Lipiec 2011 nalezy do Nas

Kochan, pod np. moja wypowiedzią, po prawej stronie jest napisane "Cytuj" chyba na pomarańczowo, wystarczy kliknąć

No jak ja tak robię to nie wychodza w ramce te słowa tylko normalnie tak jak ja bym je napisała

masuska napisał:

Kochan, pod np. moja wypowiedzią, po prawej stronie jest napisane "Cytuj" chyba na pomarańczowo, wystarczy kliknąć

aaa dobra już skumałam jaki bład robilam!

mój kochany stary spi, ja sie nudze jak mops....pójdziemy na to karaoke chyba, najwyżej jak się dziecku nie spodoba wycie to wyjdziemy wczesniej, ale sałatke jakąs wciagne i coli się opije z lodem i z cytrynką

a tak apropo czarów to chodzicie do wróżki?
Ja lubię tak z kumpelkami raz do roku pójść, smiechu jest co niemiara, za każdym razem usłysze, ze w tym roku to już na pewno chłopca urodze hehe
Właściwie tylko raz jak byłam u tarocistki to się wszytsko sprawdziło ale ona to taka powazna była, że az ciary mi po plecach biegały

Czesc Dziewczynki...
Chcialam was nadrobic... no ale nie dam chyba rady.. sie rozpisalyscie ze hoho...!!!!! Ja ostatnio mialam problem z wejsciem na nasze forum stad tyle stron do nadrobienia. A ze caly czas siedzimyjeszcze u rodzicow to i mam trudnosci z dorwaniem kompa - brat okupuje...
Wracamy ponoc w sobote wiec pomalu sobie potempoczytam co sie u was dzialo i co mnie ominelo
A tak w kwestii formalnej tylko spytam czy ktorejs z mam oprocz mamy blizniakow mozna juz gratulowac czy wy nadal wszystkie jeszcze w dwupaku??? Ja mam juz serdecznie dosc. Wiktoria uciskajmi chyba najakis nerw po prawej stronie bo poczawszy od krzyza po biodro i noge z prawej strony strasznie mnie boli od kilku dni. Niech posiedzi jeszcze tekilka dni a potemto niech sie juyz dzieje co tylko chce. Po remoncie juz bedziemy wiec spoko luz. Kurcze nie myslalam ze to wszystko tak dlugo potrwa
No nic..dajcie znac w skrucie comnie ominelo! milego dnia tatusiow. Buziaki dla was i dzidziolkow!!! Czekam na wiesci!!!

Basba jeszcze wszystkie 2w1
Hoborr jest w szpitalu ze względu na ciśnienie a to czy wróci z dzieciaczkiem czy nie to się okaże. Czekamy na informacje.

Ja lecę do sklepu bo może jakiegoś grilla rozpalimy Ola ma ochotę na pieczoną kiełbaskę

Aha no i narazie nic się nie święci na poród, tyle że ciężko mi chodzić i cokolwiek robić bo czuję jakbym miała ciągle coś między nogami i to "coś" jest coraz niżej
Zmuszę dzisiaj męża do seksu przez weekend mam plan urodzić bo jest mama i zajmie się Zuzą jak ja będę w szpitalu a w razie jak nie zdążymy dojechać to odbierze poród

Hej Basba
A tak w skrócie to: masuska i Rika rodza i rodza i urodzić nie moga kamilka juz prawie tez, piekarnikarczyk baaardzo by chciała ale nawet mega porządki nie dają jej nadzieji na szybkie rozwiązanie, hobborr w szpitalu bo ciśnienie jej znowu skoczyło i być może, ze juz po cesarce jest ale nie mamy wieści narazie...Aśka sie przeprowadziła, Dorotas walczy z remontem, Kaska wyjechała na wieś gdzie nie ma kibelka, Oposek sie nie odzywa wcale, Iwanek też ma nas gdzieś, Green sie odzywa regularnie i mamy nowe dziewczyny Aniaw, Takajedna i Lucy A i jeszcze przyszłą_mamę chcialam pochwalić bo codziennie wstaje o 5 rano i coś skrobnie zawsze

A ja mam jakis podły nastrój i sie wcale nie nabijam tylko chciałm tak po koleżeńsku basbie streścić co i jak

różyczka napisał:

Hej Basba
A tak w skrócie to: masuska i Rika rodza i rodza i urodzić nie moga kamilka juz prawie tez, piekarnikarczyk baaardzo by chciała ale nawet mega porządki nie dają jej nadzieji na szybkie rozwiązanie, hobborr w szpitalu bo ciśnienie jej znowu skoczyło i być może, ze juz po cesarce jest ale nie mamy wieści narazie...Aśka sie przeprowadziła, Dorotas walczy z remontem, Kaska wyjechała na wieś gdzie nie ma kibelka, Oposek sie nie odzywa wcale, Iwanek też ma nas gdzieś, Green sie odzywa regularnie i mamy nowe dziewczyny Aniaw, Takajedna i Lucy

... a Różyczka siedzi i się ze wszystkich nabija!!!

Rika napisał:

różyczka napisał:
... a Różyczka siedzi i się ze wszystkich nabija!!!

a własnie, ze nie

Nieeeee??? A to wyżej to co to było???

Dziewczyny, czy komuś spieszy się do porodu???
Bo ja nie mam siły chodzić to może któraś mnie ponosi?

Rika Ty nawet nie wiesz jak ja bym już chciała, zebyście tu fotki Waszych maluchów zamieszczały! Byłoby co ogladać i czym gębe nacieszyć wiem, ze wtedy to by było jednoznaczne z tym, zę byscie nie miały już czasu tu pisać ale zycze Wam z całego serca jak najszybszego porodu ...Tobie, Masusce i PIernikarczyk...bo widze, ze Wy najbardziej niecierpliwe

Spoko Różyczka, ja nawet na noc laptopa nie wyłączam w razie jakby zaczęło się coś dziać muszę Wam napisać przed wyjazdem a nie wiem co dokładnie będzie się działo, czy zacznie się od odejścia wód czy od skurczy i jeśli od skurczy to co ile minut i z jakim natężeniem lepiej być ubezpieczonym

A ja jak dzwoniłam ostatnio na porodowke to pytałam o różne rzeczy no i na końcu pytam babę: to kiedy najlepiej przyjechać do szpitala a ona : ...no....jak zacznie pani rodzić

Ha ha ha ale Ci powiedziała

Ja też jak dzwoniłam na porodówkę w zeszłym roku jak wody mi odeszły i skurczy jeszcze nie miałam a babka do mnie,że wody odeszły, zaczęła pani rodzić, pani przyjeżdża natychmiast!
Oczywiście ją olałam i czekałam spokojnie w domku i dopiero po 4 godz byłam w szpitalu, bo tak to przecież nastresowałabym się w szpitalu na maxa

Dzięki dziewczyny za komplementy, ja tak potrafię stanąć nad tym łóżeczkiem i się wpatruje i czekam i czekam... ech...
I już położyłam tam kocyk taki pistacjowy, mięciusi i milusi z misiem
Szymuś go uwielbiał

A ja tak przeglądałam dziś naszą lipcową tabelkę i tak właśnie pomyślałam, że Basba i Oposek dawno się nie odzywały...
A niektórych dziewczyn w tabelce to w ogóle nie poznałam jeszcze, może się jeszcze odezwą

Różyczko a te ciuszki twojej Malutkiej przesłodkie A ta rózowa puchata kurteczka/sweterek cudeńko
I pisz do nas pisz nawet jak masz zły humor, po to tu jesteśmy