Lipiec 2011 nalezy do Nas

Tak Różyczko konferencja = Rada Pedagogiczna:) hih

Rika no to pobawimy:)

Basba wózek taki wyglądowo drogi Inglesina czy jakos tak...jak to mowia o gustach sie nie dyskutuje ale Mnie osobiscie tez cos nie bardzo sie podoba
Różyczko papryczki ok,chociaz polecam dluzej przytrzymac w piekarniku niz podaje przepis bo po 30 min,mieso surowe i papryka twarda była....mojemu M smakowało,mi osobiscie nie bardzo..bez szału ciesze sie ze to był fałszywy alarm z ta prochnicą u Bianki...
Aga Sprey do uszków bardzo dobry,dzisiaj uszko czysciutke wszystko sie pieknie rozpuszcza(a tak walczyłam z tymi uchami )...corka wzieła w obroty na wypróbowanie to opinie swoja powie a Wam przekaże..o ile bedziecie chciały usłyszec;)
Moj pies wybiera czytaj podkrada z garazu nam brudne pampersy (ale tylko te z kupą)i rozszarpuje na podworku śmierdziel dostał czerwona kartke.Dzisiaj rano myslalam ze jakiegos gołębia dostał w pazury ze tak biało było,zanim zakumałam co to

a ja chciałam tylko napisać,ze byłam dzisiaj w CCC, Mikołajowi szukałam bucików, Masuska i są takie buty jak pokazałaś,na fajniejszym obcasie no nie wiem czy sobie 3 pary nie dokupię
echh... no fajne, fajne....

Różyczko to mnie zaskoczyłaś


Hoborr mnie pół ciąży głowa bolała.. tabletek nie brałam...szłam spac
hehe a i POWODZIENIA i twórczego zapału życze przy tworzeniu tego plakatu oj,zaczęło się


coś jeszcze chciałam Wam napisać,ale......... nie pamiętam
Buźka, miłego wieczoru!

Hejka

Ja właśnie zakończyłam urlop i od jutra znów tyranie i użeranie się z właścicielami futrzaków Trochę się cieszę, trochę nie cieszę, sama nie wiem
Poza tym mam @ i wkurzam się nawet sama na siebie
Kurcze my zbieramy kasę na zapłacenie zaległych rachunków, więc tej zimy chodzę bez butów I nie zamierzam nawet otwierać Waszych linków, żeby się nie wkurzać
Masuska masz na pewno całą kolekcję butów więc nie świruj i podziel się z koleżanką

Różyczko wpadłam właśnie, żeby dowiedzieć się o ząbki Bianki i gites, że oki
No ja za Szymim właśnie łaże i pytam czy chce siusiu co chwila Wyszedł na chwilę na balkon i woła siusiu - bo on woła jak już zrobi
Siedzi na kibelku siedzi i ani kropelki nie zrobi a jak wstanie to zaraz zrobi siku jak nie widzę
A jak do pieluchy czy do samych gatek zrobi kupę to w ogóle mu to nie przeszkadza i może "godzinami" tak łazić dopóki ktoś się nad nim nie lituje czyt nie może wytrzymac aromatu murzyńskiej chaty w mieszkaniu No masakra z nim

Olka daj znaka jak sprawdza się ten cud do uszu, bo u mojego Dominika to kilka razy dziennie istna kopalnia, ale podobno przy AZS jest nadprodukcja miodku

Rika extra fotki Te pierwsze Oli the best a Zuzia to na modelkę po Tobie
A tańce wygibańce extra Wiesz moje chłopaki grubokościste po mamusi, więc odpukac na razie nic nie złamały a upadkó zaliczyły "miliony a nawet tuziny", że tak reklamowo pojadę

Asiu super avatarek

Basba no coraz więcej takich wózków teraz A jakie leciutkie i jak fajnie je się prowadzi, ostatnio pomagałam babeczce wózek z autobusu wystawić i super był ten wózeczek ale też niezłe mają ceny A chcesz Szymiego na przyuczenie nocnikowe skoro ty w temacie?

Aga bobasa trzeba przyzwyczajać do pozostawienia z innymi dla jego dobra przecież, więc trzymam kciuki za częstsze wychodzenie

Oposek obiecała fotki i nadal ich nie widać
Upadek z materaca na podłogę, szok Rozumiem, że nadal na prochach jesteś uspakajających
A ostatnio Dominik chciał wstać już o 7mej (a dla mnie urlopującej toż to przecież świt) więc wyjęłam go z łóżeczka i połaził sobie po mieszkanku z godzinke i przylazł do mnie do łózka i przytulił się i zasnął Tyle, że ja spałam przy ścianie a on tak się kręcił i wywijał na tym łóżku, że ja tylko jednym okiem drzemałam bo na poczatku miał głowę obok mnie na poduszce a później leżał w poprzek łóżka na moich nogach i jedna noga mu już łóżka zwisała To miałam stracha, że kolejny jego obrót i zaliczy glebę a nie chciałam go obudzić przenosząc go

Hoborku matko ile Ty masz do zrobienia a tu jeszcze na forum przesiadujesz

Natimp a Ty co taka rozmowna ostatnio?

A i dziękujemy wszystkim ciociom za miłe komentarze foteczek

Różyczko dobrze że z ząbkami wszystko OK, jak ja bym chciała żeby moja Zuzia tez tak znosiła wizyty u dentysty, na szczęście odpukać teraz nic jej się nie dzieje, tylko czekam aż zęby wypadną i wyrosną nowe...

Aniaw co do kupy mam tak samo z Zuzią, Ola od razu woła bo jej źle a Zuzia może latać dopóki bokiem nie wyjdzie i nie wyleci nogawką...
Też mam z Olą jak zaśnie na łóżku, nie raz mi spadła bo ja niby nie śpię ale śpię
Dlatego teraz śpię na podłodze to i z niej spadnie...

W ogóle to powiedzieć Wam dzisiejszą przygodę?
Zuzia dorwała mój portfel,wyjęłam tylko karty, dowód, prawko i niech się bawi, kasy i tak nie mam, jakieś prosiaki, Przyszedł mąż z pracy i portfelem bawiła się Ola, wyjmowała pieniążki na dywan i znów chowała i tak pół godziny, później Wywaliły zabawki na podłogę, R siedział z nimi i oglądał TV a ja przy lapku i nagle Zuzia krzyczy "mama, mama" i przybiegła do mnie ale nie wiedziałam o co jej chodzi, nagle pobiegła do Oli bach ją na glebę i grzebie jej w buzi a Ola już się dusiła, mąż zamiast ja ratować to krzyczy "dziecko sie dusi" i sina się zrobiła bo jak Ola wsadziła pieniążka to nic ale Zuzia chcąc jej go wyjąć położyła ją i wtedy grosik jej utknął, ja po tym jak maz zaczął krzyczeć wyskoczyłam do nich, Olę przez kolano, ucisk i obrzygała Zuzię (nie widziałam ze Zuzia siedzi mi pod nogami). Ola płacze wystraszona, Zuzia płacze bo ją Ola obrzygała. Cyrk. Ale najbardziej to mnie mąż rozwalił, zamiast dziecko ratować to stoi, trzęsie się, krzyczy spanikowany że dziecko się dusi. Boże nawet nie chcę myśleć co by było gdyby mnie nie było w pobliżu. Przecież ona by się udusiła. Zero podziękowania, zero jakiegoś dobrego słowa tylko krzyk na mnie że ja dzieciom portfel daję... cyce mi opadły. Jakoś przy mnie się bawiła i było OK, ciągle na nią patrzyłam... I jak ja mam zostawiać dzieci pod czyjąś opieką jak w tym domu chyba tylko ja wiem na co je stać i tylko ja znam się na pierwszej pomocy...

Dzień Dobry

Dziś mam wreszcie dzień wolnego, ale Różyczko idę do dentysty:P już się boję A i co najważniejsze wylewają nam dziś podłogi:) Jejku jeszcze schody ściany i meblujemy:)

Elewacja też będzie robiona w tym roku:)

Jak ja się cieszę


Buziaczki:)

PS: Asiu, ja też mam z zeszłego roku, ale mi się już nie podobają, bo mam czarne:(
Aniu, Piotrek ma więcej butów ode mnie:P
Rika, Wy to macie przygody... już dawno by mi pikawa wysiadła.
Basba idziemy na zakupy:) A wózek masakra, w życiu bym takiego nie kupiła. Jednak wózek powinien być nie tylko ładny, ale przede wszystkim funkcjonalny.

PS 2 zaraz zrobię przegląd prasy marketowej:P edit: - nic ciekawego:P

W PEPCO są zarąbiste dresiki z lwem, za 19,99 zł, gatunkowo nie złe a jakie śliczne:) Peter już ma:)

Jakie dajecie mleka następne?

Dzień dobry ... tradycyjnie przy śniadaniu i kawce

Rika... ja pierdziu! Jednak kolejny raz się potwierdza ze faceci nie potrafią zachować zimnej krwi (już nie wspomnę o pilnowaniu). Dobrze że Zuzia tak zareagowała!

Masuska ja nawet za darmo takiego wózka bym nie chciała. Ale do nich akurat pasuje. Oni sie lubują w takim starym stylu-dom z bala ze strzechą na dachu, piec kaflowy zamiast kominka... Zresztą ten wózek kupili z wystawki oryginany z lat 80 albo i wcześniej. Stan idealny za to ciężki jak cholera. Mają jeszcze jeden "normalny" na wyjazdy po dzieciach siostry tej kumpeli.
No i super wieści!... przeprowadzka niedługo sie zapowiada!
A co do Mleka- moja pije Bebilon3 do końca 1 roku... potem 4

Różyczko kochana strasznie sie ciesze że z ząbkami Bianusi wszystko OK. Powiem ci ze mój Antek uwielbia jeździc do dentysty. Babka ma super podejście- jak wsiada na fotel to zawsze udaje ze to rakieta

Aniu pomimo ze masz świetnego synka to nie dziekuje, twojego nie wezmę na przyuczanie!... Dla mnie ten okres to była jakaś masakra i kupa oczywiscie nigdy w zyciu mu nie przeszkadzała! Ja pierdziu jak sobie pomyśle ze za chwile znowu mnie to czeka to az mnie ciary przechodzą. A nie chowa ci się po kątach albo nie zamyka w pokoju że zrobić kupala? Mój tak robił!!! No ale.... cierpliwość... to jest chyba jedyna rada.
Aha!... ja jeszcze Antkowi wałkowałam książeczki -chyba "Nocnik nad nocnikami" i "Kamyczek korzysta z nocniczka" czy coś takiego... moze to tez troche pomogło

Natimp nozesz kurde aleś sie wylewna zrobila! a ja cie nie widze i juz... za krótki post

Olka no to niezłe psikusy robi wam piesek... uśmiałam sie normalnie! Fajnie że spray do uszu się sprawdził.

Hoborrku wybaczam ci normalnie ze nic ci sie nie chce i wogóle hehehe... takie twoje prawo Powiedzmy że jestes uprzywilejowana
tylko współczuje bolu głowy...

Oposek no własnie zdjecia miały być!!!!

Asiu jak samopoczucie? No i jak Mikołajek? Juz ok???

elo

Jezuuuu Rika

Masusko my Hipp 3 a po 15 m-cu wchodzi 4

Basba jaka przeprowadzka????

Oposku fotki maja być z kinderbalu, chrzcin Filipa,roczku i w ogóle

Różyczko moja przeprowadzka:)

Basba ja mam teraz przejść na Bebilon 3 ale zastanawia mnie bardziej mleko następne z Nestle, jest nie drogie a smaczne i nie tłuste jak np. Babiko


Hmmm myślę dalej... A Różyczko na próbkach Hippa robiłam Piotrowi deserki:) Wcinał jak szalony:)

Masuska super,ze juz niedługo będziecie "u siebie"
a o bucikach napisałam Ci wczoraj cos tam jeszcze a no i ja mam czarne i beżowe, a jeszcze granat mi się marzy

Mleko: Gerber3

Basba dziękuję u nas juz wszystko ok, na szczęście

Rika masakra, nerwy straszne! Ważne ,ze sobie poradziłas,a podziękowania olej, dziecko zdrowe to wszystko git. Mężowi głupio było to nakrzyczał pewnie

Zajrzę później.... miłego dnia!

masuska napisał:

Różyczko moja przeprowadzka:)

Basba ja mam teraz przejść na Bebilon 3 ale zastanawia mnie bardziej mleko następne z Nestle, jest nie drogie a smaczne i nie tłuste jak np. Babiko


Hmmm myślę dalej... A Różyczko na próbkach Hippa robiłam Piotrowi deserki:) Wcinał jak szalony:)

aaaa Twoja
no wcinał bo ten Hipp smaczny np.w porownaniu do bebilonu, ktorego Bianka nie chciała ruszyc
a Nestle mleko czyli Nan, tak?
bo ja raz na poczatku kupiłam to masakryczny był ten Nan, tłusty wlasnie i nie rozpuszczał sie do konca tylko na ściankach butli mi zostawał z tymze to był Nan HA...moze to przez to...nie wiem
ostatnio tu była dyskusja o rodzajach i cenach mleka
nasz Hipp 800g(duza puszka) kosztuje 37 zł, Bianka pije 4 butle po 240 ml na dobe i mamy na tydz. gdzies tak, czasem dłuzej jak nie ma weny i pije 3

2 razy mi się dodało:P

Asia widziałam:) Muszę się przejechać do CCC:)

Różyczko mi chodziło o to mleko

350 g kosztuje maks 15 zł. Piotrek je pił jak mama zapomniała o recepcie i nie miałam co mu dać, więc po koleżankach latałam:P

Bebilon 3 1200g kosztuje 58 zł.

Nanu to ja nie lubię

A i jeszcze Asia pisała o Gerber, to też właśnie dużo znajomych podaje, tak jak to Nestle.

Dziewczyny ja wczoraj byłam w ccc... dzisiaj w sumie tez jade Kupuje dzieciom buty na zime. Z doświadczenia wiem ze jak teraz nie kupie to potem już rozmiarówki nie bedzie- bo towar przyjeżdża tylko raz! Dla Wiktorii zmuszona jestem kupic rozm. 21 (bo chyba mniejszych nie ma) ale jakies rajtuzki i skarpetki i bedzie śmigać o Takie... ccc.eu/pl#/kids/catalog/all/301492
Po Antku mam takie na snieg więc damie kupie kozaczki o! Wczoraj tez kupiłam jej w smyku czapkę, szalik i rękawiczki... jej jak ona w tej czapie cudnie wygląda! Pokaże wam zdjecie ... moze jutro Kurtke ma z zeszłego roku (do połowy zimy starczy a potem kupie jak beda przeceny na drugą połowę i na przyszłą zimę, ha!!!) , spodnie ma granatowe po Antosiu... No i mała ubrana. Antosiowi buty i spodnie muszę kupić. Kurtkę ma... jeszcze czape musze przymierzyc.
Masakra............