Lipiec 2011 nalezy do Nas

Witaj Oposku... dziękuję za "telegraficzny" skrot

Hoborrku!!!! GRATULACJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! Na kiedy masz termin? Jak sie czujesz????

He he,jestem pierwsza na 1500-tnej stronie Ale na mnie te wróżby nie działają

dzien dobry!

1. OPOSKU KOCHANY z okazji urodzinek wszystkiego naj naj naj! Niech Ci się wiedzie w każdej dziedzinie życia! Zdrówka, zdrówka, zdrówka - bo najważniejsze! Super męża i synka juz masz - dlatego teraz córeczki życzę! Buziaczki! ps. Fajne miłąś urodzinki:)

2. Przyszła mamo - w marcu miałam operacje - usunięcie woreczka. Lekarz zalecał 1 - 2 miesiące raczej w ciąże nie zachodzić. Ale nawet nie myślałam... W su ie to chcieliśmy - ale jestem w szoku i nie mogę dojśc do siebie. Jeszcze nikomu nie mówiliśmy. Jutro idę do lekarza. I pewnie jutro powiemy. Boję się że będzie ciężko.
No i taka głupia jestem bo mi szkoda - bo od września miałam mieć wychowawstwo klasy 4 i tak się cieszyłam...

3. Aniu na imperaz było ok:) Tylko cały czas brakowało mi powietrza i nic nie tańczyła... A pozatym to jakoś się bałąm - żeby sie dzidzi nic nie stało. W końcu to początek... A i ciągle mi się zygać chce..
Zdjęcia po prostu są rozwlające. Jak patrze jak sobie radzisz z dwoma takimi urwisami + mężem od razu polepsza mi się humor i mówię sobie że na poewno dam radę i ja:) A za parę lat zapomnę co to pieluchy i będzie ok: hahaha
POdejście stomatologa - zastanawiające....

4. Rika naprawdę podziwiam Cię. Jak ty dajesz radę ogarnąć te wszystkie sprawy! Jestes moim guru!
Buty super:) A kiecki przyszły?

5. Bianeczka Kochana już ochrzczona:) Czekamy na piękne zdjęcia z chrztu: (I życzymy wszystkiego naj na nowej drodze życia Różyczko - nieśmiale zapytam - jak pogoda?

6. Masuska - daj jej w ryja!!!! teściowej znaczy się! A ładnie chociaż??? Kurcze teraz widzę zdjęcia ! Ale go wygoliła!!!!! Masakra! POmijając fakt że i tak uroczo wygląda:) MAsuska - dawaj mi te nogi!!!!!

7. Olka:) No i tearz masz pewność że dziecko potrafi usnąć samo:) TYlko wie że mama może tulić, nosić, bujać itd. to tak chce. A tata położy spać i śpi:) Ale te dzieci są sprytne:)

8. Basbo kachana - nareszcie wróciłąś z tych wojaży:) Ha ha Czekay na zdjęcia:) - a już widzę Ślicznie i za zdroszćżę Termin - zgodnie z moich wuyliczeń 8 marca 2013:) Czuję się dziwnie - szok i mdłości... ble..

9. Natimp - czekamy z niecierpliwością

10. Iwanku a chciałabyś żeby podziałały:) ?

napisalam mega dlugiego posta, gdy Aruś podbiegl i zrestartowal komputer ahh lobuz maly , juz odkrywa wszystkie sprzety a jego najnowsze odkrycie: gniazdki elektryczne chyba bede musiala zabezpieczenia pokupowac.

Kochane, jak gotujecie zupki dzieciaczkom, uzywacie blendera i na papke robicie czy juz tak jak dla was?

Hoborr sama nie wiem A Ty na pewno oswoisz się z tą myslą,że masz w drodze następnego brzdąca,a wychowawstwo nie ucieknie,młoda jesteś masz kupe czasu Dzieciaki dorosną razem,a wtedy Ty zajmiesz się karierą
Przyszłamamo czasem Hani przez sitko warzywa przecieram,a czasem tylko rozgniatam widelcem w zupce,a kawałki sama bierze w rączke i je-jak ma humor oczywiscie ostatnio hitem jest fasolka strączki:) bo polubiła:)
Basba no śliczne zdjęcia,dzieciaczki sie wyszalały,a Ty jaka śliczna i zgrabna

Przyszła Mamo Ja już od dawna nie blenduję. Po 6 miesiącu jadł blendowane, po 7 miesiącu rozgniatałam widelcem, po 8 jadł już normalnie. Czasem Mu zrobię zupę-krem z groszku zielonego albo krem z pomidorów z lanymi kluskami. Resztą zup je normalnie, na wywarze, bez rozdrabniania. Gotuję dla mnie i dla Niego, tylko dla siebie przyprawiam inaczej. Łobuziak mały z Areczka:) A zabezpieczenia kontaktów polecam, trochę to upierdliwe, ale jestem spokojniejsza, bo Filip wcześniej usiłował grzebać w kontakcie widelcem;)

Basba świetne zdjęcia, ale z Ciebie laska, Kochana!!! Współczuję anginy i gorączki, ale dobrze, że mimo wszystko wypoczeliście i jesteście zadowoleni. My się nastawiamy na wycieczkę w listopadzie lub lutym, choć mój mąż od lat marzy o wyjeździe na Wigilię, żeby rodziny nie oglądać

Masuska ja nie mam słów na tą Twoją teściową... Na pewno bym tego tak nie zostawiła, co ona sobie wyobraża! Za to Pit śliczny, mój też ma takie loczki za uszami:)

Rika cieszę się, że lepiej się czujesz i przyłączam się do kibicowania Obyście już niebawem byli na swoim!

Różyczko to świetnie, że impreza się udała i Bianka była grzeczna! teraz jeszcze roczek i z głowy! no a Twoja Teściowa to ma tupet;) Oliff wyjechała, nie dziwię się, że tęsknisz, ale na pocieszenie masz Biancię A Oliff wróci pewnie nie mniej stęskniona niż Ty Widzę, że opatrzność tu ma Ci piątkę dzieci zesłać, więc chyba samotna dłuuugo nie będziesz się czuć

Ania ale mieliście fajną niedzielę, a zdjęcia gdzie? i gdzie jest polana archelogiczna?

Olka to Mati dość długo spał w ciągu dnia, koło 3 godzin... Mój teraz dwie śpi max, a bywa że 40 minut tylko. Fajnie, że Mężowi się udało Synka uśpić bez noszenia, może to On powinien usypiać, a Ty sobie odpoczniesz:) Ja sama swojego syna dużo noszę, a 11 kg waży, więc wiem, jaki to ciężar:)

Martuś witaj, fajnie, że jesteś

Iwanku spanie na siedząco? Ja czasem nie mogę uwierzyć, że dzieciaki mogą zasnąć w takich śmiesznych pozycjach:) Ale fajnie, że Ty tu z nami znowu piszesz, nacieszyć się nie mogę

Hoborku poradzisz sobie, zobaczysz! Jeszcze się będziesz cieszyła, że taka mała różnica wieku między dzieciaczkami! A z tym żalem to ja doskonale rozumiem, bo jak zaszłam w ciążę to szalałam ze szczęścia, a jednocześnie smutno mi było, że muszę komuś oddać wychowawstwo "moich przedszkolnych dzieci" Tak bardzo mi ciężko było się z nimi rozstać, że pracowałam na póltora etatu do 7 miesiąca, a na pół do samego końca- w środę poszłam do pracy, w czwartek do szpitala, a w piątek się Filip urodził

Jednym słowem diabła można z dziecka poprzez chrzest wygonić, a co z teściowymi? może jakieś egzorcyzmy by pomogły? Chociaż ja na swoją nie narzekam, lubię Ją i nie wtrąca się nigdy w nic, może tylko czasem mi przykro, że się tak mało Filipkiem interesuje, ale Ona jeszcze młoda jest w sumie, nie czuje się Babcią zupełnie...

Wczorajszy wyjazd fajny, odpoczęliśmy, dziecię się w wodzie wyszalało, wyrodni rodzice puścili w na golasa, bo nie sądzili, że będzie tak gorąco. Teść kupił dzieciakom trampolinę, radości było co niemiara. Szukamy porządnej piaskownicy, na razie mamy taka zwykłą, plastikową.

Raz jeszcze dziękuję za życzenia

Masuska oczywiście będę pamiętać
A zdjęcia sukienek dam na sobie (o ile do soboty przyjdą ) bo tam są zamazane fotki.

Różyczko a najgorzej to jak ktoś nakazuje nam jak mamy wyglądać itp, np moja koleżanka ta do której mam jechać zawsze była blondynką i jak urodziła to teściowa kazała jej pomalować włosy na ciemno najlepiej na czarno bo w blond wygląda jak smarkula i nie powinna tak wyglądać matka... no K. przefarbowała się i teraz wygląda nie na 20 lat a na 30, po weselu ma starać się wrócić do jasnego koloru. A jak K. mówi ze to jej dziecko, jej syn to teściowa jej mówi że ona nie ma prawa tak mówić bo jeśli jej coś się stanie to S. będzie pod jej opieką!!! I że S to tez jej dziecko.

Martus ja mam wesele 21 lipca i 1 września a następne dopiero w maju ale sukienki jak coś to mam i buty na każde wesele zwłaszcza że ja NIGDY PREZNIGDY nie zakładam 2 razy tej samej sukni na wesele czy inne imprezy

Basba ale Ci zazdroszczę tych wakacji kurcze Ty to masz dobrze

Iwanek jeszcze nie wiem czy będą na mnie dobre i wygodne ale w razie W mam jeszcze 20 par innych butów w szafie

Hoborr kiecki i buty jeszcze nie przyszły, zaraz będę do nich pisać... jakby co to buty chyba z Warszawy jadą wiec kurierem teoretycznie jutro powinny być... mam nadzieję.
Jestem w takiej sytuacji i niestety muszę sobie dawać radę więc nie jest źle.

Basba to 2 zdjęcie mnie rozwaliło jaka z Ciebie laska!!! I tych dwóch gości na zdjęciu z tyłu patrzących się na Ciebie z oczami jak 5 zł i otwartymi ustami mówi wszystko A nie sorry jedna to dziewczyna
Świetne zdjęcia, świetny strój a Twój syn jak dorośle wygląda

Przyszla_mama ja wczoraj płaciłam za buty to mnie Ola wylogowała z banku

Oposek gdzie u Was tak gorąco było???

Oooooo BASBA ale fajniusio
A jaka laska jesteś, no nie odzywam się normalnie
Ale zdjęcia cudne i słoneczne i Wy tacy uśmiechnięci

Oposek tu my być: www.brodno.waw.pl/2010/06/16/las-brodnow...tu-zyli-wars-i-sawa/ i nie wziąć wózka z auta a dzieci wcale nie pamiętać, że mieć nogi
Zdjęcia będą

Iwanek w kościele w kościele tzn przed kościołem bo wyszliśmy na świeże powietrze
Zwróciłąm mu uwagę, żeby się skupił na mszy a ten mi pokazał faceta w ławce, że tez gazetę czyta

Masuska nie pamiętam, czy pisałam ale Pituś czy z kędziorkami czy bez śliczny Nie mniej jednak wygoliłabym babie głowę

Ja tylko na chwilę, więc nie doczytałam, bo mam co robić od rana w pracy

Ps. kto mi kupi trampolinę?????

edit. a my już 1500stronę mamy i Iwanek znów pierwsza

Basba, po cichu zazdroszczę

A w sanepidzie było tak że tylko pogadałyśmy o tym skąd mógł Piter złapać tą bakterię no i nie ma wyraźnego źródła. Po prostu trzeba uważać na to co pcha do buzi i częściej myć łapki. Mam go jeszcze kontrolnie przebadać i wsio.

Oposku zamówiłam to koło co Wy macie i specjalnie wzięłam do 15 kilo, a tu co? Przyszło mniejsze... Już zareklamowałam:)

Dziś zrobiłam rajd po szmateksach:) Byłam w większości i co? Kupiłam tylko sukieneczkę dla się. Nic ciekawego nie było.

Dziewczyny słuchałyście tych "piosenek" Yasia co Wam tu wrzuciłam?

Zaraz dam obiecane filmy i zdjęcia czy co tam wam obiecałam nie pamiętam

Chyba nikt mnie nie czyta

Film:

Zdjęcia: pokazywarka.pl/czyste_szalenstwo/

Rika wszystkiego najlepszego z okazji imienin:) Spełnienia marzeń, postępów w remoncie, żebyście się jak najszybciej wyprowadzili na swoje, pociechy z Dziewczynek, kochającego Męża, ruchu w interesie i w ogólezadowolenia z życia:) !!!

Oposek dziękuję

Rika sto lat i duuuuuzo szczęścia, miłości.. zadowolonie i dumy z Twoich dziewczynek!!!
Zdjęcia super, bo Zuzka i Olka są swietne,tylko pozazdroscic!

Masuska słów mi brak na czyn Twojej teściowej!!!!

Różyczko tez czekam na fotki, fajnie ,ze juz po no i ,ze impreza udała się ..to najwazniejsze!

Iwanek pierwsza na 1500 str?? no to teraz się nie wywiniesz

Jutro jadę na ten zabieg,o którym kiedy pisałam, troszkę się denerwuję..ale bardziej wynkikami. Niestety zanim przebadają troszkę to potrwa, wolałabym weidziec juz.
Nie mam tez pomysłu na prezent dla Mikołaja,moje dziecko "wszystko" ma ... hmm... cieżki orzech do zgryzienia.