Lipiec 2011 nalezy do Nas

Dziewczyny,witajcie!!!
My już w doku!!!!

Kubuś przesłodki,normalnie jak ciasteczko do schrupania.
Poród opiszę później nieco bardziej ze szczegółami .
Napiszę o najgorszym- lekarz podejrzewa u synusia wrodzoną wadę serca i musimy iść na badania-a termin jest dopiero na grudzien ,normalnie masakra,mamy też stawić sie u ortopedy,bo coś nie tak z odwodzeniem .ja też ze sobą miałam w sobotę chwilę grozy.Siedzę,patrzę na to moje cudo i normalnie łzy same mi naplywaja do oczu,jak wada sie potwierdzi....ehhh,taki wyczekany,wychuchany,malutki,a tu takie podejrzenia....
Pozdrawiam Was serdecznie

Dorotka jak juz pisałam na sierpniowkach - nie potwierdzi się!

Witam sie i ja i melduję, że urodziłam, bo jeszcze nie meldowałam Jas urodził się 5.08.2011 o 10.25 z wagą 3400 i 55 cm Poród trwał 10 h i gdyby nie przytomnosc umysłu mojej gin zapewne skończyło by się cc A tak cali i zdrowi od wczoraj jesteśmy juz w domku

I jeszcze zdj

Jaś tuż po wyskoczeniu z maminego brzuszka

Po wczorajszej kapieli (pierwszej)

I dzisiaj rano po cycu

AniaW masz rację, gapią się jak cholera, pewnie zastanawiają czy moje, bo taka młoda mamusia:P Żartuję

Rika, korzystaj, jak małe śpią to szalej. Ja też bym chciała troszkę chociaż.

Agito, u nas ten trądzik jest, od 2 dni smaruję małemu kremem nawilżającym i myślę że jest poprawa. Ale nie trzeba nic robić z trądzikiem, ma samo zejść.

AniaW a mleko sojowe? Kupiłam dziś zamiast. Bo ja tak lubię

Różyczko, a Ricore to dla mnie wybawienie, jaka delikatna kawka, a jednak kawka, wszędzie będę z nią chodzić!

Basba, jaka śliczna Twoja Królewna:)

Dorotas, mam nadzieję że lekarze się pomylili. Życzę zdrówka!
A dziś z okazji miesiąca pstryknęłam sobie pierwsze zdjęcie z synkiem:)

Hej Dziewczyny!
Coraz ciężej Was nadrobić... W ogóle czasu nie mam na nic, bo siedzę i karmię Dziś byliśmy w zoo, niewiele ponad 3 godziny, w tym dwa karmienia. Filip śpi ładnie w dzień, za to nad ranem się budzi i marudzi, akurat wtedy, kiedy my byśmy jeszcze chętnie dospali;)
Dajemy wit D i K, bo tak kazali w szpitalu. Nie mamy chusty, ale zastanawiamy się nad zakupem chusty lub nosidełka, ktoś ma jakieś fajne, które może polecić?
Leżaczek mamy taki trzystopniowy, w opcją kołyski, prawie płaski, więc wkładamy od pierwszych dni, ale nie za długo, bo synka zabawki jeszcze nie interesują, więc w sumie nie bardzo jest po co.


dorotas29 gratuluję Synka! Czekamy na opis porodu i zdjęcia. Wiem, że łatwo pisać, ale na razie nawet nie bierz pod uwagę opcji wady serca. jeszcze nic nie wiadomo. Trzymam bardzo, bardzo mocno kciuki, żeby się nie potwierdziło. A nie ma szans, żeby skonsulować się gdzieś indziej?

happymamma gratulacje, Jaś śliczny:)

Ania W cieszę się bardzo, że ze zdrowiem Dominiczka lepiej i jesteście już w domu!

kaska191919 mój synek się przyzwyczaił do butelki i nie chciał piersi, stoczyliśmy trzydniową batalię z wrzaskiem przy każdym karmieniu i udało się przekonać Go do cyca. Ale ja karmiłam kilka dni tylko i wyłącznie butelką, bo nie miałam pokarmu. Myślę, że jak Ci się zdarzy sporadycznie to nic się nie stanie i spokojnie będziesz mogła Malutką zostawić

Basba słodziutka ta Twoja królewna:)

agito11 my też mamy początki trądziku i ropiejące oczko, na razie tylko jedno. Przemywamy przegotowaną wodą, a jutro idziemy do lekarza.

Dziewczyny, czy któraś wie, co u Przyszłej Mamy?
zdaje mi się, czy 8 sierpnia miało być to badanie, które miało ocenić, na ile udał się zabieg Areczka?

Dorotko gratuluje i trzymam kciuki zeby z Kubusiem bylo wszystko ok

Masuska wszystkiego naj z okazji 1-go miesiaca

happymama ale Jas ma wlosy PRZYSTOJNIAK [/ul][/ul]

basba krolewna jak sie patrzy [/ol]

AniaW masz wiadomosc na privie[/ul]

Wszystkie Jaśki to fajne chłopaki!!!
Mój dziubek też urodził się z taką bujną czuprynką A położne po kąpieli zaczesały mu słodkiego irokeza
Jeszcze raz GRATULUJĘ wszystkim mamusiom!!

Aaaa jak się miewa przyszła_mama??

Dorotas - GRATULACJE!!! Trzymam kciuki żeby te przypuszczenia sie nie potwierdziły i tego Ci własnie zyczę i Kubusiowi oczywiscie! Pozdrówka serdeczne

Rika - no to masz 2 cycuchy "obsługiwane" na raz! heheh

Happymamma - GRATULACJE!!! Jasio mega bujny fryz ma, jak jakis model normalnie

Basba - córunia jak ksiezniczka wyglada w tym ubranku
A bliznę zaczęłam dopiero wczoraj smarowac czyli po 3 tyg., mam nadzieje, że nie bedzie za późno...

Oposku - ja ten lezaczek to nie ze wzgledu na zabawki tylko ze względu na to, ze chciałabym móc Mała zabierać do kuchni np. jak coś robię, bo gdy ona ma gorszy dzie n to ciągle skrzeczy i nic nie mogę zrobić a wymysliłam, ze część rzeczy mogłabym gdyby ona leżała obok np. wkuchni czy w łazience nawet a ja bym do niej gadała
Narazie nie mam leżaczka, musze dopiero kupić.
Wczoraj za to doszla chusta w końcu co prawda w chuście z Nią nie pójde pod prysznic a w lezaczku mogę ją zabrać ale za to w chuście mogę ją mieć gdy prasuję np. wyszukałam sobie w necie łatwe wiązanie na poczatek, takie żeby Bianeczka byla na leżąco - DZIŚ PRÓBA! zobaczymy czy jej się spodoba, narazie śpi słodko

Masusko - no jak by to powiedziała moja starsza córa - słłłit fOcia
A Ricore to wybawienie- bez kofeiny a jednak kawka i z mlekiem to dla mnie pychota! Nigdy nie lubiłam żadnych kaw zbozowych ale ta jest jakas inna, moze przez to, ze z cykorii, tez bede ją zabierać do ludzi heheh
My becikowe skaładaliśmy zaraz po urodzeniu Bianki i mamy dostać w sierpniu po około 1 m-cu ale kumpleka czekała 2 m-ce więc zakładam, ze moze się przedłuzyć to oczekiwanie. Z ubezpieczenia tez czekamy :/

No wlasnie ...ciekawe co u Przyszej_mamy ??

Happymamo jaki śliczny Jasio, piękne włoski ma:)

Hehe, a mi teraz babcia zabawia Piotra, nie mogę, przyzwyczai mi go do "jeknę i na ręce" a ja tak ładnie go powstrzymuję od tego. Zresztą wszyscy to robią, oprócz mnie.

Różyczko z tego co czytałam to niby Ricore ma trochę kofeiny, bo to 38% kawy, ale jest super, do tego mleko sojowe i mam super napój:)

Właśnie dzwonił do mnie facet z PZU i powiedział że kasę am dostać w piątek, za urodzenie dziecka i 2 pobyty w szpitalu:) A wczoraj składałam wniosek. Złożyłam taż za pobyt w szpitalu przy porodzie. Byłam 4 dni więc należy mi się A z tym becikowym to się przejdę w piątek, albo czwartek, tak zimno dziś jest że się z domu nie ruszam! Koleżanki synek w wieku Piotra znalazł się w szpitalu z zapaleniem płuc, 40 stopni gorączki, przytomność tracił Biedaczysko!

Właśnie co tam z Przyszłą_mamą i Areczkiem?

Rika napisał:

Basba skoro wszystko jest OK to dlaczego zalecili Ci szeroko pieluszkować???

Z prostego względu... standardowe zalecenia

basba plisss napisz jeszcze raz nazwę tej masci na blizny bo...skleroza nei boli - zapisałm ale nie wiem gdzie ta cholerna kartka

aniaw na plesniawki Aphtin tanie i dobre koszt okolo 2-3zł.smarujemy gazikiem w buziaku,zbierając ten nalot.

Kurde moja glizda mała nie chce mieć zakrytej głowy w chuście a miało być tak pięknie ona woli raczej wersje "hamak" hehe dupka może być podtrzymywana przez chustę ale głowa przez matkę musi być i nie bedzie leżec w zadnej pozycji embrionalnej tylko takiej relaksująco rozwalonej na boki - ale niestety nie ma takiego wiązania

Masusko - kurde rzeczywiście jest tam kawa w tej Ricore - dopiero doczytałam, tzn., ze jednak kofeina? hmmm... i co tera Pani

Złamałam się i upiekłam muffinki z borówką amerykańska pyszne były ale poczucie winy lezy mi jak kamień w żołądku bo się chwaliłam, ze nie jem słodyczy...

widze, ze automatyczna subskrypcja tematu zniknęla, ufff

różyczka napisał:
Masusko - kurde rzeczywiście jest tam kawa w tej Ricore - dopiero doczytałam, tzn., ze jednak kofeina? hmmm... i co tera Pani

Złamałam się i upiekłam muffinki z borówką amerykańska pyszne były ale poczucie winy lezy mi jak kamień w żołądku bo się chwaliłam, ze nie jem słodyczy...

widze, ze automatyczna subskrypcja tematu zniknęla, ufff[/quote]

JA tam na to jak na lato:) Mnie smakuje, a kofeinki mało, bo synek się nie ożywił jak po zwykłej rozpuszczałce:)

A słodyczy nie trzeba sobie odmawiać, ale za dużo też nie wolno się opychać. Ja zjadłam dziś biszkoptów troszkę, do kawy. Ale fakt faktem planuję przestać jeść słodycze. Jestem już na chlebku, ale styropian:P i nie używam masła (ze względu też na nabiał). Ale jaką mam ochotę na kiełbasę, tak jak przed @ kiedyś.

Po jakim czasie @ wraca?

Ale ja nie chce jeśc słodyczy ze wzgledu na wagę - zeby szybciej spadała

A z @ to nie wiem jak jest, pewnie rożnie, zalezy tez czy się karmi piersią czy nie...
ja to się zastanawiam kiedy w końcu przestanie mi lecieć bo się czuje jakbym cały czas miala okres i źle mi z tym bo nienawidzę podpasek a tamponów nie można w pologu

pogoda do doopy i na spacer mi się nie chce iść ale dziecko potrzebuje tlenu wiec chyba się zmuszę...