Lipiec 2011 nalezy do Nas

Masuska żadnych testów nie sprawdzałam, więc nie mam pojęcia, ale wizualnie ładny:) A jaki kolor?

Czy któraś z Was ma może i może polecić książeczki dla malutich dzieci o tematyce codziennej, bez tekstu, gdzie jest jeden obrazek-przedmiot na stronie?

Masuska a jaki dokładnie masz fotelik? Ja dla Zuzi nie wiem jaki mam bo teściowa od kogoś wzięła ale jest OK, dla Oli mam zamiar taki sam kupić. On ok 100 zł kosztuje tylko ten 0-18 kg. Są najbezpieczniejsze dla dzieci w Oli wieku.

dziekuje Wam za odpow.
my w domu tez na bosaka lub ewentualnie w skarpetach ale od kiedy w ogródku Młoda zaczeła wstawać przy meblach ogrodowych np. i przy nich chodzi to w takich miekkich kapciuchach co ma do wózka nogi jej sie wyginają dlatego zaczełam myślec o kupnie takich do chodzenia i dlatego Was spytałam
OPosku nie słyszałam o tej firmie jeszcze (zaraz zapytam wujka google )ale o tym Wojasie Rika to słyszalam same pozytywy

Masusko ja w koncu kupiłam Romera 9-18 ale to dlatego, ze Monsz dostał taki prezent z pracy, ze moglismy wybrac jaki chcemy no i kolor barbiowy jest ofkors
a tak serio to jest zarąbisty

Różyczko u nas podobnie:) Ubieranie, przewijanie, kąpiel - wszystko na stojąco. No je tylko w krzesełku - ale przypieta pasami NA targi jej nie wożę bo sie boję że mi ją ukradną!!!! A butów to mamay całą torbę ale na basaka lub w skarpetkach w domku a na spacerku to adidaski:)

Oposku Ada ma fajną serie książeczek dla maluszków:) POlecam: www.amazonka.pl/krok-po-kroku-obrazki-dl...au,99901703093.bhtml
NA każdej stronie jest obrazek z opisem np. Tomek słucha, Ania hałasuje itd... Kupiłam je po 6zł.

Rika a TY coś sobie kupiłaś?? I dziewczynki sa urocze. I podobne jak dwie kropelki wody:)


Mejdej mejdej!!!
Jaką książkę kupić przsyjacielowi na jego ślub??
ps. U nas taeraz taka moda - ksiązka zamiast kwiatów...

CZeść
Zaraz jadę do Olsztyna do kosmetyczki:) Opłacało się zapierdzielać po 9 godzin:)

Oposku, Riko

allegro.pl/fotelik-nania-beline-sp-luxe-...012-i2366324380.html

Chcę wziąć czarny, zmieniamy samochód i nie wiem na jaki kolor jeszcze:P

Różyczko też bym wzięła romera, ale kasy rak:(

Oposku ja mam fajną książeczkę ze zwierzakami, ale dostałam ją w spadku po siostrzeńcu:)

Hoborr, u nas wino zamiast kwiatów teraz modne.

Książkę mogę polecić (nie pamiętam tytułu) le chodzi w niej o to że to Mężowie są winni wszystkiemu, a żony robią wszystko żeby im pomóc stać się dobrym mężem, jeśli tylko posłuchają nas-kobiet, to małżeństwa są b.udane:) Fajna nie:) Szczera prawda:)

A u nas podejrzenie świnki

Masuska a to oparcie jest regulowane? Ech kosmetyczka, super

Rika ale loczki extra Zuzi

Oposek dzięki za info o tramwaju wodnym A co do książeczek polecam te co Hoborek zapodała - mmamy sporo z tej serii.

Różyczko torty pyszniuche a babeczka zrobiła nam 2 miniaturki i jeszcze do dziś nie zjedliśmy a wybierzemy chyba truskawkowy z kawałkami owoców
My mamy butki ala befado na wyjścia a w domu skarpety

Hoborku a czym kolega się interesuje? ten od slubu, bo może jakoś tematycznie podejdziesz do t6ego prezentu.

A czy ja wam mówiłam, że na dzień dziecka od mojego m dostałam komplet bielizny
On to ma pomysły Ostatnio ustawił sobie w telefonie zamiast sygnału jak ktoś do niego dzwoni tekst:
"Apel do rządu - cukier może zdrożeć, ale wódki mi nie ruszajcie" - coś w tym stylu, nie powtórze dokładnie, ale uhahałam się jak to usłyszałam

Cześć dziewczyny

Noc była okropna, Zuzia najpierw nie mogła zasnąć, później wymiotowała, później znów nie mogła zasnąć, ciągle chciała na ręce, płakała, obudziła Olę i dopiero był cyrk...
Teraz widzę że znów markotna jest strasznie. Nie wiem czy nie pojechać z nią do lekarza. Zobaczymy jak do 15 będzie. Dałam jej na noc lek przeciwbólowy i trochę pospała ale jak tylko przestał działać to znów stękała.



Zapomniałam Wam opowiedzieć moją wczorajszą historię.
Późnym popołudniem, właściwie wieczorem bo po 19 gdzieś tak wychodziłam na papierosa, wzięłam telefon (zastanawiałam się czy go brać czy nie) i świeciłam sobie drogę na schodach bo w biegu nie zapaliłam światła. Miałam wyłączone dźwięki i co chwilę coś naciskałam. Patrzę a tu dzwoni siostra (pierwsza myśl była taka że przez to oświetlanie drogi niechcący do niej zadzwoniłam). Odbieram a ona taka zszokowana mówi:

-widzisz za oknem to samo co ja?!
-nie, poczekaj zaraz wyjdę (byłam w trakcie zakładania butów.
Uchylam drzwi
-no widzisz za oknem to co ja czy nie?
-ale co mam widzieć?
(wyskakuje)
-mnie!

No myślałam że padnę, taką nam niespodziankę zrobiła małpa nic nie powiedziała że przyjeżdża

Dzień dobry po weekendzie!!!

Ehhh... my jak zwykle w weekend pełna chata gości (codziennie ktoś) więc dzisiaj odpoczywam w pracy

Aniu jak to świnka! Kurcze byleby się wykurowali do ślubu!!!! Biedne maluchy- wiem że dorośli inaczej przechodzą tą chorobę ale ja w wielku 20 lat ja miałam i kurcze nie bylo zbyt fajnie

Oposku super macie te wypady. U nas za bardzo nie ma gdzie wyjsc a jak juz jesteśmy w domu i nikogo nie mamy to zawsze jest coś do zrobienia. I tak mija weekend a my jak nie ogród, to coś większego do uprzatniecia, albo mąż wymyśla kolejne prace... A jak juz sie zbierzemy w sobie żeby gdzieś wyskoczyc to pogoda do du....y - np. wczoraj chcieliśmy kopsnąć się do agroturystyki niedaleko nas no i zaczęło padać!!!!
A zdjecia Filipka zarąbiaste! Dzień Dziecka jak się patrzy. Ślicznego masz synka... i ty taka kolorowa SUPER!!!!

Rika szkoda ze samochód nie wypalił ale za to super ze u neurologa wszystko OK! Zuzia ślicznie wygląda w tych loczkach... jak mały aniołek
Edit:
Riczka wspóćzuje nocki... Zuzka chora czy co??? Mam nadzieję że juz ci nie wymiotuje i że jelitówka jej się nie przyplątała. Może cos zjadła i stanęło na żołdku.... Byłas u lekarza???

Różyczo Oposku my w tym roku do chorwacji mieliśmy śmigac- na wyspę Korcule (swoją drogą polecam) ale ze sasiadka zaszła w ciąże i na połowę października ma termin to wolimy nie ryzykować 1800 km i jedziemy z chrzestną Wiktorii na początku lipca do Włoch do Riccione. A rezerwacje w chorwacji przełozyliśmy na 01.08.2013

Różyczko Wiktoria ma sandałki po Antosiu firmy Ecco. 3 lata temu dałam za nie ponad 170 zł, a że nie zniszczone to śmiga w nich i już. W domu ma paputki + eszcze na chłodniejsze dni lakiereczki z CCC takie wyższe i sztywne zapiętki.

Hoborrku my też mamy z tej serii ksiazeczki. Na prawdę są fajne. A jeśli chodzi o książke do rzyjaciela...to zależy co go interesuje. Ponoć fajna książka jest :"igrzyska" ale czy jemu się spodoba ?

Masuska fajny fotelik... Jak tam po wizycie u kosmetyczki? Ja wybieram się pod koniec czerwca również do fryzjera

A my z męzulem wczoraj mieliśmy 12 rocznice poznania sie i dostałam pięęęęęękny bukiet 12 róż

EDIT:
Miałam wam pisać - uśmiałam sie w sobotę na maksa. Byli u nas znajomi z córeczka co teraz 10 czerwca bedzie miała roczek. Ledwo weszli to już demonstrowali popisy Krysi, a wyglądało to tak:
- Krysia pokaż jaka jesteś duża, pokaż jakie dobre, pokaż jak robisz papa, całusek, itp, itd... no masakra - jak małpka w cyrku!!!! Biedne dziecko... No a że Krysia dzień wcześniej zaczęła chodzić to już wogóle pękali z dumy!!! (szczegół ze zrobiła 2 kroki i bach na czworaka śmigala dalej) heh...

hehehe, mam rzęsy aż do nieba:)

RIka super siostry niespodzianka, teraz to Ci pomoże Zuzę lulać. Ach te zębole, wczoraj Piotrowi wyszedł ósmy ząbek, ale nic nie odczułam z humorków.

Aniu świnka? Ale chyba lepiej teraz niż później co nie? bo ja nie wiem. A ten fotelik ma regulację zagłówka, a oparcie już nie:(

Basba, mogę tylko męża pozazdrościć, mój się zepsuł strasznie, no ale mam focha obecnie i już

Kupiłam fajny kapelutek w H&Mie dla Pita, za jedyne 14,90:)

Oposku chciałam zrobić Piotrowi Dzień Dziecka, jaki miał Fifi, ale on jakoś bułki nie lubi, cała w wykładzinie jest:(

A takie pytanie, jakie mają być buciki dla malucha? Usztywniane? Profilowane, czy raczej płaskie? Ja już głupieje. Jakieś tam adidasy pumy, czy nike itp. nie są profilowane, ale te z żółtą stópką, już są...

Heloł

Basba no my nigdy nie mogliśmy na pupach usiedzieć i jak byłam w ciąży to się martwiłam, że z maleńkim dzieckiem nie wszędzie da się pójść i nie wszystko zrobić, bo nadmiar bodźców, bo musi spać i tak dalej. Mąż mi wtedy zawsze powtarzał, żebym się nie martwiła na zapas i faktycznie- Filip przynajmniej na razie znosi to dzielnie, o żadnym lęku separacyjnym, czy bojaźliwości nie ma mowy, mnie czasem wkurza tłum babć, cioć i wujków, którzy ściskają, a On uśmiech od ucha do ucha i tylko ciągle szuka nowych wrażeń. Myślę,że potem będzie gorzej, bo już nie każda wystawa Go zainteresuje, bo już będzie chciał coś innego, ale póki co pakujemy w nosidło, czy wózek i heja:) Ja jako dziecko byłam bardzo nieśmiałą mega sierotą i po cichu liczę, że On nie wda się w mamusię, ale na razie bardziej adhd się zapowiada;) Ty za to masz ogród i basen, a my się wylegujemy na cudzej trawce, coś za coś
Biedna ta Krysia, ludziom już odbija, serio :/ A mój Syn i tak bojkotuje takie pokazy, a z takich rzeczy tylko cmoka, jak chce buziaka i przybija piątkę Nie robi papa, nie pokazuje jakie dobre ani jaki jest duży;) No i gratulacje z powodu rocznicy, oby jeszcze wieeeeeeeele ich było:)

Olka domek do ogrodu plastikowy w Carefourr za 299 zł

Ania to niefajnie by było ze świnką, tym bardziej, że teraz chłopców się szczepi Ale z drugiej strony przejdą i będą mieli z głowy. Trzymam kciuki, żeby szybiutko poczuli się lepiej!

Hoborku my zamiast kwiatów prosiliśmy o karmę dla psów, ale znaleźli się tacy, których oburzył ten pomysł i od Nich dostaliśmy ksiażki. Podobał mi się pomysł z ksiażką kucharską, bo to w większości domów się przyda, dostaliśmy też trzy Kamasutry i dwie inne książki o seksie i jakąś beletrystykę. Ja bym chyba wybrała coś neutralnego...

Rika jak dziewczynki? co powiedział lekarz? fajną niespodziankę Ci siotra zrobiła, ale musiałaś mieć minę

Masuska piękna Ty nasza, jak było u kosmetyczki? Filip z kolei pieczywo każde uwielbia, a ma limit, więc dla Niego to była prawdziwa radocha;) Buciki z elastyczną podeszwą, zginaną w 1/3 długości, lekko usztywnianym zapiętkiem. Żeby właściwie dobrać rozmiar dziecko powinno samodzielnie stać. Nie mogą ograniczać ruchów nóżki. Żadnych usztywnianych, ortopedycznych, absolutnie. Tyle wiem:)

Oposku, zwracam honor bułce:) Piotrek rwie na kawałeczki i wcina:) śmiesznie to wygląda:) A no i jeszcze nie śpi:)

Kosmetyczka robiła mi rzęsy:) Przedłużała znaczy się

hahaha no to dobrze, że wcina:) Masuska długorzęsa odpisałam Ci wyżej:)

Oooo dzięki Elu za odpowiedź Tego to ja nie wiedziałam, a co z podeszwą? Ma być profilowana, czy nie? Logicznie rzecz biorąc, to poco profil, jak dziecko do 3 roku życia ma naturalne płaskostopie...

Byłam dziś w wojasie i co? dziecięcych butów nie ma.

No dobra, późno już, żegnam się zatem. Kolorowych:)

Zuzia miała okropną noc, rano miała opuchniętą buźkę. pojechaliśmy do lekarza okazało się że ma zapalenie jamy ustnej. Ten lekarz mi się podoba, dała nam leki bez antybiotyku, powiedziała że jak to nie pomoże to dopiero zrobimy posiew z jamy ustnej i wtedy zdecydujemy czy dać antybiotyk czy nie (czy to jest zakażenie bakteryjne) nie tak jak ostatnio że inna baba dała od razu antybiotyk. Na leki wydałam 80 zł aż mnie zgięło w aptece no ale cóż. Pod tym względem nie lubię tej baby bo na pewno są tańsze zamienniki.
Jeszcze jutro muszę odebrać jedną maść robioną do buzi. Zuzia nie ma gorączki ale dałam jej na noc paracetamol. Zobaczymy jak będzie. Mam nadzieję że nie będzie już wymiotować i męczyć się tak.
Przynajmniej wiem co ją boli i na czym stoimy.
Nie będę nadrabiać bo dziewczyny jeszcze nie śpią, oczywiście ciocia przyjechała to niech mają więcej swobody