- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- Lipiec 2011 nalezy do Nas
Lipiec 2011 nalezy do Nas
- przyszla_mama
- Wylogowany
- rozmowna
ale teraz tak na szybko:
szczepienie, nie wiem czy to prawda czy nie, taki post znalazlam w poszukiwaniach info o szczepieniach:
dzisiaj byłam w sanepidzie, po otrzymaniu pisma wzywającego nas rodziców do poddaniu dzieci obowiązkowym szczepieniom (bo przeciż są refundowane).
Pani w sanepidzie wyjaśniła, że nie szczepienie jest "straszną krzywdą dla dziecka i wielkim zagrożeniem" i mam prawo się na nie nie zgodzić(skruciłam wypowiedź tylko do myśli główniej).
Nie ma konsekwencji jeśli nie szczepimy dzieci.
jedyne co trzeba zrobic to w ośrodku zdrowia gdzie jesteśmy zapisani (nasze dzieci) napisać oświadczenie, że nie szczepimy dzieci bez wyjaśnień,
ta kartka jest potrzebna lekażom i władzom bo lekasz ma obowiązek nas powiadomić o szczepieniach pod karą... a my mamy praw to zignorowac bez konsekwencji karnych (poprostu co jakiś czas dostaniemy pisemko o szczepieniach jeśli tego oświadczenia nie bedzie)
a to dla Ciebie Rika:
Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych w ust. 1, nie może żądać naprawy ani
wymiany, albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w
odpowiednim czasie lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na
znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny
albo odstąpić od umowy; od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru
konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu
naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.
ten sprzedawca to burak to juz wiemy, ale i z takim najlepiej powolac sie na cos namacalnego. zapiszcie sobie laseczki, moze wam sie kiedys tam przyda.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Co do tego programu to było tam takie porównanie że szczepienia to tak jak podatki, lub zapinanie pasów, można nie płacić lub nie zapinać, ale trzeba liczyć się z konsekwencjami.
A teraz pytanie mam takie, jest teraz zimni, jak ubieracie dzieciaczki na dwór?
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- przyszla_mama
- Wylogowany
- rozmowna
- Posty: 648
- Otrzymane podziękowania: 0
a moze sytuacja sie poprawi, moze okaze sie ze wszystko sie ulozylo. nie wiem czemu sie wahasz, bo to tez roznica, w kazdym badz razie wazne zeby to byla Twoja decyzja zrob jak czujesz.
jezeli poczujesz ze to jest ponad Twoje sily - nie rob tego, To Twoje zycie nie patrz na nic.
A jesli czujesz ze chcesz sprobowac, ze jest szansa dla Was, ze warto poniesc to ryzyko, probuj. ja znam pary ktore na poczatku mialy watpliwosci, jakies kryzysy przechodzily a teraz im sie uklada, trzeba tylko sie kochac i chciec dobra drugiej osoby, wtedy wszystko sie ulozy.
3mamy kciuki i czekamy na zdjecia!!! jesesmy z Toba!
dziewczyny czy was nie wkurza ze ja czasami tak truje jak nawiedzona?? moze was denerwuja te moje zlote mysli???? jak tak prosze powiedzcie, bo moze juz calkiem mi sie w glowie poprzewracalo i nie powinnam tak filozofowac.
caluje i sciskam, 3mam kciuki Rika za walke o wozek, nie daj sie temu burakowi. na pewno dasz rade. masuska, jeszcze sie usmiechne w sprawie tego krazka.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Rika
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
Co do szczepień to wydaje mi się, że szpital podał mnie do sanepidu. W przychodni leżało moje oświadczenie tyle czasu i nic z tym nie robili a jak urodziłam Ole i w szpitalu dałam takie oświadczenie to jazdy miałam jak nie ma co... to na pewno oni...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
dziewczyny czy was nie wkurza ze ja czasami tak truje jak nawiedzona?? moze was denerwuja te moje zlote mysli???? jak tak prosze powiedzcie, bo moze juz calkiem mi sie w glowie poprzewracalo i nie powinnam tak filozofowac.
Przyszła_mamo, ale Ty nas denerwujesz, oj tak strasznie nas wkurza to jak się NIE ODZYWASZ!!!!!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Juz wczoraj próbowałam jej na dół założyć 2 wartswy tzn. rajstopy+spodnie ale ona nie ma talii i wszytko co ma gumke w pasie odpada, rajstopki tak jej sie wbiły, ze zwymiotowała biedulka
kupiłam drugie rajstopki po południu - takie z frotty, maja ciut luxniejsza gumkę od tych zwykłych ale nie wiem czy też jej się nie wbiją w brzuszek zaraz bede próbować.
Jeśli to z rajstopami i spodniami nie wyjdzie to NIE MAM ZIELONEGO POJECIA CO JEJ UBIERAC TERAZ JESIENIĄ
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Ja wczoraj Pita ubrałam w body, skarpety, półśpiochy i na to kombinezon, ale taki nie za gorący, jesienny, a dziś na dłuższy spacer ciągle myślę co mu wcisnąć bo i do Rossmanna idę, a to kawał drogi:(
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Pisze coś a potem INVALID TOKEN lub KOD SIĘ NIE ZGADZA i wywala mnie całkowicie oczywiscie jak nie skopiuję to porażka. No i teraz tez tak było iwec napisałm jeszcze raz to co chciałam wkurzona na maksa dodaje - a tam mój post jednak juz jest
Czyli Ty już kombinezon tak? A na to jeszcze koc?
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Wzrostu 166. W ciąży każda kobieta wygląda inaczej. Mi wyskoczyła tylko pileczka z przodu. Znajomi mowili że jak stoję tyłem to praktycznie nie widaż że jestem cięzarówką. Wiadmomo poszło deko w boderka i piersi. Wchodzę we wszystkie swoje ciuszki sprzed ciąży. Miesiąc przed porodem miałam +10 kg (koniec 7 mies-32 tc)(póżniej lezałam mies na podtrzymaniu i nie byłam ważona więc nie wiem ile tak naprawdę przytyłam w ciązy. Myślę że około 12-13 kg.sylka napisał:
Paulinka ja ważę tyle co przed ciązą (49 kg)
Ranu julek 49????? a ile masz wzrostu? Ja mam 170 i 70 waze niestety,dlatego chce przez te pol roku schudnac,zeby w ciazy nie wygladac jak wieloryybek hihih
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Masuska ja nawet nie mam takiego jesiennego kombinezonu
Wczoraj nie mogłam dodac fotki do posta dziś nie moge wczytac nowego avatara
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Kurde niech ktoś sie jeszcze wypowie w temacie ubierania bo ja teraz dostałam schizy, ze za cienko ubieram Młodą
Masuska ja nawet nie mam takiego jesiennego kombinezonu
Spokojnie, ten kombinezonik to taki cieniutki jest, no i młody był bez koca, a i w foteliku, bo gondoli nie chciało mi się zakładać, a to tylko wyjście do sklepu było (samochodem)
Dziś myślę o dresach, ale... boję się że zimno, sama się ubieram jak na zimę Rika, AniaW, wy doświadczone, piszcie!
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- sylka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 11587
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- różyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- mamita swoich córek :)
- Posty: 4525
- Otrzymane podziękowania: 0
Sylka a jak długo jeździłaś gondolką? Bo kurde my bedziemy sie przesiadac na spacerówke akurat jak bedzie zimno
Kto nigdy nie był dzieckiem, nie może stać się dorosłym...
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- masuska
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 4315
- Otrzymane podziękowania: 11
Ten kombinezon jest taki marny, bo na nóżkach się nie rozpina, a jak trzeba pampersa zmienić to trzeba całego rozebrać
Poszukam jeszcze może ciepłej czapeczki, dzięki sylka
Miałam napisać że zdjęcie Ci się zmieniło Różyczko. A o gondoli to myślę żeby trzymać aż do wiosny! Może starczy.
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.