MAMUSIE LIPIEC 2012:)

Chłopek - super jest Twój brzuszek, piękny domek dla maleństwa

chłopek też sliczny )





a to mój ))

anszka na dniach zdecydujemy;) On na razie siedzi w niemczech...juz ponad pół roku. Ale może będzie lepsza praca w anglii . Ja bym wolała do anglii..bo nie znosze jezyka niemieckiego...... po prostu mnie irytuje.. no i w anglii bylibysmy w duzym miescie.. i angielski <3 ... a w niemczech taka wioska w sumie..

no ale okaże się jeszcze.

Bidolku piękna jak zawsze, a do tego ten brzusio - cud miód malina
Ale nie umiem powiedzieć czy Chłopek ma większy Oba są piękne i już się nie mogę doczekać mojego

Młoda mamuśka też piękny brzusio

bidol napisał:

Wyniki już mam. Poza normą mam

hematokryty 37 norma 38 - 45
BAS-bazocyty 00,1 norma 00,5 - 1,95

w moczu liczne bakterie, ale białka brak.
już sama nie wiem

Anszka - a właśnie. gdzie Ciebie ten brzuszek boli?? to jakaś poważna sprawa

To wspaniale, że białka już nie ma mam nadzieję, że się uspokoiłaś - powinnaś
Już nie umiem określić, gdzie mnie boli, najpierw bolało z lewej strony pępka, a teraz tak ogólnie podbrzusze i miałam delikatne skurcze tak "na dole", ale po no-spie skurcze minęły, ale brzuch nadal pobolewa, chyba pęcherz znowu, bo ból podobny jak wtedy gdy byłam w szpitalu Poczekam do jutra i zobaczę.


Młoda mamuśka - chudzina z Ciebie :)Tobie bez wątpienia też ciąża służy
Ale z Niemiec trochę bliżej
A tak na stałe chcecie wyjechać czy tylko na jakiś czas? Zawsze podziwiam odwagę tych, którzy wyjeżdżają na długo, jakoś nigdy nie starczyło mi odwagi
Ja do niemieckiego też miałam awersję, ale po miesiącu już mi tak nie przeszkadzał

anszka no juz kilka kg przybylo ) ale głownie w piersiach no i powolutku brzusio rośnie. nie zamierzam się odchudzać.zeby utrzymac figurę... zrobilabym wszystko,zeby tylko malenstwu bylo dobrze;) Mam znajomą.. ma 30 lat i pol roku temu urodzila- na szczesscie! zdrową córę.. ale całą ciąże się odchudzala.. jadla tyle co nic.. tyle,ze witaminy łykała.. a mała mimi,zo donoszona..to wazyla tylko 2 kg

na szczęście teraz małej nie żałuje i nadrabia

anszka .. na rok,dwa Ukochany mąż może dłużej.. wiadomo zarobki tam większe..czy w niemczech czy anglii ..

ja bylam miesiac z nim w niemczech.. pojechalam do niego.bo tęsknilismy;) i z tej tęsknoty poczelismy naszego malucha;p.... moja mama śmiała się,że aż do niemiec musialam jechać żeby dziecko zrobic ;p........

ja nie lubie być sama... a w niemczech będę sama.. on cały dzien w pracy... a ja co.. nie mam co robic;p.. a w anglii są jego znajomi..wiec zawsze mialabym do kogo pojsc i pogadac;))

Dzięki dziewczyny

Olga - mi wszyscy mówią że duży. Nawet lekarz na izbie przyjęć na mnie nakrzyczał że brzuch mam za duży

M_M (młoda_mamuśka) moge tak do Ciebie się zwracać? troszkę krócej będzie i właśnie się nie zgodzę że ciąża mi służy niestety skóra na twarzy mi się strasznie przesusza i co raz nowe wypryski mam. Ogólnie tragedia
Co do reakcji ludzi, to raczej miłe, choć wiem że te młode dziewczyny mają nierez przechlapane. W szpitalu było kilka młodych dziewczyn w ciąży i lekarze bez ogródek im przywalali - że w ciąże na dyskotece zaszły i tp. Niestety - polska inteligencja

Chłopek - Twój brzusio też śliczny i taki chyba mniej spiczasty niż mój - moża doczekasz się swojej Kornelki

M_M - śliczny brzuszek - no taki słodki

To ja też się pochwalę swoim brzusiem.

bidol pewnie,ze możesz;))

co do skóry... to ja mam mieszaną.. w strone tłustej.. i właśnie ostatnio przez kilka dni ciągle..codziennie! robiłam peelingi i ciągle mialam przesuszoną.. ale juz mi przeszło.

Olga - też śliczny

powiem szczerzeże chyba niema brzydkich ciążowych brzuszków

ale widze że każdy inny

a mój największy i chyba najbardziej szpiczasty

agnesssa - ty mały podglądaczu już niedługo Ci nie odpuszczę - też chce zobaczyć Twojego brzuszka mdłości przeszły??

M_M - towarzystwo to rzeczywiście mocny argument i to, że w Anglii większe miasto, przynajmniej nie będziesz się nudzić, ale najważniejsze, że będziecie razem, chociaż efekt tęsknoty jest imponujący

Olga - jaki piękny, kształtny brzusio

Chyba jutro też się obfotografuję, bo mnie się wydaje, że mój jakiś mały w porównaniu z Waszymi jest, hmm...

Olga śliczny.. taki nie za duzy w sam raz;))) ale nie jest spiczasty ) jakbys się najadla wygląda;)) Nawet tak nie widac,ze jestes w ciązy!)

anszka.. brzuszki czasem z dnia na dzien rosną


ja staram się fotografować często,żeby później mieć to oglądać i wspominać.. i pokazać dzidzi ,że kiedyys byla tam w brzusiu


przepraszam..moglam poprzedni edytować.

Ja pamiętam jak starsza córcia mi nakreciła filmik jak z młodszą byłam tak w 8 mies.i się ruszała w brzuszku,tak fajnie to widać,a ona teraz już jako dziesięciolatka nie wierzy,że to ona tam jest.

bidol moze sie dooczekam Kornelci a ty widziałaś mój brzuszek z Ksawciem, kiedyś wrzucałam ? mąż mówi ze teraz inny jest