Lipiec 2011 nalezy do Nas

Różyczko a co sanepid ma do czadu??? Kurwa te szuje nad wszystkim chcą mieć władzę. Ej a zgłosiłaś się wtedy? A Masuska idziesz do nich? Ja bym nie poszła jak mają sprawę to niech sami przyjdą

Co tu tak cicho? Czyżby każda bała się że jak włączy komputer to on wybuchnie??? Jakby nie patrzeć dzisiaj PIĄTEK 13

Wypraszam sobie Rika - 13 piątek zawsze jest szczęśliwy! haha

Moja siostra pracowałą kiedyś w sanepidzie. Non stop latała po sklepach - bo ludzie zgłaszali że jakieś farflochy pływają w wodzi mineralnej , albo jogurty przeterminowane stoją itp:) Ale jej się to podoało..

Ale co ma czad wspólnego z sanepidem to już nie mam pojęcia!

hoborr napisał:

Dziewczynki kochane - JESTEM W CIĄŻY!!!!!!

O jaaaa... aż się łezka w oku kręci:) Gratulacje dla Ciebie i Tatki:) No i starszej siostry:)

Różyczko ja sam tort bezowy robiłam i zgadzam się jest zajebisty

Rika, Różyczko idę w poniedziałek do sanepidu. Na początku się wystraszyłam, ale teraz mam szczerze to w nosie i po prostu pójdę pogadam i dzida na zakupy, trzeba sobie jakieś fatałaszki kupić na wakacje:)

Ania nie przemęczaj się, wracaj do nas:)

Hoborrku a na kiedy termin? znaczy się tylko miesiąc mniej więcej.

hej dziewczynki :*

skladam spoznione, ale serdecznie zyczenia naszym solenizantom i ich mamom - Basba, Kasia, Natimp. Dzieciaczkom zyczymy z Areczkiem przede wszystkim duzo zdrowka, usmiechu na buzkach, aby kazdy dzien byl radosny i przynosil nowe niespodzianki. a mamom zycze pociechy z malenstw, aby macierzynstwo sprawialo kazdego dnia wiele radosci i szczescia

Bylam dzisiaj z Arkiem na szczepieniu, jednym z pierwszym. zdecydowalam ze bedziemy szczepic ale idziemy innym trybem. Poplakalo troche moje biedactwo ale w sumie spodziewalam sie ze bedzie o wiele gorzej, dzielny byl moj maly mezczyzna wazy ponad 10 kg 600 g, nadrobil i to niezle lobuz, bioraac pod uwage ze uroddzil sie z waga 2740

Różyczko - odwiedzilam dzisiaj blog Oliwii i powiem jeszcze raz, ale fajna masz core ja musze sobie coreczke tez jeszcze sprawic w przyszlosci co do Twojego pytania to nie, nie pracuje. Gdy zachorowalam musieli znalezc kogos niestety na moje miejsce, za dlugo mnie nie bylo. Ale zamierzam niebawem wziasc sie za szukanie pracy.

Aniu - bede cie meczyla poki nie wstawisz - czekamy na zdjecia pieknej panny mlodej a filmik z Dominikiem - bezbledny a jak sobie pieknie radzi

oposku - dziekuje za namiar na pieluchy wielorazowe, przyda sie na pewno. fajnie ze napisalas o tym schemacie zywienia, bo ja wlasnie malemu daje wszystkie owoce poza cytrusami i zastanawialam sie czy to dobrze. jak widac instynkt dobrze mi popdopowiadal

Masuska - pierwszy raz slysze o takim wezwaniu

hoborrku - moje serdeczne gratulacje!!! alez wiesci!!! no to wszystkie razem bedziemy przechodzic z Toba Twoja ciaze

Rika - a jak Ty sie kochana czujesz? dobrze mi przemknelo przed oczami zze przeziebiona bylas? co do piatlu 13 to ja dopiero jak przeczytalam Twojj post dowiedzialam sie, ze dzisiaj takowy

Dzień dobry
Masuska pisze,żebyś się nie denerwowała tym sanepidem,jak Hania miała e-coli i biegunki,to też zgłosili do sanepidu,ale do nas do domu przyjechali ,pytali o ... warunki sanitarne,czy jest bieżąca woda,wc,ile osób mieszka,takie duperele
Hoborr jeszcze raz gratuluje,wróżba sie spełniła,byłaś druga i teraz też jesteś druga w ciąży

Pozdrawiam wszystkie mamy i dzieciaczki:))

Aha,Różyczko czy Bianka jeszcze ulewa,bo mój mały kuzynek ma 8 miesiecy i jeszcze rzyga:)

I jeszcze moje dziecko wstawie,bo Wasze oglądam to i moją Hanią się pochwale:))
W zdmuchiwaniu pomaga chrzestna i tata:))

Czeeeeeeeśśśśśśśśśśćććććććććć Iwanku, jak mi Ciebie brakowało:)

Dziękuję za info o sanepidzie, jednak na prawdę nie mają co robić.

A Hania cudna księżniczka:)

Witam,hoborr gratulacje!!!

Ja powiem Wam ze juz z trzecim to chyba nie dalabym rady,maly tak daje popalic ostatnio ze mnie rehabilitacja czeka na kregoslup od noszenia wieczornego...

Iwanek buziaczki dla Hanki,rosnie panna Tobie.Czy Hania juz sama trepcze???

Moj cos znowu nisko-parterowy sie zrobil i na czworakach biega,normalnie rzekłabym ze galop opanowal

Dziękuję wszystkim za gratulacje i życzenia.
Jakaś jestem skołowana od rana. Zaczęłąm się martwić czy sobie poradzę. Ada nie będzie miała 2 latek. Ale potem pomyślałąm że dopuki mieszkam u teściów to lepiej że tak się stało. ZAwsze to Adą się zajmie teść. No inei wiem czy się wyprowadzimy na następne wakacje... ale zobaczy się! No i miałam miec wychowawstwo piwerszy raz:( Ale co się odwlecze to nie uciecze! uuuu jutro idę na festyn i imporę na wsi:) Video i BAciary maja być!

MAsuska okres miałam 1 czerwca i termin wypada na 3 marca. Jakoś tak rano mi kalkulator wyliczył.

Iwanku - bardzo się cieszę że tu napisałaś Z tą wróżba to rzeczywiście się zgrało:) Hania piękna dziewczynka:)

Ej dziewczyny może jeszcze któaś zajdzie - byłoby mi raźniej!!!

Dziękujemy za komplementy:))
Olka Hania zaczęła chodzic jak nie miała jeszcze 10-ciu m-cy,teraz biega,ale na podwórku mam ja na szelkach,bo nie patrzy gdzie leci i ciągle ma zdarte kolana i guzy na czole:))Wczoraj trafiła w futryne i siniak na pół czoła.Czy wieczorne usypianie to to noszenie-bo ja chciałam się pochwalic,że Hania od miesiąca zasypia sama i w dzien i wieczorem,do tego sama o tym zdecydowała,przez 11 m-cy usypiałam ja nosząc na poduszce:))
Hoborr mieszkasz z teściami,to chyba pomogą Ci troche,a między maluchami będzie mała różnica,dogadają się ze sobą)I jeszcze Ci napisze na pocieszenie,że Hania waży 8kg,dziś bylismy na szczepieniu,więc mniej niz ADa:))Na ten festyn tez bym poszła,Baciary-szok po prostu:)

A w ogóle jak oglądam Wasze zdjęcia to w szoku jestem jak porosły juz wszystkie bąble,Ada ,Bianka,Ola jakie sliczne:))Piotruś,Filip,Dominik,Arek jacy przystojni:)

NO nie
Ja chyba padne dziś co za dzien niby piątek 13 a takie niespodzianki tutaj

Iwanek normalnie to bym napisała, ze franca jestes nie z tej ziemi:silly: ale za bardzo sie ciesze, że Cie widze żeby krzyczeć, ze tak rzadko tu skrobiesz
Hania lala jak malowana i jaka wysoka sie wydaje! No i mialam pisac własnie, ze Ty juz nie brunetka i że karmelowy blond jakis widze czy cóś a doczytałam, ze to chrzestna heheh
gratki dla Hani, ze taka zosia samosia

Aniu ten filmik z chlebem wymiata

Masusko tzn. samą beze bez kremu jadlaś? czy chodzi Ci o ta pavlovą? ze bita smietana i owoce na beze? ja raz w zyciu piekłam beze iklops wyszedł wiec se boje ale ten tort jest tak zajebisty w smaku, ze musze wypróbowac w domu bo umre, a poza tym dyche kawałek w cukierni kosztuje, wiec wole wydac 5 zł na mascarpone w biedrze i pare zł na białka i mam cały dla siebie

Rika ja nie umiem za bardzo poruszac sie po facebooku ale dzis wlazłam tam z ciekawosci jak napisałas o tym, ze o ciązy Hoborr sie dowiedziałas stamtąd, tez chciałam popatrzec ale za diabla nie wiem co tam i jak

Przyszla_mamo a Ty o blogu Olif pamietałas??? szok

Iwanku Bianka juz nie ulewa ale ulewała dluzej niz pól roku na pewno, choc lekarz twierdził, ze powinno około 6 m-ca ustąpic
ale zdarzylo jej sie zwymiotowac w aucie podczas dłuzszej jazdy podejrzewam, ze ma chorobe lokomocyjną jak wszytskie kobiety w mojej rodzinie

a ztym zatruciem tlenkiem to chodzilo chyba o te warunki własnie, ze może narazilismy dziecko na zatrucie czy coś takiego i dlatego sanepid, no sama nie wiem, w kazdym razie nie wzywali mnie tylko szpital zawiadomił sanepid i to wszystko, tak jak u Was pewnie, zreszta moze i nawet byli w moim domu jak bylam z Olif w szpitalu na odtruciu, bo wtedy pamietam wszyscy u nas byli-straz pożarną, kominarze, pogotowie gazowe itd. to i moze sanepid był

Iwanek wpadaj częściej zdjęcia super

Przyszla_mama mnie tak kaszel męczy że o mało płuc nie wypluję koszmar po prostu

Może jutro pojadę z dziewczynkami na basen, jeszcze zobaczę w jakim będziemy stanie ale mam nadzieję że w końcu się uda

Dziewczyny nie mam siły dzisiaj pisać, idę dusić się pod kołdrę.

Dostałam zaproszenie do koleżanki teściów na kilka dni ale koleżanka jedzie z synem i mężem a ja z moimi dwiema bym tylko jechała to by sobie ludzie pomyśleli, dwie baby, 3 dzieci i jeden facet

Różyczko ja na FB też niedawno dopiero zawitałam, znaczy miałam tam konto ale nie zaglądałam a teraz zaglądam raz dziennie i jest całkiem OK ale też jeszcze nie doszłam do wprawy.

Wiecie co?
21 mam wesele i nie mam sukienek, tzn już mam, tzn nie wiem czy mam. Cienka wypłata była a ja jestem taka że dwa razy tej samej sukni nie założę. A że to drogie wszędzie to powiedziałam że kupię używaną i... kupiłam pierwszy raz w życiu używaną, nie przepraszam używane sukienki bo aż 4 na allegro of kors w poniedziałek babka wyśle
No i wydałam na nie 70 zł + koszt wysyłki ok 15 zł ale... jeszcze nie wiem czy któraś będzie na mnie dobra... więc trzymajcie kciuki żeby było OK

Duszę się
Dobranoc

Przede wszystkim Hoborku serdeczne gratulacje dla Ciebie! Bardzo się cieszę, życzę zdrówka, spokojnej ciąży i fajnych przygotowań na pojawienie się Nowego Członka Rodziny:) Wszystko się poukłada, zobaczysz. Teraz na początku masz wakacje to będziesz mogła trochę odpocząć, później jeśli będziesz miała chęć to wrócisz na semestr do pracy, a wychowawstwo nie ucieknie. Adusia coraz starsza, Teściowie pomogą i będzie dobrze!

Rika to zdrówka życzę i trzymam kciuki, żeby sukienki były dobre! ja się wybieram od kilku tygodni po sukienkę na chrzest, ale jakoś wybrać się nie mogę, w razie czego mam calkiem odpowiednią, więc tak bardzo się nie przejmuję. A wakacje super sprawa, jeśli tylko masz możliwość i ochotę to jedź i się nie zastanawiaj, niech ludzie sobie gadają co tylko chcą!

Ania W jak się udała nocka u koleżanki? i kiedy w końcu wraca ta Twoja Szefowa i będziesz miała czas i siłę być więcej z nami na forum, bo tęsknimy

Przyszła Mamo to fajnie, że na szczepieniu nie było najgorzej, my jesteśmy zapisani na sierpień, ale będę przesuwać. Duży chłopczyk z Areczka:)

Iwanku kochany, jak fajnie, że tu też napisałaś Hania cudowna, już pisałam, ale nadal się zachwycam:) Śliczną masz Córeczkę!

Olka współczuję problemów z kręgosłupem, mnie ostatnio też coś pobolewa, ale to chyba od za długiego noszenia klocka w nosidełku;)

Różyczka a ja z kolei tak przywykłam do facebooka, że na nk wchodzę z rzadka i mi się nawet zdjęć wrzucić nie chce... Jakby mnie nie było jutro to trzymam kciuki za pogodę niedzielną i żeby się wszystko udało tak, jak chcecie A nocek współczuję