Lipiec 2011 nalezy do Nas

Cześć, ja tak na szybko dziś mamy dzień pełen wrażeń, teraz miałam gościa, ciocię Piotrową Później jedziemy do znajomych na trochę, a wieczorem idę na panieński:) tylko godzinkę ale zawsze jakaś odskocznia od codzienności:) Tatuś się zajmie na pewno, bynajmniej pozna co to za chleb:P

Przyszła_mamo dziękuję za pamięć, wczoraj zadzwoniła do mnie siostra i tak na prawdę przez krótka chwilę wyjaśniłyśmy sobie wszystko i najważniejsze że obydwie się zrozumiałyśmy:) Jest Dobrze:)

Dzięki za rady w sprawie ubioru:) Poradzimy sobie:) Kochane dziewczynki jesteście:)

noooo cisza.... a ja zdycham, nie mam co robic, wysprzatalam dom i jednak nie zblizam sie za bardzo do mlodego... zdecydowalam ze nie bede ryzykowac przed badaniem, ktore jest juz za tydzien boje sie tego jak jasna cholera, musimy jechac na noc do szpitala co mi w ogole nie odpowiada,nie chce go narazac ale nie mam wyjscia.. mlody musi byc na czczo przed badaniem, a on rozpacza jak spozniam sie chociaz kilka minut.. oj ciezko bedzie dziewuszki, ciezko... ale mam nadzieje ze jak tyle przetrwalismy to i to przetrwamy...

a ciagle myslalam, ze jeszcze tak dluuuugo zanim pojedziemy, masakra...

fajnie masuska, ze z siostra sobie wszystko wyjasnilyscie, ciesze sie

OCHH Rika, to sie wynudzimy dzisiaj, widze dziewczyny maja ciekawsze zajecia w weekend niz my

Oj ciekawsze... a kto by tam się przejmował taką Przyszłą_mamą czy Riką... a niech sie nudzą nie?

Oj idę pranie wieszać.
Mąż powiedział że oddadzą mu pieniądze za wózek ale ja nie wiem czemu mu nie wierzę...

Basba ja Ci tylko mogę napisać, jak taka adaptacja w przedszkolu wygląda od mojej strony- jestem nauczycielem i dwa razy byłam wychowawcą trzylatków.

a w ogóle to dzień dobry:)

ku...wa mac.. rozlozylo mnie na amen.. telepie mnie jak osika, czuje sie jakbym miala 40 stopni a tu pokazuje mi od 34.5 do 35 maksymalnie..

no super... tego mi tylko brakowalo...

zazdroszcze ci az rika tego wieszania prania

ide do wyrka..

przyszla_mama napisał:

ku...wa mac.. rozlozylo mnie na amen.. telepie mnie jak osika, czuje sie jakbym miala 40 stopni a tu pokazuje mi od 34.5 do 35 maksymalnie..

no super... tego mi tylko brakowalo...

zazdroszcze ci az rika tego wieszania prania

ide do wyrka..

Przyszła_mamo to Ty nie wiesz, ze ludzie ztaką temp. nie zyją??!!

A tak serio to na innym kompie tez nie moge otworzyć tej strony ani zdjec ani filmiku

Oposek napisał:

Basba ja Ci tylko mogę napisać, jak taka adaptacja w przedszkolu wygląda od mojej strony- jestem nauczycielem i dwa razy byłam wychowawcą trzylatków.

a w ogóle to dzień dobry:)

No wlasnie chciałam pisać do Basby, ze przeciez Ty Oposku jesteś panią przedszkolanką
i chyba też Aska ale ona juz dawno się nie odzywa coś do nas...

Przyszla_mamo miałas mi wysłać maila odnośnie Areczka-ja tu czekam i czekam i nic

Rany dopiero wywiesiłam pranie tak to jest jak trzeba wieszać malutkie ubranka i to podwójnie Zuzi i Oli a to dopiero pierwsza tura kolorowych poszła plus druga tura jeszcze mnie czeka i dwa prania białych, nie licząc już naszych ubrań... ehh ale póki co wywiesiłam to i wstawiłam kolejne i koniec na dzisiaj. Staram się ubrania dziewczyn prać jak jest słonce żeby wyschły na podwórku a nie kisiły się w piwnicy.
A w ogóle jak weszłam do piwnicy to mnie milion komarów zaatakowało!
Szukam teraz bodów na długi rękaw dla Zuzi na zimę no i ten kombinezon bo chciałabym już w październiku wszystko kupić żeby mieć z głowy
Dziewczynki na podwórku a ja mam lajcik muszę tylko odkurzyć ten wieśniacki dywan i złożyć uprana pościel i będzie cacy

No ja dzis wlasnie zakupiłam na allegro porcje "bodów"
a teraz szukam jesiennego kombinezonu, podoba mi sie ten ale ma jakies takie krótkie nogi :
allegro.pl/kombinezon-z-kapturem-jesien-...-68-i1816544436.html

To ja tu specjalnie wchodzę, zeby sie koleżanki nie nudzily a tu sie mnie tak ignoruje??!!
szkoda, że nie ma emotikonki FOCH

wczoraj tak mnie jeden dziad wkurzył na maksa, ze hej Stałam w kolejce do bankomatu, bankomat był w pomieszczeniu, w srodku ktoś bral kase akurat, i przyszedl taki jeden i sie pcha, no to mówię:
-chwileczke ale my tu też czekamy
na co on: a dlaczego nie w środku?
-bo tam ktoś jest - mowię
- no i co z tego - mówi ten gościu i sie pakuje do srodka z tekstem-że w takim razie ja moge sobie tu stać a on i tak wejdzie bo nie bedzie stal na dworze (piękna pogoda zaznaczam).
Ten co wyplacał w tym czasie wyszedł, wchodzę więc ja z moimi sistars (starsza córka+młodsza w wózku) a ten gbur stoi koło tego bankomatu i sie gapi.
Więc mu mówię, ze po to zrobili to pomieszczenie żeby sobie można było bezpiecznie, dyskretnie, w spokoju, bez oddechu czyjegoś na plecach wybrać pieniądze a ten, ze skoro tak - to niby dlaczego takie duże to pomieszczenie, he?? Ja mu na to, ze po to np. żebym mogła wózkiem wjechać i sie zmieścić a on, ze WCALE, ZE NIE BO PO TO BY ON NIE MARZŁ NA DWORZE!!!
I snuł dalej te swoje wywody, ja próbowałam wyjać kase ale nie mogłam sie skupić kompletnie i ostatnie jego słowa jakie do mnie dotarły to bylo coć w stylu, ze "oczywiscie on ma rację i że moje milczenie jest równoznaczne z tym, ze się z nim zgadzam" bla bla bla
i wiecie co powiedziałam? :
WEŹ SIE PAN PRZYMKNIJ W KONCU .... i zamilkł

Z reguły jestem miła i staram sie zachowywac kulturalnie ale normalnie myślałm, ze wyjde z siebie. Co za debil!

Różyczko fajny ten kombinezon. Oj ja bym temu dziadowi nagadała...

Odnosnie mojego nowego avatarka - Basba, Oposku dzięki
Rika oba kombinezony sa bardzo fajne i ladne, taki dwuczęsciowy to dla Zuzi pewnie?
Bo ja taki Biance na nastepną zimę chciałabym, a teraz na zime taki jak ten wisniowy własnie. Póki co szukam na jesień takiego przejściowego.

Różyczkostrasznie fajny ten kombinezon! aż żałuję, że nie mam córki;) Ale może i dla chłopca będzie różowy pasował? Ja tak naprawdę to jestem po opiekuńczo wychowawczej i powinnam pracować w placówkach opiekuńczych albo szkole, ale już od kilku lat pracuję w przedszkolu i baaardzo mi się podoba, więc wybieram się na podyplomowe.

Rika ja tam piorę wszystkie ciuchy razem, nasze i synka, Ty masz dwie córy to pewnie Ci się bardziej opłaca zbierać i rozdzielać na małe i duże ubrania..

Przyszła Mamo nie dziwię Ci się wcale, że się boisz o synka i denerwujesz badaniem, ale będziesz miała z głowy, a my będziemy mocno trzymać kciuki za Areczka!
A zdjęcia miałam czas obejrzeć dopiero dziś i podpisuje się pod opinią, że pięknie wyglądałaś!

Ja body też szukam. i kombinezonów, ew pajacyków...
dziś miałam tyyyyle zrobić i czekałam, aż synek zaśnie, a On zasypia na 10 minut i znów się budzi.... Ech.

A najgorsze jest to, że ja jestem taka że od razu mówię co myślę i nie raz kogoś ochrzaniałam ale jak jestem z mężem to każe mi być cicho to wtedy głośno mówię do niego tak jakby tej osoby co nabroiła nie było np. "no to co ja mam być miła jak jakaś franca mi się tu pcha?" o takie teksty a później on się wstydzi ze mną wychodzić po zakupy...
Ale czasem sam też zwraca uwagę. Nie bezpośrednio tylko do mnie tak samo mówi