Lipiec 2011 nalezy do Nas

Dziewczyny dzięki

Co do badań,z dzidzią wszystko dobrze no i będzie CÓRECZKA

ale... Maluda jest dość duża 816g! Termin wiec przesunął się na 19-24 styczeń

No i mam cukrzycę, dostałam od razu skierowanie do szpitala na przyszły weekend. Miejmy nadzieję,ze dieta wystarczy.
Lekarz mówił,ze dzidzia duza,bo być moze to wina cukrzycy.

Aska gratulacje!

Dziekuję

Cieszę się,ze wszystko jest dobrze u mojej Maludy kochanej

Asia ja także gratuluję! To kto mówił, że masz marne szanse na "parkę"?
Trzymam kciuki, żeby przy tej cukrzycy tylko dieta wystarczyła

Nati no pewnie, że na Pani, a coś Ty myślała?

Ooooo jak super:) Aska, gratki:)


Raul znów wymiotuje, czas najwyższy do weta jechać, bo mi się kociak zamęczy.

ASiu nawet nie wyobrażasz sobie jak się ciesze!!!! MI też wyszła cukrzyca po dabaniach, Miałam wynik 156. I poszłam do szpitala na badania i tam wszyło wszystko w normie:) Więc nie de nerwuj sie na zapas bo moze okarze sie ze cukrzycy nie ma. Wiesz mógł ci podskoczytc akurat cukier przez nerwy.... czytałam gdziues ze bardzo duzy wpływ na cukier ma własnie stres. A Tobie niestety ostanio go nie brakuje... ściskam!

a i dzień dobry.


no i oczywiscie dzieci wzywaja!!!

Jasko densi a Bianka spiewa ostatnio Piersi Balkanica to by sie zgrali

Raul trzymaj sie tam!

Dzieki dziewczyny, jak to lekarz mówił "jest to co mąż zrobił" Cieszę się, najazniejsze,ze jest dobrze z dzidzią.

Oposku jednak reguły nie ma

Hoborrku oby i u mnie tak było. Własnie moze to wina stresu, "trochę" się dzieje ostatnio.


Masuska żal kotka,oby wyzdrowiał.


Bianka i Jasiek to muzykalne dzieci

Dzień dobry:)

Masuska zdrówka dla Kociaka

Asia wszystko z Dzidzią w porządku i do tego dziewczynka, super:) Mikołajek też przecież duży był, a cukrzycy nie miałaś, więc może i teraz będzie jak Hoborek mówi

Hoborku dobry, dobry

Dzień dobry dziewczynki

Póki co sie witam... musze sie ogarnac po tym początku tygodnia całym a za chwilę już jego koniec. Heh...

Miłego dnia wam zyczę - postaram sie napisać później!

EDIT!

Asiu gratulacje... ja tam nie chce nic pisać ale od początku obstawiałam córeczke
A tak na prawdę... najważniejsze żeby było zdrowe
Trzymam kciuki żeby to cukrzyca jednak nie była. Ściskam!

Basba dzieki pamiętam jak pisałas własnie

Oposku tez mam taką nadzieję!

Ale musze Wam napisac,ze w sobotę prawdopodobnie jedziemy podpisac umowę przedwstępną! Ale byłoby cudnie! A dzisiaj idziemy oglądac mieszkanie dla nas, do wynajęcia. Okazałosię,ze znajoma ma wolne mieszkanie, w sumie to jej rodziców,ale tam nie mieszkają wiec moze nam wynajmie.. oby czynsz nie był za wysoki. Chciałbym,zeby wszystko się ułożyło, oj kamień z serca!

www.lidl.pl/cps/rde/www_lidl_pl/hs.xsl/oferta.htm?id=95

Ania, idziemy? Postoimy nockę pod sklepem, nakupimy badziewia i będziemy sprzedawać po 10 zł drożej za parę butów - Zysk murowany!

Asia trzymam kciuki mocno, pochwal się, co udało Wam się załatwić!

Basba miłego dnia!

Dobry

I wyhodowałam sobie obcego Najpierw myślałam, że to może uczulenie od obrączki albo alergia na małżeństwo bo pod obrączką miałam zaczerwieniona skórę i swędziało
Przełożyłam więc obrączkę na lewą rękę i tam niby ok. Ale ile można robić za wdowę Toż to ludzie zaczynają przy mnie dziwnie się zachowywać
Chyba jakiś zwierz mi sprzedał grzybka - muszę sobie zeskrobinę zrobić i wysłać do laboratorium bo do dermatologa to nigdy mi nie po drodze

Asiu gratki córeczkowe Trzymam kciuki za zdrówko też obstawiam stres I powodzonka w mieszkaniowych sprawach
Świnka morska da radę z królikiem ale zazwyczaj jak są od małego albo jak jedno małe się wprowadza bo z dwoma dorosłymi które nigdy nie miały obcogatunkowego towarzysza w klatce może być różnie, ale też czasem da radę - więcej wtedy tylko czasu jest potrzebne.

Basba

Hoborku

Oposku nie kuś tym lidlem Niedziela dzień święty święcić a nie malować
A poka jakie łoże kupiliście????
Co do przejmowania dzieci od rodziców którzy się nad nimi znęcają to jest myśl

Część wiadomości jest ukryta dla gości. Proszę zaloguj się lub zarejestruj aby ją zobaczyć.

Masuska zdrówka dla Raula! Na 50 osób sałatki - wyzwanie - ja to bym beczkę kiszonej kapusty kupiła i postawiła w kącie

Przyszła_mama no ale Ty tam strony pornograficzne tłumaczysz na tych lekcjach???? Dzieciaki są niezłe Co do zwierzaków to oczywiście szukamy im domu oprócz papugi, którą zaadoptowała szefowa bo zawsze o takiej marzyła Tzn może o zdrowszej ale jak tą się podrasuje to też będzie szczęśliwa i papuga i szefowa ma się rozumieć Aruś niezłą ma gadanę
Ten syropek spokojnie profilaktycznie tez mozna brać

Rose fajnie, że lubisz mnie czytać, mimo, że jeszcze żadnego dzieła nie popełniłam Chyba, że o czymś nie wiem, może przez sen bo ostatnio niezłe mam majaki w nocy A Ty nie waż się już dołować

Olka yhy yhy

Nati do mnie też na per pani śmigaj bo mam studia podyplomowe z Konwencji waszyngtońskiej CITES Poza tym chciałam napisać... hmmm... no... ten.... tęskniliśmy za Tobą

Wiecie poznałam nowych sąsiadów i kurcze okazali się mili No wiecie co w tym kraju to nic już nie jest pewne nawet spokojnie pokłócić się z sąsiadami nie można
Młodzi, sympatyczni i zupełnie nie zajarzyli naszego złośliwego przestawiania rzeczy w piwnicy Stwierdzili, że tam gdzie te wszystkie rzeczy stoją to niby jest ich miejsce wykupione, ale oni tylko 2 rowery mają to się jakoś wcisną i to dopiero za miesiąc jak już się wprowadzą i nie chcą kłopotu robić
I zostawili swój nr tel jakby ci od remontu u nich byli zbyt głośno No takie rzeczy A robotnicy u nich też nawet jacyś ludzcy i przyszli się zapytać o której rano mogą zacząć wiercić No takie rzeczy No gdzie ja w ogóle mieszkam
raz jeden chciałam mieć zatarg z sąsiadami a tu ni w ząb

Buziaki

Dzień dobry... dzis troszeczke wiecej czasu wiec postaram sie przeczytać co u was...

A wiec kochane Panie zyczcie mi miłej lektury, o!!!

Asiu Asiu mam nadzieję ze pomiedzy tobą a mężem szybko się poprawi... smutne to tylko że bardziej po stroie rodziców niż twojej... A na tej "rozmowie" z teściami byłaś? Jeszcze raz gratuluje córeczki Wiedziałam od samego poczatku- jak pisałaś że sie gorzej czujesz niz z Mikusiem itd... jak to mój gin mówi - tak to już z babami jest od poczęcia ciągle coś
Kochana cieszę sie z najnowszy wieści z mieszkaniem! Trzymam mocno kciuki aby sie udało i poukładało si wszystko u ciebie!

Oposku jej jak poważnie te twoje studia brzmią Super! Lala murzynka jest zajefajna hehe! Ja Wiktorii musze lalkę Doskę kupić z "Kliniki dla pluszaków" uwielbia tą bajkę chodzi i śpiewa: "Jest mi lepiej, dużo lepiej z doktor Dośką problem niknie jak sen..."
Oposku ambitnie z tym orbitrekiem było w ten pierwszy dzień... teraz czasu niestety nie mam albo weny... Wiki zasypia koło 21 i niestety nie mam już siły biegac na ty cudzie...
Co do dnia nauczyciela to Paniom bardzo laurki się podobały. Jedna nie dotarła na wystepy - jej problem. Ale ta co na nich była ponoć się popłakała.
Widzę że w Filipowym pokoiku będą zmiany! Wstaw koniecznie zdjecie jak już będziecie po!

Masusko a twojemu kotu co sie stało??? My dzisiaj do szczepienia jedziemy z naszym... Jak przygotowania do 40 szwagra? Pewnie pełne ręce roboty masz, co?

Przyszła_mamo, porciaki przymierzylaś Arkowi? Gardło wyleczone, czy nadal straszsz czosnkiem

Hoborrku kochany spóźnione życzenia rocznicowe kochana! Duuużo miłości na kolejny rok wam życzę! To teraz cię rajskie zycie czeka, tak ? hehe Jak dzieciaczki?
Przeprowadzką sie wcale nie denerwuj. Dzieci sie szybciusieńko zaklimatyzują.
Hoborrku że tak spytam, jak po wujka badaniach?
Oj ślicznie bedziesz miała w domku... Miałam cię jeszzce pytać o płytki - w połysku macie czy w macie? Jeśli w połysku kupcie koniecznie impregnat taki do zmywania pierwszego wosku czy czegoś czym są wysmarowane - i zaraz po położeniu je wymyjcie nim... nie wrzera sie tak brud w nie...
Dałabys przepisa na ten tort, co?! tzn. na tą góre...
Teściowa to teraz pojechała na maxa... nic ino lać... ale ją!!!

Rózyczko rozumiem że ty bedziesz odśnieżac zimą skoro wiaty zazdrościsz Dzielna Bianeczka. Lepiej jest jak mniej mleka dostaje?

Anka ty jesteś mocna! Teraz papuge uratowałaś Oy ktoś z węzem nie przylazł do uśpienia albo z tarantulą ... (strasznie sie ich boję nie wiedzieć czemu). Fajnie trafiliscie z tymi sąsiadami- u nas sąsiedzi to najwiekszy skarb! Bardzo sie przyjaźnimy
Ania pisałam już kiedyś ze w lidlu u nas takie akcje sa co świerzy towar! Wczoraj byłam to jakieś kurtki i spodnie jeszcze leżały tylko nie te rozmarówki.
Ania ja wiem ze to sezon na grzyby... no ale bez przesady

Olka widzę ze niezłego rapera masz w domu Buziaki dla Matiego!

Nati kochana uściskaj Jasienka mojego kochanego!