Lipiec 2011 nalezy do Nas

Dziewczyny, ja na zamieszczenie zdjęć z nad morza się zgadzam, sama nic nie zamieszczę teraz, bo mam internet z play, który działa dość marnie i nie mam siły się w to bawić. Po powrocie z wakacji oczywiście zrobię porządek w fotkach, powysyłam, powstawiam- co tam będziecie chciały:)

U nas dziś było wietrznie i chłodno, ale Filip i tak się kąpał w morzu, jestem mega zaskoczona, bo codziennie się pluska i nie ma nawet kataru. Do południa chodzimy nad morze, jak wieje i zimno to na spacery i krótką kąpiel, jak ciepło to na dłuższą zabawę. W ciagu dnia zwiedzamy, dziś byliśmy we Władysławowie i Ocean Parku- polecamy bardzo- dla dzieci raj na ziemi. Wieczorami chodzimy na basen, a potem Filip śpi w nosidle, a my spacerujemy plażą lub gramy w scrable na pomoście, nad Zatoką. Trochę się baliśmy urlopu z naszym dzieckiem, bo On mega ruchliwy jest, a my ie lubimy siedzieć w miejscu, ale jest naprawdę rewelacyjnie- Filip zaczepia każdego, raczkuje wszędzie niezależnie od powierzchni, pływa gdzie się da, dzielnie znosi długie piesze wyprawy, a że od 9 do 23-24 jest na powietrzu to przesypia całe noce. Po powrocie może uda się zamieścić jakiś filmik, czy zdjęcia, póki co ściskam Was wszystkie mocno i obiecuję, że znajdę czas, żeby każdej imiennie odpisać

Oposku przywołaj mnie swoimi myślami i pobaw się ze mną...

Dziewczyny za rok na 100% będę z Wami na spotkaniu. Na urlop jedziemy za granicę w granicach odbijania sobie tej klepania biedy jaką obecnie mamy (nie)przyjemność doświadczać...

Mam nadzieję ze nie będzie tak wszystko chaotycznie robione i będzie w 100% zaplanowane spotkanie gdzieś. Ja i tak pewnie będę sama z dziewczynami tzn bez mojego męża bo nie wiadomo ile urlopu dostanie... zresztą nic jeszcze nie wiem ale pewnie i tak będę bez niego bo czytając Wasze opowieści z nad morza śmiem stwierdzić że nie wytrzymałby z nami psychicznie

Komp padl wiec z teł.mam nadzieje ze pogoda nie policja nam planów z Asia
Oposku tylko zazdrościć takich doznań,Rika w Pl tez mozna mieć fajne wakacje,moje nad morzem uważam za udane.oki kładę się bo Jachu wstał o 5-30jak nigdy

Cześć babeczki

Matko musiałam wstać dzis bladym świtem do pracy - czyt.7.50
Extra było u kumpeli Całę winko i po pół piwka takiego pysznego malinowego wciągnęłyśmy (a ja piwa ogólnie nie lubię, ale to nie smakowało jak piwo ) Ona wstała z bólem głowy a mnie jak zwykle nic nie ruszyło Tylko wczoraj lekki zawrót głowy
W ogóle włączyłyśmy sobie jakiś film i gadałyśmy a po godzinie się zorientowałyśmy, że w ogle tego filmu nie oglądamy
Odpoczęłam od krzyczącego nocnego Dominika i mam nadzieję, że M dał radę, bo na razie milczy

Jadąc wczoraj z pracy miałam niezłą akcje, bo nasz autobus został zatrzymany przez radiowóz. Przed skrzyżowaniem mega zamieszanie, syreny, wpadło dwóch mundurowych po awaryjnym otwarciu drzwi i jednego gościa skuli w kajdany On miał piwo, więc odebrali mu butelkę i oddali jego koledze, co siedział obok Założyli kajdanki i wyszli a tenn drugi koleś został z 2 butelkami piwa i ze szczena do podłogi
Ciekawe czy to jakiś seryjny morderca

różyczka napisał:

Aniu ja nie mam "a" i spacji i pipki tez niestety juz

Bez komentarza
A wiesz ja u Riki też przeczytałam piękne dziewczyny, ale po przekroczeniu pewnego wieku niestety rzuca się już nam na oczy
Dzięki za foty
Możesz przyjechać za mnie popracowac jak masz ochotę
Jakby coś buziaczki dla Bianusi

Masuska no i gites fota, nie tłumacz noska bo i tak nikt nie uwierzy , dzięki za fotki

Matko ile Wasze dzieci mówią Mój to bardziej nieartykuowane dźwięki albo bebebe
Kurcze muszę się bardziej wsłuchać w moje dziecko

Oposku ale fajniusio spędzacie czas, oby tak dalej I nie przejmuj się, że my tu tęsknimy, czekamy i zazdrościmy A Filipek to niezły mors, w zime też pewnie będzie się pluskał

Rika jasne, że nie może Cię zabraknąc na kolejnym spotkaniu Co do urlopu to raczej nieważne GDZIE a z KIM się jedzie

Natimp udanego spotkanka i mam nadzieję, że policja, tak jak napisałaś, planów Wam nie pokrzyżuje Wiesz jakiś mały kamuflaż i jedziecie
demotywatory.pl/3892913/Zlo-mozna-przejawiac-w-rozny-sposob

A słyszałyście o przesileniu deszczu meteorytów w nocy z 12/13 sierpnia?
Musze poszukac czy może jakieś fajne imprezki się nie szykuja

Dobra wracam do pracy

dZIEN DOBRY:)

Zdjęcia urocze - oczywiście czekamy na więcej:)

A ja się dziś zważyłam - 6 kilo!

ANIA ja nie wyobrażam sobie żebym mogła tak iśc do koleżanki na noc! A chlopcy śpią grzeczn9ie całe noce??????????

Różyczko mój mąż się pyta czy masz dziecko z murzynem??

Hoborku siemka siemka
Matko 6 kilo, to się męczysz
Szymi raczej śpi a Dominik budzi się w nocy z krzykiem ostatnio 1-2 razy ale dzis to Szymon ok 3ciej obudził się Tomkowi a Dominik spał cała noc do 6stej Później Tomi dał Małemu butle i ten jeszcze zasnął a później poszedł do pokoju Szymonka i spali jeszcze do 10tej Matko musze ich częściej zostawiać samych

Aniaw jak ja Ci zazdroszczę. U mnie wyjść wieczorem na 5 minut na głupiego papierosa to horror, dziewczyny drą się mama mama i wyją jak do księżyca a jak idę do łazienki to stoją, walą w drzwi i też wyją. Wieczór jest zawsze wieczorem sierot... koszmar. Idę się kapać dopiero jak one zasną. I wyjść z domu gdziekolwiek spokojnie też mogę dopiero jak zasną. Tylko że one chodzą spać ok 23... do tego Ola budzi się w nocy raz i teraz nie wiadomo o której się obudzi. Wcześniej było ok 1 w nocy, później długi czas ok 3, później 4-5 a teraz różnie...

Nati może i wakacje w Polsce mogą być fajne i w ogóle ale ja za te pieniądze co trzeba tutaj wydać wolę jechać do Chorwacji jedynie dopłacić za transport ale dłużej urlopować...

dziewczyny bardzo dziekuje za zyczenia imieninowe - nawet nie wiedzialam, ze Bianki jest 10.08

Hoborrku powiedz mu, ze z rumunem

Aniu demot wymiata

apropo przedszkoli, zajec dla dzieci itp.: w tym hotelu co teraz bylismy n wakacjach bylo mnóstwo animacji dla dzieci i ja sadziłam, ze akurat moje dziewczyny to niezbyt skorzystają bo jedna za "stara" druga za mała, tymczasem Bianka, szalała na wszytskich zajeciach muzyczno-tanecznych jak dzikun! nawet była na disco 'nosa nosa' i 'ciecierecie' to byly najgoretsze hity

Różyczko do ciecierecie to i moje głuoawki dostają

My już po spacerku i teraz mama musi zjeść śniadanie...

Dzisiaj

Rika cudne córy
U mnie bobasy przyzwyczajone, że ja wybywam z domu, więc to inna sprawa. Wychodze do pracy to odprowadzają mnie do drzwi i robią papa
Wieczorem tez staramy się trzymać stałych godzin kąpieli i od razu spanko, więc jak wracam po 21szej to one słodko już spią

Rózyczko bo Twoje dziewczyny to artystki i rwie je do wszystkich zajęć w tym temacie

Przyszedł do mnie dziś gościu i kupował karmy dla zwierzaków i wyszło mu 210zł a że nie miał 10zł daje mi 300zł a ja mówię, że nie mam wydać i zaokrąglę mu już do tych 300zł
Jego mina bezcenna

Kto ze mną idzie??????
www.kopernik.org.pl/aktualnosci/artykul/...w-w-parku-odkrywcow/

pokazywarka.pl/11sierpnia/

pokazywarka.pl/11sierpnia2/

zdjecia

Rika ale super zdjecia
naprawde sliczne zrobilas i ekstra "podrasowane"

Aniu no ja sie nie wybiore z Tobą sorry
ale tego goscia to nieźle podpuściłas musze przyznac heheh

zdycham....łep mi peka słabosc ogólna mnie dopadła

Różyczko dziękuję jak chcesz to i Tobie mogę przerobić kilka fotek

Rika napisał:

Różyczko dziękuję jak chcesz to i Tobie mogę przerobić kilka fotek

dziekuje Kochana ale ja tez lubie sie w to bawic, a Olif to juz w ogóle mistrzyni
a w czym obrabiasz? bo ja w fotoscape, dziecko mnie nauczyło heheh

upiekłam własnie rogaliki z marmoladką i wcale sie nie chwale ale są....z a j e b i s t e