Lipiec 2011 nalezy do Nas

Różyczko razem umieściłyśmy posta do siebie nawzajem adresowanego

No Trejsi jednak nie taka szalona jaka się wydaje
Mój w dzień je co 3-4 godziny ale zazwyczaj w dzień tylko z butli i czasem o mało smoczka nie połknie

Aniu jeju ale sobie pospaliście!!
Ech.. my z Mikołajem polezeliśmy sobie do 7.30..bo zawsze rano gdy się budzimy włączam radio ..takie jedno rockowe i co zauważyłam maluch bardzo lubi, i dziś też tak się zasłuchał, ze pozwolił mamusi pospać jeszcze 1h
Jak narazie gust muzyczny ma taki jak mamusia i tatuś przełączyłam na chwilkę na inne radio gdzie akurat śpiwała Szakira ..niestety nie był zainetersowany...wróciłam na rocokwą muzyczkę i to jedank bradziej mu odpowiada..no hihi tego słuchał gdy był w brzuszku

Różyczko GRATULUJĘ super nocki

Aniu i Rózczyko cieszę się że wyspane, mój Pioterek też mi dziś pozwolił pospać, ale nie tak jak ostatnio, no ale cóż, niech mu tam będzie raz na jakiś czas taki wybryk.

Hoborr, to następnym razem może będą 2 krechy, ale tak się zastanawiam czy Rika tak nie miała, że robiła test i nic, a tu w 20 tc kopa dostała od Olki:)

Dzięki Dorotas, wiesz zastanawiam się czy nie przejść z Huggiesów na Dady, teraz jest promocja na Huggisy, ale Dady wychodza taniej jak widzę... wezmę jedną paczkę Dad na próbę



A ja od dziś na diecie:P I wpierdzielam muffinkę do kawy, ale taką dietetyczną, bez cukru:P

Powoli kojarzę tą Fasolę, ale nie znam za dobrze:P

a tu coś co wycisnęło mi łzy ze śmiechu:P


a tu part2

masuska napisał:

Aniu i Rózczyko cieszę się że wyspane, mój Pioterek też mi dziś pozwolił pospać, ale nie tak jak ostatnio, no ale cóż, niech mu tam będzie raz na jakiś czas taki wybryk.

Hoborr, to następnym razem może będą 2 krechy, ale tak się zastanawiam czy Rika tak nie miała, że robiła test i nic, a tu w 20 tc kopa dostała od Olki:)

Dzięki Dorotas, wiesz zastanawiam się czy nie przejść z Huggiesów na Dady, teraz jest promocja na Huggisy, ale Dady wychodza taniej jak widzę... wezmę jedną paczkę Dad na próbę



A ja od dziś na diecie:P I wpierdzielam muffinkę do kawy, ale taką dietetyczną, bez cukru:P

A miałam zapytać się Was babeczki ... Aniu, Masuska jak dieta, jakies rezultaty?


No to widzę,ze tylko ja miałam przebojową noc

Masakra co to za hity!!

Hej... Tym razem ja nie napiszę dzień dobry


Nie wiem co się z Bartkiem porobilo w nocy, znowu ryk o 12 o mleko, usnał, od 1.30 stękał co 15minut, o 3 zrobiłam mleko bo już płakał znowu jakby go obdzierali, o 4.30 znowu płacz, ale odwoziłam mojego do pracy więc mały został z teściową, nie było mnie godzinę, jak przyjechałam to mały przez ten czas był cały czas na rękach, jęki, płacze, zrobiłam mleko po 5, to usnął, rano znowu jakby nigdy nic obudził się spokojnie.... Ech
Ale kurde podczas tej ostatniej pobudki to prężył się jak nie wiem, czy go co boli, czy to nerwy jego....Bo teraz się tak nie pręży


No i pokasłuje dalej od czasu do czasu suchym kaszlem więc chyba wybiorę się na kontrolę, bo to już tydzień...


I znowu jestem chora!!!!!!

Sorry że tak tylko o sobie, później nadrobię, z tego co wyłapałam tylko to Masuska dady są po28 niecałe, 4 jest 54
Rózyczko gratuluję nocki, oby teraz było już tylko lepiej
Hoborr - no cóż, szkoda, skoro chciałaś, to teraz nic tylko próbujcie dalej
Aska wypluj te słowa - ja się o dziecko póki co nie staram chyba z Ewcią Ci się pomyliło

Wiecie tak mi się przypomniało, ze dwie noce temu, wybudzał mi się co jakieś 15 minut od 21 do 22:30, w końcu nie wiedziałam co zrobić to posmarowałam mu dziąsła takim żelem (ja mam Bobodent) i wiecie spał do 3:30. Może o to chodziło. Ja wtedy już fioła dostawałam, a mąż sobie spał... nawet poprzytulać się nie można było:(

Asiu ja dziś pierwszy dzień na diecie:P Zobaczymy. Wytrzasnęłam sobie przepis na takie muffinki co są idealne do fazy ataku i posłodziąłm je słodzikiem (dopuszczalnym w tej diecie) zobaczymy:P Mnie smakują do kawki:P

Takajedna no własnie nie byłam pewno Ty czy Ewka

Wiesz,a moze Bartusiowi jednak coś jest..bo z tego co napisałaś to ja bym była zaniepokojona, głodny przecież nie jest, a moze pora wybrać się do pediatry..jak będzie wszystko ok,to Cie uspokoi,a gdyby /odpukać/ coś się działo to lepiej wczesniej nic za późno, po co maluch ma się meczyć.
A moze ząbki? Echh,ale tak mozna sobie gdybać! Buziaki dla Bartusia!

Masuska no to powodzenia! Trzymam kciuki ;)w sumie fajne są diety..człowiek lepiej się czuje ..tylko ten początek,zeby organizm się przystosował

A jak dietka Ani?

Jakieś pomysły na prezenty mikołajkowe dla naszych bobasów?
Echh, bo zielonego pojęcia nie mam co kupić..moze jakis ciuszek, zabawka... pod choinkę chciałm kupić Mikołajowi tą wyścigówkę sterowaną grzechotką,ale co teraz?

Taka jedna a może go brzuszek bolał? Albo rzeczywiście ząbki!

Masuska jak to od dziś dopiero na diecie, to ja się z Tobą solidaryzuję od tylu dni a Ty mi taki numer?
A ja unikam słodyczy ale wczoraj jak była moja matula to wciamałam kawałek truskawkowego ciacha z galerotką Ale było pysiaaaaaa
A tak ogólnie to jakoś tak lepiej czuję się bez słodyczy
A czy jakieś mega efekty? Nie wchodziłam ostatnio na wagę, bo strach ale psychicznie czuję się mniejsza i nie noszę już pasa wyszczuplającego

Masuska a te piosenki mnie powaliły

Takajedna współczuję, może faktycznie coś go boli

aniaw napisał:

Masuska jak to od dziś dopiero na diecie, to ja się z Tobą solidaryzuję od tylu dni a Ty mi taki numer?
A ja unikam słodyczy ale wczoraj jak była moja matula to wciamałam kawałek truskawkowego ciacha z galerotką Ale było pysiaaaaaa
A tak ogólnie to jakoś tak lepiej czuję się bez słodyczy
A czy jakieś mega efekty? Nie wchodziłam ostatnio na wagę, bo strach ale psychicznie czuję się mniejsza i nie noszę już pasa wyszczuplającego

Masuska a te piosenki mnie powaliły

Takajedna współczuję, może faktycznie coś go boli

Kochana, spokojnie, ja słodyczy nie jadłam:) teraz tylko tak bardziej się zmotywowałam i na dukanie jestem, a tam jakie są przepisy:) mhhhh pysznościowe:)

Tak mnie też te piosenki rozłożyły na łopatki, kto by pomyślał że nawet metalica ma utwory po polsku:P

Już sama nie wiem, odwlekałam wizytę w przychodni, ale muszę jechać, ten kaszel mnie martwi, no i przy okazji zapytam o te nocki,może nic nie złapie nowego...

Kurde w dzień jest ok, trochę marudzi, ale ogólnie jest spoko, a w nocy... Nawet mu patrzyłam do buzki, ale nie widzę żeby dziąsełka były rozpulchnione czy co, ręce do buzi pcha, ale nie wiem czy to od zębów...

Jak wstanie to go biorę do lekarza

W ogóle jesteśmy na humanie sl, bo ponoć to mogła byc alergia ta jego sapka i pokasływanie (ale inne niż teraz), kończy się opakowanie i efektow nie widzę, nie wiem czy dalej mu dawać, czy nie .... Tzn i tak w razie czego potrzebna mi recepta to zobaczę co mi lekarka powie

Takajedna daj znać jak wrócisz... oby wszystko było ok!!

Witajcie !
ja z małą spałysmy dziś 13 godzin ale w trakcie 4 razy wyciągałam cyca i przenoilam ją na drugą połowę łóżka
Paulinka my się staraliśmy pół roku o dziecko, nigdy nie bralam żadnych tabletek i też się bałam czy nie możemy czy co, wszędzie widziałam kobiety w ciąży i matki a sama nie mogłam zajść i jak byłam u lekarza gina bo miałam jakieś zapalenie to pogadałam z nim że właśnie chce i on mówił że właśnie to stres i to że ciągle o tym mysle że może powodować jakąś blokadę, mówił że ciężko jest tak trafić bo to nie codziennie kobieta może zajść. ja po tej wizycie zaczęłam mierzyć temperaturę w ... wogle wcześniej zawsze świece robiłam heh
także życzę spokoju wewnętrznego i oby Wam się udało!!!!! nie trać nadzieji
Asia
więcej jest jedzonka na nim niż w buźce tak jak u mojej bylo
Różyczko
widzisz!! czas robi swoje heh, super że sie poprawiać zaczęło ze spaniem Bianeczki !
AniaWjak sie czuje Dominiś???
Fajnie ze umiecie z mężem kłótnie obrócić w żart. My to już z moim też wiemy kiedy będzie kłótnia, jak jest długi okres spoko to zaczynamy sobie rozmawiać że tak fajnie nam sie zyje i wogle i od razu jest tekst że pewnie nie długo się pokłócimy bo jak już zaczniemy chwalić to się zjebie
Masuskafilmik super, ostatnio go oglądałąm.
A tu jest link ale jak ktoś nie lubi paskudztwa to może niech nie ogląda

Takajednazdrówka dla Ciebie i Bartka!!