- Posty: 1104
- Otrzymane podziękowania: 0
- /
- /
- /
- /
- /
- MAMUSIE LIPIEC 2012:)
MAMUSIE LIPIEC 2012:)
- maksiu
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczesliwa mama 2 skarbow Maksa i Blazeja
a mnie dzis m zaskoczyl bo milama isc w czerwcu do fryzjera a on dzwoni o 10 z pracy i mowi ze mam sie na jutro umowic jej normalnie w szoku bylam Lece was doczytac
Chlopek mnbie wrecz odwrotnie jak jest (sexik)to szyjka kuje ale p. dr nic nie mowila wiec tak po malu ostroznie nie zaszkodzi, a co do m to moj tez tak mowi a szczegolnie jak jestem nerwowa to mowi ze to przez brak
Olga jak szalec to szalec haha
Bidol nie ma za co dziekowac taka juzmoja natura ze ja sie okazdego martwie a o mnie nikt co do porodow,ja z maksem tez przenosilam a teraz niewiem jak to bedzie nie mysle o tym ale ponoc mowia ze z 1 jeszcze powiedza konkretny termin a zdrugim juz nie, al;e zobaczymy jak to bedzie
Nie no nie mam sily nawas nie androbie was normalnie szok
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bidol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2912
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Daria23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Tymuś- jesteś naszym całym światem!!!:*:*:*
- Posty: 2082
- Otrzymane podziękowania: 0
u mnie tez remonty sie nie koncza teraz robimy kuchnie nowa na gorze zebym na dol nie musiala latac...mamy juz sciane pomalowana i podloge zrobiona i meble zamowione
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bidol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2912
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maksiu
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczesliwa mama 2 skarbow Maksa i Blazeja
- Posty: 1104
- Otrzymane podziękowania: 0
zobaczymy:))
A co do martwienia to zauwazylam owszem ze wiecej osob obcych ktorych znam wylacznie przez internet sie bardziej o mnie martwi niz bliscy
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maksiu
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczesliwa mama 2 skarbow Maksa i Blazeja
- Posty: 1104
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- chłopek
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Dziecko to taki sympatyczny początek człowieka
- Posty: 8750
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maksiu
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczesliwa mama 2 skarbow Maksa i Blazeja
- Posty: 1104
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Daria23
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Tymuś- jesteś naszym całym światem!!!:*:*:*
- Posty: 2082
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- Kamyczka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Jesteś już z nami Dominiczku!
- Posty: 3096
- Otrzymane podziękowania: 0
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1654
- Otrzymane podziękowania: 1
Daria - na pewno będzie Ci wygodniej, jak nie będziesz musiała biegać po schodach do kuchni, dobrze, że masz taką możliwość, chyba masz wielki ten dom
A będziesz miała okazję pomacać te wózki?
Bidol - prowadzi się super, jedną ręką, pięknie skręca
Kamyczka - Twój wózeczek ma chyba podobne kolory? dobrze pamiętam?
Maksiu - chyba bym umarła ze strachu, będziesz musiała pomyśleć nad jakimiś zabezpieczeniami, bo jak będziesz się zajmować maluszkiem, to starszy może Ci przysporzyć parę siwych włosków
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bidol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2912
- Otrzymane podziękowania: 5
Daria - a jednak na duuużych kołach jak już to chyba lepszy ten nr 1 - w tym 2 materiał się sztuczny wydaje a już próbowałaś taki prowadzić??? nie chyśta nim za bardzo?? i jak to jest bez skrętnych kółek??? Moja siostra miała podobny dla córki, ale to naście lat temu i strasznie ciężki był i chuśtało nim potwornie
Kamyczka napisał:
chłopek napisał:
to mamy jakiś postępjuz torbe wyciaglam wiec jest dobrze:)
hahahahahahahahahahahaha
Anszka - to super - mój też leciutko się prowadzi- to jest dla mnie bardzo ważne - zwłaszcza jak jeszcze Sebek obok będzie szedł - to czy przez ulicę przeprowadzić - to jedna ręka na wózku dróga podana Sebkowi
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- anszka
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 1654
- Otrzymane podziękowania: 1
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- bidol
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Posty: 2912
- Otrzymane podziękowania: 5
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.
- maksiu
- Wylogowany
- mistrzyni słowa
- Szczesliwa mama 2 skarbow Maksa i Blazeja
- Posty: 1104
- Otrzymane podziękowania: 0
Maksiu - współczuję - Mój Seba też rozrabiaka, ale posłuszny bardzo - jak coś powiem to nie muszę raczej powtarzać ale on był tak od małego chowany- i klapsa też czasem dostaje- nie to że dziecko bijemy - ale do rodzica ma czuć troszkę respektu i widzę że to skutkuje może niech mąż go troszkę krócej trzyma - bo sobie nie dasz rady z 2- ujką łobuzów
Daria - a jednak na duuużych kołach jak już to chyba lepszy ten nr 1 - w tym 2 materiał się sztuczny wydaje a już próbowałaś taki prowadzić??? nie chyśta nim za bardzo?? i jak to jest bez skrętnych kółek??? Moja siostra miała podobny dla córki, ale to naście lat temu i strasznie ciężki był i chuśtało nim potwornie
Kamyczka napisał:chłopek napisał:
to mamy jakiś postępjuz torbe wyciaglam wiec jest dobrze:)
hahahahahahahahahahahaha
Anszka - to super - mój też leciutko się prowadzi- to jest dla mnie bardzo ważne - zwłaszcza jak jeszcze Sebek obok będzie szedł - to czy przez ulicę przeprowadzić - to jedna ręka na wózku dróga podana Sebkowi
Kochana powiem ci tak my sami nie mieszkamy tylko z wujem i ciocia a oni dzieci nigdy nie mieli wiec maksa rozpieszczaja jak sie da ale teraz jak ciocia jest na rehabilitacji ja sie nie daje, i tak jak mowisz czasem i klapdsa dostanie a co do mojego m to raczej krotko by nie trzymal moze gdybym to ja pracowala a on by siedzial w domu ale jest odwrotnie, maly go malo widzi a ten mu na wszystko pozwala, tylko ze ja nie mam sily, najlepsze jest jak maks himeruje i ten do niego ze ma sie uspokoic a maly swoje dalej robi, do poki nie wyjde ja to od razu na podworku cisza i maks z opuszczona glowa maszeruje do domu
Prosimy zaloguj się lub zarejestruj się na forum się, aby dołączyć do rozmowy.