Lipiec 2011 nalezy do Nas

Ufolko to z nadmiaru postów, ale byłam przekonana, że to Twój salon

Rika ale macie zabawek My mamy raczej wszystko w drugim pokoju a po trochu przynosimy Szymonkowi i na wymianę, żeby się nie znudził
Fajnie zabawia Zuzia Małą

Kurcze chyba czas iśc spać

Dzień dobry!

Mikołaj dzisiaj obudził się o 5.45 czyli ciut lepiej

Oposku jaki Filipek kolorowy! Super! ale mi się podoba!

Aniu ile fotek superasne,a buziaczek ekstra
no i dobrze,ze macie juz cieplutko..w takie mrozy to troszkę ekstremalnie bez ogrzewania


Rika Twoje dziewczyny są rewelacyjne,a Zuzka jak Cię fajnie nasladuje az się chce mieć drugie dziecko i to juz hehe
oj,a ile zabawek macie... chciałąbym Kupić Mikusiowi gąsienice Gawędziarke .. ostatnio gdy byliśmy u Gabrysi Mikołaj nie chciał się odczepić od tej grającej glizdy

Ufolka ciekawe te meble.. no i kolor świetny!

Wow! ile naskrobane po nocy

Po poprzedniej nocy gdzie moje dziecie nie spało od 1 do 4.30 i nikt nawet mnie nie pozalował dziś było lepiej ale i tak dziwnie bo zasneła dopiero o 21 a od 1 lecialo juz budzenie jak zawsze i o 6 koniec spania dobrze,ze nie siedziałam na forum dlugo...

Aniu strasznie fajne fotki dalas az sie buzia śmieje czlowiekiowi od samego rana
OposkuFilip fajniutki i widze, ze przyjal ulubiona także dla mojej córy pozycje horyzontalną
Bianka zaczęla smiesznie sapać marszcząc nosek i mój mąż kazal Ci napisać, ze przeprecajac Twój nick mówimy teraz na Malą - Osapek heheh

ja nie zabezpieczam kontaktów i kantów, no cóż... jeszcze sie czasem Oliwia walnie ale raczej biodrem niż glową ale kontakty to omija szerokim lukiem bo musialby włożyć tam np. wtyczke od odkurzacza i sprzatnać a baaaardzo tego nie lubi

Aska a co to za gąsienica? pokażesz?

Rika ale te Twoje dziewczyny sa urocze i jak fajnie Zuzia siostrzyczce daje zabawki no bo roznie to bywa...dobrze moglaby jej przywalic np. z tej ksiazki w glowe np.

Ufolko bardzo fajne mebelki a zakonnice moze jeszcze sie odezwą, z nimi to nigdy nic nie wiadomo, moize zbieraja oferty najpierw...
ale co Wy z tymi jajami robicie??? lo matko!

przepraszam, ze przegapiłam wczoraj

Aniu ufff jak dobrze,ze macie już to ogrzewanie

Oposku mam nadzieje, ze u neurologa wszystko wyjdzie okay

Basba a ta kaszka jest bez mleka? a jesli tak to cyz na wodzie jak by ja zrobić to miala by smak?

Różyczko gąsienica: allegro.pl/fisher-price-gasienica-gawedz...ier-i2105960148.html

no i widze,ze noc mialysmy identyczna!!!

Jeszcze tylko musze napisać wracjąc do sprawy Madzi ,be dziwi mnie BARDZO i nie rozumiem dlaczego ojciec, dziadkowie po tak wielkiej tragedii dają się ciągać po jakis konferencjach, udzielaniu wywiadów itp... skąd mają na to siły?! Mnie jeszcze serce ściska... bardzo im się dziwię, bardzo! Wiem,ze nie chce się juz o tym dyskutowac, ale takie mam mysli,chyba musiałam sobie ulzyc.


oj, oczywiście wysyłamy buziaczki dla Oluni

Oposek napisał:

Basba ja z siasiakiem też tak robię Z nieba mi spadłaś z tym fotelikiem:) nie wiesz może czy, gdzie i za ile można kupić dodatkowe pokrycie? Dostaliśmy taki fotelik po siostrze mojego męża, ale jest przybrudzony i się nie spiera.

Oposku mój drogi... wiem doskonale gdzie można kupić nową tapicerkę- sama niedawno zamawiałam, bo po Antku była tak bleeeeeeeee sprana i poplamiona. Więc:

Wystarczy napisać maila na adres: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. W celu realizacji zamówienia prześlij pełne dane wraz z telefonem, kolorem i modelem fotelika (kolor wybierz z ich strony www.coneco.pl ). Koszt 100 zł + 20 przesyłka płatne przy odbiorze. Oni przyślą maila potwierdzającego i w ciągu tygodnia tapicerkę powinnaś mieć u siebie.

Dzień dobry tak wogóle... To teraz chwila relaksu na przeczytanie co u was!

EDIT

Różyczko ta kaszka chyba na mleku jest... dolewam wodę tylko ale jest takiej fajnej konsystencji więc pewnie młoda dla tego ją polubiła.

Aska my mamy taką gąsienicę po Antosiu. Wiktoria jak ją widzi to się cała trzęsie!

Oposku Filipek jaki kolorowy! Cudny

Aniu bombastyczne masz chłopaki! Widzę ze Dominiś tak jak i moja Wiki tylko na girkach chciał by stać! Szaleństwo....

Rika twoje dziewczyny jak zwykle świetne

Ufolka śliczne mebelki... skoro to zdjecie z katalogu to czekam na zdjecie na żywo


Lucy wyściskaj swoją Oleńkę od ciotki sklerotyczki... ja chyba tą listę na czole sobie wytatuuję

Aśka zajebiste:)

A tak w ogóle to cześć wszystkim

Oposku, ja zabezpieczałam kontakty, mimo iż Maksi był rozsądny wolałam nie ryzykowac taką masakrą jak pora że nie prądem, czasem przecież wystarczy się obrócić a raczkujący bobas już w innym pokoju Super ze młody podnosi się juz na dłoniach , Jaśko nadal stawia na rozwój umysłowy a nie fizyczny, i tez ciągle gada, niby mama i tata ale nie do końca wierzę w świadomność ze to o mnie chodzi
Napisz co u neurologa , my dzis idziemy do nowej rehabilitantki, chce by obejrzał go ktoś " z zewnatrz" i ocenił

Aśka ja do paznokci używam odzywki evelin 8 w 1 z rosmana jest ekstra , mi bardzo pomogła
, hmm ale żelkowa kuracja chyba bardziej atrakcyjna:)

Masuska uciekaj po buty bo znów Ci wykupią , gratki dla Pita za zębola

Rika dla Olki gratki za czołganie, powiedz mi czy Olka taka rudawa czy blond jest , na zdjęciach rudawinka się wydaje ale to tez pewnie od światła zależy , ja strasznie uwielbiam rudawe dzieciaczki, nie wiem skąd takie jakieś "zboczenie"


Aniu u nas ze zdrowiem lepiej czekamy teraz tylko na kupole Jaśka wczoraj miał brzydką popołudniu ale do rana spokój, choć teraz niania pisała ze znów jest cały do kapania
U mnie tez chłopaki się ekstra bawią , ale bardziej sobą niż razem - dokładnie jak u Ciebie, u nas walka wyrównana raz Maksi targa Jachem , a wczoraj np Jachu ciagnął za włosy Maksa i "gryzł" mu głowę jak się obok niego położył dziewczyny co macie jedno dziecię, nie czekajcie z decyzja na drugie, u mnie te 3 lata to juz długo , p.s to taki apel społeczny

A u nas tak jak pisałam dziś rehabilitacja, myślimy co z tymi kupami, śpimy całkiem całkiem, raz się obudził dodatkowo ale szybko go wzięłam do siebie, strasznie jakosśtego teraz potrzebuję, uwielbiam spac trzymając go za girkę, no ale nie mogę bytnio ulegać pokusie co by opiekunka nie miała problemów

W piątek idę z mężulem na kabarety , mam nadzieje ze dzieciaki dopiszą i zdrowe będą bo się strasznie napaliłam na to wyjście!!

Basba wiesz ja apelowałam,zeby nikt nam tej gąsienicy nie kupował a nagle się okazało,ze Mikołajowi podoba się ona bardzo! no i kolejny wydatek hehe


Natimp a ja właśnie chciałam zrobić przerwę 3 lat włąsnie... to teraz dylemat

dzięki za namiar na odżywkę!

a te kupki to od czego ma takie kosmiczne?

na kabarety to tez bym chętnie poszła,ale u nas w tej dziurze nic się nie dzieje

Cześc dziewczyny!
AniaWfajnie że mas znowu neta! oj Szymonek to widać taki zadowolony że ma braciszka, ma z kim szaleć!a to zdjęcie jak daje buziaka mnie rozwaliło!
MasuskaGratuluję Piotrusiowi kolejnego zębolka, no i szkoda że płaszczyk został wykupiony!
Rózyczkono ja jak poszłam mieszkac na stancję od rodziców to nie miałam czasu na gtowanie i ciągle były zupki i jakoś mi smkaują, przestaąłm jeść ze względu na ciąże.
Asiuwytrwałosci na diecie żelkowej!
Lucyjej jaki wstyd znowu zapomniałam ...sto lat dla OLi!!!!!
NatimpŚlicznych masz chłopaków w domu!!
Ufolkameble bardzo fajne też myślalam że to Twój genialny salon!!
Rikano to Ola zrobiła Ci niespodziankę z tym słowem MAMA!

Ja dziś z Zuzią sama, stary poszedł na słózbe wróci jutro o 9 rano, jak jest w domu to mi działa na nerwy, a jak dzis tak wstałam i przypomiałam sobie ze dzis ma słózbe to jakos się zdołowałam że tyle go nie będzie
Moja Zuzia wczoraj zjadła 3 butelki po 100ml kaszki i pół słoiczka deserku, tak od tygodnia jest, wogle po cycu zaraz chce znowu jesc, a po kaszce nie, normalnie myslę czy nie spróbowac dać jej kaszki w nocy, może przespała by cała, bo na cyca budzi się ze 3 razy, ale jak by się udało to wychodziło by prawie że to koniec cyca już.
Natimpa jakie kabarety? ale Wam fajnie
Opasekja jeszce nie zatykałam kontaktów, zatyczki z biedronki już dawno kupione, ale już czas ich urzyć

Kaśka przechodziłam cycowe dylematy dokłądnie tak jak Ty ,ale jestem zadowolona ze pije z butli, jakiś taki spokojniejszy jest mimo iż mało pije tego mleka.ale i tak się budzi mimo ze z Kaca je, tak więc wcale nie wiadomo jak to bedzie.. oczywiści rób co dla Ciebie i Skarbulki najlepsze

Lucy sto lat dla Oleńki.- sorki tez zapomniałam, nie mam pamięci to takich " dat"


Aska ja czekałam az Maksi się dostanie do przedszkola, ja z dwójką w domu i bez pracy prawie 2 lata to nie bardzo - taki gatunek jestem poprostu czy się komus podoba czy nie, ale widze ze gdyby ta róznica była chocby 2 lata to i tak by chlopcy mieli większa frajdę z siebie,
a z tymi kupkami to albo zebole, albo tez go brzuszek męczy, u nas była jelitówka, wszyscy się męczyliśmy i dołem i gorą( sorki za dokładność)

Natimp oby Jasiowi szybko minęły te rewolucje kupkowe!!!!!

no własnie ja tez myslałam,ze 3 lata to będzie akurt najlepszy czas, Mikołajka będę mogła juz zapisać do przedszkola... no nic, czas pokaze, planowanie planowaniem... zobaczymy jak nam się ułoży! Teraz zasnawaimy się nad powrotem do Poznania, daliśmy sobie pół roku na decyzje.


Kasiu z mężem mam podobnie,jak jest w domku to mysle,zeby juz do pracy jechał,a jak go znowu nie ma to mi go brak
a co do karmienia to rzeczywiscie trudna decyzja...

Dzień Dobry
Spóźnione ale szczere gratki dla Oluni !!
U nas nocka spokojnie, bez rewelacji, no i pobudka o 9, teraz kawusia i sprzątania ciąg dalszy ;p
Może dziś przyjedzie chrzestny Amelki, brat mojego R., ostatnio to widzieliśmy się na chrzcinach hehe
Dobrze że napisałam że to z katalogu, bo byście myślały że ja nie wiadomo jak wypasiono mieszkam ;p potem bym wstawiła jakieś zdjęcia i co, byłoby żem oszustka ;d
Kaska ja to lubię bardzo jak mój R. w domu, fakt że tylko w niedzielę, bo inne dni pracuje i może dlatego tak lubię ;p a chcesz przestać już karmić? a Ty obiadków nie dajesz z mięskiem?? Ja kaszkę daję teraz rano zbożową a wieczorem taką normalna ;p boję się że jej żołądek rozepcham
Różyczko tyle postów nadrabiałam że zapomniałam Ci współczuć ;p ojj biedna jesteś, ja tak na serio to w ogóle nie wiem jak Ty o tej 6 wstajes ;p no nie wiem, chociaż kiedyś do pracy 6 dni w tygodniu wstawałam o 4,20 no ale teraz to sobie nie wyobrażam ;d
Aśka dobre !! hehe a gąsiennicę chrzestnej pokaże ;p
a Masuska po buty pojechała? ;p
nie wiem o jakiej kaszce mowa ale ja mam truskawkową na wodzie też się robi :> z bobovity to o tych kaszkach gadacie? bo mi umknęło ;p
Oposku,Natimp trzymam kciuki za wizyty u specjalistów

Ufolka, dobrze ze pisałaś bo tu zazdrośc z rzera A Ty fota z katalogu )
szczerze to się skapnęłam ze nie mozliwe by tak wycycane przy dzieciaku było


Aska wracaj do Poznania!!!1 Dzieciaki się poznają, pobuszujemy po parkach

Cześć babeczki
Jak fajnie się przywitać z Wami tak powiedzmy z rana

Mój Mały jak przyszłam wczora z pracy spał słodko, więc mogłam sobie posiedzieć na forum
Położyłam się o 2giej do wyrka a o 2.30 pobudka Później ok 6tej a po jedzonku jescze pospał na szczęście do 9tej

W wiecie co mi się śniło:
Robiłam mufinki Pakowałam ciacho do tych foremek - tylko jakieś mega gęste było jak na kruche ciastka i jak już poupychałam to przypomniałao mi sie o tych papilotkach
A Szymuś cały czas biegał dookoła i krzyczał: "Pyzunie mama robi pyzunie"
Swoją drogą on uwielbia pyzy z biedronki

A jakiś czas temu słuchałam audycji w radio tylko nie pamiętam jaka stacja i tam ludzie dzwonili i opowiadali swoje sny Jedna babka tak się rozgadała, przynudzała, przedłużała rozmowę, widać, że szyła na bieżąco a prowadzący po dłuuuugim czasie dopiero jej przerwał i na koniec walnął jej tekst: " I przypilnuj dzieci, żeby Tobie nic nie dosypywały do jedzenia" Piłam wtedy herbatę to myślałam, że się udławię ze śmiechu

Basba niezła cena jak za sam pokrowiec tylko

Ufolka to czekam na foty w realu

Kasiu z tymi facetami to już tak jest, że jak są źle, jak nie ma jeszcze gorzej

Asiu fajniutka ta gąsienica, myślałam, żeby w zeszłym roku kupić Szymonkowi, ale w końcu jakieś inne zabawuchy dostał , a maluchy mają już tego tyyyyle, że szok

Natimp zabawa młodszym bratem to najlepsza zabawa
Powodzenia z nową rehabilitantką

Różyczko Ty to z tymi nockami się masz Ale przecież nie chcesz, żebyśmy się nad Tobą użalały, bo Ty prawie robokobitka już jesteś Kurcze mogłaby ta twója Pannica pozwolić się Tobie wyspać

Masuska tak mi się przypomniało jak już któryś raz pisałaś o tych blachach mufinkowych w biedronie to u mnie nigdy ich nie ma
Oj sny mam już przez Was pieczeniowo-zboczeniowe to czas się zaopatrzyć w sprzęcior

A jakie plany macie na WALENTYNKI???
Ja proponowałam mojemu kino, bo sto tat nie byłam a on wyskoczył, że może teatr
No odchamić też by się przydało, więc obecnie szukam co fajnego grają