Lipiec 2011 nalezy do Nas

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Masuska - na dowód że to nie bodziaki - zdjęcie:)

Rika ja używam szampon i odzywka GLISS KUR - kolor czarny. WIem że są też inne produkty z tej serii. No i jest super. Włosy wydają się takie grubsze - chyba przez to że silikon jest w składzie. POzatym są błyszczące i pięknie pachną - to zdanie męża:) No i jest stosunkowo tani.
allegro.pl/schwarzkopf-gliss-kur-ultimat...-wl-i2092510990.html

Czasem tez popsuikam włosy RADIKALEM - wiadomo że to ponadczasowy środek:)
Siostra kupiła kiedyś ampułki tego radikalu i bardzo wychwalała
allegro.pl/listing.php/search?string=radical&category=1429

Dzień dobry.
Aska wstalismy o 5.15,potem o 6.30 i dopiero teraz zasnęła O zdjęciach juz nic nie pisze bo wiadomo Hm,a ja nie będe jeszcze Hani zmniejszac mleka w nocy,niech lepiej je jak najwięcej,no ale u nas inna sytuacja,bo tuczymy,gdzies pisałyscie,że manna tuczy,ale to po ekspozycji
Pisałyscie o usypianiu,ja Hanie usypiam na rękach i nie widze powodu zeby nie przytulac,ona i tak juz się tak kręci,że nie da się długo jej utrzymac Tak samo "ratuje" jak tylko słysze,że płacze.
Lucy no pięknie,moja tez takie wygibasy robi Oczy połowe kadru zajmują-przepiękne No i Hanka też wali glową o podłoge i jak robi taki telemark jak Małysz przed skokiem to ląduje z nosem na glebe
Masuska tez zauważyłam,że niektóre maluchy maja body na rajstopkach,czy tak Wam wygodniej?Mój ma iśc teraz na ojcowski,mam nadzieje,że go nie wyloruje ta jego szefowa,a i ojcowski to płaci Zus,tak?Jak macierzyński.
Przeczytałam to teraz idę troche posprzątac

Ha ha ha Hoborr ale masz modelkę

hoborr to Twoja modelka mostki robi ?

wiecie co? przed chwilą widziałam zdjęcie Kaśki na nk i zdołowałam się ;p idę na rower

media.wp.pl/kat,1022943,wid,14231187,wia...sc.html?ticaid=1de0c

ufolka masz rację - kaśka wymiata ALe możesz do mnie zajrzeć - od razu sie Ci humor poprawi

lucy - właśnie pokazałam teściowej twoja córe:) I obie jesteśmy w szoku:) - ale masz pewnie teraz oczy dookoła głowy!!!

hoborr napisał:

media.wp.pl/kat,1022943,wid,14231187,wia...sc.html?ticaid=1de0c

ufolka masz rację - kaśka wymiata ALe możesz do mnie zajrzeć - od razu sie Ci humor poprawi

hoborr nie poprawił się ;p idę na ten rower póki mała śpi ;p

Otworzyłam sobie dokument w Wordzie i skrobie do Was bo tesknie a netu nadal mnie wywala konsekwentnie.

Masusko on bezowych to w ogóle nie trawi, marchewkowego nie ruszy wcale, zadnej tarty, w ogóle kruchych, suchych nie, ale za to wszystko co czekoladowe na maksa, az do znudzenia …

Oposku, mysle, ze znasz odpowiedz na pyt. co sadze o tej metodzie kontrolowanego wypłakiwania…

Ja jednak uważam, ze my jako rodzice mamy za zadanie oprocz kochania, opiekowania również uczenie naszych dzieci, no i uczymy…robic papa, klaskac, pokazywac gdzie jest oko, siadac, chodzic itd. , oczywiście, ze na wszysko przychodzi moment, bo nie nauczymy choćbyśmy chcieli polrocznego dziecka chodzic, ale nie jestem za tym bym czekac az dziecko wszystkiego się samo nauczy, uwazam, ze uczenie dziecka zycia to nasze zadanie….zreszta jakbym czekala az Oliff sama dojrzeje do sprzątania chaty to bym chyba zdążyła się zestarzec :-D
Konkludujac – ja nauczylam Bianusie spac we wlasnym łóżeczku, ale nie metoda 3-5-9, tylko z miloscia, szacunkiem i cierpliwoscia i trwalo to bardzo krótko, bo ja nie wyobrazam sobie, ze jestem dajmy na to sparalizowana – czyli, ze nie mogę wstac i nic zrobic bez pomocy drugiej osoby- tak jak nasze maluszki i wołam o pomoc bo mi smutno, źle, niewygodnie, nie mogę zasnać, czy chce mi się pic czy cokolwiek …a nikt nie przychodzi 
Dzieci, które maja zapewnione poczucie bezpieczeństwa wyrastaja na fajnych pewnych siebie ludzi 

Ufolko no strasznie miłe Twoje słowa 

Rika Ola jaki cudaczek słodki 

a Lucy Twoja to jak wyścigówka jakas hehe  super się rozwija …naprawde.. bravo! Mój stary jak to ujrzał to od razu chce wykladziny kłaść w calym mieszkaniu ale chyba do tego jeszcze korytarz musiałby dobudowac
a co do kota to ja Ci pisalam kiedys…ona damesa NIBY a w rzeczywistości najwieksza lafi na dzielni  wykastrowalam bo odbieralam 3 porody, wszystkie kotki zdychaly albo rodzily się martwe/chyba ma jakis feler ta kotka/, jeden tylko się uratowal ale oddalismy bo sikal na matke i nie tylko :/ no jakos chemii miedzy nimi nie było …ale mieszka na wsi u naszego kolegi i wyrosl na takiego lapsiora,ze rządzi labradorami w tym domu :-D

Szkoda, ze Ani tak dlugo nie ma 

hej Laski

artykuł o Madzi jakis taki przygnebioający,... nie wiem co myslec normalnie...
Rózyczka upłakałam się z dojrzenia do sprzątania...

kurde laski przestańcie ćwiczyć, wolę jak jecie i tyjecie;) ja na siłowni przez choróbska ponad miesiącx nie byłam!!!!!!1

Nie no jak zobaczylam jak po skopiowaniu wyglada ten mój post to załamałam się, przepraszam Was…
Tepuste budki to mialy być emotikonki z łapy pisane…

Natipm starsznei Ci wspolczuje tej jelitowi, a bałaganem to ja tak samo się przejmuje niestety i nie wiem jak dam sobie z tym rade psychicznie jak bedzei przychodzic do nas ta opiekunka…


Asiu zaraz doczytam o tej książce starsznej co piszecie bo mam klpoty z linkami, ale za to jaki Mikuś ładny ojojoj!


A Adolinka gimnastyke wiedze artystyczna trenuje hahah

Oposku dieta jest w miare zbilansowana, tzn. z każdej grupy coś tam jest oprócz ryb ale to Ci w mailu napisałam, mysle, ze jakby dodac troszke wiecej nabialu, ryby i owoców to jest to zdrowy styl odzywiania po prostu wiec nie powinno nic być ani Tobie ani Filpkowi, ja żeby nei być głodna…choc jem co 2h! hahah jak noworodek – to pije duzo wody i mam wiecej mleka przez to nawet a tak się bałam…jak widac niepotrzebnie..no zobaczymy jakie będą efekty…

A teraz kilka słów o nas: Małą przechwaliła wczoraj, po kapieli 19.30 posżła cudnie spac i o 1 obudzila się na jedzonko po czym…….nie spała do….4.30!!! a o 7 pobudka na dobre…wyspiewałam chyba cały repertuar w nocy jaki znam – lącznie ze „sto lat” hehe
A dziś dałam jej z mojego kubka odrobinke hebaty mietowej be cukru i tak się zastanawiam czy można by jej dac do niekapka? Bo bardzo jej posmakowała…

Aska no ksiażka bez komentarza

nie wiem czy nie widziałyscie /bo chyba nkt nie skomentował/ ale Basba wczoraj dodała tu taki link i mnie to tak wstarzasneło, ze szok, bo przeczytajcie co pod tym zdjeciem jest napisane:
www.fakt.pl/Szokujace-zdjecie-ojca-Madzi...tykuly,144773,1.html

no a ten artykul co dałyscie wyzej to....smutny na maksa

rozyczko nie pojechalam po Tobie tylko pisalam o swoim zdaniu chyba po to jest forum a to dziecko weryfikuje moje plany czy ambicje. bliskosc w lozku jak najbardziej ale Antek nigdy nie zasypial z nami w lozku tylko w swoim i do tego wracam a nad ranem i tak go biore, kaszek nie je wcale bo nie chce a sloiczki bo na warzywach od mamy marchew czy pietruszka wszystkiego nie zrobie. mam wrazenie, ze Tobie ewidentnie nie pasuje co pisze... wszystko jest zmienne z dzieckiem nie mozna sobie czegos zaplanowac i byc przekonanym ze tak bedzie dlatego probuje tego co wydaje mnie sie dobre kieruje sie swoim instynktem i nie jestem potworem bo nie zostawialam dziecka samego na te 3 5 7 minut tylko widzial mnie poglaskalam po glowce policzku bralam na rece wczesniej niz te minuty ale chcialam byc konsekwentna. staram sie wychowywac go w poczuciu bliskosci i milosci ale nie chce aby wymuszal placzem czegos co w danym momencie jemu nie pasuje.


po tym wyjezdzie mam fure prania i dom do ogarniecia staram sie doczytywac w doskoku ale roznie bywa bo maz teraz chory

Witajcie:D
Ufolkamasz prorocze sny oby z siostrami zakonnymi Twój mąż podpisał kontrakt!!!
Natimpjak tam się czujecie? Jeju żeby Jaś chociaż nie maiął tej jelitówki! zdrówka !
Lucyale macie świtną pamiatkę, jak fajnie widac w tym 3D twarz i raczkę jak ma koło buźki. Ja mam tylko fotki ale chociaż dobrej jakości
DorotasWszystkiego najlepszego dla Kubusia!!! uciekło z głowy, chyba sobie strezlę fotkę tabelki lipcówek i na pulpit rzuce
Opasekświetny pomysł z tą fotką z kiełbaską
Różyczkolipa że tak mało kasy zaproponowali za telefon, ale zaraz pity będzie się rozliczac to na dziecko coś wpadnie
HoborrAdusia jak zawsze piękna i czarujaca. Ona ma brazowe oczka?? i zmieniły się od porodu?moja Zuzia ma ciągle niebieskie, no a żadne z nas takich nie ma
Lucy
ostro z tym topieniem się, dobrze że wszytko dobrze sie skończyło. A moja Zuzia też ma czerone takie krostki jakies na pipie, ale posmaruję to znika bo nie widać no a za parę godzin znowu to samo, nie iwme od czego, kupiłam ostatnio te huggies ale z dwa raz tylko nakładałam nie iwme czy to od nowych pieluch. Na twarzy też ma takie krostki trochę jak alergia to wygląda tylko zw nie mają intensywnego czerwonego kolru te krostki, no i są od dłuższego czasu, chyba muszę dietę wprowadzić.
Opasekbuziaki dla Filipka, chyba każda z nas miała już jakieś chwile strachu, czy to upadek , czy dławienei się, całe szczęście że nic się nikomu nie stało!
Olka super że dzień w pracy miną ok, jak maleństwo przeżyło rozstanei???
Różyczkono do żywienia dzieci i do tych wszystkich zalecień trzeba podchodzić z dystansem, moja mama mówiła ze jak brat miał 5 czy 6 miechów to kotleta mu mielonego dawała jesc , wiadomo ze rozdrobnionego, ktos tam kapusniak dawał i nic dzieciom nie było. Moja była szwagierka dla swojego synka dawała mleko prosto od kropwy tylko podgrzała i żadnych tych MM i nnie chorował , nie ma problemów zdrowotnych.

trochę brutalna ta metoda 3, 5, 7 moja mała płacze jak tylko znikam jej z oczu, póki co usypia na rękach i do łóżeczka ale myśle ze przyjdzie czas kiedy ona sama zacznie zasypiać sama po położeniu do łóżeckza, bo jak kiedyś z nami spała razem to też myślałam ze nie nadejdzie czas kiedy bedzie spała w łóżeczku, i naszedł niespodziewanie, po przeprowadzce połozyłam ją do łóżeczka i od tamtej pory spi, a jak próbowałam ją odzwyczajac to był koszmar bo budziła się 8 razy w nocy i marudziła. Ale musiałam być konsekwentna i jednak n ie być leniem i wstawać odkładac itp
u nas był etap ze ona sama zasypiała ja tylko spiewałam,ale jak na wyjezdzie z nia spałam to teraz juz chce na rece.
Lucysuper Ola raczkuje!!i tak smiesznie nózkami idzie
Natimp opiekunka posprzatała, super heh, na pewno Cie rozumie! masz pracę ,dziecko, dom, i róż nie to jest z czasem i siłami. U mnie też nie zawsze jest czas na sprzatanie, a jak posprzatałam dzis to wiem ze jutro rano czekac bedzie sajgon i znowu to samo.
Rikaja uzywam szampon head shouders czy jak to sie pisze heh , a odżwkę taką psikaną na włosy , nie zmywalną z fructis. dla mnie dobra bo mogę rozczesac po niej moje poplatane i suche włosy
Hoborrno ten artukuł o ojcu Madzi... jakaś cała rodzina ta dziwna...

Ufolkaco do zdjęć na Nk, umiem kamuflować swoje niedoskonałości wciągać brzuch, make up i włosy porządnie uczesac do zdjecia, jak byś mnie zobaczyła jak teraz wyglądam to byś z krzesła spadła

Dzieki Kaśka U nas lepiej, tzn ja juz jem bule wiec jest spoko, póki co opiekunka nic nie pisala zeby Janek miał rozwolnienei czy brak apetytu, tylko ze kombinuje przy spaniu


Kurde dziwna sprawa z ta Madzią na serio , serce normalnie boli

kurcze zapomniałam ze Jachu moze juz z niekapka próbowac.. kurde ja to jestem MATKA POlKA

hmm ciekawe czy dzis dam rade foty Jacha wkleić...