średnio. Rano wypiła wyjątkowo aż 155ml.

...Agusia współczuję mandatu...nic przyjemnego.

..hehe taki film leciał kiedyś...i ktoś mówił...jak ja nienawidzę poniedziałku

No dziewczyny co te nasze dzieciaczki muszą się namęczyć w te gorączki...szkoda mi tych malutkich istotek...bo my ledwo sobie z tą gorączką radzimy a co dopiero dzieciaczki

Teraz zobaczyłam zdjęcia Agusia ale ślicznie wyszliście Arturek śliczniutki i jaki długasek z niego będzie wysokim mężczyzną a Emilka superaśna

Haniu, masz racje dzieciaczki sobie krzywdy nie zrobią

Ale my nie zapłacilismy mandatu, tylko w ostateczności kupiliśmy więcej niz mleko i wodę i dlatego wyszło 200zł

haha Agusia ale wtopę zrobiłam źle zrozumiałam przepraszam

no tak czesto jest idziesz po konkretną rzecz a wychodzisz z większa ilościa innych też

A ja dzis wstaje patrze a tu leje a jaki chlodek wpada przez otwarty balkon do mieszkania. Wikusia jeszcze spi zaraz na pewno wstanie. Dzisiej mielismy isc do pediatry na wazenie kontrolne i pokazac krostki na brzuszku, bo myslalam ze potoweczki bo przy pampersie byly a za jakis czas pokazaly sie na brzuszku i klatce piersiowej. Niby nie ktore z plynem i rano jak wstaje sa blade ale jak tylko sie zaczyna wysilac albo po masowaniu brzuszka robia sie bardziej czerwone i jest ich duzo. Nigdzie wiecej nie ma to moze nie uczulenia.

Przez ten deszcz chyba bede musiala jechac autem choc moze do 14 przestanie padac,.

Milego i spokojnego dnia- uu mnie dzis nei upalnego

witamy i my

u nas tez dzis przyjemnie bo 21 stopni wczoraj od 17 padalo i cala noc...ale od jutra znów goraczki ech...

zapomnialam wczoraj pochwalic Lenke sama przewróciła sie z pleców na bok

...a teraz lezy na mnie i jemy sniadanko.

...a co tu taka cisza o wczoraj ? mamuski gdzieście Wy ?

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.